Przeczytaj
Od uniwersalizmu do mozaikowego pluralizmu
Zarówno filozofia starożytna, jak i nowożytna poszukiwały uniwersalnych i jednoznacznych odpowiedzi na podstawowe pytania. PostmodernizmPostmodernizm jako światopogląd oraz jako konstatacja stanu ludzkiej wiedzy o świecie odchodzi od modelu uniwersalnej wiedzy i struktur na rzecz niepewności i pluralizmupluralizmu różnych odpowiedzi i lokalnych struktur. Można to dostrzec zarówno w nauce, jak i w kulturze, funkcjonowaniu społeczeństwa i polityce.
Na najbardziej podstawowym poziomie rzeczywistość i jej prawa wymykają się poznaniu ludzkiemu, wydaje się tu panować zasada nieoznaczoności, wobec czego w miejsce spodziewanej jednej uniwersalnej teoriiteorii i praw mamy wiele teorii, wiele lokalnych spodziewanych scenariuszy zdarzeń. W społeczeństwie i kulturze przejawia się to współcześnie w rozwoju lokalnych społeczności, subkultur, wyemancypowanych mniejszości, w polityce zaś w coraz większej aktywności lokalnych samorządów czy inicjatyw społecznościowych na portalach internetowych. Taki stan rzeczy jest, zdaniem filozofów postmodernistycznych, nieuchronną konsekwencją uwolnienia społeczeństw spod dyktatu rozumu oraz obowiązujących norm i praw. Pluralizmu w życiu, obyczajach, światopoglądach, gustach nie da się już zatrzymać. Jedyne, co pozostaje, to dialog – coraz trudniejszy.
Pustka i śmiech
Jedną z najczęściej komentowanych cech filozofii postmodernistycznej jest jej kontestacyjnykontestacyjny i prześmiewczy charakter. Tak naprawdę czasami trudno odróżnić, czy filozofowie postmodernistyczni uprawiają poważną analizę, czy prowadzą żartobliwą grę z odbiorcą. Czy kiedy Jacques Derrida, omawiając twórczość Hegla, poddał analizie etymologię nazwiska filozofa i dowodził, że jest ona kluczowa w zrozumieniu heglowskiego idealizmu, postępował poważnie czy jedynie kpił z czytelnika? Czy kiedy współczesny filozof Richard E. Goodkin (Around Proust) odnalazł na kartach W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta (przeszło 3000 stron!) trzy nawiązania do Homera i napisał następnie poważną analizę, ukazującą twórczość francuskiego pisarza z perspektywy tych nawiązań, był poważny czy też uprawiał wielopoziomową, niezrozumiałą grę z czytelnikiem? Czy kiedy Jacques Lacan analizował język współczesnej nauki pod kątem symboliki seksualnej, robił to poważnie czy tylko prowokował? A może między powagą a żartem nie ma już żadnej jasno wytyczonej granicy? Dla postmodernistów prawda jest bowiem rodzajem gry. Kiedy pewien australijski informatyk wynalazł program komputerowy do pisania tekstów postmodernistycznych, wykazał, że wszystkie charakteryzują się jednocześnie uczonością i bełkotliwością. Postmoderniści nie przejęli się tą kpiną. Mogli tylko odpowiedzieć: „Cóż, to kwestia interpretacji”. Ze względu na moc języka i naszego umysłu każdy dowolny ciąg słów można poddać interpretacji i coś z tego wydobyć.
Słownik
(fr. contestation — spór, negacja; łac. contestari — protestować) kwestionowanie, zwłaszcza publiczne, wartości i norm obowiązujących w życiu społecznym, politycznym itp.
(łac. pluralis — mnogi) w ontologii: pogląd głoszący, że istnieje wiele rodzajów substancji lub zasad rzeczywistości
(łac. post — po + fr. moderne — nowoczesność) nurt w sztuce, literaturze i filozofii końca XX w. stanowiący krytykę nowoczesnej cywilizacji opartej na idei racjonalnego i jednolitego porządku istniejącego w świecie
(gr. theoria — oglądanie, badanie) całościowa koncepcja zawierająca opis i wyjaśnienie określonych zjawisk i zagadnień; też: czyjakolwiek koncepcja na określony temat; dział nauki o literaturze, kulturze, sztuce itp. zajmujący się systematyzowaniem pojęć i twierdzeń leżących u podstaw tych dziedzin; teza jeszcze nieudowodniona lub nieznajdująca potwierdzenia w praktyce