Pejzaże duszy
Celem poezji przełomu XIX i XX wieku było przede wszystkim kreowanie nastroju, wprawianie odbiorcy w stan emocjonalny trudny do określenia. Czytelnik miał nie tyle zrozumieć wiersz, ile go odczuć. Modernistyczni twórcy opisujący świat widzialny starali się dotrzeć dalej – w sferę tego, co niewidoczne, niewyrażalne. Tworzyli w ten sposób krajobrazy duszy – dekadencko ponure mare tenebrarum, zawikłane i niespokojne pejzaże ludzkiej psyche.
1) Co w kulturze katolickiej oznacza Anioł Pański? 2) Obejrzyj album z malarstwem Edwarda Hoppera. Przynieś na lekcję reprodukcje, które wywarły na tobie największe wrażenie.
Dokonaj analizy obrazu Jean‑François Milleta Anioł Pański oraz omów znaczenie i dzieje tytułowej modlitwy.
Określ kolorystykę dominującą w wybranych wierszach Młodej Polski.
Czy bohaterom lirycznym epoki udało się doświadczyć szczęścia? Odpowiedź uzasadnij.
Podaj wyobrażenia ludzkiej duszy funkcjonujące w kulturze.
Kazimierz Przerwa-Termajer
Jeden z najważniejszych literatów Młodej Polski. Pisał powieści, nowele i dramaty, ale szczególną sławę przyniosła mu twórczość poetycka. W jego twórczości można zaobserwować wiele inspiracji filozofią indyjską, echa myśli Friedricha Nietzschego i Arthura Schopenhauera, wpływy tradycji rodzimej (Słowacki, Mickiewicz), romantyzmu zachodnioeuropejskiego (Byron, Goethe) i dziewiętnastowiecznych poetów francuskich (Baudelaire, Rimbaud). Kazimierz Przerwa‑Tetmajer upodobał sobie Tatry, podhalańską przyrodę i góralskie obyczaje. Fascynacja ta znalazła odzwierciedlenie w wielu utworach o tematyce tatrzańskiej, m.in. zbiorze opowiadań Na skalnym Podhalu i powieści Legenda Tatr.
Na Anioł Pański Kazimierza Przerwy‑Tetmajera stanowi pierwszą część tryptyku zatytułowanego Dzwony, opublikowanego w piątej serii Poezji. Jest to jeden z najbardziej znanych wierszy młodopolskiego poety.
Wysłuchaj wiersza Kazimierza Przerwy‑Tetmajera *Na Anioł Pański. Spróbuj wyobrazić sobie świat przedstawiony w tym utworze, jego kolorystykę, dźwięki, ruch.
Na Anioł PańskiNa Anioł Pański biją dzwony,
niech będzie Maria pozdrowiona,
niech będzie Chrystus pozdrowiony...
Na Anioł Pański biją dzwony,
w niebiosach kędyś głos ich kona...W wieczornym mroku, we mgle szarej,
idzie przez łąki i moczary,
po trzęsawiskach i rozłogach,
po zapomnianych dawno drogach,
zaduma polna, Osmętnica...
Idzie po polach, smutek sieje,
jako szron biały do księżyca...
Na wód topiele i rozchwieje,
na omroczone, śpiące gaje,
cień, zasępienie od niej wieje,
włóczą się za nią żal, tęsknica...
Hen, na cmentarzu ciemnym staje,
na grób dziewczyny młodej siada,
w świat się od grobu patrzy blada...Na Anioł Pański biją dzwony,
niech będzie Maria pozdrowiona,
niech będzie Chrystus pozdrowiony...
Na Anioł Pański biją dzwony,
w niebiosach kędyś głos ich kona...Na wodę ciche cienie schodzą,
tumany się po wydmach wodzą,
a rzeka szemrze, płynie w mrokach,
płynie i płynie coraz dalej...
A coś w niej wzdycha, coś zawodzi,
coś się w niej skarży, coś tak żali...
Płynie i płynie, aż gdzieś ginie,
traci się w górach i w obłokach,
i już nie wraca nigdy fala,
co taka smutna stąd odchodzi,
przepada kędyś w mórz głębinie
i już nie wraca nigdy z dala...Na Anioł Pański biją dzwony,
niech będzie Maria pozdrowiona,
niech będzie Chrystus pozdrowiony...
Na Anioł Pański biją dzwony,
w niebiosach kędyś głos ich kona...Szare się dymy wolno wleką
nad ciemne dachy, kryte słomą –
wleką się, snują gdzieś daleko,
zawisną chwilę nieruchomo
i giną w pustym gdzieś przestworzu...
Może za rzeczną płynąc falą
polecą kędyś aż ku morzu...
A mrok się rozpościera dalą
i coraz szerzej idzie, szerzej,
i coraz cięższy, gęstszy leży,
zatopił lasy, zalał góry,
pochłonął ziemię do rubieży,
na niebie oparł się ponury...Na Anioł Pański biją dzwony,
niech będzie Maria pozdrowiona,
niech będzie Chrystus pozdrowiony...
Na Anioł Pański biją dzwony,
w niebiosach kędyś głos ich kona...Idzie samotna dusza polem,
idzie ze swoim złem i bólem,
po zbożnym łanie i po lesie,
wszędy zło swoje, swój ból niesie
i swoją dolę klnie tułacza,
i swoje losy klnie straszliwe,
z ogromną skargą i rozpaczą
przez zasępioną idzie niwę...
Idzie jak widmo potępione,
gwiżdże koło niej wiatr i tańczy –
w którą się kolwiek zwróci stronę,
wszędzie gościniec jej wygnańczy –
nigdzie tu miejsca nie ma dla niej,
nie ma spoczynku ni przystani...
Idzie przez pola umęczona,
łamiąc nad głową swą ramiona...Na Anioł Pański biją dzwony,
niech będzie Maria pozdrowiona,
niech będzie Chrystus pozdrowiony...
Określ nastrój wiersza Kazimierza Przerwy‑Tetmajera.
Opisz krajobraz, jaki zrodził się w twojej wyobraźni podczas słuchania i lektury utworu.
Omów kolorystykę, jaka dominuje w tekście. Jaką pełni ona funkcję?
Zastanów się, jaka pora dnia i roku najbardziej pasuje do wiersza.
Zinterpretuj wymowę refrenu tekstu.
Zastanów się, czy utwór Przerwy‑Tetmajera ma charakter religijny. Uzasadnij swoją odpowiedź.
Podziel wiersz na części.
Opisz każdą z części wiersza .
Określ tematykę każdej z części.
Scharakteryzuj postać mówiącą utworu.
Wymień słowa i wyrażenia dotyczące stanów psychicznych występujące w wierszu.
Zastanów się, kim jest Tetmajerowska „Osmętnica”. Jak można rozumieć to określenie?
Objaśnij wymowę wiersza w kontekście filozoficznym (dotyczącym obrazu świata i kondycji ludzkiego życia).
Przeprowadź analizę i interpretację ilustracji Edwarda Okunia, opublikowanej w czasopiśmie „Chimera”. Wskaż związek pomiędzy grafiką a wierszem Przerwy‑Tetmajera.
Edmund Bieder
To młodopolski poeta często publikujący pod pseudonimami (Nygi, Stanisław Bedryszyński). W jego wierszach można znaleźć typową dla twórczości przełomu XIX i XX wieku nastrojowość oraz wiele nawiązań do przyrody (w szczególności tatrzańskiej).
JesieniąSłońce na łąkach mgłę otęcza
I bladozłote sypie skry,
Jak zwiewna biała nić pajęcza,
Jak białorunne zwiewne mgły,
Z rozwianym włosem w pyle złota,
Jak niewyśnione nigdy sny,
Polami błąka się tęsknota,
A słońce blade sypie skry.Kwiaty rumieńcem bladym płoną,
Powiędłe liście lecą z drzew,
Po cichu, z twarzą osmęconą,
Jak białej śmierci cichy wiew,
Z rozwianym włosem, w pyle złota,
Jak rój zbłąkanych nocą mew,
Polami błąka się tęsknota,
A zwiędłe liście lecą z drzew…
Omów obraz świata, jaki prezentuje w swym wierszu Edmund Bieder.
Wymień elementy przyrody, które składają się na krajobraz przedstawiony w utworze. Czytając wiersz raz jeszcze, dopasuj epitety do rzeczowników.
zbłąkane, zwiewne, niewyśnione, rozwiany, blady, biała, bladozłote, zwiewna, zwiędłe
skry | |
nić | |
mgły | |
włos | |
sny | |
rumieniec | |
liście | |
śmierć | |
mewy |
Na podstawie uzupełnionej tabeli określ, jakiego rodzaju epitety dominują w wierszu.
Określ nastrój wiersza.
Opisz wizerunek tęsknoty. W jaki sposób została ona przedstawiona w utworze?
Zastanów się, czy tęsknotę obecną w wierszu można sprecyzować. Czy jest to tęsknota za czymś konkretnym? Uzasadnij swoją wypowiedź.
Analizując sposób kreowania tęsknoty, wyjaśnij, na czym polega synestezyjność poetyckiego obrazowania w liryce Młodej Polski. Odszukaj w słowniku definicję synestezji.
Melancholia, smutek, tęsknota trudna do sprecyzowania to nastroje, które łatwiej wyrazić za pomocą pędzla niż pióra. Zarówno na przełomie XIX i XX wieku, jak i znacznie później sztuki plastyczne obfitują w różnorodne przedstawienia krajobrazów duszy – dzieła oddziałujące na odbiorcę nie tylko poprzez przedstawienia pogrążonych w zadumie, jakby nieobecnych postaci, lecz poprzez barwę, kształt, kompozycję.
Edward Hopper
To malarz należący do najważniejszych artystów w historii amerykańskiej sztuki XX wieku. Jednym z głównych tematów jego twórczości było miasto, ukazywane w dość zaskakujący sposób – nie jako miejsce tętniące życiem, ale jako przestrzeń opustoszała, wyludniona, niepokojąca. Postaci umieszczone na tle tego pejzażu są przeważnie samotne i zamyślone, zupełnie nieobecne. Warto podkreślić, że źródłem inspiracji Hoppera była dziewiętnastowieczna poezja, m.in. Baudelaire'a i Verlaine'a – amerykański twórca w mistrzowski sposób dokonał połączenia dekadenckiej nastrojowości z wizerunkiem dwudziestowiecznej rzeczywistości.
Obraz Summer Interior (Letnie wnętrze) powstał w 1909 roku, gdy malarz miał 17 lat. Technicznie przypomina bardziej dzieła francuskich twórców XIX wieku niż późniejsze prace Hoppera, jego tematyka jednak doskonale wpisuje się w styl charakterystyczny dla artysty. Postać kobiety na obrazie Morning Sun (1952) inspirowana była żoną Hoppera - Jo. Malarz powraca tutaj do wizerunku kobiety na tle wielkiego miasta, prowokując tym samym do rozważań na temat sytuacji kobiet w świecie rozwijającym się z narastającą szybkością. Nighthawks (Nocne jastrzębie / Nocne marki) to jedno z najsłynniejszych płócien Hoppera, obraz sztandarowy dla amerykańskiej sztuki. Artysta przedstawił na nim jedną z restauracji w Greenwich Village, a jego tytuł nawiązuje podobno do kształtu nosa jednego z mężczyzn siedzących za barem.
Obejrzyjcie wspólnie obrazy Edwarda Hoppera, które przygotowaliście na lekcję, a następnie określcie, co je łączy i jakie emocje wzbudzają.
Określ, jak wyglądają, według Hoppera, współczesny świat i miejsce, jakie zajmuje w nim człowiek.
Omów sposób przedstawiania krajobrazu duszy, analizując wybrane obrazy Edwarda Hoppera.
W jaki sposób obrazy Hoppera korespondują z wierszami Kazimierza Przerwy‑Tetmajera? Odpowiedź uzasadnij, interpretując wybrane dzieła obu artystów.
Porównania krajobraz i człowieka ukazanego na jego tle, analizując poznane dotąd wiersze Jana Kasprowicza i Kazimierza Przerwy‑Tetmajera. Zwróć uwagę na podobieństwa i różnice.
W chmurce, którą mógłbyś umieścić nad głową postaci z wybranego obrazu Edwarda Hoppera, zapisz jej monolog lub strumień myśli. Zapisz to, o czym myśli ona w danym momencie, co ją niepokoi.