Produkcja i przechowywanie produktów rolnych
WIZUALIZACJA 2D
Wizualizacja 2D dotycząca produkcji i przechowywania produktów rolnych.
Produkty roślinne
Ziemniaki
Plansza podzielona jest na siedem segmentów. Każdy z nich zawiera fotografię wraz z opisem oraz tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym).
Segment pierwszy. Wózek widłowy podnosi paletę z ziemniakami i umieszcza bulwy w koszu przyjęciowym. Rozpoczyna się sortowanie ziemniaków.
Na zdjęciu znajduje się wózek widłowy, który przenosi paletę z ziemniakami i umieszcza bulwy w koszu przyjęciowym. Ziemniaki położone są luzem po lewej stronie. Po lewej stronie znajduje się wózek widłowy. Po prawej stronie widoczne są ułożone ziemniaki w workach.
Segment drugi. Z kosza przyjęciowego ziemniaki wędrują w górę. Są podnoszone za pomocą przedstawionej na zdjęciu maszyny.
Na zdjęciu widoczne są ziemniaki ułożone w koszu przyjęciowym. Kosz ma prostokątny kształt zamykany od góry metalową kratką. Ziemniaki opierają się o wystające, podłużne półeczki.
Segment trzeci. Ziemniaki trafiają na rolki, które wstępnie sortują bulwy. Nieprawidłowe sztuki spadają do kosza znajdującego się pod maszyną.
Na zdjęciu widoczne są rolki, które sortują ziemniaki. Są to podłużne elementy o kształcie walca, złożone z kilkudziesięciu okrągłych dysków. Po przesortowaniu ziemniaki trafiają na płaski, podłużny blat.
Segment czwarty. Zdjęcie przedstawia kosz na nieprawidłowe bulwy.
Na zdjęciu widoczny jest drewniany kosz, w którym znajdują się chore lub nieprawidłowe bulwy.
Segment piąty. Z taśmy ziemniaki trafiają na rolki, które czyszczą bulwy z kurzu i ziemi, dodatkowo człowiek sprawdza, czy na rolki nie trafił zepsuty ziemniak.
Na zdjęciu widoczna jest taśma, na której leżą ziemniaki. Obok niej stoi mężczyzna, który wybiera zepsute warzywa.
Segment szósty. Zdjęcie przedstawia kosz przyjęciowy oraz nadzorowanie przez człowieka pracy maszyny ważącej i pakującej posortowane bulwy ziemniaka.
Na zdjęciu widoczny jest kosz przyjęciowy, w którym znajdują się ziemniaki. Obok maszyny ważącej i pakującej znajduje się mężczyzna, który lekko pochylony nadzoruje pracę.
Segment siódmy. Gotowy zapakowany produkt.
Na zdjęciu znajdują się ułożone w workach i przykryte siatką ziemniaki.
Choroby przechowalnicze ziemniaków
Plansza podzielona jest na dziewięć segmentów. Pięć z nich zawiera fotografię wraz z opisem oraz tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym). Cztery pozostałe segmenty zawierają jedynie opis wraz z tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym).
Segment pierwszy. Zaraza ziemniaka (sprawca: lęgniowiec Phytophthora infestans) – według danych Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin jest najważniejszą i najgroźniejszą chorobą ziemniaków. Porażone bulwy mogą gnić jeszcze na polu. Jeśli infekcja rozwinęła się pod koniec sezonu wegetacyjnego, proces rozkładu tkanek występuje dopiero w okresie spoczynku. Jednym ze źródeł infekcji pierwotnej zarazy ziemniaka są odrzucone zgniłe sadzeniaki i bulwy pozostawione na polu po wykopkach. Aby nie dopuścić do nadmiernej inwazji patogenu na składowanym surowcu, trzeba dokładnie przesortować ziemniaki, osuszyć je, a w kolejnym etapie przechowywania zadbać o sprawną wentylację obiektu.
Przykładowe zdjęcia zepsutych, chorych lub zgniłych ziemniaków. Na trzech zdjęciach znajdują się zajęte chorobą ziemniaki. Pierwsze zdjęcie przedstawia całą bulwę ziemniaka z widocznymi ciemnymi plamami na górze oraz białym nalotem. Kolejne zdjęcie przedstawia przekrojonego ziemniaka, który jest czarny na obwodzie. Trzecie zdjęcie przedstawia liście ziemniaka, który jest pokryty brązowo‑czarnymi plamkami.
Segment drugi. Sucha zgnilizna (sprawca: grzyby z rodzaju Fusarium) – choroba bardzo częsta w europejskich obiektach przechowalniczych. Grzyby przedostają się do bulw przez naturalne otwory: przetchlinki, oczka, połączenia bulw ze stolonami. Szczególnie podatne są odmiany o cienkiej warstwie korka, które łatwo ulegają uszkodzeniom mechanicznym. Do masowego porażenia dochodzi podczas transportu bulw. Niskie temperatury znacząco hamują rozwój patogenów. Niektóre dane wskazują na możliwość łatwiejszego rozprzestrzeniania zarodników grzyba w warunkach ciągłej, jednostajnej wentylacji.
Segment trzeci. Mokra zgnilizna (sprawca: bakteria Pectobacterium carotovorum var. atroseptica) – sprawia, że zainfekowane bakteriami bulwy intensywnie gniją. Początkowo choroba ujawnia się w postaci małych, mokrych plamek, które w sprzyjających warunkach przechowywania (20–40°C, wysoka wilgotność powietrza) intensywnie zwiększają swoje rozmiary. Ostatecznie, w zaawansowanym stadium choroby, cała bulwa przekształca się w cuchnącą, cieknącą i miękką masę.
Segment czwarty. Fomoza (sprawca: grzyby z rodzaju Phoma) – drogi infekcji patogenu są podobne jak w przypadku mokrej zgnilizny. Liczne dane wskazują na silny rozwój choroby w niskich temperaturach (2–4°C) podczas przechowywania.
Segment piąty. Parch srebrzysty (sprawca: grzyb Helminthosporium solani) – paradoksalnie choroba widoczna jest wyłącznie na bulwach składowanych w optymalnych warunkach (wysoka wilgotność względna powietrza, temperatura nieprzekraczająca 4°C). Do infekcji pierwotnej dochodzi w okresie wegetacji. Choroba objawia się powstaniem srebrzystych, nieregularnych plamek na powierzchni skórki. Rozwijająca się grzybnia niszczy zawartość komórek epidermy, co sprawia, że bulwy intensywnie odparowują wodę i zmniejszają swoją masę. Porażone sadzeniaki po aplikacji w glebie nie kiełkują.
Segment szósty. Parch zwykły (sprawca: bakteria Streptomyces scabies) – najbardziej powszechna choroba uszkadzająca skórkę bulw ziemniaka, występuje w całym kraju, zwłaszcza na glebach lekkich. Bulwy porażone parchem zwykłym gorzej się przechowują, bo przez uszkodzoną skórkę następuje szybsze odparowywanie wody i łatwiej wnikają kolejne patogeny. Jednym ze źródeł infekcji mogą być chore sadzeniaki, groźniejsza jest jednak populacja glebowa patogenu. Dlatego zaleca się uprawę ziemniaka na tym samym polu nie częściej niż co 4–5 lat, a także stosowanie przedplonów niesprzyjających rozwojowi parcha: lucerny, gorczycy, łubinu, wyki.
Na zdjęciu znajduje się bulwa ziemniaka zajęta przez chorobę zwaną parch zwykły. Skóra bulwy jest uszkodzona, pokryta jest szarobrązowymi plamami na całej powierzchni.
Segment siódmy. Alternarioza liści (sprawca: grzyb Alternaria solani) – powszechna w całym kraju, atakuje zwłaszcza odmiany wczesne, a sprzyjają jej coraz cieplejsze zimy. Jej pojawienie się skutkuje nie tylko uszkodzeniem łodyg i liści, ale też pogorszeniem jakości bulw. Straty w plonie mogą sięgać 45%. Na porażonych bulwach widoczne są wgłębione brunatnosine plamy, pod którymi miąższ jest twardy, zabarwiony na brunatno i wyraźnie oddzielony od zdrowej części miąższu.
Na zdjęciu widoczna jest gałąź z liśćmi zajętymi przez chorobę zwaną alternariozą liści. Część czterech liści jest zielona, ale w środku i na brzegach są one pokryte brązowymi nieregularnymi plamami.
Segment ósmy. Czarna nóżka ziemniaka (sprawca: bakteria Ervinia carotovora) – doprowadza do gnicia sadzeniaków, które nie wschodzą. Zakażone bulwy rozpadają się, a pochodzące z nich bakterie porażają sąsiednie rośliny. Właśnie zakażone sadzeniaki są pierwotnym źródłem choroby. Bakterie mogą znajdować się na powierzchni lub we wnętrzu bulw. Infekcja sadzeniaków nie zawsze jest widoczna gołym okiem, ponieważ bakterie mogą pozostawać w zakażonej bulwie w formie bezobjawowej. Bakterie, przedostając się z bulwy matecznej do łodyg, porażają bezpośrednio wyrosłą z niej roślinę. Jeśli roślina przetrwa, wędrując przez stolony, porażają bulwy potomne.
Na zdjęciu widoczne są przekrojone trzy łodygi z korzeniami. Pierwsza jest całkowicie sczerniała i wyschnięta, druga ma zielone liście i zieloną łodygę, ale środek rośliny jest czarny. Trzecia roślina jest zdrowa, ma zielony kolor łodygi wewnątrz oraz biały korzeń.
Segment dziewiąty. Rizoktonioza ziemniaka (sprawca: grzyb Rhizoctonia solani) – jedną z form choroby jest tzw. ospowatość bulw. Na powierzchni bulwy tworzą się czarne, gruzełkowate strupy wielkości od kilku do kilkudziesięciu milimetrów i grubości do 5 mm. Mają różny kształt i mogą się zlewać w duże skupienia. Są to sklerocja, które stanowią formę przetrwalnikową i jednocześnie źródło infekcji na nowy sezon. Sklerocja można zdrapać z powierzchni skórki, ale ziemniaki nimi pokryte właściwie nie nadają się na materiał do sadzenia. Mogą być przeznaczone na paszę i do przerobu przemysłowego.
Na zdjęciu widoczna jest rizoktonioza ziemniaka. Bulwa ziemniaka jest żółta, a na jej powierzchni pojawiają się drobne ciemne przebarwienia i plamki.
Pieczarki
Plansza podzielona jest na sześć segmentów. Pięć z nich zawiera fotografię wraz z opisem oraz tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym). Szósty segment zawiera jedynie opis wraz z tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym).
Segment pierwszy. Nowoczesna hala. Pieczarkarnia z boku (w końcowej części rękaw z rampą przeładunkową).
Na zdjęciu widoczna jest pieczarkarnia z boku. Jest to długi budynek z licznymi wejściami i oknami. W końcowej części znajduje się rękaw z rampą przeładunkową.
Segment drugi. Urządzenia do wentylacji i klimatyzacji hali produkcyjnej.
Zdjęcie przedstawia halę produkcyjną w pieczarkarni. Po obu stronach hali znajdują się wysokie regały, w których na specjalnym podłożu rosną pieczarki.. Na środku, blisko sufitu, znajduje się duża rura wentylacyjna, która ciągnie się przez całą halę.
Segment trzeci. Zebrane pieczarki w chłodni.
Na zdjęciu znajdują się pieczarki ułożone w chłodni. Leżą w specjalnych plastikowych koszykach, które ułożone są się jeden na drugim.
Segment czwarty. Urządzenie do foliowania opakowań z pieczarkami.
Na zdjęciu widoczny jest proces pakowania pieczarek w foliowe opakowania. Przygotowane pieczarki znajdują się w niebieskim, plastikowym pojemniku. Ułożone są w rzędzie na taśmie. Taśma podjeżdża do przodu i za pomocą specjalnej maszyny pieczarki są pakowane w folię.
Segment piąty. Zafoliowane opakowania po kontroli jakości.
Na zdjęciu znajduje się pięć pudełek z zapakowanymi pieczarkami. Leżą na okrągłym, zielonym stole. Z lewej strony widać taśmę produkcyjną, na której znajduje się kolejne opakowanie pieczarek.
Segment szósty. Wymogi gospodarstwa towarowego. Nowoczesna hala to podstawa opłacalnej produkcji pieczarek. Dzisiaj krótki cykl produkcji i intensywna uprawa wymagają rozwiązań technologicznych zapewniających utrzymanie w hali odpowiedniej temperatury i wilgotności. Typowa hala ma powierzchnię 400 m². Jej ściany powinny stanowić szczelną izolację, aby ochronić hodowlę przed chłodem i wiatrem. Pomieszczenie musi być również wyposażone w sterowaną komputerowo klimatyzację, która automatycznie dostosowuje warunki do wymogów danej fazy wzrostu owocników. Produkcja pieczarek jest najdroższa w miesiącach letnich, kiedy wysokie koszty chłodzenia nagrzanych słońcem hal zmuszają przedsiębiorców do podniesienia cen sprzedaży grzybów. Niezbędną częścią hali jest chłodnia szokowa. To pomieszczenie, dzięki któremu zebrane pieczarki są w krótkim czasie chłodzone do temperatury 2℃. Proces gwałtownego odbierania ciepła zapobiega rozwojowi bakterii i szybkiemu odparowaniu wody. Dzięki temu pieczarki dłużej zachowują kolor, smak, aromat i odpowiednią wilgotność. W pobliżu chłodni powinna znajdować się pakownia. Istotne jest również dobre umiejscowienie rampy załadowczej, tak aby proces od zbioru do wydania przebiegał możliwie szybko. Niezbędne może okazać się wygospodarowanie pomieszczeń na magazyn opakowań i stworzenie garażu maszyn. System chłodniczy wymaga pomieszczeń przeznaczonych na maszynownię wody lodowej, a grzewczy – na kotłownię.
Rzepak
Plansza podzielona jest na cztery segmenty. Dwa z nich zawierają fotografię. Pozostałe segmenty zawierają jedynie opis wraz z tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym).
Segment pierwszy. Na zdjęciu widoczne są ziarna rzepaku. Mają kształt małych kuleczek o ciemnej fioletowo‑czerwonej barwie. Gdzieniegdzie występują jaśniejsze ziarna.
Segment drugi. Nasiona rzepaku są żywymi organami roślinnymi, w których zachodzą liczne procesy życiowe, w tym przede wszystkim oddychanie. Polega ono na pobieraniu tlenu i wydzielaniu dwutlenku węgla, pary wodnej oraz ciepła. Zebrane nasiona rzepaku są podatne na samozagrzewanie, bo są drobne (przestwory międzynasienne też są małe). Utrudnia to odprowadzanie ciepła powstającego w wyniku oddychania nasion i przepływ powietrza podczas wentylacji. A w konsekwencji powoduje ubytek masy oraz nieodwracalne pogorszenie jakości. Szacuje się, że powietrze wtłaczane w pryzmę rzepaku napotyka sześciokrotnie większy opór niż w pryzmie pszenicy.
Przestwory międzynasienne mogą być także zapychane przez zanieczyszczenia: fragmenty słomy, łuszczyn i rozbitych nasion rzepaku oraz chwasty. Dlatego nasiona zaraz po zbiorze trzeba doczyścić. Oddzielenie zanieczyszczeń może obniżyć wilgotność rzepaku o kilka procent. Za bezpieczną wilgotność nasion rzepaku uważa się 9%, czyli taką, jaka obowiązuje w kontraktach na giełdzie MATIF w Paryżu. W przypadku długotrwałego przechowywania wilgotność nasion powinna być jeszcze mniejsza i wynosić 7%.
Dla przetwórców niepożądanym zanieczyszczeniem są nasiona chwastów oraz niedojrzałego rzepaku, bez zdecydowanie czarnego koloru, zwłaszcza mające dużo chlorofilu. Przechodzi on do oleju, powodując jego zazielenienie. Warunki skupu najczęściej precyzują, że zawartość zanieczyszczeń ogółem nie powinna przekraczać 2%, a z zastosowaniem maksymalnych potrąceń do 10%.
Wraz ze wzrostem wilgotności i temperatury czas bezpiecznego przechowywania nasion ulega skróceniu. Dla przykładu: nasiona o wilgotności 9% mogą być przechowywane w temperaturze 15°C nawet do 10 miesięcy, a w temperaturze 20°C już tylko przez 5 miesięcy.
Podobna zależność obowiązuje dla wzrostu wilgotności przy zbliżonej wysokości temperatury. Dlatego nasiona o różnej wilgotności, np. zebrane w różnych terminach lub z innych pól, należy składować oddzielnie. Dzięki temu zarządzanie dosuszaniem będzie łatwiejsze.
Nasiona rzepaku można dosuszać ogrzanym powietrzem. Jednak trzeba to robić umiejętnie, aby nie doszło do ich uszkodzeń, na które bardziej podatne są wilgotniejsze nasiona. Składowane masy nasion trzeba regularnie kontrolować, bo są podatne na wchłanianie wilgoci z otoczenia. Przede wszystkim należy od późnej jesieni do wczesnej wiosny ograniczać dopływ wilgotnego powietrza.
Rzepak przechowuje się w magazynach płaskich, tzw. podłogowych (na krótszy okres), lub w silosach (polecanych do dłuższego przechowywania). Przed załadunkiem ziarna niezbędne są chemiczny oprysk magazynu, użycie świec dymnych lub gazowanie. Te metody umożliwiają zwalczanie szkodników we wszystkich stadiach rozwoju: roztoczy (pajęczaków), spichrzeli i trojszyków (chrząszczy). Magazyny do przechowywania rzepaku muszą być wyposażone w sprzęt do monitorowania wahań temperatury i wilgotności oraz w wydajne wentylatory.
Segment trzeci. Ważnym wymogiem jest zachowanie czystości wewnątrz naczepy, powierzchnia załadunkowa musi być dokładnie myta po każdym rozładunku towaru. Jest to szczególnie istotne w przypadku zmiany rodzaju transportowanego zboża.
Za sprawny i bezpieczny załadunek oraz rozładunek w miejscu przeznaczenia odpowiada kierowca. Sposób załadunku jest zróżnicowany, a załadunek trwa od 20 minut do kilku godzin. Przy tych czynnościach należy przestrzegać odpowiednich zasad BHP.
Następnie pojazd jest ważony, wypisywane są dokumenty i gotowy zestaw rusza w drogę. Rozładunek towaru w miejscach przeznaczenia trwa do kilku godzin, jednak w okresach żniwnych kierowcy mogą spędzić w kolejkach nawet dobę.
Segment czwarty. Na zdjęciu widoczny jest duży kombajn rolniczy pracujący na polu.
Zboże
Plansza podzielona jest na trzy segmenty. Dwa z nich zawierają fotografię. Trzeci segment zawiera jedynie opis wraz z tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym).
Segment pierwszy. Na zdjęciu widoczne są ziarna pszenicy. Mają podłużny kształt i są niewielkich rozmiarów. Na środku każdego ziarna przebiega charakterystyczna linia, która dzieli je na pół.
Segment drugi. Oddychanie to jeden z procesów życiowych związanych z przemianą materii, które przebiegają w ziarnie. Intensywność tych procesów zależy w dużej mierze od wilgotności i temperatury. Wzrost temperatury oraz wilgotności wywołuje rozkład substancji zapasowych, co prowadzi do rozwoju drobnoustrojów, bakterii i pleśni. W konsekwencji pogarsza się zapach ziarna, zmniejsza się siła kiełkowania i wartość użytkowa, a rozwijają się szkodliwe dla zdrowia mikotoksyny.
By uzyskać jak najlepsze efekty magazynowania, należy uwzględnić różne czynniki wpływające na ten proces, m.in.: ilość ziarna, długość czasu składowania, cel magazynowania, przestrzeganie zasad i warunków przechowywania, jak również wszelkiego rodzaju koszty związane z magazynowaniem. Przyjmuje się, że ziarno długotrwale magazynowane musi mieć wilgotność do 14%, a ziarno przechowywane krócej – do 17%. Ziarno przechowywane krótkotrwale tuż po zbiorze i przeznaczone do dosuszenia może mieć wilgotność do 30%.
W celu zapewnienia jak najlepszych warunków przechowywania magazyn zbożowy powinien spełniać wszelkie wymogi techniczne i technologiczne. Temperatura powinna być systematycznie kontrolowana, aby utrzymać określoną wilgotność ziarna. Ziarno może być przechowywane w silosach metalowych z promieniowym i pionowym przepływem powietrza. To zbiorniki w kształcie walca lub wieloboku o wysokości większej od średnicy lub innego wymiaru liniowego charakteryzującego wielkość podstawy.
Przechowywanie ziarna w komorach o dużej masie ze względu na ich szczelność jest niekorzystne, ponieważ ziarno pozostaje odcięte od dostępu powietrza. Składowana masa zbożowa powinna mieć jak najniższą wilgotność i temperaturę, aby uniknąć rozwoju pleśni. Suche ziarno może być składowane przez dłuższy czas bez konieczności przerzucania go. Zboże może być również składowane w magazynach płaskich. Aby ograniczyć straty podczas takiego magazynowania, należy uprzednio ziarno poddać procesowi suszenia i aktywnego wietrzenia.
Segment trzeci. Na zdjęciu widoczny jest pracujący na polu kombajn rolniczy obok niego jedzie ciągnik z naczepą, do której wpada ziarno z kombajnu.
Produkty zwierzęce
Mleko
Plansza podzielona jest na trzy segmenty. Jeden z nich zawiera fotografię. Dwa pozostałe zawierają jedynie opis wraz z tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym).
Segment pierwszy. Na zdjęciu widoczna jest biała, metalowa bańka na mleko. Obok znajduje się szklanka z do połowy wlanym mlekiem. Bańka oraz szklanka ustawione są na sianie. Z przodu widoczny jest jeden kwiat pomarańczowej gerbery.
Segment drugi. Mleko zaraz po udoju ma temperaturę 34–36°C. Przyjęto, że mleko po zakończonym doju należy jak najszybciej schłodzić do 4–8°C i utrzymać tę temperaturę do czasu odbioru. Właściwości bakteriostatyczne mleka, polegające na hamowaniu rozwoju bakterii, pozwalają na bezpieczne obniżanie temperatury w czasie do 2 godzin od udoju. Jednak pozostawienie mleka nieschłodzonego przez dłuższy czas powoduje namnażanie się bakterii. Już po kilkunastu godzinach może ono ulec nadkwaszeniu i stać się nieprzydatne w przetwórstwie.
Podczas doju do mleka mogą dostawać się różne bakterie. Najczęściej są to bakterie z grupy coli, ciepłooporne (nieprzetrwalnikujące), tlenowce i beztlenowce (przetrwalnikujące) oraz zimnolubne (Pseudomonas). Nie możemy się łudzić, że stworzymy idealne warunki doju, które wyeliminują obecność bakterii, ale im bardziej higieniczny dój, tym mniej bakterii dostaje się do mleka. Mleko udojone nawet w najlepszych warunkach higienicznych może zawierać nawet kilkanaście tysięcy komórek bakteryjnych w 1 cm³. Jedynym skutecznym czynnikiem w gospodarstwie pozwalającym na bezpieczne przechowanie mleka (nawet do 48 godzin) jest niska temperatura.
Jeśli mleko jest odbierane z gospodarstwa tego samego dnia, w którym wykonano udój, można je schłodzić do temperatury 8°C. Natomiast jeżeli odbiór będzie miał miejsce następnego dnia (do 36 godzin od udoju), to wówczas należy je schłodzić do temperatury 4°C.
Niska temperatura nie sprzyja namnażaniu się znacznych ilości bakterii. Im niższa temperatura, tym czas ich namnażania jest dłuższy. Jednak nie oznacza to, że w ten sposób mleko można przechowywać bardzo długo. Po kilku dniach i tak rozwój bakterii nastąpi. Ten czas jest potrzebny, aby schłodzone mleko przetransportować do zakładu mleczarskiego i tam poddać zakupiony surowiec obróbce technologicznej. Podczas chłodzenia należy umożliwić ulatnianie się gazów z mleka.
Segment trzeci. Mleko należy przechowywać w zbiornikach schładzających, które powinny znajdować się w oddzielnym budynku (części hali udojowej bądź obory). Chłodzenie mleka może odbywać się w systemie bezpośrednim lub pośrednim. W systemie bezpośrednim powierzchnię parownika stanowi dno i niewielka część ścian bocznych zbiornika, które mają bezpośredni kontakt z mlekiem. Natomiast w systemie chłodzenia pośredniego następuje przenoszenie ciepła z mleka do chłodnicy za pomocą środka chłodzącego (np. lód w kulkach).
Można zastosować także szybkie chłodzenie mleka za pomocą chłodnicy rurowej. W tym systemie mleko może być chłodzone dwuetapowo. W pierwszym etapie mleko jest pompowane do chłodnicy i „obmywane” zimną wodą. W drugim etapie następuje schłodzenie mleka do wymaganej temperatury w chłodnicy z zimną (lodowatą) wodą. W dalszej kolejności mleko dostaje się do głównego zbiornika, gdzie jest przechowywane do momentu odbioru w stałej niskiej temperaturze. Zaletą tego systemu jest to, że następuje szybkie schłodzenie mleka, co skutecznie hamuje rozwój drobnoustrojów, oraz to, że mleko zimne nie miesza się z ciepłym, a wodę z chłodnicy można wykorzystać np. do pojenia zwierząt w gospodarstwie.
Jaja
Plansza podzielona jest na dwa segmenty. Pierwszy z nich zawiera fotografię. Drugi segment zawiera jedynie opis wraz z tożsamym z jego treścią nagraniem (plikiem dźwiękowym).
Segment pierwszy. Na zdjęciu widoczne są dwa jajka. Jedno jest włożone do kieliszka, który podtrzymuje jajko, a drugie leży luzem, obok kieliszka.
Segment drugi. Jajka mogą zachować świeżość od kilku do nawet 28 dni – w zależności od warunków, w jakich są przechowywane. Stosując się do kilku zasad, możemy znacząco spowolnić proces starzenia się jaj. Utrzymanie odpowiednio niskiej temperatury przechowywania jaj to najistotniejszy czynnik wpływający na zachowanie ich świeżości.
Najlepszym miejscem do przechowywania jaj jest chłodnia (chłodziarka) z temperaturą około 4–5°C. Niska temperatura zapobiega wyparowywaniu wody z jajka, przez co jajko nie starzeje się szybko i dłużej zachowuje swoje walory odżywcze i smakowe – nawet do 4 tygodni. Jaja można przechowywać również w suchym i zacienionym miejscu. W takich warunkach świeżość jaja zostanie zachowana przez około 2 tygodnie.