Polityka ustępstw państw europejskich wobec państw faszystowskich
Wprowadzenie
Po przeczytaniu wypowiedzi Josepha Goebbelsa wyjaśnij, kto jego zdaniem jest odpowiedzialny za dojście Hitlera do władzy i jego dalsze sukcesy.
Wypowiedź Josepha Goebbelsa na tajnej odprawie wojskowej w kwietniu 1940 rokuW 1933 roku francuski premier powinien był powiedzieć (i ja, gdybym był francuskim premierem, to bym właśnie powiedział): „Nowym kanclerzem Rzeszy jest człowiek, który napisał Mein Kampf, gdzie można przeczytać to i to. Człowiek ten w naszym sąsiedztwie nie może być tolerowany. Albo on zniknie z horyzontu, albo my ruszamy”. Tego jednak nie powiedział. Dali nam spokój, dali nam przejść przez strefę ryzyka i pozwolili na to, że opłynęliśmy wszystkie niebezpieczne rafy. A kiedyśmy dobrnęli do brzegu, kiedy jesteśmy uzbrojeni lepiej od nich, oni wszczynają wojnę”.
Przeczytaj tekst J. Tyszkiewicza i E. Czapiewskiego. Co według autorów miało wpływ na zachowanie Francji i Wielkiej Brytanii? Czy użyte w tekście określenie „appeasement” (czyt. ə`pi:zmənt) oddaje właściwie problem? Odpowiedź uzasadnij.
Pasywna polityka Wielkiej Brytanii i Francji wobec HitleraParyż przyjmował coraz bardziej zachowawczą postawę, czego symbolem była linia Maginotalinia Maginota. W społeczeństwie dominowały nastroje antywojenne, które będą miały znaczenie w momencie zaostrzenia się sytuacji międzynarodowej w 1938 roku. Po klęsce idei Paktu WschodniegoPaktu Wschodniego Francja coraz bardziej była skłonna oddać przywództwo w ręce brytyjskie. Ani rząd L. BlumaL. Bluma […], ani późniejszy gabinet DaladieraDaladiera nie były skłonne i nie umiały podjąć rękawicy rzuconej przez Hitlera. Francja, podobnie jak w połowie lat 20., nie była w stanie należycie wypełnić swoich sojuszniczych zobowiązań wobec krajów Europy Środkowej, w przeciwieństwie do Hitlera, który umacniał pozycję III Rzeszy w tym regionie Starego Kontynentu.
Wielka Brytania również nie była skłonna podjąć ryzyka wojny z III Rzeszą. Wpływ na to miała zarówno słabość wojskowa (małe nakłady na zbrojenia i do maja 1939 roku brak stałej armii z poboru), jak i względy polityczne, zwłaszcza niechęć do angażowania się w sprawy Europy Środkowej i próby kokietowania Włoch, aby odciągnąć je od bliższego wiązania się z Niemcami. Taka polityka prowadziła w prostej linii do polityki appeasementu [ugłaskiwania], czyli ustępstw wobec Hitlera. Jej zwolennikiem był zwłaszcza premier brytyjski N. ChamberlainN. Chamberlain, który w maju 1937 roku zastąpił na tym stanowisku S. Baldwina. Nowy szef rządu obawiał się wojny, wiedząc, że Wielka Brytania nie jest do niej przygotowana. Ponadto nie był zwolennikiem łożenia ogromnych środków na zbrojenia, widząc inne potrzeby gospodarcze słabnącego imperium.
Przed polityką ustępstw czy już polityka ustępstw?
Budowanie przez Hitlera faszystowskiego państwa: sprawnego organizacyjnie i podporządkowanego jednej ideologii, miało przede wszystkim służyć zdobyciu przestrzeni życiowej dla „narodu panów”. Realizacja tego celu wymagała powiększenia armii i jej dozbrojenia. Przejęcie bowiem nowych terytoriów tylko częściowo mogło się odbyć na drodze dyplomatycznej, zasadniczo konieczne były podboje.
W styczniu 1935 roku w Zagłębiu Saary odbył się plebiscyt, który zgodnie z zapisem traktatu wersalskiego miał zadecydować o przynależności obszaru do Francji lub Niemiec. Okazało się, że 90% mieszkańców zagłosowało za przyłączeniem do III Rzeszy. Kolejne przedsięwzięcia Hitlera były skierowane przeciw ograniczeniom narzuconym przez traktat wersalski. Przede wszystkim w 1935 roku wprowadzono powszechną służbę wojskową. Hitler rozbudowywał armię pochodzącą z poboru (Wehrmacht) – nie tylko siły lądowe, lecz także powietrzne i morskie. Nie wywołało to żadnej reakcji państw zachodnich. Nie dostrzegały one zagrożenia ze strony Niemiec, raczej widziały w nich przeciwwagę dla siły militarnej ZSRR. Ponadto Hitler osłabił czujność zwłaszcza Wielkiej Brytanii, podpisując z nią układ morski ustalający, że tonaż floty niemieckiej nie przekroczy 35% tonażu angielskiego.
Również w 1935 roku Włochy wkroczyły do Abisynii, mającej dla nich istotne znaczenie gospodarcze. Ponadto terytorium tego kraju oddzielało włoskie kolonie: Erytreę i Somali Włoskie od obszaru Włoch i przeszkadzało w utworzeniu zwartej Afryki Wschodniej.
Zanim nastąpiła agresja, a przygotowania Włochów były już widoczne, Francja i Wielka Brytania próbowały załagodzić konflikt i dzięki swojej mediacji oraz kosztem części terytorium Abisynii (ale przy zachowaniu przez nią pewnej niezależności) zapobiec wojnie. W Paryżu odbyła się konferencja, podczas której zaproponowano Mussoliniemu utworzenie kondominiumkondominium brytyjsko‑francusko‑włoskiego, pod jego egidą miały być przeprowadzone reformy ekonomiczne i społeczne w Abisynii. Mussolini nie zamierzał jednak zaakceptować propozycji, był zainteresowany utworzeniem protektoratu włoskiego nad Etiopią. Widząc wolę ustępstw ze strony państw zachodnich, uznał, że nie podejmą one żadnych zdecydowanych kroków, aby go zatrzymać. Już w 1934 roku doszło do potyczek granicznych. Granica pomiędzy Somali Włoskim a Abisynią była wytyczona dosyć nieprecyzyjnie, dlatego Włosi często ją naruszali, wkraczając w głąb terytorium sąsiada. Tak też się stało w grudniu 1934 roku. W Uol‑Uol doszło do bitwy granicznej, po której Mussolini rozpoczął gromadzenie wojsk i sprzętu w swoich koloniach.
Powiedz, czy pojęciem „appeasement” można określić stosunek państw zachodnich do polityki Włoch.
Abisynia, obawiając się dalszych kroków Włoch, poprosiła o pomoc Ligę Narodów. Ta nie zrobiła nic. Dopiero wkroczenie wojsk włoskich do Abisynii 3 października 1935 roku spowodowało reakcję. Liga Narodów uznała Włochy za agresora i wprowadziła konkretne sankcje: embargo na eksport broni do Włoch, zakaz importu towarów włoskich oraz nieudzielanie temu państwu kredytów i pożyczek. Włochom sankcje nie zaszkodziły, a brak rzeczywistego wsparcia dla Etiopii przyspieszył sukces armii Mussoliniego. Mimo dużych dysproporcji sił walki trwały pół roku – od października 1935 do maja 1936 i były wyjątkowo zacięte. Cesarz Abisynii Hajle Sellasje próbował jeszcze prosić o przyznanie Etiopii statusu dominium lub poddanie jej protektoratowi brytyjskiemu, ale nie spowodowało to żadnej reakcji państw zachodnich.
Przypomnij dlaczego ta wojna nazywana była II konfliktem włosko‑abisyńskim?
Na początku maja Włosi zdobyli Addis Abebę (stolicę), a 9 maja ogłosili dekret o aneksji Etiopii. Obalili tamtejszego władcę, a król włoski Wiktor Emanuel III przyjął tytuł cesarza Etiopii. Mussolini dumnie proklamował narodziny włoskiego imperium. Włosi musieli jednak nadal prowadzić działania zbrojne, ponieważ Etiopczycy skutecznie stawiali opór i prowadzili działania partyzanckie na części terytorium. Hajle Sellasje jeszcze raz próbował pytać w dramatycznym wystąpieniu na forum Ligi Narodów (w lipcu 1936 roku), co pozostałe państwa „zamierzają uczynić obecnie dla Etiopii”. Jego pytanie pozostało bez odpowiedzi. Większość członków Ligi wycofała także swoje sankcje wobec Włoch, natomiast Mussolini, manifestując swój stosunek do organizacji, zrezygnował w grudniu 1936 roku z członkostwa w niej.
Nadrenia
7 marca 1936 roku wojska niemieckie wkroczyły do Nadrenii, która – zgodnie z postanowieniami traktatu wersalskiego – miała być strefą zdemilitaryzowaną. Nie wywołało to żadnej reakcji państw zachodnich. Demilitaryzacja Nadrenii była kolejnym krokiem po plebiscycie w Zagłębiu Saary przywracania pełnej kontroli nad terytoriami niemieckimi.
Dlaczego kwestia zachowania strefy zdemilitaryzowanej w Nadrenii powinna być istotna dla zachodnich sąsiadów Niemiec?
Anschluss Austrii
Hitler posunął się jeszcze dalej, łamiąc ustalenia pokoju w Saint Germain. Postanowił dokonać połączenia Austrii i Niemiec. Przygotowania podjął już na początku lat 30. Niemniej wówczas austriaccy faszyści byli zbyt słabi, aby przejąć władzę w kraju. Przeciwko zjednoczeniu zaprotestowały też Włochy. Mussolini bał się bowiem zbliżenia Niemiec do granic państwa włoskiego i objęcia przez nie kontroli nad basenem naddunajskim.
W 1938 roku sytuacja była zdecydowanie bardziej sprzyjająca. Mussolini i Hitler nawiązali współpracę. Hitler rozpoczął więc naciski na rząd austriacki. 12 lutego zaprosił austriackiego kanclerza Kurta von Schuschnigga do Niemiec i zażądał od niego uzgadniania z Berlinem wiedeńskiej polityki zagranicznej, a także dopuszczenia do rządu austriackiego faszystów. Efektem było powołanie na urząd ministra spraw zagranicznych Arthura Seyssa‑Inquarta, zwolennika Hitlera. To ustępstwo nie powstrzymało jednak Hitlera przed wygłoszeniem przemówienia pełnego gróźb wobec Austrii, ale też Czechosłowacji.
Wobec tego kanclerz austriacki zapowiedział przeprowadzenie 13 marca 1938 roku plebiscytu, w którym mieszkańcy Austrii mieli odpowiedzieć na pytanie: „Czy jesteś za wolną i niemiecką, niezawisłą i społeczną, chrześcijańską i zjednoczoną Austrią?”. Hitler jednak wymusił na Schuschniggu dymisję i odwołanie plebiscytu. Na czele rządu austriackiego stanął wspomniany Arthur Seyss‑Inquart, faszysta, zwolennik integracji.
Powiedz, dlaczego połączenie Niemiec i Austrii było złamaniem traktatu z Saint‑Germain.
Seyss‑Inquart wystąpił do Hitlera z prośbą o przysłanie wojsk. W 1938 roku wojska Hitlera wkroczyły do Austrii, a faszystowski kanclerz ogłosił włączenie kraju do III Rzeszy. Hitler proklamował powstanie Rzeszy Wielkoniemieckiej.
W Kierunku „Wielkich Niemiec”
Zapowiedziano przeprowadzenie wyborów do parlamentu oraz plebiscytu zatwierdzającego włączenie.
Przyjrzyj się karcie do głosowania. Czy dostrzegasz elementy wskazujące wyborcy, jak ma zagłosować w plebiscycie? Jeżeli tak, wskaż je.
Na podstawie zdjęcia powiedz, w jaki sposób parlament zaakceptował Anschluss.
Dla Hitlera Anschluss miał istotne znaczenie nie tylko ze względów propagandowych. Gospodarka i surowce Austrii wyraźnie podreperowały gospodarkę niemiecką. Ani aneksja Austrii, ani inne posunięcia Hitlera nie wywołały żadnej reakcji Francji czy Wielkiej Brytanii.
Los Sudetów czeskich – konferencja w Monachium
Kolejnym krokiem Hitlera było „wystąpienie w obronie” 3 milionów Niemców mieszkających w Sudetach czeskich.
Podstawą do upomnienia się o ich prawa były rzekome prześladowania przez rząd czechosłowacki. Hitler zachęcał przywódcę tamtejszych Niemców, Konrada Henleina, inicjatora powołania Frontu Ojczyźnianego Niemców Sudeckich (FONS), do akcji propagandowych, wystąpień i demonstracji przeciwko władzom Czechosłowacji. III Rzesza udzielała wydatnego wsparcia finansowego FONS, wzmagając tym samym wydatnie jego aktywność.
Władze starały się tłumić te wystąpienia, co z kolei było przedstawiane przez hitlerowców jako przykład dyskryminacji mniejszości niemieckiej. Henlein pod wpływem nacisków Hitlera domagał się autonomii, później przeprowadzenia plebiscytu, a ostatecznie zażądał przyłączenia Sudetów czeskich do III Rzeszy. Użył zresztą określenia „powrót” do Rzeszy, zapominając najwyraźniej, że ta część Sudetów przez ostatnich kilka wieków należała do monarchii habsburskiej.
W obronie uciśnionych rodaków stanął Hitler i postawił rządowi w Pradze ultimatum, którego odrzucenie groziło wojną. Czechosłowacja była gotowa odpowiedzieć zbrojnie. Liczyła, że ZSRR i Francja, z którymi miała podpisane układy sojusznicze, wywiążą się ze swoich zobowiązań i udzielą jej wsparcia. Praga początkowo odrzuciła więc ultimatum niemieckie i ogłosiła częściową mobilizację. Żaden z sojuszników nie przejawiał jednak ochoty, by udzielić jej pomocy. Stalin zdawał sobie sprawę, że armia radziecka po okresie „wielkich czystek” nie jest przygotowana do wojny. Również kraje zachodnie nie chciały doprowadzić do zbrojnego starcia.
Mediację w celu pokojowego zażegnania sporu, za zgodą państw zachodnich, zaproponował Mussolini. W Monachium w dniach 29–30 września 1938 roku doszło do spotkania premiera brytyjskiego Neville’a Chamberleina, premiera Francji Édouarda Daladiera, Hitlera i Mussoliniego. Bez udziału Czechosłowacji podjęto decyzję o oddaniu spornego terytorium Niemcom. Hitler zapewnił uczestników, że nie będzie zgłaszał więcej żądań terytorialnych. Państwa zachodnie uwierzyły lub chciały uwierzyć w tę obietnicę.
Na podstawie zdjęcia określ atmosferę panującą w Monachium.
Los Sudetów czeskich – konferencja w Monachium
Dla Hitlera był to kolejny sukces nie tylko polityczny, ale przede wszystkim gospodarczy. Na przyłączonym terytorium znajdował się rozwinięty przemysł, m.in. zakłady zbrojeniowe Škody. Teren zamieszkany był nie tylko przez Niemców, ale również przez ponad 800 tys. Czechów. Prezydent czeski Edvard BenešEdvard Beneš, widząc brak jakiegokolwiek wsparcia, podpisał „akt rozbiorowy”, zrezygnował z funkcji i opuścił kraj. Nowym prezydentem został zwolennik faszystów Emil Hácha.
Przedstawiciele obu stron są przekonani, że w wyniku niedawnych wydarzeń wytworzyła się sytuacja, wobec której dalsze utrzymywanie w granicach państwa czechosłowackiego okręgów zamieszkałych głównie przez Niemców sudeckich nie może trwać nadal bez narażenia na szwank samej Czechosłowacji oraz interesów pokoju europejskiego. W świetle rozważań oba rządy zmuszone są przyjść do wniosku, że zachowanie pokoju i bezpieczeństwa oraz żywotnych interesów Czechosłowacji nie może być skutecznie zagwarantowane, jeśli okręgi te nie zostaną natychmiast odstąpione Rzeszy.
W jaki sposób sygnatariusze aktu tłumaczyli konieczność oddania spornego terytorium Niemcom?
Przeczytaj tekst i przeanalizuj zdjęcie, a następnie określ, które zdania są komentarzem do tekstu i fotografii, a które fałszywą interpretacją.
É. Daladier nie ufał Hitlerowi., É. Daladier i N. Chamberlain zostali entuzjastycznie przyjęci w swoich krajach., Premierzy Francji i Anglii postawili weto wobec agresywnej polityki Hitlera., N. Chamberlain był przekonany, że układ monachijski pozwoli na utrzymanie światowego pokoju., Przyszły premier brytyjski W. Churchill uznał, że podpisanie układu w Monachium było błędem., Hitler potraktował Monachium jako wielki sukces niemieckiej polityki zagranicznej., Monachium zmotywowało Hitlera do bardziej zdecydowanych działań.
Prawdziwe komentarze | |
---|---|
Fałszywe interpretacje |
Monachium --- hańba wśród oklaskówZachodni przywódcy płacili dyktatorowi niepodległością sojusznika. […] pozwolili Hitlerowi na rozbiór Czechosłowacji. Neville Chamberlain uniósł kartkę. „Są tu podpisy pana Hitlera i mój” – w głosie brytyjskiego premiera brzmiały zarówno triumf, jak i ulga. Tłum na londyńskim lotnisku wiwatował. Jeszcze tego samego dnia Chamberlain oświadczył: „Sądzę, że przywiozłem pokój naszym czasom”. Przez kilka dni po Monachium był najpopularniejszym człowiekiem w Anglii.
Édouard Daladier, premier Francji, powracając z Monachium, spodziewał się w ojczyźnie chłodnego przyjęcia. Jego też przywitały jednak owacje. „Głupcy” – mruknął ponoć do swojego współpracownika. Podczas całego kryzysu sudeckiego chował się za plecami Chamberlaina, ale miał mniej złudzeń niż on.
Hitler następnego dnia po podpisaniu układu był wściekły. „To była moja pierwsza konferencja – i zapewniam was, że ostatnia” – krzyczał do ludzi ze swojego otoczenia. Nie od razu docenił wielki sukces, jaki osiągnął samym tylko szantażem. Chciał zmiażdżyć Czechosłowację jako zdobywca, a nie zajmować ją po kawałku jako negocjator.
„Zażądał jednego funta pod lufą pistoletu. Kiedy go otrzymał, zażądał dwóch funtów. W końcu zgodził się, z dobrej woli, przyjąć funta i 17 pensów oraz obietnicę reszty w przyszłości. Ponieśliśmy całkowitą i absolutną klęskę” – mówił o układach z Hitlerem Winston Churchill.
To jemu historia miała przyznać rację. Z punktu widzenia prawa międzynarodowego układ monachijski był wymuszeniem rozbójniczym, któremu próbowano nadać pozór legalności. Zachodni przywódcy płacili niepodległością i terytorium Czechosłowacji za – jak sądzili – pokój w Europie. Ale zamiast ugłaskać „człowieka z pistoletem”, tylko go rozzuchwalili.
Miejsce podpisania traktatu monachijskiego
Ostatnie zdobycze Hitlera i Mussoliniego
Okrojona Czechosłowacja niedługo cieszyła się niepodległością. W marcu 1939 roku Hitler zainicjował wystąpienie nacjonalistów słowackich z księdzem Józefem Tiso na czele. Postanowili oni odłączyć się od państwa czeskiego ze względu na prześladowania i nierówne traktowanie obu nacji. Doszło do wewnętrznych rozruchów. Hitler wystąpił jako obrońca Słowaków. Zażądał od rządu czeskiego podporządkowania się III Rzeszy. 15 marca do Pragi wkroczyły wojska hitlerowskie, a Czechosłowację przekształcono w zależny od Niemiec Protektorat Czech i Moraw.
Z trudnej sytuacji Czechosłowacji skorzystała Polska, która zajęła Zaolzie, i Węgry, przyłączając wschodnie tereny, tzw. Ruś Zakarpacką, i południowe rejony Słowacji. Rewizja traktatu z Trianon odbyła się przy poparciu Włoch i Niemiec, tym samym Węgry stały się sojusznikiem państw faszystowskich. W Budapeszcie władzę objął rząd pronazistowski. Kilka dni po zajęciu Pragi, 23 marca 1939 roku, flota niemiecka wpłynęła do portu w Kłajpedzie. Wcześniej zażądała od Litwy przekazania miasta III Rzeszy. Kolejny raz posłużono się propagandą rzekomych prześladowań Niemców. Kłajpeda od 1923 roku oficjalnie znajdowała się pod zwierzchnictwem Ligi Narodów. Agresywne kroki w Europie podjęli też Włosi, zajmując w kwietniu 1939 roku Albanię.
Monachium --- hańba wśród oklaskówGdy Hitler w końcu zagarnął całą Czechosłowację, zachodni przywódcy byli zszokowani – z ich punktu widzenia złamał przecież słowo dane w Monachium. Tymczasem pasowała tu jak ulał maksyma Machiavellego: „Ten, kto oszukuje, znajdzie zawsze takiego, który da się oszukać”. Słynny raport Hossbacharaport Hossbacha ujawniony już po wojnie, był jednoznacznym dowodem, iż Hitler już w momencie sygnowania układu wiedział, że nie będzie respektować jego postanowień.
Chamberlaina, którego po powrocie z Monachium witano jak bohatera, czekała niełatwa przeprawa w parlamencie. Sam Winston Churchill chłostał go przez blisko 50 minut. „Niemiecki dyktator, zamiast schwytać jedzenie ze stołu, poprzestał na daniach podawanych mu po kolei” – komentował Churchill rzekomy sukces.
Lada moment III Rzesza miała zacząć się domagać od Polski Gdańska i eksterytorialnej drogi do Prus. Gdy Churchill po Monachium ostrzegał, że Anglia i Francja naraziły na szwank własne bezpieczeństwo i niepodległość i że stoją w obliczu katastrofy, uważano go za nadmiernego pesymistę i podżegacza wojennego.
Ale to on pojął od razu, że układy z Hitlerem są mniej warte niż papier, na którym je spisano. Nikt inny nie mógł więc lepiej podsumować konferencji monachijskiej: „Nie myślcie, że to koniec. Francja i Anglia miały wybór: hańba albo wojna. Wybrały hańbę – a wojnę dostaną i tak”.,
Co sądzisz o opinii Winstona Churchilla na temat polityki Anglii i Francji wobec Hitlera?
Zamiast podsumowania
Potrafię wyjaśnić, co to był Anschluss Austrii.
Wiem, kiedy doszło do spotkania w Monachium.
Rozumiem, że polityka ustępstw była błędną strategią.