Prezentacja multimedialna
Na podstawie fragmentów zacytowanych w prezentacji scharakteryzuj humor obecny w Moralności pani Dulskiej.
Gabriela Zapolska Moralność pani DulskiejDULSKA
Jak palisz? jak palisz? skaranie Boże z tym tłumokiem. Do krów, do krów, nie do pańskich pieców. Czego niszczysz tyle smolaków! Czekaj. Ustąp się, ty do niczego – ja ci pokażę.Przykuca sama i pali w piecu
Ruszaj zbudzić panienki, a jak nie zechcą wstać, to pościągaj kołdry.
Hanka idzie do pokoju dziewcząt, Dulska pali w piecu i dmucha, jaskrawy płomień oświetla jej twarz tłustą i nalaną – wraca
Cóż panny? wstają?
HANKA
Pościągałam kołdry. Panna Hesia kopnęła mnie w brzucho.DULSKA
Wielka afera – zgoi się do wesela.Chwila milczenia
HANKA
Proszę wielmożnej pani…DULSKA
Widzisz, jak się w piecu pali?HANKA
Proszę wielmożnej pani…DULSKA
Ja o wszystkim myśleć muszę. Niedługo przez was to zejdę do grobu.
Gabriela Zapolska Moralność pani DulskiejHESIA
cicho
No, to się nie będę pytać, ale ja widziałam wczoraj, jak on ją tu a tu szczypał.
MELA
A mówisz, że się w niej kocha.HESIA
No… no właśnie.MELA
Przecież gdyby się w niej kochał, toby ją nie szczypał.HESIA
Wiesz co? ciebie pod klosz… no! no!MELA
Za co, Hesiu, pod klosz?HESIA Za twoją głupotę!
Chwila. Nagle
Ach! chciałabym wiedzieć, gdzie ten Zbyszko tak nocami chodzi?
MELA
naiwnie
Może do parku na spacer – teraz tak ładnie…
HESIA
Głupia jesteś…
Gabriela Zapolska Moralność pani DulskiejZBYSZKO
Cóż ci za mucha na nos siadła!Hanka milczy
Chodź tu! pokaż mordeczkę! czegoś zła?...
Hanka milczy, tylko coraz energiczniej sprząta – widać w niej walkę wewnętrzną
Taka jesteś brzydka, jak się nadmiesz.
HANKA
nagle
Pewnie… te panny, co pan od nich wraca, to ładniejsze.
ZBYSZKO
A! tędy cię wiedli! O to ci chodzi.HANKA
Mnie o nic nie chodzi – tylko nie chcę, żeby mnie pan sekował.ZBYSZKO
Jak będziesz dla mnie lepsza, to będę w domu siedział.HANKA
Ja ta nie potrzebuje. Może sa pan iść do tych pannów.ZBYSZKO
Albo to prawda! Aż się za mną trzęsiesz.HANKA
Niech pan idzie, bo jeszcze starsza pani wejdzie.ZBYSZKO
Ale, o… Pocałuj pana w rękę za to, żeś go rozgniewała.HANKA
śmiejąc się
Figa!
Uderza go po łapie
Gabriela Zapolska Moralność pani DulskiejJULIASIEWICZOWA
grając z nim jedną ręką
Czy ty się uczyłeś grać?
ZBYSZKO
Ja? nie znam ani jednej nuty. To tak we mnie coś gra… We mnie tłucze się także coś… ale to się wszystko z czasem zatłucze… e! co tam...Obejmuje ją
Wiesz co… jesteś wcale… wcale...
JULIASIEWIECZOWA
śmiejąc się
Dajże mnie spokój!
ZBYSZKO
Pasaże, moja droga… pasaże…Hanka przechodzi przez pokój i rzuca ponure spojrzenie na nich oboje – wchodzi do kuchni
Gabriela Zapolska Moralność pani DulskiejZBYSZKO
Wy jesteście krewna Hanki?TADRACHOWA
Matka chrzestna.ZBYSZKO
A, to się doskonale składa. Muszę was zawiadomić, że ja się z Hanką żenię.TADRACHOWA
Wielmożny pan ze mnie głupią robi!ZBYSZKO
Żenię się.Patrzy na Dulską
Żenię się, i to bardzo prędko. Chodziłem się dowiedzieć, jakie formalności. Gdzie Hanka chrzczona? Trzeba prędko jej metrykę. Rozumiecie? Zresztą przyjdźcie jutro, to się wszystko ułoży.
Wychodzi do siebie TADRACHOWA
W imię Ojca i Syna… chyba wielmożny młody gospodarz jest pomylony albo bardzo na honorze delikatny.JULIASIEWICZOWA
Jak wy to rozumiecie?TADRACHOWA
Ano… proszę wielmożnych pań… to ja ślepa nie jestem. Ja przecie wiedziałam, co i jak jest. Dość było popatrzeć, jak to Hanka przymizerniała. A beczy po kątach – a do mnie wpadała… Ja jej zawsze mówiłam: „Nie becz – pan jest godny, z rodziców świętych, pan cię zabezpieczy”. Ale żeby się aż żenił…DULSKA
A cóż wy myślicie, że ja pozwolę na to małżeństwo!TADRACHOWA
A, broń mnie Boże! [...].
Gabriela Zapolska Moralność pani DulskiejTADRACHOWA
ogląda się
Chodź tu!... chodź!
HANKA
Jak się macie.TADRACHOWA
A to ci dopiero! a to ci dopiero!HANKA
Wiecie? no!TADRACHOWA
A jakże… chciał się żenić.HANKA
A!...TADRACHOWA
A teraz nie chce.HANKA
A niech go pokręci z jego żenieniem. Co mi tam po takim ożenku. Ja do tego, czy co? Poniewierajom mną już od wczoraj. Myśleli, że wielki cymes.TADRACHOWA
Zawszeć to – honorowo.HANKA
E!...TADRACHOWA
I byłabyś panią – kamieniczną.
muzyka: Max H., Cartoon hotel, licencja: Artlist.io
Przyjrzyj się archiwalnym fotografiom z przedstawienia Moralności pani Dulskiej z 1950 roku i oceń, czy kreacje aktorów (widoczna gestykulacja, mimika, kostiumy, usytuowanie w określonej scenografii) odpowiadają charakterom osób dramatu. Zanotuj swoje spostrzeżenia.
Na podstawie fragmentów utworu Moralność pani Dulskiej opisz charakter Dulskiej.