Czy filozofia może być rodzajem gry lub prowokacji?
Dotychczasowa tradycja filozoficzna śmiertelnie poważnie traktowała swoje poszukiwania odpowiedzi na najważniejsze pytania. Z rzadka pozwalano sobie w dziełach filozoficznych na żarty czy nieco większy dystans do omawianych zagadnień. W II połowie XX w. filozofowanie zaczęło być przez niektórych myślicieli rozpatrywane w kategoriach gry z czytelnikiem. Czasem więc trudno rozstrzygnąć, czy kontrowersyjne dzieła filozoficzne tego okresu są rewolucyjną zmianą perspektywy, czy tylko próbą sprowokowania odbiorcy. A może prawda jest rodzajem gry?
Poznasz XX‑wieczny problem pluralizmu ideowego.
Spróbujesz odnieść pojęcie gier językowych, wprowadzone przez Wittgensteina, do gier z czytelnikiem typowych dla postmodernizmu.
Wyjaśnisz, dlaczego dialog w czasach pluralizmu jest coraz trudniejszy.