Dlaczego idee Kanta, Kartezjusza i Locke’a stanowią ważny dorobek okresu oświecenia? Przypomnij je.
Oświecenie – pochwała epoki
Oświecenie uznawane było i jest za jedną z ważniejszych epok w rozwoju ludzkości, czego przejawem z całą pewnością jest niezwykle żywa reakcja wartościująca. Dominuje nurt ocen pozytywnych, co wynika w dużej mierze z faktu pojawienia się form życia społecznego, które trwają do dzisiaj. Skutkuje to „oswojeniem” przestrzeni historycznej, bardziej dla nas - współczesnych ludzi - zrozumiałej, oczywistej w motywach i mechanizmach postępowania jednostek oraz grup społecznych. Pojawiły się wówczas takie pojęcia jak: partia, opinia publiczna, propaganda, państwowa racja stanu, patriotyzm, naród i narodowość (choć nacjonalizm to raczej wytwór wieku XIX), poczucie wspólnoty i dumy narodowej (np. we Francji, Anglii, Polsce, Prusach, Rosji).
Jednocześnie wykrystalizowały się koncepcje i wartości bliskie również aktualnym dążeniom ludzkości: wolność społeczeństwa i jednostki, emancypacja człowieka (np. dziecka, kobiety) czy grup społecznych (mieszczaństwa, Żydów, mniejszości religijnych), równość, braterstwo, solidarność.
OświecenieOświecenie, jako wiek rozumu, czy wiek filozofów – nurt kulturalny oraz okres w historii Europy przypadający na koniec XVII wieku do początku XIX wieku. W rozumieniu szerszym: epoka w dziejach kultury europejskiej między barokiem a romantyzmem. Wszystkie nazwy oddają przełomowy charakter tej epoki. Oświecony, czyli wyzwolony z wszelkich więzów rozum ludzki ma być światłem rozjaśniającym drogę do poznania prawdy o świecie i człowieku.
Ludzie oświecenia najbardziej cenili to, co można pojąć rozumem. Ważna cecha oświecenia to sekularyzacja państw europejskich oraz sformułowanie praw człowieka.
Encyklopedia PWNOświecenie traktowało rozum, odwołujący się do doświadczenia, z jednej strony jako narzędzie poznania i źródło wiedzy o świecie, społeczeństwie i człowieku, z drugiej — jako instrument krytyki i sceptycznego osądu wiedzy dotychczasowej, umożliwiający wyzwolenie ludzkości ze stanu ignorancji, spod władzy przesądów, autorytetów religijnych, intelektualnych i politycznych. Rozum został podniesiony do rangi przewodnika w wychowaniu młodych pokoleń. Pod wpływem poglądów M. Montaigne’a, Fénelona i empiryzmu Locke’a ugruntowała się oświeceniowa koncepcja wychowania i edukacji dostosowanej do wymagań nowoczesnego życia, krytycznego wobec tradycyjnych autorytetów, opartej na znajomości języków nowożytnych, geografii, historii nowożytnej i nauk ścisłych, przygotowującej do wykonywania zawodu i do życia obywatelskiego, ale zarazem podporządkowanej państwu.
Porównaj dwie definicje oświecenia – podaj cechy wspólne.
Wolność – podstawowa idea oświecenia?
Podstawowa idea oświecenia to WOLNOŚĆ. Inne hasła, takie jak: ROZUM, PRAWO, NATURA można uznać za pochodne tego pierwszego. Pójście w kierunku badań empirycznych i doświadczenia nie prowadziło do budowy wielkich, spekulatywnych opisów świata (co, jak zresztą pokazała teoria kopernikańska i kłopoty Galileusza, bywało niebezpieczne), ale do wyjaśniania wybranych rzeczy i zjawisk. Składaniem tych elementów w całościowy obraz zajmowała się „republika uczonych”, kontaktujących się poprzez różne stare (uniwersytety) i nowe (akademie i towarzystwa) fora wymiany myśli.
Cały dyskurs naukowy odbywał się niejako w opozycji do czynnika oficjalnego (Kościołów, monarchii absolutnej). Możliwe było potępienie i spalenie konkretnego dzieła oraz zmuszenie do emigracji jego autora. W 1762 r. spotkało to na przykład Jana Jakuba Rousseau, wielkie problemy z cenzurą mieli też autorzy francuskiej Encyklopedii. Działaniom czynników oficjalnych brakowało jednak konsekwencji i raczej należałoby je określić jako pozory zastraszania.
Mimo, że idea „wolności” była nierozerwalnie związana z chrześcijaństwem, to wieki różnych interpretacji wepchnęły ją w gorset podporządkowania „odgórnym autorytetom”. Wiek XVIII przyniósł nowe definiowanie wolności, budowane w opozycji do obowiązujących (kościelnych) autorytetów.
Literatura społecznie zaangażowana i użyteczna
Myśliciele oświeceniowi chcieli dla jednostki wolności, której warunkiem było wykształcenie i posiadanie minimum środków do życia. Stąd ich zainteresowanie ekonomiką i poszukiwanie źródeł bogactwa narodów. Szczególnie popularne wówczas teorie stworzyło dwóch autorów z przodujących krajów Europy: Francji i Anglii. Byli to François Quesnay, lekarz markizy de Pompadour, faworyty króla Ludwika XV, oraz Adam Smith, szkocki ekonomista.
Pierwszy stworzył teorię fizjokratyczną, w myśl której jedynym prawdziwym źródłem bogactwa jest rolnictwo, zaś wzrost zamożności społeczeństwa możliwy jest jedynie przy zagwarantowaniu rolnikom wolności i własności. Wprawdzie teoria ta nie była prawdziwa, ale należy pamiętać, że podstawą ówczesnej ekonomiki było rolnictwo wytwarzające w każdym z krajów zdecydowaną większość dochodu.
Natomiast Adam Smith postulował zasadę pełnej wolności gospodarczej i ograniczenia zadań państwa. Wskazywał, że miarą ceny produktu jest praca przy jego wytwarzaniu (teoria wartości).
Obaj myśliciele głosili tezy rewolucyjne w odniesieniu do systemu, w którym żyli. Podważali system stanowy oraz podstawy państwa wczesnonowożytnego – interwencjonizm i monopole państwowe (np. w handlu zagranicznym z koloniami).
Językowa i dworska galanteria Woltera
Dwaj myśliciele niemieccy: Gottfryd Wilhelm Leibnitz oraz Christian Wolff przygotowali grunt pod myśl oświeceniową. Ich optymistyczne koncepcje filozoficzne pozwalały łączyć racjonalizm i empiryzm z oficjalnymi naukami Kościołów. Wprawdzie czołowi francuscy myśliciele XVIII w. nie podzielali tych poglądów, ale ich analizy i polemiki spopularyzowały myśli Kartezjusza, Newtona i Locka.
Czołową postacią oświecenia stał się Wolter (właściwie François Marie Arouet, zw. Voltaire). Najsilniejszą bronią tego myśliciela było świetne pióro. W dobie wszechobecnej dominacji języka francuskiego styl, jasność wywodów i zacięcie polemiczne zapewniły mu niespotykaną popularność. Z głoszonych przez niego idei najważniejsza była idea tolerancji. Przez jakiś czas przebywał w Poczdamie na zaproszenie Fryderyka II (również uważającego, że językiem prawdziwej literatury jest jedynie francuski; niemiecki stosował tylko w administracji). Korespondował z carycą Katarzyną II. Zdanie Woltera miało wielką siłę oddziaływania, stąd jego krytyka państwa polskiego stanowiła ważny element uzasadnienia celowości dokonania jego rozbiorów.
Utopie czy wizje – Rousseau
O ile Wolter skupiał się przede wszystkim na walce o „tolerancję”, a jego krytyka absolutyzmu miała raczej formalny charakter, o czym świadczy schlebianie poczynaniom władców, o tyle poglądy Jana Jakuba (Jean‑Jaquesa) Rousseau miały posmak autentycznie rewolucyjny.
W niezwykle poczytnych w drugiej połowie XVIII w. powieściach i rozprawach takich jak „Nowa Heloiza” (1761), „Emil, czyli o wychowaniu” (1762), „Rozprawa o pochodzeniu i podstawach nierówności” (1755), „Umowa społeczna” (1762) poddał krytyce niemal wszystkie autorytety i wartości, zarówno te atakowane przez zwolenników oświecenia, jak i te przez nich głoszone.
Koncepcjom Rousseau brakowało konsekwencji, stąd możliwość ich różnorodnej interpretacji. Każdy doczytywał się w jego pracach tego, czego chciał. Pedagodzy zachwycali się „naturalnym” procesem uczenia „bycia człowiekiem”, realizowanym bez bezpośredniego przymusu (np. bicia). Na marginesie warto zauważyć, że pięcioro własnych dzieci ów teoretyk pedagogiki oddał do sierocińca.
W odniesieniu do poglądów politycznych najważniejsza była teoria „umowy społecznej”. Rousseau podkreślał zgubny wpływ pojawienia się „własności” w szczęśliwym społeczeństwie pierwotnym. To ona spowodowała konieczność zawarcia „umowy społecznej”, czyli powierzenia władzy określonym siłom: władcom, parlamentom itd. Rousseau głosił, że społeczeństwo miało prawo odebrać ową władzę, jeśliby uznało, że warunki umowy nie są dotrzymywane. Stanowiło to ideologiczną podbudowę przyszłej rewolucji. W przeciwieństwie do Woltera raczej pozytywnie ocenił ustrój Rzeczpospolitej polsko‑litewskiej w pracy Uwagi o rządzie polskim (1772).
Do podanych teorii przyporządkuj ich autorów.
Rousseau, François Quesnay, Adam Smith, Wolter
teoria wartości | |
teoria „umowy społecznej” | |
teoria fizjokratyczna | |
walka o tolerancję |
Monteskiuszowski trójpodział władzy
Najważniejszą zdobyczą francuskiej teorii myśli politycznej były poglądy Monteskiusza (Charles’a Louisa de Montesquieu), który sformułował zasadę trójpodziału władzy na: ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Aby system polityczny był sprawny, konieczne było zachowanie wzajemnej równowagi i częściowej niezależności poszczególnych części.
Monteskiusz uznawany jest również za ojca myśli socjologicznej, której podwaliny przedstawił w swoim głównym dziele „O duchu praw” (1748), gdzie usiłował wyjaśnić reguły rządzące procesem historycznym. Uznał, że logika i rozum nie stanowią prawidłowości w powstawaniu i upadku państw. Społeczeństwami rządzą bowiem pewne ogólne prawidła, których poznanie dopiero pozwoli poznać „logikę historii”. Monteskiusz dowodził, że nauki społeczne, podobnie jak przyrodnicze, podlegają możliwym do poznania regułom, a dzieje są rodzajem „eksperymentu”, który potwierdza owe reguły.
Encyklopedia i encyklopedyści
Idea opracowania całej wiedzy dostępnej ludzkości narodziła się już w XVII w. W latach 1696‑1697 powstał słownik Piotra (Pierre) Bayle’a. Wydawnictwo to w latach 20. następnego stulecia było kontynuowane przez angielską „Cyklopedię”. Publikacje te były jednak stosunkowo niewielkie, bo zaledwie dwutomowe. Dopiero dzieło wydane przez urodzonego we Wrocławiu Johanna Heinricha Zedlera stało się prawdziwie pierwszą, wszechstronną encyklopedią. Liczyło ono 72 tomy, 284 tys. haseł i 63 tys. stron. Ukazywało się w latach 1732‑1754 i dotarło do 1500 subskrybentów.
Niestety, wydawnictwo Zedlera było w języku niemieckim, dlatego wśród intelektualistów europejskich miało ograniczony zasięg. Stąd największą sławę i znaczenie kulturalne zdobyło przedsięwzięcie francuskie. Wielka Encyklopedia Francuska (Encyclopédie, ou dictionnaire raisonné des sciences, des arts et des métiers), która w 17 tomach tekstowych i 16 tomach niezwykle ciekawych ilustracji, z blisko 72 tys. haseł i 19 tys. stron prezentowała stan ówczesnej wiedzy.
Redaktorami Encyklopedii byli przede wszystkim Denis Diderot i Jean d’Alambert, a wśród współpracowników wymienić należy takich luminarzy, jak Monteskiusz, Wolter, Rousseau. Wydawnictwo borykało się z ciągłymi atakami cenzury i koniecznością pisania „nie wprost”. Przedsięwzięcie zakończyło się jednak wielkim sukcesem. Zdobyło blisko 4000 subskrybentów i przyniosło niebagatelny dochód. Jego wadą okazało się poświęcenie zbyt wiele miejsca naukom „stosowanym”, czyli technologii i technice, gdyż przy ciągłym postępie w tych dziedzinach informacje te w szybkim tempie się dezaktualizowały.
Co mówi teoria trójpodziału władz stworzona przez Monteskiusza i dlaczego z punktu widzenia monarchów stanowiła zagrożenie?
Na czym polegała rola Wielkiej Encyklopedii Francuskiej i języka francuskiego w rozpowszechnianiu idei oświecenia?
Oświecenie – krytyka epoki
Oświecenie przez wiele środowisk oceniane było bardzo krytycznie. Zaczęło się od romantyków, którzy uważali, że teoria Newtona stała się śmiertelnym ciosem dla wyobraźni. Podobnie sądzili angielski poeta William Blake i pół wieku później Francuz Charles Baudelaire. Wskazywali oni na „płaskość” empiryzmu i racjonalizmu. Francuski pisarz z XIX w. Gustav Flaubert stworzył postać prowincjonalnego aptekarza – zaciętego antyklerykała, czciciela wiedzy, a przy tym niedouka i bufona, którego pisarz nazwał „encyklopedystą”.
Kościół oskarżał „oświecenie” o szerzenie liberalizmu, wolności prowadzącej do uwięzienia człowieka w niewoli zmysłów (de Sade). Oświecenie zapoczątkowało „technologizację życia”, wikłając człowieka w postęp przemysłowy i globalizację. Jednocześnie prezentowało naiwną wiarę w to, iż postęp i rozum człowieka są w stanie rozwiązać wszystkie problemy ludzkości.
Dlaczego z punktu widzenia czasów współczesnych teoria trójpodziału władz stworzona przez Monteskiusza stanowi największe osiągnięcie oświecenia w zakresie myśli politycznej? Uwzględnij systemy polityczne współczesnych państw europejskich.
Markiz de Sade – przekraczanie granic wolności
„Wolność” w dyskusjach intelektualistów oświecenia była motywem przewodnim. Niecodziennym, do dziś nieco szokującym (z powodu swojej „seksualności”) przykładem rozważań na temat granic wolności są powieści markiza de Sade.
Był on arystokratą, uczniem encyklopedystów i materialistów, który postanowił pokazać, co można zrobić z argumentacją ludzi oświecenia (np. twierdzeniem, że najważniejsze jest doświadczenie) zastosowaną wbrew ich intencjom. Wyszedł on od całkowitej wolności, by dojść do całkowitego zniewolenia człowieka. Pokazał garstkę wybrańców i ofiary, dowodząc, że nie ma wolności bez „ofiar”. Wskazał na nierozwiązywalny dylemat następstw mechaniki biologicznej: instynktu i pożądania, następstwa tworzenia i niszczenia, wreszcie – konieczności „zniszczenia natury” w celu wyzwolenia.
Opis doświadczeń, brak wyraźnych wskazań granic między fikcją a rzeczywistością wywołały burzę i doprowadziły do uwięzienia autora. W izolacji spędził większość swojego życia, ale przesłanie, jakie rozpowszechnił, ku oburzeniu Kościoła i władz państwowych, było najgłębszą krytyką oświecenia.