Film + Sprawdź się
Zapoznaj się z filmami, a następnie wykonaj kolejne polecenia.
Wyjaśnij, w jaki sposób określono, które państwa należą do Pierwszego i Drugiego Świata.
Przedstaw najważniejsze cechy charakterystyczne krajów Trzeciego Świata.
Wyjaśnij, dlaczego próby przyporządkowania różnych państw do kategorii krajów Trzeciego Świata (według omówionych kryteriów) można zakwestionować.
Opisz, w jaki sposób współcześnie – gdy już nie ma dwubiegunowego podziału na Wschód i Zachód – przebiegają podziały na świecie.
Przyporządkuj do terenów na mapie pasujące do nich podane określenia.
Zapoznaj się z dwoma zamieszczonymi niżej tekstami źródłowymi, które dotyczą okoliczności uzyskania przez belgijskie Kongo niepodległości w 1960 r. Są to mowy okolicznościowe wygłoszone przez króla Belgii Baldwina I i przez kongijskiego premiera Patrice’a Lumumbę. Wskaż, na czym polegają i z czego wynikają, twoim zdaniem, różnice między tymi tekstami. Jakie wnioski możemy na ich podstawie wyciągnąć odnośnie do relacji byłych kolonii z dawnymi metropoliami? Uzasadnij odpowiedź.
Mowa Baldwina INiepodległość Konga stanowi dopełnienie dzieła zapoczątkowanego przez genialnego króla Leopolda II.
To on w sposób zdecydowany uruchomił proces, który Belgia konsekwentnie kontynuowała. Nadeszła oto decydująca godzina nie tylko dla losów Konga, lecz także, i nie zawaham się użyć tego sformułowania, dla losów całej Afryki. […]
Kongo zostało wyposażone w kolej, ulice, połączenia morskie i powietrzne, które łącząc mieszkańców, umacniają ich jedność i otwierają kraj na świat. […]
Cieszymy się, że mogliśmy, mimo wszelkich trudności, wyposażyć Kongo w ten niezbędny arsenał na drodze do dalszego rozwoju. […]
Teraz Waszym zadaniem staje się, moi Panowie, udowodnić, że mieliśmy rację, zaufawszy Wam. Od teraz Belgia i Kongo staną ramię w ramię jako dwa suwerenne państwa, połączone jednak przyjaźnią i zdecydowaną postawą, aby się wzajemnie wspierać.
Mowa Patrice’a LumumbyKiedy ogłaszamy dzisiaj niepodległość Konga w porozumieniu z Belgią, zaprzyjaźnionym krajem, z którym negocjujemy jak równy z równym, żaden Kongijczyk, który zasługuje na to miano, nigdy nie może zapomnieć o tym, że niepodległość ta została wywalczona z bronią w ręku [brawa] w prowadzonej codziennie idealistycznej i pełnej poświęceń walce, walce, w której nie wahaliśmy się cierpieć niedostatku i nie cofaliśmy się przed bólem, nie żałowaliśmy naszych sił ani naszej krwi.
Jesteśmy niezmiernie dumni z tej walki, która była pełna łez, ognia i krwi, ponieważ była to szlachetna i sprawiedliwa walka, walka nieunikniona, aby zakończyć poniżające niewolnictwo, do którego zmuszono nas siłą. […] Ale my, Wasi przedstawiciele, wybrani Waszymi głosami, którzy otrzymaliśmy prawo rządzenia naszym ukochanym krajem, my, którzy na własnej skórze i własnym sercem odczuliśmy ucisk kolonialny, my mówimy Wam donośnym głosem, to wszystko już minęło.