Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
Polecenie 1

Zapoznaj się z mapą interaktywną, a następnie wykonaj polecenia.

RygPJT196Hbwy1
Mapa interaktywna: Polska w I poł. XI w. Na północy Polski na mapie zaznaczono Pomorze Gdańskie, Pomorze Zachodnie, Mazowsze obejmowało między innymi Płock, Czersk, na wschodzie kończyło się niedaleko Drohiczyna i Grodna, na Mazowszu zaznaczono Państwo Masława 1037-1047. Śląsk obejmował między innymi Wrocław, Opole, Cieszyn. Małopolska obejmowała między innymi Wiślicę, Sandomierz, Sącz, Tyniec, Lublin. Małopolskę wraz z obszarem obejmującym m.in. Sieradz, Kalisz, Łęczycę, Głogów, Gniezno, Giecz zaznaczono na zielono. Czerwonymi strzałkami zaznaczono wyprawę kijowską - strzałka biegnie z Tyńca na wschód oraz poprowadzono strzałki z Cieszyna na południe, w kierunku Królestwa Węgierskiego oraz na zachód przez Ołomuniec (Księstwo Czeskie), a także z Tyńca przez Cieszyn. Lista elementów:
  • tło
  • Śląsk i Mazowsze
  • granice
  • granica polski
  • siatka
  • rzeki
  • tekst
  • skala
  • Okoliczności utraty przez Polskę Pomorza ok. 1060 r.: Byłby on [tj. król Bolesław Szczodry] na pewno dorównał swymi czynami czynom przodków, gdyby nie kierował nim pewien nadmiar ambicji i próżności. Albowiem gdy na początku swego panowania władał zarówno Polakami, jak Pomorzanami i zgromadził ich niezmierne mnóstwo w celu oblężenie grodu Gradec [tj. jakiegoś grodu na terenie Czech], to przez swój lekkomyślny upór nie tylko że nie zdobył grodu, lecz [nadto] zaledwie uszedł zasadzek czeskich i w ten sposób utracił panowanie nad Pomorzem.
    Źródło: Anonim tzw. Gall, Kronika polska, ks. I, rozdz. 22.
  • Najazd Czechów na Polskę ok. 1068 r.: Zdarzyło się w tymże czasie, że książę czeski z całą armią swoich rycerzy wkroczył do Polski i przebywszy leśne gąszcze, rozłożył się [obozem] na pewnej równinie, dość odpowiedniej na miejsce walki. Usłyszawszy o tym Bolesław Szczodry ochoczo pospieszył przeciw wrogom i pospiesznie obszedłszy ich, obsadził i zamknął drogę, którą przybyli. A ponieważ znaczna część dnia [już] przeminęła i wojsko swoje znużył pospiesznym pochodem, zawiadomił Czechów przez posłów, że następnego dnia stawi się do walki, i usilnie ich zapraszał, aby i oni także pozostali na miejscu i dłużej go już nie trudzili […]. A następnego dnia już południe było w obozie polskim, gdy wywiadowcy donieśli, że Czesi ubiegłej nocy podjęli ucieczkę, a nie walkę. Wtedy dopiero Bolesław, bolejąc nad tym, że się dał tak wywieść w pole, energicznie ruszył w pościg za uchodzącymi na Morawy, wielu ich schwytał i zgładził, po czym zawrócił ze złością na samego się, że tak mu uciekli.
    Źródło: Anonim tzw. Gall, Kronika polska, ks. I, rozdz. 24.
  • Wyprawa kijowska Bolesława Szczodrego w 1069 r.: Król Bolesław II był tedy rycerzem odważnym i dzielnym, łaskawym gospodarzem dla gości i najhojniejszym ze szczodrych dawców [darów]. On również, podobnie jak pierwszy Bolesław Wielki [tj. Chrobry], jako zdobywca wkroczył do stolicy królestwa Rusinów, znamienitego miasta Kijowa, i uderzeniem swego miecza pozostawił pamiętny znak na Złotej Bramie. Tam też osadził na tronie królewskim pewnego Rusina ze swego rodu, któremu należały się rządy, a wszystkich, którzy nie byli mu posłuszni, usunął od władzy. O, świetność doczesnej sławy! O, zuchwała śmiałość rycerska! O, majestacie królewskiej władzy!
    Źródło: Anonim tzw. Gall, Kronika polska, ks. I, rozdz. 23.

    Poszedł Iziasław z Bolesławem [Szczodrym, królem Polski] na Wsiesława, Wsiesław zaś poszedł naprzeciw. I przyszedł do Białogrodu Wsiesław, i z nastaniem nocy w tajemnicy przez Kijowianami zbiegł z Białogrodu do Połocka. Nazajutrz zaś ludzie widząc, że kniaź zbiegł, powrócili do Kijowa i uczynili wiec, i posłali do Światosława i do Wsiewołoda, mówiąc: „Myśmy już źle czynili, kniazia swojego wyganiając, a oto wiedzie na nas ziemię lacką [tj. polską]: pójdźcie w gród ojca swego; jeśli zaś nie chcecie, to wolą niewolą podpaliwszy gród swój, pójdziemy w grecką ziemię”. I rzekł do nich Światosław: „My poślemy do brata swojego; jeśli pójdzie na was z Lachami tępić was, to my przeciw niemu wystąpimy z wojną, nie damy bowiem zniszczyć grodu ojca swojego; jeśli zaś chce przybyć z pokojem, to niech z małą przyjdzie drużyną”. I ucieszyli się Kijowianie. Światosław zaś i Wsiewołod posłali do Iziasława, mówiąc: „Wsiesław przed tobą zbiegł; jeśli chcesz trwać w gniewie i zniszczyć gród, to wiedz, że nam żal ojcowskiego stolca”. To usłyszawszy, Iziasław zostawił Lachów [tj. Polaków] i poszedł z Bolesławem, mało Lachów wziąwszy; posłał zaś przed sobą syna swojego, Mścisława, do Kijowa. I przyszedłszy Mścisław wyciął Kijowian, którzy byli uwolnili Wsiesława, w liczbie siedemdziesięciu ludzi, a drugich oślepił, innych zaś bez winy potracił bez śledztwa. Gdy zaś Iziasław wchodził do grodu, wyszli ludzie naprzeciw z pokłonem i przyjęli kniazia swojego Kijowianie. I siadł na stolcu swoim miesiąca maja 2 dnia. I rozpuścił Lachów w leże, i zabijali Lachów tajemnie; i wrócił do Lachów Bolesław, w ziemię swoją.
    Źródło: Powieść minionych lat, tłum. F. Sielicki, Wrocław 1999, s. 132–136.
  • O koronacji Bolesława Szczodrego na króla Polski w 1076 r.: Książę Polaków (który przez lat wiele był królów niemieckich trybutariuszem, a których państwo już dawniej męstwem niemieckim podbite i do rzędu prowincji było zniżone), nagle uniesiony pychą, ponieważ zauważył książąt niemieckich zajętych wewnętrznymi sporami, nie gotowych wcale do podniesienia broni przeciw sąsiadom, przywłaszczył sobie godność i imię króla, nałożył koronę, a także w sam dzień Narodzenia Pańskiego, w obecności piętnastu biskupów został pomazany na króla.
    Źródło: Lambert z Hersfeldu, Kronika, cyt. za: Gerard Labuda, Dzieje Narodu i Państwa Polskiego, t. 3, Korona i infuła. Od monarchii do poliarchii, Kraków 1996, s. 9.
  • Interwencja Bolesława Szczodrego na Węgrzech ok. 1077 r.: Następnie [Bolesław Szczodry] gotuje się do wyprawy na Węgry. […] Widząc zaś, iż tak jemu, jak i jego poddanym grozi ryzyko bitwy, król [Węgier] Salomon wyprasza się od walki, ofiarowując dla uzyskania pokoju sto tysięcy talentów. Na to odrzekł mu Bolesław: „Polacy nie widzą przyjemności w posiadaniu złota, lecz w rozkazywaniu tym, którzy złoto posiadają, a większą hańbą jest dać się przekupić niż ulec w walce. Ani też królom nie przystoi w kramarskie wdawać się targi, gdyż broni potrzebują, nie bogactw”. Pokonany więc Salomon wyzuty został tak z królestwa, jak z dostatków, a na jego miejsce z łaski Bolesława powołany został Władysław, wychowanek Polski.
    Źródło: Wincenty Kadłubek, Kronika, ks. I, rozdz. 18.
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY-SA 3.0.
Polecenie 2

Na podstawie analizy tekstów z mapy interaktywnej określ, które z nich reprezentują polski, a które zagraniczny punkt widzenia.  Uzasadnij odpowiedź, odwołując się do konkretnych fragmentów.

RCLJQPtukzFvT
Twoje uzasadnienie (Uzupełnij).
Polecenie 3

Postać króla Bolesława Szczodrego jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych w historii Polski. W związku z wielką popularnością kultu św. Stanisława osoba nieszczęsnego władcy stała się „czarną owcą” dynastii Piastów, a wina za wydarzenia z 1079 r. spadła wyłącznie na niego. Na podstawie zamieszczonych wyżej tekstów oraz własnej wiedzy napisz mowę w obronie Bolesława Szczodrego. Możesz odwołać się również do tekstów źródłowych zamieszczonych w ćwiczeniu 1 tej samej lekcji.

R1Mt1G1JTCLTb
Twoja odpowiedź (Uzupełnij).