Zmienne dzieje, trudne początki
W ciągu pół wieku od momentu śmierci Mieszka I państwo Piastów przeszło drogę od mocarstwa przez rozpad struktur państwowych do powstania nowego państwa o znaczeniu regionalnym. Taka droga nie była niczym wyjątkowym w dziejach państw wczesnego średniowiecza. Wśród najbliższych sąsiadów pokonały ją zarówno Czechy, jak i Węgry. Śledząc dzieje Polski w tym czasie, warto pamiętać, że nie tylko Bolesław Chrobry zbudował Imperium, ale też nie tylko mieszkańcy państwa Piastów zbrojnie upominali się o prawa religii tradycyjnych w starciu z chrześcijaństwem.
Przemija świetność...
Choć o pierwszych władcach Polski mówi się i pisze wiele, nikt nie wie na pewno, gdzie spoczęły ich ciała. Zdaniem wielu badaczy – w katedrze w Poznaniu, siedzibie pierwszych biskupów państwa Piastów, ale inni w to wątpią. Dwa groby, które uznaje się za pochówki Mieszka I i Bolesława Chrobrego, są bowiem puste. Można jednak zgodzić się z teorią o pochówku monarchów w Poznaniu. Ale wówczas widać wyraźnie, jak zmienne były koleje losu piastowskich monarchów.
Imperium
Polityka Mieszka I opierała się na ścisłej współpracy z Cesarstwem. Nieprzypadkowo po śmierci został nazwany, przez niemieckich mnichów, komesem i margrabią. Jego syn i następca, Bolesław ChrobryBolesław Chrobry, nie zmienił tego. Przeciwnie, jako człowiek cesarza zwiększył swój udział w jego działaniach. Dzięki temu cesarz Otton IIIOtton III uważał go za swojego najbliższego współpracownika na wschodnich obrzeżach Cesarstwa. Bolesław swoim zachowaniem starał się jak najbardziej upodobnić do arystokracji niemieckiej. Także wówczas, gdy wspierał działalność misjonarzy, zwłaszcza Wojciecha SławnikowicaWojciecha Sławnikowica. Ten ostatni, otrzymawszy wsparcie polskiego władcy, wyruszył nawracać Prusów. Zabity podczas pierwszej wyprawy szybko został uznany za świętego męczennika. Bolesław zdobył jego ciało i jako cenną relikwię umieścił w grodzie gnieźnieńskim.
Ciało na wagę złota?
Święty Wojciech (Adalbert) Sławnikowic był bliskim przyjacielem cesarza Ottona IIIOttona III. Pozostawał także w bliskich związkach z dworem papieskim. Bolesław Chrobry otoczył go opieką, gdy Wojciech wyruszył od cesarza na misję do Prus. O jego pobycie w Polsce nie wiemy prawie nic. Pierwsze źródła opisujące życie Wojciecha niewiele miejsca poświęcają losom jego relikwii. Wiadomo jednak, że Bolesław Chrobry natychmiast po jego śmierci zaangażował się w upowszechnianie kultu tego męczennika. Dzięki temu zasłużył sobie na wdzięczność cesarza Ottona III, który również był bardzo gorliwym propagatorem czci nowego świętego. Zgodnie bowiem z ówcześnie szerzonym przez dwór cesarski wzorem zachowań władcy chrześcijańskiego, Chrobry powinien troszczyć się o dobro Kościoła, zwłaszcza o chrystianizację pogan.
Thietmar z Merseburga o początku kultu św. Wojciecha
Przeczytaj fragment spisanej na początku XI wieku kroniki pióra Thietmara z MerseburgaThietmara z Merseburga. Zaznacz fragment tekstu, z pomocą którego można próbować określić przyczyny stworzenia przez Chrobrego w Gnieźnie centrum kultu męczennika.
(Św. Wojciech został zabity. Prusowie) widząc go [...] martwym, wrzucili święte ciało do morza, głowę zaś zatknęli gwoli szyderstwa na palu i wśród okrzyków radości odeszli do swoich siedzib. Gdy się dowiedział o tym syn Mieszka, Bolesław, natychmiast wykupił za pieniądze głowę i święte ciało męczennika. A gdy wieść o tym dotarła do cesarza w Rzymie, wzniósł on z pokorą hymny dziękczynne do Boga, iż w tych czasach poprzez palmę męczeńską takiego zyskał sobie sługę. [W 999 roku.] [...] cesarz [Otton III], dowiedziawszy się o cudach, które Bóg zdziałał przez upodobanego sobie męczennika Wojciecha, wyruszył tam pośpiesznie gwoli modlitwy.
Źródło: Kronika Thietmara, wstęp, tłumaczenie i komentarz M.Z. Jedlicki, Poznań 1953 (Biblioteka tekstów historycznych, t. 3), s. 182, 200
Otton III, przyjaciel św. Wojciecha, postanowił w trakcie wielkiej wyprawy przez swoje państwo w roku 1000 odwiedzić również grób świętego. Ta pielgrzymka miała wymiar zarówno religijny, jak i polityczny – podkreślała rolę cesarza jako najwyższego autorytetu w świecie zachodniego chrześcijaństwa. Z punktu widzenia Bolesława, przybycie cesarza do Gniezna było ogromnym wyróżnieniem. Poza granice swego państwa cesarze udawali się niemal wyłącznie z wyprawami wojennymi. Odwiedziny Ottona III podkreślały więc szczególnie wysoką pozycję, jaką Bolesław zajmował w kręgu cesarskiej arystokracji. Rezultatem tej wizyty było dalsze wzmocnienie jego pozycji w świecie chrześcijańskim. Cesarz zwolnił władcę Polski z obowiązku płacenia trybutu. Chrobry przestał być człowiekiem cesarza, a stał się władcą sprzymierzonym z cesarzem. Polska stała się też odrębną prowincją Kościoła. Na dwóch polach – władzy i religii – Bolesław zyskał potwierdzenie swojej samodzielności i zaufania najważniejszego polityka Europy.
Zjazd w Gnieźnie, 1000 rok
Kronikarz Thietmar jako jedyny przedstawił szczegółowo przebieg i postanowienia zjazdu w Gnieźnie.
Przeczytaj fragment Kroniki i zwróć uwagę zwłaszcza na ostatnie postanowienia.
Thietmar z Merseburga o zjeździe w Gnieźnie w roku 1000
Trudno uwierzyć i opowiedzieć, z jaką wspaniałością przyjmował wówczas Bolesław cesarza i jak prowadził go przez swój kraj do Gniezna. Gdy Otto ujrzał z daleka upragniony gród [Gniezno], zbliżył się doń boso ze słowami modlitwy na ustach. Tamtejszy biskup Unger przyjął go z wielkim szacunkiem i wprowadził do kościoła, gdzie cesarz, zalany łzami, prosił świętego męczennika o wstawiennictwo, by mógł dostąpić łaski Chrystusowej. Następnie utworzył zaraz arcybiskupstwo [...]. Arcybiskupstwo to powierzył bratu wspomnianego męczennika Radzimowi i podporządkował mu z wyjątkiem biskupa poznańskiego Ungera następujących biskupów: kołobrzeskiego Reinberna, krakowskiego Poppo i wrocławskiego Jana [...]. Po załatwieniu tych wszystkich spraw cesarz otrzymał od księcia Bolesława wspaniałe dary [...]. Kiedy odjeżdżał, Bolesław odprowadził go z doborowym pocztem aż do Magdeburga.
Źródło: Kronika Thietmara, wstęp, tłumaczenie i komentarz M.Z. Jedlicki, Poznań 1953 (Biblioteka tekstów historycznych, t. 3), s. 202–208)
Uzupełnij tabelę odpowiednimi fragmentami z tekstu źródłowego.
Bolesław sam wyjechał naprzeciw gościa i prowadził go w głąb kraju., Cesarz ustanowił arcybiskupstwo i biskupstwa., Bolesław przekazał cesarzowi dary, gdy ten wyjeżdżał, i towarzyszył mu w podróży.
Streszczenie | Cytat |
---|---|
Bolesław sam wyjechał naprzeciw gościa i prowadził go w głąb kraju. | |
Cesarz ustanowił arcybiskupstwo i biskupstwa. | |
Bolesław przekazał cesarzowi dary, gdy ten wyjeżdżał, i towarzyszył mu w podróży. |
Wiemy, że Bolesław liczył na jeszcze więcej. Najprawdopodobniej uważał, że z rąk cesarza otrzyma koronę królewską. Śmierć Ottona III przekreśliła jednak te plany. Nowy król, a wkrótce cesarz, Henryk IIHenryk II, nie był tak życzliwy Bolesławowi jak poprzednik.
Tymczasem piastowski książę, wykorzystując sytuację – śmierć dotychczasowych władców, zajął Czechy z Morawami, Miśnię, Milsko i Łużyce. Odmówił jednak złożenia należnego Henrykowi II hołdu z tytułu dzierżenia tych ziem. Ten potraktował więc jego działania jako bezprawne i w 1003 roku postanowił siłą zmusić go do podporządkowania się woli władcy. O ile w przypadku Czech polski książę szybko został zmuszony do porzucenia tronu, o tyle walki o pozostałe ziemie trwały z przerwami do 1018 roku. Zawarty wówczas w Budziszynie pokój pozostawiał w rękach Bolesława Milsko i Łużyce, nie przymuszał go też do składania hołdu cesarzowi. Polski władca prawdopodobnie do śmierci utrzymał swoje załogi na Morawach.
Niemal równocześnie Bolesław toczył wojny na wschodzie. Starał się osadzić na tronie w Kijowie swojego sojusznika. Pomimo zdobycia miasta ostatecznie nie uzyskał trwałej kontroli nad wschodnim sąsiadem. Zajął jednak część ziem ruskich, tak zwaną Ruś Czerwoną i umocnił panowanie Piastów na terenach nad Bugiem. Zwieńczeniem jego polityki była koronacja królewska w 1025 roku. Wykorzystał w tym celu moment bezkrólewia na tronie niemieckim. Słusznie obawiał się, że założenie królewskiej korony napotka zdecydowany sprzeciw Henryka II. Korona królewska była znakiem najwyższej rangi po cesarskiej godności w świecie chrześcijańskim i miała być przydzielana jedynie za zgodą władcy Rzymu. Bolesław umarł jeszcze w tym samym roku, ale jego następca, Mieszko IIMieszko II, został również koronowany na króla.
Królowie bez cnoty?
Źródła z terenu cesarstwa bardzo nieprzychylnie przedstawiały koronację Bolesława i Mieszka II.
Przeczytaj teksty zaczerpnięte z Roczników kwedlinburskichRoczników kwedlinburskich oraz z Dziejów cesarza Konrada pióra WipoWipo.
1025 [...] Książę polski Bolesław, dowiedziawszy się o śmierci dostojnego cesarza Henryka [II], uniesiony ambicją, tak głęboko zatruty został jadem pychy, że zuchwale rościł sobie prawo, aby go nawet namaszczono i koronowano. Tę jego zarozumiałą zuchwałość wnet dosięgła kara boża. Wkrótce bowiem musiał poddać się smutnemu wyrokowi śmierci. Po nim starszy jego syn Mieszko, nadęty podobną pychą, na wszystkie strony rozlewa jad bezczelności.
Zródło: Teksty źródłowe do ćwiczeń..., s. 40
[1025] [...] Bolesław, z urodzenia Słowianin, książę Polaków, królewskie insygnia i godność królewską przybrał sobie z krzywdą króla Konrada (II). Jego przypadkowe szczęście szybko zniweczyła śmierć.
Die Werke Wipos, wyd. Harry Breslau, Hannover‑Leipzig 1913, (=MGH, SRGS, t. 61), s. 31‑32 (tłum. P. Wiszewski)
Uzupełnij tabelę, łącząc cytaty z określeniami cech, o które oskarżali kronikarze władców polskich.
Tę jego zarozumiałą zuchwałość wnet dosięga kara boża, na wszystkie strony rozlewa jad bezczelności, królewskie insygnia i godność królewską przybrał sobie z krzywdą króla Konrada, pycha, zuchwalstwo
Cytat | Cecha |
---|---|
pycha | |
zuchwalstwo | |
Tę jego zarozumiałą zuchwałość wnet dosięga kara boża | |
na wszystkie strony rozlewa jad bezczelności | |
królewskie insygnia i godność królewską przybrał sobie z krzywdą króla Konrada |
Mieszko II, podobnie jak dziad i ojciec, bardzo blisko związany był z arystokracją Cesarstwa. Znał dobrze jej obyczaje, był z nią połączony więzami rodzinnymi. Brał bardzo aktywny udział w wewnętrznych sporach w kręgu niemieckich elit władzy. Starał się je wykorzystać dla zabezpieczenia się przed atakiem ówczesnego cesarza, Konrada IIKonrada II.Ten traktował go bowiem jak uzurpatora pozbawionego prawa do noszenia królewskiej korony. Do starcia obu władców musiało dojść prędzej czy później. Symbolem zmiany politycznej pozycji Piastów był sam charakter tego konfliktu. Cesarz musiał wystąpić na czele głównych sił Cesarstwa, by poskromić piastowskiego władcę. Ten zaś jak równy z równym prowadził rozmowy z największymi arystokratami Zachodu. Piastowie nie byli już ludźmi nowymi, traktowanymi z podejrzliwością przez świat chrześcijański. Byli równoprawnymi graczami politycznymi w tym kręgu kulturowym.
Niepokorni władcy
Dla Thietmara z Merseburga już polityczny awans Chrobrego był nie do pomyślenia. Cóż by powiedział, gdyby dożył jego koronacji?! Przeczytaj uważnie kronikarski komentarz dotyczący złożenia Bolesławowi hołdu przez rycerstwo Miśni w 1002 roku.
Jak przykro jest porównywać współczesnych z naszymi przodkami! Za życia znakomitego [margrabiego] Hodona ojciec Bolesława, Mieszko nie odważył się nigdy wejść w futrze do domu, w którym wiedział, że znajduje się Hodo, ani siedzieć, gdy on podnosił się z miejsca. Niechaj Bóg wybaczy cesarzowi [Ottonowi III], że czyniąc trybutariusza [Bolesława w 1000 roku] panem, wyniósł go tak wysoko, że ten, zapominając o tym, jak postępował jego rodzic, ośmielał się wciągać w poddaństwo wyżej od niego stojących [...].
Źródło: Kronika Thietmara, wstęp, tłumaczenie i komentarz M.Z. Jedlicki, Poznań 1953 (Biblioteka tekstów historycznych, t. 3), s. 262, 264.
Kryzys
Mieszko II po objęciu władzy, nie poprzestał na prowadzeniu gry dyplomatycznej z arystokracją Cesarstwa. Zbrojnie wsparł przeciwników Konrada II. Wykorzystał niepokoje w Niemczech do złupienia przygranicznych ziem. Równocześnie Mieszkowi nie udało się pokojowo rozwiązać odziedziczonych po ojcu konfliktów z książętami Czech i Rusi. W czasie decydującego starcia z cesarzem w 1031 roku nie miał żadnych sojuszników. Przeciwko niemu zwrócił się nawet jego brat. Atak wojsk cesarskich i ruskich złamał autorytet króla, a bunt wewnętrzny zmusił Mieszka II do ucieczki do Czech. W tym czasie władzę nad krajem przejął jego brat, BezprymBezprym.
Zemsta w rodzinie
Przeznaczeniem Piastów było sprawowanie władzy. Wszyscy byli o tym przekonani, oni sami również. Tyle że nie zawsze starczało ziemi, by równocześnie wszyscy żyjący Piastowie mogli być książętami. A czasami brakowało też woli najsilniejszego, by podzielić się władzą ze starszymi. Bolesław Chrobry wygnał po śmierci ojca swoich przyrodnich braci. Także Mieszko II nie śpieszył się z wydzieleniem przyrodniemu bratu, Bezprymowi, ziemi, którą mógłby zarządzać. Wygnani znajdowali wsparcie u wrogów panujących książąt. Bolesław Chrobry umiał obronić się przed wygnańcami i ich opiekunami. Ale Mieszko II miał mniej szczęścia. Utracił władzę najpierw na rzecz jednego brata, Bezpryma, a potem musiał ją dzielić z innym bratem, Ottonem, oraz Dytrykiem, synem nieznanego z imienia brata Bolesława Chrobrego.
Bezprym rządził w sposób tak okrutny, że możni postanowili przywrócić na tron Mieszka II, mimo jego wad jako władcy. Miarę upadku autorytetu Piastów stanowiła cena za powrót z wygnania, a mianowicie przekazanie insygniów królewskich Konradowi II oraz rezygnacja z tytułu królewskiego. Ponadto Mieszko II musiał podzielić się władzą nad krajem ze swoimi krewnymi. W ten sposób cesarz miał nadzieję na ostateczne osłabienie władzy Piastów. Mieszko przyjął wszystkie warunki, jednak wykorzystał każdą okazję, by je unieważnić. Nie wrócił już do tytułu królewskiego, ale udało mu się ponownie zjednoczyć kraj pod swoim berłem. Idea rządów jednego Piasta nad krajem wydawała się więc dobrze zakorzeniona.
Mieszko II – król gnuśny?
Średniowieczni kronikarze Piastów nie mieli wielu informacji o krótkim panowaniu Mieszka II. Uznali go więc za króla pozbawionego energii, a zwłaszcza zapału do prowadzenia wojny. Zupełnie inną wizję pozostawili współcześni mu dziejopisarze niemieccy.
Przeczytaj tekst zanotowany w Rocznikach hildesheimskichRocznikach hildesheimskich i zwróć uwagę na zachowanie wojsk Mieszka II.
Roczniki hildesheimskie o Mieszku II
[1028] Misako, który już kilka lat w sposób tyrański zagarnął dla siebie i sprawował władzę nad królestwem Słowian wbrew majestatowi cesarskiemu, najechał wschodnie ziemie Saksonii z ogromną siłą swego wojska. Wzniecił wiele pożarów i dokonał zniszczeń i rabunków, zamordował [dosłownie: pociął na kawałki] także mężów, porwał wiele kobiet, w sposób niesłychany zamordował wielką liczbę dzieci. On sam i jego współpracownicy, pomocnicy diabła, dokonali wielu czynów okrutnych i dzikich w granicach krajów chrześcijan.
Źrodło: Annales hildesheimenses, wyd. Georg Waitz, Hannover 1878 (Monumenta Germaniae Historica, Scriptores rerum gestarum in usum scholarum, t. 8), s. 35, tłum. P. Wiszewski)
Mieszko II nie cieszył się długo przywróconą władzą. Zmarł w 1034 roku, gdy jego pierworodny syn Kazimierz był małoletni. Od tego momentu przebieg wypadków staje się bardzo niejasny. Z pewnością Kazimierz uciekł z kraju. Ale kiedy i z czyją pomocą – tego nie wiemy. Czy związane było to z buntem możnych, czy także z wystąpieniami pogan? Faktem jest to, że Kazimierz opuścił kraj między 1034 a 1038 rokiem. Wówczas rozpadły się także struktury władzy państwowej. Wykorzystał to książę czeski Brzetysław IBrzetysław I. W 1039 roku najechał Polskę i nie napotykając oporu, złupił doszczętnie Śląsk i Wielkopolskę.
Ujawnił się również ruch pogan zwrócony przeciw Kościołowi. Jego zakres i charakter nie są dokładnie znane. Dopełnił on jednak dzieła rozpadu państwa. Arystokracja i możni wojowie wycofali się na Mazowsze. Tu wybrali na przywódcę niejakiego MiecławaMiecława, jednego z byłych urzędników Mieszka II.
Ciężkie chwile Polski
Usunięcie Piastów z Polski oznaczało kłopoty dla tutejszego Kościoła. Jego istnienie było ściśle związane z hojnością i opieką książąt. Gdy ich zabrakło, wsparcie możnych okazało się niewystarczające. Przeciwko duchownym zwrócili się wyznawcy kultów lokalnych. Trudno powiedzieć, ilu było jeszcze w tym czasie owych duchownych. Niezmiennie funkcjonowały jednak największe kościoły i katedry. Te bowiem złupione zostały dopiero podczas najazdu Brzetysława, po którym w kraju zabrakło też ludzi Kościoła. Nie lepiej wyglądało funkcjonowanie państwa.
Odbudowa
Polska nie przestała jednak istnieć. Dla cesarza Konrada II stanowiła zbyt cenny element w bitwie o równowagę na wschodniej granicy Cesarstwa. Upadek Piastów spowodował gwałtowny wzrost potęgi czeskich Przemyślidów. Krnąbrny Brzetysław II nie słuchał ostrzeżeń ze strony cesarza i ostatecznie stanął z nim do walki. Co prawda został pokonany, ale kosztowało to Konrada II zbyt dużo wysiłku i nie zażegnało niebezpieczeństwa. Z punktu widzenia cesarza zdecydowanie bezpieczniej byłoby, gdyby słabi, zależni od niego Piastowie byli w stałym konflikcie z Czechami i osłabiali tym Przemyślidów. Konrad II wsparł więc młodego Kazimierza trzystu konnymi wojownikami i w 1040 lub 1041 roku wyprawił go do Polski, by odzyskał swoje dziedzictwo.
Kazimierz poczynał sobie nad podziw sprawnie. Zajął bez większego oporu spustoszoną Wielkopolskę, ale stolicę kraju ustanowił w Krakowie. Małopolska uniknęła bowiem rabunku Czechów. Najważniejszym zadaniem było jednak pokonanie Miecława. Wokół niego skupiła się bowiem dawna elita władzy. Wsparta odpowiednią siłą militarną była ona w stanie zbudować na Mazowszu państwo konkurujące z Piastami. Kazimierz sprzymierzył się z księciem kijowskim i dzięki jego pomocy pokonał konkurenta.
Kazimierz budował władzę w kraju według nowych wzorów. Nadal decydujące znaczenie miało dla niego pozyskanie poparcia wśród głów Kościoła i możnych. Jednak w odróżnieniu od poprzedników w mniejszym stopniu opierał się na bezpośrednich i stałych darowiznach przekazywanych ze skarbu książęcego członkom elit. Ten system sprawdzał się w czasie, gdy książęta, prowadząc zwycięskie walki, mieli dużo łupów do rozdania. Gdy więc Mieszko II nie odnosił spektakularnych zwycięstw i nie miał czym obdarować możnych, ci go opuścili. Kazimierz zamiast skarbów z książęcej skrzyni zaczął ofiarowywać swoim współpracownikom całe wsie. I nie musiał się martwić o poziom swoich dochodów. Jego wojowie należeli do niego, ponieważ wzięli z jego rąk książęcą ziemię. Od klasycznych form więzi feudalnych ten stan odróżniał fakt, że w Polsce darowane ziemie od początku były dziedziczne.
Kraków stolicą
Kazimierz jako pierwszy z Piastów wyraźnie związał miejsce sprawowania władzy z jednym grodem. Jego wybór padł na Kraków, a właściwie na Wawel. Trudno powiedzieć, czy miał większy wybór po latach zniszczeń. W każdym razie na Wawelu, obok dotychczasowych niewielkich budowli sakralnych w kształcie rotundy, pojawiły się nowe zabudowania. Dwa z nich pełniły funkcje sakralne – świątynia pod wezwaniem św. Gereona koło katedry i kolejna rotunda - obecnie pod Basztą Sandomierską. Rola trzeciej budowli – znacznych rozmiarów budynku, którego górna kondygnacja była wsparta na 24 kolumnach – nie jest jasna. Najprawdopodobniej była to sala reprezentacyjna władcy stworzona na wzór pomieszczeń w siedzibach cesarskich.
Polityka Kazimierza okazała się bardzo skuteczna, sukcesywnie odbudowywane były struktury Kościoła. Dość szybko postanowił on uderzyć w najbardziej delikatne miejsce stosunków polsko‑czeskich: Śląsk zajęty przez Czechów. Kazimierz ziemie te odzyskał, a gdy cesarz wezwał go, by stawił się przed jego sądem i bronił się przed oskarżeniami Brzetysława II o nieuczciwy zabór ziemi – nie odmówił. Książę uzyskał korzystne dla siebie rozstrzygnięcie. W zamian za wysoki, bo roczny, trybut wysyłany do Czech mógł się cieszyć spokojnym panowaniem nad Śląskiem.
Książę – mnichem?
Kazimierz dążył do szybkiej – jak na jego możliwości – odbudowy autorytetu i struktur Kościoła. Większy niż jego przodkowie nacisk położył na działalność mnichów benedyktyńskich. Symbolem tego związku księcia z mnichami była legenda o złożeniu przez niego ślubów mniszych w opactwie w Cluny. Źródła potwierdzają jednak przede wszystkim sprowadzenie przez niego do Polski mnichów jako pierwszych duchownych. I – najprawdopodobniej – założenie dla nich opactwa w Tyńcu pod Krakowem.
Kazimierz odbudowywał powoli państwo swoich przodków. Nie dysponował taką siłą militarną, jak jego dziad czy ojciec, ale jego księstwo było zbudowane na stabilniejszych podstawach niż Imperium Bolesława Chrobrego. Opierało się na sojuszu z Cesarstwem i Rusią Kijowską, a tym samym na większej niż wcześniej samodzielności możnych. Bardziej znaczącą niż za pierwszych Piastów rolę w Kościele mieli odgrywać mnisi, którzy uzupełniali działalność biskupów – podobnie jak w Kościele cesarskim. Kazimierz wyraźnie czerpał wzory z Zachodu, ale polityczne sojusze ściśle łączyły go z Kijowem. Zarówno organizacja jego państwa, jak i polityka zagraniczna były bardziej elastyczne niż w czasach Chrobrego. Aktywność Kazimierza skierowana była na odbudowę i zapewnienie trwania państwa, a nie na jego ekspansję.
Spełnienie wizji umierającego
W Kronice Anonima opisano moment śmierci Bolesława Chrobrego. Na łożu śmierci widział on – według autora z początku XII wieku – przyszłość swego rodu.
Kronika polska[Bolesław I w chwili śmierci mówił do możnych] zwiastując im proroczym głosem wiele nieszczęść, grożących po jego śmierci. „[...] oby Boga i człowieka zawstydzili się ci, co ogień buntu zapalają! Biada! Biada! Już jakby w niejasnym odbiciu widzę potomstwo królewskie błąkające się na wygnaniu i błagające o miłosierdzie wrogów, których ja nogami podeptałem! Widzę też z daleka, jak z lędźwi moich rodzi się jakby karbunkuł świetlisty [rubin, kamień szlachetny], który ująwszy rękojeść miecza mego, całą Polskę rozjaśnia blaskiem!”.
Uzupełnij tabelę, obrazując cytatami z Koniki zdarzenia z dziejów Polski po 1034 roku.
Bunt możnych przeciw Piastom., Wygnanie Mieszka II i ucieczka Kazimierza., Kazimierz odzyskuje władzę z pomocą cesarza., Kazimierz odbudowuje autorytet władzy książęcej i odzyskuje ziemie kontrolowane przez Bolesława I.
Dzieje Polski | Cytat |
---|---|
Bunt możnych przeciw Piastom. | |
Wygnanie Mieszka II i ucieczka Kazimierza. | |
Kazimierz odzyskuje władzę z pomocą cesarza. | |
Kazimierz odbudowuje autorytet władzy książęcej i odzyskuje ziemie kontrolowane przez Bolesława I. |
Zamiast podsumowania
Piastowska Polska
Kiedy po zakończeniu II wojny światowej planowano granice Polski, mówiono o powrocie do ich kształtu z czasów Piastów.
Porównaj granice współczesnej Polski z mapą przedstawiającą kształt państwa Piastów za panowania Bolesława Chrobrego i Kazimierza Odnowiciela. Sprawdź, w których miejscach granice współczesnej Polski nie są zgodne z tymi, które mniej więcej wyznaczały zasięg władzy Piastów.
Wraz z innymi uczniami spróbujcie zestawić argumenty za dwoma poglądami: a) istniała jedna Polska Piastów, niezależnie od zmian zasięgu wpływów władców; b) państwo pod rządami dynastii stale się zmieniało i nie można mówić o jednej Polsce Piastów. Niech wybrany przez Was sędzia rozstrzygnie, kto podał bardziej przekonujące argumenty.
### Dla zainteresowanych
Jak uniknąć katastrofy? Gra historyczna z wyobraźnią.
Podzielcie się na pięć zespołów: Piastowie; polscy możni; Cesarstwo; Przemyślidzi; Ruś. Wyznaczcie narratora – moderatora. Jego zadaniem jest przedstawienie sytuacji wyjściowej w każdej turze i podsumowanie sytuacji po jej zakończeniu. Zadaniem każdego zespołu będzie osiągnięcie wyznaczonych celów:
Piastowie – utrzymanie samodzielności politycznej, trwanie przy władzy w granicach z czasów Mieszka I.
Polscy możni – zachowanie wysokich dochodów otrzymywanych od księcia. Dotychczas są to łupy z wypraw wojennych.
Cesarstwo – zmuszenie Piastów do uznania zwierzchnictwa cesarza.
Przemyślidzi – odebranie Piastom Śląska i relikwii św. Wojciecha.
Rurykowicze – odebranie Piastom Grodów Czerwieńskich, osłabienie Piastów na tyle, by nie mogli atakować Rusi.
Gra składa się z pięciu tur, każdą rozpoczyna inny zespół. Kolejność ustala się losowo, na przykład rzucając kostką. Narrator decyduje, który zespół w obrębie danej tury przedstawia swoje stanowisko jako kolejny gracz. Tury polegają na przedstawieniu reakcji na decyzje poprzednich graczy we wcześniejszej turze (jeśli nie mógł na nie w niej odpowiedzieć) lub bieżącej. Następnie gracz ma prawo – ale nie musi! – przedstawić swoje decyzje dotyczące tych graczy, którzy nie podjęli wcześniej wobec niego żadnych decyzji. Narrator, otwierając kolejną turę, przedstawia sytuację wszystkich graczy w tym momencie. W podobny sposób zamyka każdą turę. Do narratora należy zakończenie gry.
Gracze przedstawiają swoje decyzje, odwołując się do realiów historycznych i mapy politycznej Polski i Europy 1. połowy XI wieku. Gra rozpoczyna się w roku 1002, gdy umiera cesarz Otton III. Przebieg gry należy notować w tabeli.
Rola | Aktywność | Treść |
I tura | ||
Moderator | Przedstawia sytuację graczy w 1002 roku | |
[Gracz I] | Decyzja dotycząca gracza ... | |
Decyzja dotycząca gracza ... | ||
Decyzja dotycząca gracza ... | ||
Moderator | Wskazuje następnego gracza | Ruch wykonuje gracz nr ... |
[Gracz II] | ||
Odpowiedź na decyzję gracza I | ||
Decyzja dotycząca gracza ... | ||
Decyzja dotycząca gracza ... | ||
Moderator | Wskazuje następnego gracza | Ruch wykonuje gracz nr ... |
Moderator | Podsumowuje turę | |
II tura | ||
Moderator | Przedstawia sytuację graczy | |
[Gracz I] | Odpowiedź na decyzję gracza ... | |
Moderator | Podsumowuje wynik gry |
Dzięki temu spotkaniu z historią uzyskałem lub rozwinąłem:
umiejętność:
wiedzę:
zrozumienie: