1
Polecenie 1

Zapoznaj się z prezentacją, a następnie wynotuj w formie mapy myśli informacje na temat fraszek. Jak w przytoczonych fragmentach realizowany jest renesansowy autotematyzm?

Ryi5W1cvW5uQI
Mapa myśli. Lista elementów:
  • Nazwa kategorii: Fraszka
    • Elementy należące do kategorii Fraszka
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Nazwa kategorii:
    • Koniec elementów należących do kategorii Fraszka

Zapoznaj się z prezentacją, a następnie wynotuj w formie wypunktowanej listy informacje na temat fraszek – ich tematyki, cech charakterystycznych i bohaterów fraszek. Opisz, jak w przytoczonych fragmentach realizowany jest renesansowy autotematyzm?

R1JDxgnDIJkVM
(Uzupełnij).
ep2019.contentplus.io:R1EDJpdvmhuU2
ep2019.contentplus.io:R303VLejmx5sQ
R15qapQu13nhE
Źródło: Raphaelle Peale, Martwa natura - książka i pomarańcza, 1815, zbiory prywatne, dostępny w internecie: Wikimedia Commons, domena publiczna.
1

Ton fraszek jest bardzo różnorodny, acz przeważają utwory lekkie, żartobliwe, anegdotyczne. I takie też były twórcze założenia autora – określa je we fraszce o wyraźnie programowym charakterze Na swoje księgi:

Na swoje księgi

Nie dbają moje papiery
o przeważne bohatery przeważneprzeważne
Nic u nich Mars, chocia srogi,
i Achilles prędkonogi,
ale śmiechy, ale żarty
zwykły zbierać moje karty.

na swoje ksiegi Źródło: Na swoje księgi, [w:] Jan Kochanowski, Fraszki. Księgi pierwsze, Warszawa 1976.
ep2019.contentplus.io:RhAFNTWbKlH4i
RjXhDOBdTfVb3
Źródło: Antonio Zucchi, Anakreont składający ofiarę trzem Gracjom - boginiom wdzięku, piękna i radości, 1770, dostępny w internecie: Wikimedia Commons, domena publiczna.
1

Tematyka będzie zatem jak najdalsza od wątków i tonów epickich, godnych Homerowej epopei (której fragment Kochanowski zresztą przetłumaczył); zamiast patosu rycerskich zmagań znajdziemy żart, zabawę, śmiech, czyli – w myśl antycznych poetyk – tematykę „niską”. Podobną deklarację znajdujemy w Z Anakreonta:

Jan Kochanowski Z Anakreonta

Bóg was żegnaj, krwawe boje, nie lubią was strony moje.

anakreont Źródło: Jan Kochanowski, Z Anakreonta, [w:] tegoż, Fraszki. Księgi pierwsze, Warszawa 1976.

Także w Do Mikołaja Firleja pada stwierdzenie, w którym autor odżegnuje się od tematyki epickiej:

Jan Kochanowski Do Mikołaja Firleya

Jać wytrwam, choć mię będą fraszkopisem wołać,
bom nie mógł ani bojom, ani mężom zdołać zdołaćzdołać.

do mikolaja Źródło: Jan Kochanowski, Do Mikołaja Firleya, [w:] Jan Kochanowski, Fraszki. Księgi trzecie, Warszawa 1976.
ep2019.contentplus.io:RKGUsQMuA101W
RsAZMmZmgIrno
Źródło: Witold Wojtkiewicz, Uczta, 1905, dostępny w internecie: Cyfrowe zbiory Muzeum Narodowego w Warszawie, domena publiczna.
1

Kolejne wersy Na swoje księgi sygnalizują wręcz hedonistyczną zawartość fraszek:

Na swoje księgi

Pieśni, tańce i biesiady
schadzają sie do nich rady.

na swoje ksiegi Źródło: Na swoje księgi, [w:] Jan Kochanowski, Fraszki. Księgi pierwsze, Warszawa 1976.
ep2019.contentplus.io:R1OHRWu889rcf
RFi9YsrKt72M1
Źródło: Jacob Jordaens, Król opojów, XVII wiek, dostępny w internecie: Cyfrowe zbiory Muzeum Narodowego w Warszawie, domena publiczna.
1

Utwór kończy zresztą wyznanie wiary godne prawdziwego renesansowego epikurejczyka – stateczność, powaga nie popłaca, nie warto się trudzić, lepiej zażywać uciech wesołego biesiadowania:

Na swoje księgi

Statek statekstatek tych czasów nie płaci,
pracą człowiek próżno traci.
Przy fraszkach mi wżdy wżdywżdy naleją,
a to w niwecz co się śmieją.

na swoje ksiegi Źródło: Na swoje księgi, [w:] Jan Kochanowski, Fraszki. Księgi pierwsze, Warszawa 1976.
ep2019.contentplus.io:Rw8aIkzWUAQYp
RcVgmGMpqbtt8
Źródło: Józef Szymon Kurowski, Karykatura doktora, przed 1850, dostępny w internecie: Cyfrowe zbiory Muzeum Narodowego w Warszawie, domena publiczna.
1

Do nieznajomego przestrzega pewnego anonimowego człowieka, pragnącego trafić do fraszki:

Do nieznajomego

Nie masz o co stać, bych cię wpisał w swoje karty,
bo tam statku niewiele, a snadźsnadź wszytko żarty.

do nieznajomego Źródło: Do nieznajomego, [w:] Jan Kochanowski, Fraszki. Księgi wtóre, Warszawa 1976.

Ten brak powagi, statku swych wierszy poeta podkreśla wielokrotnie, np. w Do doktora bliżej nieznanemu lekarzowi, domagającemu się dosłania mu nowych fraszek (krążyły w odpisach), oświadcza: „Fraszka a doktór, to są dwie rzeczy przeciwne”, a potem żartobliwie przestrzega złaknionego czytelnika: „Ty strzeż swojej powagi, nie baw się fraszkami”.

ep2019.contentplus.io:RDTMu06ZN5vwE
RhoqDsrNejQhs
Źródło: F. Copparoli, N. Vanni., Epikur, licencja: CC BY 4.0.
1

Bohaterowie fraszek Kochanowskiego to ludzie wyznający zasadę carpe diem („chwytaj dzień”), pragnący cieszyć się życiem i używać do woli. I ten epikurejski stosunek do życia, dostrzeganie jego powabu mają oddawać fraszki, o czym jasno powiada wiersz O swych rymiech, gdzie poeta bez ogródek deklaruje:

Jan Kochanowski O swych rymiech

Ja inaczej nie piszę, jeno jako żyję,
pijane moje rymy, bo i sam rad piję.

swych Źródło: Jan Kochanowski, O swych rymiech, [w:] tegoż, Fraszki. Księgi trzecie, Warszawa 1976.

I założenie to zrealizował, gdyż nie brak fraszek opisujących hedonistyczne obyczaje panujące w renesansowej Polsce, jak choćby słynna anegdota zatytułowana O doktorze Hiszpanie, czyli Piotrze Rojzjuszu, który przeżył nocny najazd podchmielonych przyjaciół, aby rano stwierdzić: „Szedłem spać trzeźwo, a wstaję pijany”.

ep2019.contentplus.io:Rbt1YdIV7CqAX
RHFuGYE7fW052
Fryderyk Krzysztof Dietrich, skan z Dzieła Polskie Jana Kochanowskiego, linoryt, 1887 (domena publiczna).
1

Poeta zresztą zdawał sobie sprawę, że jego utwory mogą się wydać co poniektórym czytelnikom zbyt swawolne czy nadto rubaszne, i tak się usprawiedliwiał w Do Mikołaja Firleja:

Jan Kochanowski Do Mikołaja Firleya

Jesliby w moich książkach co takiego było,
czego by się przed panną czytać nie godziło,
odpuść, mój Mikołaju, bo ma być stateczny
sam poeta, rym czasem ujdzie i wszeteczny.

do mikolaja Źródło: Jan Kochanowski, Do Mikołaja Firleya, [w:] Jan Kochanowski, Fraszki. Księgi trzecie, Warszawa 1976.

Mamy tutaj do czynienia bodaj czy nie z pierwszą w dziejach literatury polskiej deklaracją głoszącą wzajemną autonomię twórcy i dzieła – najbardziej rubaszna fraszka nie może przecież świadczyć o prowadzeniu się autora.

ep2019.contentplus.io:RwgWhJV4uK4Vp
RW39KQDrpVDvp
Źródło: Stanisław Masłowski, Targ na rynku w Kazimierzu nad Wisłą, 1900, dostępny w internecie: Cyfrowe zbiory Muzeum Narodowego w Warszawie, domena publiczna.
1

Jednak w O Fraszkach po części wycofuje się z tych deklaracji o programowej niefrasobliwości swych utworów, stwierdzając, że nie tylko o zabawne drobiazgi mu chodzi, lecz i o tematykę poważniejszą: „Fraszki tu niepoważne z statkiem się zmieszały”. Poeta został porównany do kupca, który wystawia towar rozmaity:

Tu bisiórbisiór, tu kofterykoftery, tu włoskie zaponkizaponki,
sam dalej półhatłasiepółhatłasieczarne pierścionkiczarne pierścionki,

o fraszkach
ep2019.contentplus.io:RC8CVRHzrwXw8
RWDLDDPRTKVli
Źródło: Karol Miller, Jan Zamoyski odwiedza Czarnolas, 1877, domena publiczna.
1

Klient zaś (czyli czytelnik) może wybrać to, co akurat woli, co mu w danej chwili odpowiada: „Ty to wolisz, a ów zaś przy owym zostawa”. I nie odbiega Kochanowski daleko od prawdy w tych rozważaniach, gdyż w zbiorze fraszek znajdujemy i utwory o charakterze żartobliwym, i poważniejsze, refleksyjne; autor zwykle komentował swymi poetyckimi drobiazgami zabawne zdarzenia towarzyskie, różne śmieszne postacie (dotyczy to zwłaszcza dworskiego okresu jego twórczości), poświęcał je swoim przyjaciołom i protektorom, opisywał ulubione miejsca (dom czarnoleski, lipę),

ep2019.contentplus.io:RQceP05eyq6Of
RjeXoofX3LiXC
Źródło: John Collier, Śpiąca królewna, 1921, domena publiczna.
1

ale nie tylko – na przykład Do snu jest fraszką refleksyjną, w której zwraca uwagę na podobieństwo dwóch stanów: snu i śmierci. Podobnie rzecz się ma z O żywocie ludzkim: ludzie są jak rozbrykane dzieci, wadzące się o byle co, którym dobrotliwy Bóg przygląda się z rozbawieniem. Podobną, pełną dystansu postawę deklaruje i podmiot liryczny.

ep2019.contentplus.io:RxcHVBYXZSEYb
R1YsJGQUERKSD
Źródło: nieznany malarz polski, Handlarz i kupujący, XIX, dostępny w internecie: Cyfrowe zbiory Muzeum Narodowego w Warszawie, domena publiczna.
1

Zbiór fraszek to naprawdę kram z poetyckimi rozmaitościami, gdzie kamień szlachetny i myśl głęboka sąsiadują z lada jaką błyskotką i rubasznym żartem.

1

Muzyka wykorzystana w prezentacji: Ian Post, Eminence Landscapes - Pizzicato Version, licencja: Artlist.io.

Polecenie 2

Wyjaśnij, jak rozumiesz porównanie poety do kupca, a czytelnika do jego klienta, w utworze O fraszkach Jana Kochanowskiego.

R1JDxgnDIJkVM
(Uzupełnij).
taszki
jedno
przeważne
zdołać
statek
wżdy
snadź
bisiór
koftery
zaponki
półhatłasie
czarne pierścionki
nie g’myśli
personom
materyją
pośrzodek
sztuki
13