Magia przedmiotu

Utwór Kaspra Miaskowskiego Na śklenicę malowaną jest reakcją na piękno zwykłego przedmiotu, efektem „spotkania” z barwioną szklanką wykonaną po to, by cieszyć oko i służyć spragnionemu ciału. W poezji Miaskowskiego, zdominowanej przez utwory religijne i panegiryczne, wiersz Na śklenicę malowaną jest jednym z niewielu tekstów o charakterze świeckim, utrzymanym w tonacji osobistej. Utwory Na okna, Na komin, Na drzwi ukazują poetę, który odrywa się od retoryki i uważnie ogląda domową przestrzeń.
Ale czy rzeczywiście Miaskowski dał się uwieść czarowi pięknego przedmiotu?

Kasper Miaskowski Na śklenicę malowaną

Popiół śkłośklośkło, choć je farby malują,
Gdy sztuki w hucie nim wyprawują:
A nie tak, kiedy pieniste konie,
Spuszczając z góry słońce, niż tonie
(Jeśli żegnając pogodnym okiem,
Zboczy się z wilgim pozad obłokiem),
Różnych barw tęcze światu wyprawi;
Jako rzemiesłnik tak śkło postawi,
Zielonym, złotym i szafirowym
Pędzlem i kształtem pozorne nowym.
Ale cóż potem? Śklenica snadniesnadniesnadnie,
Niż się napijesz, z rąk ci wypadnie,
A on spaniały kryształ w perzyny
Poszedł, ostatek dym niesie siny.
Popiół śkło, ale i popiół człowiek,
Choćby rozciągnął jak FeniksFeniksFeniks kto wiek,
Bo i z słonecznych ten ptak promieni
Z popiołu wstaje, w popiół się mieni.
Lecz co arabskie wspominam dziwy?
Przyjdzie dzień, kiedy i świat szedziwyszedziwyszedziwy
Walnym płomieniem jak słoma spłonie,
Niż wieczny siędzie Sędzia na tronie.

cyt1 Źródło: Kasper Miaskowski, Na śklenicę malowaną, [w:] tegoż, Zbiór rytmów, Warszawa 1995.
śklo
snadnie
szedziwy
R1RusqRwH5rBC1
Popiół – symbol przemijania i pokuty – przypomina o kruchości szklanego naczynia, a zarazem marności życia człowieka, który wygnany przez Boga z Raju usłyszał na odchodnym […] prochem jesteś i w proch się obrócisz (Rdz 3,19).
Źródło: Dodi Achmad, domena publiczna.

Miaskowski spogląda na śklenicę malowaną nie tylko dlatego, że jest piękna, że przypomina klejnot, rozszczepia światło i mieni się barwami jak ogon pawia. Patrzy na nią jako esteta i moralista w jednej osobie. W tym układzie pierwsze skrzypce gra jednak moralista – należy do niego nie tylko ostatnie, ale i pierwsze słowo. Tekst zaczyna się bowiem nieco zagadkowo – metaforą będącą rodzajem skrótu myślowego. Fraza popiół śkło nie pozwala pozostać przy pierwszych skojarzeniach związanych z tytułem.  Miaskowski moralista daje się jednak uwieść iluzji stwarzanej przez kolorową szklankę.

Symbolika kolorów

Światło zachodzącego słońca padające na krople deszczu ulegnie rozszczepieniu na kolory tęczy. Analogicznie do Boga artystyBóg artystaBoga artysty pracuje rzemieślnik nadający bezbarwnemu szkłu intensywne i znaczące kolory. Pisząc o dziele Stwórcy, Miaskowski poprzestaje jednak na dość ogólnej konstatacjikonstatacjakonstatacji, nie nazywa pojawiających się na niebie barw (różnych barw tęcze światu wyprawi).
Natomiast pisząc o dziele rzemieślnika, precyzyjnie wymienia zastosowane przezeń kolory. Szklanica mieni się trzema barwami – jest zielona, złota i szafirowa. Zieleń to kolor życia, wiosny i wegetacji, znak witalności. Dodane do niej złoto przydaje naczyniu szlachetności. To przecież kolor związany z boskością, symbolizujący niezniszczalność. I wreszcie szafir – barwa intensywnie ciemnoniebieska, kolor kamienia szlachetnego, a w kodzie symbolicznym, tak ważnym dla baroku, barwa nieba, symbol nieskończoności. Zastosowana przez Miaskowskiego forma pozorne (Zielonym, złotym i szafirowym/ Pędzlem i kształtem pozorne nowym) może wprowadzić w błąd współczesnego czytelnika. Dzisiaj słowo to oznacza coś złudnego, zwodzącego; w czasach baroku używano go na określenie tego, co okazałe, przyciągające wzrok.

Przez chwilę wydawać by się mogło, że esteta przemógł moralistę, ale nie! Moralista czekał tylko na stosowny moment, w którym pozór osiągnie najbardziej „pozorny”, tzn. okazały kształt. Wtedy stawia zasadnicze pytanie: Ale cóż po tym?, ponownie uświadamiając sobie kruchość kryształu, błyskawiczną przemianę pięknego cacka w perzyny. Obraz wypadającej z rąk szklanicy ma być dowodem nietrwałości tak pracowicie osiągniętego efektu piękna. Oczywiście Miaskowski ani przez chwilę nie mówi o problemach ze szklanymi naczyniami. Spojrzenie na malowaną śklenicę pozwala mu dostrzec poważniejsze zagadnienie – kwestię ludzkiej kruchości.

Znaczenie feniksaFeniksfeniksa

Tekst niejako zaczyna się od nowa, bo poeta powtarza inicjalną metaforę popiół śkło, dodając do niej wyrażenie symetryczne: ale i popiół człowiek i rozwijając myśl za pomocą mitologicznego obrazu Feniksa.

R1WB7bfM46ocD1
Feniks
Źródło: domena publiczna.

Feniks to jednak symbol nie tylko ognia, ale i nieśmiertelności czy zmartwychwstania. Jednak w utworze Na śklenicę malowaną to nie niezniszczalność tego cudownego ptaka jest akcentowana. Miaskowski każe czytelnikowi oderwać wzrok od złocistego upierzenia Feniksa i spojrzeć na jego spopielone ciało w gnieździe. Ptak nie jest tu symbolem odrodzenia, ale znakiem wszechpotęgi śmierci (z popiołu wstaje, w popiół się mieni). To przecież tylko odrobinę zmieniona stylistycznie fraza biblijna […] prochem jesteś i w proch się obrócisz, będąca kontynuacją refleksji Miaskowskiego nad kondycją człowieka (popiół śkło, ale i popiół człowiek). I znowu czar pozoru pryska! Poeta już po raz drugi stosuje w tym wierszu podobny zabieg: roztacza przed czytelnikiem barwny obraz (szczególna rola złota), by za chwilę również na oczach odbiorcy go zniszczyć. Bawiąc się w rozbijanie kolorowych naczyń, przypomina gniewnego Boga, który w pełni panuje nad stworzonym światem. Barwy na szklanicy oraz słoneczny Feniks zjawiają się tylko na chwilę, wybłyskują przez moment, ponieważ to nie one mają być celem wywodu. I szklanica, i Feniks to jedynie przykłady pięknego pozoru, pod którym kryje się śmierć i jej znaki: popiół, perzyna, siny dym. Przypominają one o prawdziwej, przemijającej naturze świata, demaskując ułudę pozoru.

Obraz Feniksa posłużył Miaskowskiemu do sformułowania kolejnego ostrzeżenia przed iluzją, bo zaraz potem znowu mocniej przemówi moralista. Ponownie retorycznie zapyta: Lecz co arabskie wspominam dziwy? Chciałoby się dodać: gdy w zanadrzu mam bardziej ognistą i, co najważniejsze, chrześcijańską historię: obraz pożaru świata poprzedzającego Sąd Ostateczny:

Kasper Miaskowski Na śklenicę malowaną

Przyjdzie dzień, kiedy i świat szedziwy
Walnym płomieniem jak słoma spłonie,
Niż wieczny siędzie Sędzia na tronie.

cyt1 Źródło: Kasper Miaskowski, Na śklenicę malowaną, [w:] tegoż, Zbiór rytmów, Warszawa 1995.

Miaskowski wprowadza ten obraz niezwykle kunsztownie. Zapowiada go za pomocą przemyślnej konstrukcji warstwy brzmieniowej – mniej więcej od połowy utworu powracają aliteracyjnie skomponowane frazy oraz powtórzenia tych samych słów: w perzyny poszedł; popiół śkło, ale i popiół człowiek; ten ptak promieni / z popiołu wstaje, w popiół się mieni. Ostatnie trzy wersy tekstu są rodzajem domknięcia tej niemal muzycznej kompozycji. Odnaleźć w nich można najgłośniejsze akordy związane zapewne z finalnymi frazami tekstu i projektowanym końcem świata. Zabieg aliteracjaliteracjaZabieg aliteracji (płomieniem jak słoma spłonie; wieczny siędzie Sędzia) wzmacnia efekt grozy nadbudowany nad tym jedynym w wierszu obrazem biblijnym. Miaskowski artysta uruchamia całą maszynerię poetycką, by podkreślić i wzmocnić ważność końcowej wizji pożogi.

Od przedmiotu do końca świata

Jak daleko zaprowadziła poetę obserwacja kolorowej szklanicy? Aż ku wizji apokaliptycznej, ku ognistemu tyglowi końca świata. Niezwykle interesujący to finał, jeśli pamiętać o dwóch początkowych wersach: oto w hutniczym piecu odbywa się proces stwarzania, łączenia żywiołów. Śklenica powstaje przecież w ogniu, tworzywa na nią dostarcza ziemia (piasek kwarcowy), kształt nadaje jej powietrze (proces wydmuchiwania) i woda (schładzanie). Zatem ten niepozorny na pierwszy rzut oka tekst mówi o formowaniu się i rozpadaniu światów, o kruchości człowieka i mocy Boga. Być może Miaskowski, spoglądając w kolorowe naczynie, na dnie szklanki zobaczył śmierć.

Feniks
Guziki
Parenetikon
Sensualizm
Helios
Bóg artysta
aliteracja

Słownik

konstatacja
konstatacja

(fr. constatation) ustalenie, dostrzeżenie, stwierdzenie jakiegoś faktu

Feniks
Feniks

(gr. Phoíniks, łac. Phoenix) mit. gr. mityczny święty ptak żyjący w Arabii; według jednej z wersji co 500 lat odradzał się z własnych popiołów; u Greków symbol duszy, która przez śmierć ciała odradza się do nowego życia; w literaturze wczesnochrześcijańskiej Feniks był symbolem zmartwychwstania Chrystusa; w sztuce przedstawiany z głową na tle tarczy słonecznej lub w płomieniach, ze skrzydłami wzniesionymi do lotu