Przeczytaj
Geneza małej konstytucji z 1992 r.
Obrady Okrągłego Stołu zapoczątkowały w Polsce proces transformacji ustrojowej. Wydarzenia przyśpieszyły znacznie po zwycięskich dla „Solidarności” wyborach parlamentarnych z 4 czerwca 1989 roku. Wyłoniony wówczas sejm „kontraktowy”sejm „kontraktowy” przeprowadził gruntowną demokratyzację państwa. Wciąż jednak obowiązywała konstytucja z 1952 roku. Choć została ona w zasadniczy sposób znowelizowana, ciążył na niej stalinowski rodowód. Poza tym nieprecyzyjność niektórych jej przepisów w warunkach powstałego właśnie pluralizmu politycznego łatwo mogła prowadzić do kryzysów konstytucyjnych i paraliżu państwa. Sejm „kontraktowy” nie zdołał jednak przyjąć nowej ustawy zasadniczej, zwłaszcza że po dwóch latach się rozwiązał. Dlatego po pierwszych całkowicie wolnych wyborach parlamentarnych w 1991 roku zdecydowano się, po raz trzeci w historii Polski, przyjąć tymczasowy dokument – małą konstytucję z 1992 roku. Ustawa konstytucyjna o wzajemnych stosunkach między władzą ustawodawczą i wykonawczą Rzeczypospolitej Polskiej oraz o samorządzie terytorialnym – bo taka była jej oficjalna nazwa – miała obowiązywać do czasu przyjęcia całkowicie nowej konstytucji, co ostatecznie nastąpiło w 1997 roku.
Zastanów się, czy potrafisz wymienić pozostałe dwie „małe konstytucje” Polski.
Mała konstytucja została uchwalona w październiku 1992 roku przez parlament wyłoniony już w całkowicie wolnych wyborach. Była to pierwsza ustawa zasadnicza demokratycznej Polski od czasów konstytucji marcowejkonstytucji marcowej. Regulowała wyłącznie funkcjonowanie władzy ustawodawczej i wykonawczej oraz określała podstawowe zasady samorządu terytorialnego. W pozostałych kwestiach, takich jak prawa i obowiązki obywateli, zasady ustrojowe, sądy oraz trybunały, zachowały moc przepisy konstytucji z 1952 roku.
Zasady małej konstytucji
Mała konstytucja z 1992 roku rozdzielała, zgodnie z monteskiuszowską zasadą podziału władzpodziału władz, legislatywę od egzekutywy. Jednocześnie wyraźnie zmniejszała uprawnienia prezydenta oraz senatu, dając nieco większą niż dotąd władzę Radzie Ministrów. Znaczna część regulacji z małej konstytucji została przeniesiona do ustawy zasadniczej z 1997 roku.
Legislatywa
Władza ustawodawcza należała do sejmu oraz senatu. Obie izby parlamentu miały pochodzić z wolnych, wielopartyjnych wyborów. Prawo inicjatywy ustawodawczej przysługiwało Prezydentowi RP, Radzie Ministrów, posłom oraz senatorom. Projekt aktu prawnego trafiał do sejmu, a po jego przyjęciu przekazywany był do senatu. Ta druga izba mogła odrzucić przyjętą przez sejm ustawę lub wprowadzić do niej swoje poprawki. W takiej sytuacji jednak sejm mógł każdy wniosek senatu oddalić bezwzględną większością głosówbezwzględną większością głosów, a ponieważ w poprzednim stanie prawnym była tu wymagana większość 2/3, możliwości blokujące senatu radykalnie się zmniejszyły.
Przypomnij sobie, dlaczego w 1989 roku wprowadzono tu większość 2/3.
Ostatecznie uchwalona przez parlament ustawa trafiała do prezydenta, który miał prawo ją jednak zawetować. W takim przypadku wracała ona pod obrady sejmu. Jeśli izba ponownie uchwaliła ustawę, tym razem większością 2/3 głosów, prezydent musiał ją podpisać. W przeciwnym wypadku weto prezydenta było ostateczne. Głowa państwa mogła również przed podpisaniem ustawy zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o orzeczenie, czy jest ona zgodna z konstytucją.
Kadencja sejmu i senatu wynosiła cztery lata. Sejm mógł jednak zostać rozwiązany przed jej upływem. W każdym przypadku oznaczało to automatycznie skrócenie kadencji senatu. Mała konstytucja z 1992 r. przewidywała trzy przypadki rozwiązania sejmu.
Przypomnij sobie, jak te regulacje wyglądają dzisiaj.
Egzekutywa
Władzę wykonawczą sprawował Prezydent Rzeczypospolitej oraz Rada Ministrów. Ten pierwszy wybierany był w głosowaniu powszechnym na pięcioletnią kadencję. Mała konstytucja wprowadziła jednocześnie wymóg kontrasygnaty (premiera lub odpowiedniego ministra) dla aktów urzędowych głowy państwa oraz precyzyjniej niż dotąd ustaliła prezydenckie prerogatywy. Należały do nich m.in.: prawo inicjatywy ustawodawczej, zwracanie się z orędziem do sejmu lub senatu, powoływanie sędziów (na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa), stosowanie prawa łaski oraz zwoływanie pierwszego posiedzenia nowo wybranego sejmu i senatu. Prezydent nie ponosił odpowiedzialności politycznej, a za swoje czyny mógł odpowiadać tylko przed Trybunałem Stanu. Postawić przed nim mogło głowę państwa tylko Zgromadzenie Narodowe (sejm i senat zebrane na wspólnych obradach) – większością 2/3 ustawowej liczby swoich członków.
Zasadniczy ciężar władzy wykonawczej mała konstytucja przeniosła na Radę Ministrów. Miała ona prowadzić politykę wewnętrzną i zagraniczną RP. Rada Ministrów była powoływana przez prezydenta, ale musiała cieszyć się zaufaniem sejmu. Powoływanie rządu odbywać się miało w tzw. procedurze pięciu kroków.
Zastanów się, czym poniższa procedura różni się od występującej w obecnej konstytucji procedury trzech kroków.
W każdej chwili sejm mógł udzielić rządowi wotum nieufności, co skutkowało jego dymisją. Mała konstytucja wprowadziła również, po raz pierwszy w historii Polski, procedurę konstruktywnego wotum nieufnościkonstruktywnego wotum nieufności. Polegała ona na tym, że sejm, wyrażając rządowi swój brak zaufania, w tym samym głosowaniu dokonywał wyboru kolejnego premiera. Rozwiązanie to, inaczej niż w obecnym stanie prawnym, nie było jednak obligatoryjne. W świetle konstytucji z 1992 roku Rada Ministrów musiała także podać się do dymisji w sytuacji, gdy sejm odrzucił absolutorium w sprawie wykonania przez nią ustawy budżetowej.
Mała konstytucja przewidywała możliwość udzielenia rządowi przez sejm pełnomocnictw do wydawania rozporządzeń z mocą ustawy. Takie rozporządzenia nie mogły jednak dotyczyć zmiany konstytucji, ordynacji wyborczej, budżetu, praw obywateli i ratyfikacji umów międzynarodowych. Pełnomocnictwa mogły być przekazane wyłącznie ustawą, uchwaloną bezwzględną większością głosów na umotywowany wniosek Rady Ministrów. Musiały określać czas obowiązywania oraz zakres możliwych działań prawodawczych rządu. Prezydent zawsze mógł jednak odmówić podpisania rozporządzenia z mocą ustawy, co oznaczało, że nie wchodziło ono w życie. Mimo tej regulacji nigdy w czasie obowiązywania małej konstytucji rząd nie uzyskał od sejmu takiego upoważnienia.
Słownik
uchwała, w której parlament wyraża swój brak zaufania do rządu i jednocześnie wskazuje osobę, która powinna zastąpić jego szefa
przyjęta w 1921 roku Konstytucja II Rzeczypospolitej, wprowadzająca w Polsce ustrój demokratyczny z systemem parlamentarnym
stosowana we współczesnych demokratycznych państwach prawa kompozycja ośrodków władzy, wykluczająca dominację któregokolwiek z nich i opierająca się na równowadze oraz wzajemnych hamulcach
sejm wyłoniony w pierwszych częściowo wolnych wyborach w PRL, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku i odegrały przełomową rolę w procesie demokratyzacji Polski; został wybrany zgodnie z zasadami wypracowanymi przy „okrągłym stole” (stąd nazwa „kontraktowy”)
ponad połowa wszystkich głosujących
uchwała parlamentu, wyrażająca jego poparcie dla rządu