Polecenie 1

Po zapoznaniu się z krótką charakterystyką średniowiecznej struktury społecznej zrób notatkę poświęconą sytuacji mieszczan w średniowiecznej Europie.

RNlsLekmDggch
(Uzupełnij).
Rajcvqb12rN6t
Prezentacja.
Polecenie 2

Zapoznaj się z fragmentami dwóch opracowań dotyczących m.in. relacji między papieżem a cesarzem, a następnie napisz krótki tekst, w którym wyjaśnisz, na jakiej podstawie cesarz oraz papież uzurpowali sobie prawo do władania nad wszystkimi mieszkańcami Europy.

Tadeusz Witczak, polski historyk literatury, wyjaśniał, dlaczego cesarz i papież uważali, że mają prawo rządzić całą Europą:

Tadeusz Witczak Literatura średniowiecza

Najwyższymi i najbardziej autorytatywnymi instytucjami epoki były w omawianym okresie cesarstwo i papiestwo. Obie reprezentowały idee zarówno identyczne, jak i odmienne, a nawet przeciwstawne. Taż sama była idea uniwersalizmu: wspólnoty wszystkich państw i nacji pod jednym zwierzchnictwem. Cesarstwo nawiązujące majestatem do tradycji imperium rzymskiego (formuła renovatio imperii), a stąd zwące się „rzymskim”, choć dynastycznie osadzone w Niemczech (Saksonii), uzurpowało sobie nadrzędność wobec krajów, które leżały w zasięgu jego polityki i miecza – i prymat cesarza przed władcami niższego dostojeństwa formalnie respektowano. Dla papiestwa uniwersalizm oznaczał wyłączność wiary chrześcijańskiej tudzież zwierzchność głowy Kościoła nie tylko w sprawach ducha, lecz także – szczególnie w stuleciach XII‑XIII – w rzeczach tego świata, ponieważ było sakralnym źródłem wszelkiej władzy, jej atrybucji i praw. Stosunki między obiema potęgami układały się zmiennie. Rywalizacja o przewagę wstrząsnęła chrześcijaństwem zachodnim najsilniej w wieku XI, kiedy głębokie reformy Kościoła, których wybitnym rzecznikiem stał się Grzegorz VII, skutecznie zmierzały do władzy absolutnej papieży. Zwykłym stanem pozostała współzależność sił wzajemnie sobie potrzebnych. Zasadnicza jednak dziedzina wiary i jej pochodnych, jakie ostatecznie zawładnęły ludźmi, ich światopoglądem i obyczajami kojarzyła się nierozerwalnie z następcą Apostołów, choćby jego los osobisty, jak w dobie tzw. niewoli awiniońskiej (XIV w.) i osobiste skazy uwłaczały nadprzyrodzonej jego misji.

5 Źródło: Tadeusz Witczak, Literatura średniowiecza, Warszawa 1990, s. 7.

Walter Ullmann, pochodzący z Austrii znawca średniowiecznych systemów politycznych, podkreślał, że obie strony sporu o inwestyturę powoływały się na starożytne prawo do władzy nad całym kontynentem:

Walter Ullmann Średniowieczne korzenie renesansowego humanizmu

W okresie wczesnego średniowiecza oraz później, w okresie jego rozkwitu, zadaniem władcy było wskazywać ludności i królestwu drogę i prowadzić je po tej drodze. Konstruktywne przewodnictwo, a nie tylko zarządzanie i administrowanie – oto, czego oczekiwano od zwierzchników. Decyzje rządzących kształtowały życie publiczne i odciskały swój ślad na wszystkich grupach, warstwach i klasach. Nietrudno zrozumieć wszechogarniający […] wpływ władzy zwierzchniej w wiekach średnich. Zaledwie niewielki procent populacji umiał czytać i pisać; bardzo nieliczni wiedzieli, chociażby w przybliżeniu, czego wymaga interes publiczny i interes królestwa. Zawężył się więc krąg ludzi światłych, […] którzy byliby zdolni do uczestnictwa w rządach. Ponadto, […] według panujących przekonań całe królestwo znajdowało się pod względem prawnym na podobnym poziomie, co owi maluczcy, którzy z definicji potrzebowali pomocnej i kierowniczej dłoni. Spór o inwestyturę wykazał jednak, ze jako opiekun królestwa władca powinien był podlegać poważnym ograniczeniom właśnie w tych sprawach, które dla powierzonego mu przez Boga ludu były najistotniejsze. […] Podstawy władzy musiały ulec zmianie, jeśli król miał się uwolnić od eklezjologicznych obciążeń i spełniać nadal funkcję przywódcy. Wniosek taki był nieunikniony i żądał podjęcia odpowiednich kroków. […]

Papiestwo pojmowało siebie jako instytucję, która programowo przestrzega starożytnego (i nie tylko starożytnego) prawa chrześcijańskiego. Papieże powtarzali ciągle, iż dążą jedynie do stworzenia stanu, który byłby godny społeczeństwa chrześcijańskiego, a który wskazują starożytne prawa, dekrety, przepisy i orzeczenia. Papiestwo dysponowało niewątpliwie wyjątkowo pokaźnym zapasem dekretów, […] chociaż nie wszystkie były prawdziwe. Jednakże ciągłe odwoływanie się Grzegorza do prawa w ostatecznym rachunku obróciło się przeciw niemu. Skłoniło mianowicie królów (a później cesarzy) do zainteresowania się prawem i niewątpliwie pomogło im osiągnąć cel sprzeczny z zamiarami papieży. Po stronie królewskiej coraz silniej szukano prawa, którego brakowało władcy: poszukiwania te przyniosły prawo, które zapoczątkowało sekularyzację rządów, potem zaś społeczeństwa i na koniec doprowadziło do humanizmu. Tak więc, następstwem odwoływania się do prawa okazało się […] sformułowanie prawa świeckiego, na którym miały odtąd opierać się rządy i które miało nadać władcy wyraźne kontury i profil. Prawo było najpotężniejszą bronią w rękach papieży – dlatego […] król musiał się posłużyć prawem dorównującym papieskiemu. Paradoksalne jest więc, że odwoływanie się do prawa przez jedną stronę kazało podobnie postąpić drugiej […].

6 Źródło: Walter Ullmann, Średniowieczne korzenie renesansowego humanizmu, tłum. J. Mach, Łódź 1985, s. 61–63.
R8019I9W5Kwgr
(Uzupełnij).