Polecenie 1

Przeanalizuj informacje umieszczone na mapie interaktywnej. Przygotuj 5‑minutową wypowiedź na temat kierunków emigracji postsolidarnościowej.

R9IMR9UsrUZIl1
Mapa świata, na której zaznaczone są: Polska[Bold]Argentyna[/b] W tym 40-milionowym kraju żyje ok. 120 tys. Polaków, ok. 16 tys. z nich ma, oprócz argentyńskiego, również polski paszport. Przyjeżdżali do Argentyny od początku XIX w., głównie z przyczyn ekonomicznych, a nasilenie emigracji nastąpiło w okresie międzywojennym (wśród nich znalazł się m.in. Witold Gombrowicz). Polacy przyjeżdżali tutaj również w trakcie II wojny światowej i tuż po niej – z przyczyn politycznych. Wydawane są tutaj „Głos Polski” (dwutygodnik) i „Nasza Gazeta” (miesięcznik). Z uwagi na fakt, że wśród tamtejszej Polonii praktycznie nie żyją już osoby urodzone w Polsce, problemem polskiej diaspory jest słaba znajomość języka polskiego, co utrudnia dostęp do kultury polskiej.[Bold]Urugwaj[/b] Wielkość Polonii szacowna jest na 100 tys. osób. Ostatnia fala emigracji miała miejsce w latach 40. XX w. Jej potomkowie słabo znają język polski.[Bold]Australia[/b] Pochodzenie polskie zadeklarowało 170 tys. osób (wg spisu powszechnego z 2011 r.). Choć obecność Polaków w Australii sięga XIX w., duża emigracja do tego kraju nastąpiła dopiero po II wojnie światowej, w szczególności na przełomie lat 40. i 50. oraz w latach 80. (emigracja solidarnościowa). Obecnie jest to popularny kierunek wyjazdów, np. młodych Polaków na studia. Od 1950 r. działa tu Rada Naczelna Polonii Australijskiej, a działalność Polonii jest dobrze zorganizowana – odbywają się tu 92 imprezy polonijne o charakterze cyklicznym, a także msze w języku polskim.[Bold]Austria[/b] Wielkość Polonii to ok. 60–80 tys. osób (dane na 2013 r.). Mieszka ona przede wszystkim w Wiedniu. Polacy przybyli do tego kraju głównie po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. Działa tu ok. 50 organizacji polonijnych. Organizowane są imprezy cykliczne, z których największą są Dni Polskie w Austrii. Znajdują się tu dwa Domy Polskie, dostępne są media w języku polskim – zarówno drukowane, jak i internetowe (np. ipolen.at).[Bold]Belgia[/b] Pierwsza fala emigracyjna nastąpiła po upadku powstań: listopadowego (tzw. Wielka Emigracja) i styczniowego. Była to więc emigracja polityczna. Niemal 30 lat swojego życia spędził w Brukseli Joachim Lelewel. Duża fala emigrantów przyjechała do pracy w tutejszych kopalniach w okresie międzywojennym (emigracja zarobkowa), kolejna fala to emigracja solidarnościowa (lata 80. XX w.). Ostatnia fala o charakterze zarobkowym miała miejsce po wstąpieniu Polski do UE. Liczbę naszych rodaków w Belgii szacuje się na 100 tys., z czego ponad połowa to współczesna emigracja zarobkowa (kiedy od 1 maja 2009 r. Belgia otworzyła swój rynek pracy). W Belgii wydawane są polskie gazety i działa polskie radio. Jest tu ponad 50 organizacji polonijnych i szkolnych punktów konsultacyjnych. Są one zlokalizowane głównie w Brukseli oraz w regionie flamandzkim.[Bold]Białoruś[/b] Zgodnie ze spisem powszechnym z 2011 r. mieszka tu 295 tys. Polaków – zdecydowana większość w obwodzie grodzieńskim, gdzie stanowią 1/4 mieszkańców. Nie jest to ludność o pochodzeniu emigracyjnym, lecz autochtoniczna, mieszkająca w danych miastach od pokoleń, pozostała w nich mimo zmiany granic po II wojnie światowej. Na Białorusi działają 103 polskie szkoły. Największą polską gazetą jest „Głos znad Niemna”. Prawa Polaków jako mniejszości narodowej na Białorusi są zagwarantowane w ustawach i w Traktacie między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Białorusi o dobrym sąsiedztwie.[Bold]Brazylia[/b] Polacy przybywali do tego kraju od lat 70. XIX w. Obecnie mieszkają głównie w południowej części kraju (stan Parana), a liczbę osób polskiego pochodzenia ocenia się na ok. 1,5 mln. Główną organizacją polonijną jest BRASPOL, działają również towarzystwa dobroczynne i polonijne media (np. „Kurier”).[Bold]Czechy[/b] Zgodnie ze spisem powszechnym z 2011 r. narodowość polską deklaruje ok. 40 tys. osób, a 18 tys. ma polskie obywatelstwo. Polacy Zamieszkują głównie Zaolzie, czyli część Śląska Cieszyńskiego, która w 1920 r. decyzją Konferencji Ambasadorów została przyznana Czechosłowacji. Jest to ludność rdzenna (autochtoniczna). Na Zaolziu urodził się np. były premier RP i przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. Polacy mają status mniejszości narodowej i wynikające z niego przywileje. Na Zaolziu działają polskie szkoły (w tym dwie szkoły średnie), muzea, parafie. W niektórych miejscowościach są dwujęzyczne tablice, a Polacy zasiadają we władzach samorządowych.[Bold]Dania[/b] Pierwsza większa fala Polaków napłynęła tu na przełomie XIX i XX w. Była to emigracja o charakterze zarobkowym. W 1968 r., wskutek nagonki antysemickej, w Danii osiadła duża liczba Polaków pochodzenia żydowskiego. Po wprowadzeniu stanu wojennego przyjechało wielu emigrantów politycznych (emigracja solidarnościowa). Ostatnia fala przyjazdów to pracownicy migrujący po wstąpieniu Polski do UE w 2004 r. Obecnie w Danii mieszka ok. 34 tys. członków Polonii oraz ok. 30 tys. migrantów zarobkowych rozproszonych po całym kraju. Działają polskie szkoły, towarzystwa i media.[Bold]Francja[/b] Pierwsza duża fala polskich emigrantów napłynęła po upadku powstania listopadowego i miała charakter polityczny. Kolejna – głównie o charakterze zarobkowym – to przełom XIX i XX w., np. wyjazdy Polaków do kopalń na północy kraju. W latach 20. w tej grupie był m.in. Edward Gierek. Kolejne fale emigracji o charakterze politycznym miały związek z wydarzeniami z 1968 (nagonka antysemicka) i 1981 (stan wojenny) r. Ostatnia fala to Polacy, którzy wyjechali po otwarciu tego rynku pracy dla Polaków w 2008 r. We Francji działa prawie 200 organizacji polonijnych, szkoły, 17 stowarzyszeń obywatelskich Dom Polski, muzea, galerie, polska prasa i radio.[Bold]Niderlandy[/b] Liczba Polaków szacowana jest na ok. 250 tys. Stanowi wynik kilku fal emigracyjnych: zarobkowej z lat 1908–1930, powojennej (1946–1948), solidarnościowej (po 1981 r.) oraz po otwarciu w 2007 r. tamtejszego rynku pracy dla Polaków. W kraju działają szkolne punkty konsultacyjne oraz szkoły społeczne, polskie media, dwa Domy Polskie.[Bold]Irlandia[/b] Zgodnie ze spisem powszechnym z 2011 r. na wyspie mieszka 125 tys. Polaków. Stanowią oni drugą co do wielkości narodowość. Językiem polskim posługuje się tu więcej osób niż językiem irlandzkim (gaelic). Zdecydowana większość Polaków przybyła po 2004 r., kiedy Polska weszła do UE i Irlandia otworzyła swój rynek pracy dla imigrantów. W dużych miastach, takich jak DublinCork, działają polskie media, szkoły, odbywają się msze w języku polskim.[Bold]Islandia[/b] Polacy stanowią 6,5% mieszkańców wyspy i są najbardziej liczną obcą grupą narodowościową. Jest to emigracja zarobkowa, która przybyła na wyspę po wstąpieniu Polski do UE w 2004 r., kiedy to tamtejszy rynek pracy został otwarty dla Polaków w związku z faktem członkostwa Islandii w EWG. Większość Polaków mieszka w Reykjaviku, gdzie działają polskie szkoły i mają siedzibę polskie media.[Bold]Kanada[/b] Według spisu powszechnego z 2011 r. język polski jako ojczysty zadeklarowało 250 tys. osób. Około miliona mieszkańców Kanady posiada polskie korzenie. Pierwszy większy napływ Polaków do tego kraju to początek XX w. i okres międzywojenny, kiedy „za chlebem” przybyło tu ok. 150 tys. naszych rodaków, głównie mieszkańców wsi. W okresie II wojny światowej Kanada przyjęła ok. 200 tys. polskich uchodźców. Po II wojnie światowej do tego kraju przybywały dalsze grupy emigrantów: żołnierze polscy po II wojnie światowej, fala solidarnościowa po 1986 (licząca ponad 80 tys. osób) r. W Kanadzie działa ponad 200 organizacji polonijnych, a główną z nich jest Kongres Polonii Kanadyjskiej.[Bold]Kazachstan[/b] Polacy w tym kraju to w większości obywatele ZSRS deportowani głównie w 1936 r. z terenów Ukraińskiej Republiki Sowieckiej. Polska diaspora mieszka przede wszystkim na wsiach i liczy ok. 36 tys. osób. W Kazachstanie działają cztery Domy Polskie. Największą organizacją jest Związek Polaków w Kazachstanie, powstały w 1994 r. Wśród polskiej ludności w Kazachstanie panuje powszechna chęć powrotu do Polski, która stopniowo jest realizowana.[Bold]Litwa[/b] Polacy na Litwie to ludność, która zamieszkuje te tereny od pokoleń. Ich liczba, zgodnie z ostatnim spisem powszechnym z 2011 r., to 200 tys. Polonia skupiona jest głównie w Wilnie (16% mieszkańców miasta) oraz obwodach wileńskim i sołecznickim, gdzie stanowi większość mieszkańców. Polacy mają swoją reprezentację w sejmie (Akcja Wyborcza Polaków na Litwie), we władzach samorządowych oraz Parlamencie Europejskim. Działają tu liczne ośrodki kulturalne, szkoły, stowarzyszenia, ukazuje się wiele tytułów prasowych (m.in. „Kurier Wileński”). Od wielu lat nierozstrzygniętym problemem pozostaje niemożność korzystania z języka polskiego w przestrzeni publicznej (w tym pisownia nazwisk).[Bold]Łotwa[/b] Polacy na Łotwie to ludność, której początki sięgają osadnictwa z czasów panowania Zygmunta Augusta (tzw. Inflant polskich). Zgodnie ze spisem powszechnym z 2011 r. pochodzenie polskie ma 44 tys. obywateli Łotwy. Główne skupiska Polaków to Dyneburg (gdzie urodziła się np. była minister finansów Teresa Czerwińska) oraz Ryga, gdzie działają polskie media i Domy Polskie. Polacy, stanowiący w tym kraju mniejszość narodową, mają prawa wynikające z Konwencji Ramowej, m.in. do nauki własnego języka. Na Łotwie działają polskie szkoły podstawowe i przedszkola.[Bold]Niemcy[/b] Tutejsza Polonia jest silnie zróżnicowana pod względem poczucia tożsamości etniczno-kulturowej, co wynika z istnienia kilku fal emigracyjnych, z których najliczniejsze miały miejsce na przełomie XIX i XX w. (emigracja zarobkowa do kopalń zagłębia Ruhry). Kolejne nastąpiły w ramach akcji łączenia rodzin w latach 1946–1980 oraz emigracji solidarnościowej w latach 80. XX w. Ostatnią są migrujący pracownicy, który znaleźli zatrudnienie w tym kraju po akcesji polski do UE. Obecnie liczbę ludności polskiego pochodzenia w Niemczech szacuje się na 1,5–2 mln. Polacy są grupą mało aktywną politycznie i rozproszoną. Działają tu polskie media, trzy Domy Polskie, organizowane są imprezy cykliczne, odbywają się msze w języku polskim.[Bold]Norwegia[/b] Większość Polaków przybyła tu po 2004 r. w celach zarobkowych. Stanowią największą mniejszość narodową w tym kraju, obecnie liczącą ok. 80 tys. osób. Migracja ta ma charakter płynny, tylko niewielka część osób zadeklarowała chęć pozostania w tym kraju na stałe. Polacy nie angażują się w norweskie życie polityczne, a ich stowarzyszenia mają charakter lokalny. Działają tu polskie media.[Bold]Rosja[/b] Według ostatniego spisu języka polskiego w tym kraju używa 47 tys. osób, a polskie korzenie ma ok. 300 tysięcy osób. Jest to głównie wynikiem przymusowych deportacji (zsyłek) w XIX w. W okresie zaborów Polacy o wysokich kwalifikacjach przenosili się do dużych miast Imperium Rosyjskiego (np. St. Petersburga), wśród nich było wielu wybitnych przedstawicieli świata kultury, nauki i techniki, którzy odegrali znaczącą rolę w historii państwa rosyjskiego. Społeczność polskiego pochodzenia jest głównie rosyjskojęzyczna, dlatego większość z ponad 80 organizacji polonijnych zajmuje się oświatą i zachowaniem polskich tradycji.[Bold]Republika Południowej Afryki[/b] Pierwsza większa fala przybyła do tego kraju w okresie II wojny światowej i tuż po niej. Byli to żołnierze Polskich Sił Zbrojnych i weterani oraz uchodźcy (dzieci). Od lat 60. do 90. XX w., w związku z rozwojem gospodarczym tego kraju, przybyła tu znaczna grupa polskich specjalistów, którzy po wygaśnięciu kontraktów nie wrócili do ojczyzny. Liczebność Polonii szacowana jest na ok. 30 tys. Polacy zamieszkują głównie duże miasta, na co dzień mówią jednak przeważnie po angielsku i w języku afrikaans.[Bold]Rumunia[/b] Pierwsi Polacy przybyli do tego kraju w związku z akcją osadniczą zapoczątkowaną przez Kazimierza Wielkiego. Duża liczba przybyła również w XIX w., w czasie gdy tereny te, podobnie jak Galicja, należały do Cesarstwa Austriackiego. Głównym skupiskiem Polaków w tym kraju jest okręg Suczawa. Polacy w Rumunii zamieszkują głównie na wsiach, mają status mniejszości narodowej, wydają czasopisma, a ich przedstawiciel zasiada w rumuńskim sejmie.[Bold]Szwecja[/b] Polonia w tym kraju liczy 85 tys. osób i jest głównie wynikiem otwarcia tamtejszego rynku pracy po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Wcześniejsze fale migracyjne – ludności żydowskiego pochodzenia w 1968 r. oraz fala solidarnościowa z lat 80. liczyły po około 5 tys. osób. Obie te grupy znacznie różnią się od siebie. W Szwecji działają trzy Domy Polskie, odbywają się msze w języku polskim, działają polskie biblioteki i archiwa. Prawie 1/3 Polaków mieszka w rejonie Sztokholmu.[Bold]Ukraina[/b] Polacy mieszkający w tym kraju są ludnością rdzenną, a ich liczba według spisu powszechnego z 2011 r. wynosi 144 tys., jednak liczba osób pochodzenia polskiego wynosi ok. 1 mln. Najwięcej osób pochodzenia polskiego mieszka w obwodzie żytomierskim (w północnej części Ukrainy) i chmielnickim (w zachodniej części Ukrainy), gdyż ludność polska zamieszkująca teren obecnej zachodniej Ukrainy została przesiedlona do Polski w latach 1944–1946. Od końca lat 80. następuje odrodzenie polskiego życia kulturalnego i religijnego w tym kraju. Na Ukrainie działa prawie 200 szkół polskich i polskich parafii, a także polskie media – drukowane i internetowe – oraz 11 Domów Polskich.[Bold]Stany Zjednoczone[/b] Polacy w tym kraju dzielą się na tzw. starą emigrację, której potomkowie przybyli w celach zarobkowych na przełomie XIX i XX w., emigrację wojenną (polityczną), która była w latach 40. XX w., solidarnościową z lat 80. XX w. i współczesną (zarobkową). Aż 10 mln obywateli tego kraju deklaruje polskie pochodzenie. Największym skupiskiem Polonii jest Chicago i inne miasta w północnej części kraju (Denver, Detroit, Nowy Jork). Polacy żyją w dość zwartych skupiskach (polskich dzielnicach, jak np. „Jackowo” w Chicago). Niewielka część z nich na co dzień używa języka polskiego. Polonia nie ma swoich przedstawicieli w kongresie (choć zasiadają tam osoby o polskim pochodzeniu), wieloma miastami rządzą polscy burmistrzowie. W USA działają prężnie organizacje polonijne, polskie muzea, galerie, Domy Polskie i polskie media.[Bold]Wielka Brytania[/b] Pierwsze duże skupisko Polaków przybyło na Wyspy w 1940 r. wraz z rządem polskim. Emigracja trwała do końca lat 40., kiedy to na Wyspach mieszkało ok. 150 tys. Polaków. Byli to przede wszystkim wojskowi i osoby wyzwolone z obozów koncentracyjnych, ale również należące do elity – dyplomaci, politycy, artyści. Zdecydowana większość spośród liczącej milion osób diaspory polskiej to jednak osoby, które przyjechały do tego kraju po otwarciu tamtejszego rynku pracy w 2004 r. Działa tu szereg organizacji, zarówno reprezentujących interesy „starej Polonii”, która była wyjątkowo silnie zaangażowana politycznie i społecznie, jak i powstałej po 2004 r., reprezentującej współczesnych migrantów, dużo mniej zaangażowanych. W każdym większym mieście odbywają się msze w języku polskim.[Bold]Włochy[/b] Liczba Polaków w tym kraju wynosi ok. 140 tys., z czego większość przyjechała po otwarciu tamtejszego rynku pracy po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, a część to studenci przyjeżdżający tu czasowo na studia. Mieszka tutaj także „stara Polonia”, przybyła w II połowie XX w.
Źródło: Englishsquare.pl sp. z o.o., licencja: CC BY-SA 3.0.
R15lVxwwt9ShE1
Twoja notatka: (Uzupełnij).