Tytuł Księgi I Pana Tadeusza – Gospodarstwo wprowadza czytelnika w krąg bliskich każdemu tematów, takich jak dom, rodzina i praca. Już na wstępie Mickiewicz odwołuje się do codziennego doświadczenia człowieka, zakreślając przestrzeń, w jakiej kształtuje się poczucie tożsamości i przynależności do wspólnoty. Ten obraz polskiego domu odzwierciedla tradycyjny system wartości, a właśnie pamięć i kultywowanie tradycji pozwala na duchowy powrót od Ojczyzny. Dla emigranta był to sposób na symboliczne odzyskanie szczęśliwej krainy dzieciństwa i ożywienie narodowych mitów.
RAWLL0qts3hFY1
Zdjęcie zrobione z lotu ptaka przedstawia krajobraz. Na pierwszym planie płynie spokojnie rzeka. Po lewej i prawej stronie znajdują się tereny zielone: pola, łąki, niewielkie zagajniki. Po prawej stronie i w głębi przy zakolu rzeki znajduje się las. W tafli rzeki odbija się błękitne, przykryte lekkimi chmurami niebo.
Watas Arunas Gineitis, Niemen, 2009
Źródło: Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 4.0.
Adam MickiewiczPan Tadeusz
Księga I. Gospodarstwo
Tymczasem przenoś moją duszę utęsknioną Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych, Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych; Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem, Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem; Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała, A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą. Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju, Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju, Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany; Świeciły się z daleka pobielane ściany Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni. Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi, I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi Użątku, co pod strzechą zmieścić się nie może; Widać, że okolica obfita we zboże, I widać z liczby kopic, co wzdłuż i wszerz smugów Świecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługów Orzących wcześnie łany ogromne ugoru, Czarnoziemne, zapewne należne do dworu, Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek: Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.
Brama na wściąż otwarta przechodniom ogłasza, Że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza. Właśnie dwukonną bryką wjechał młody panek I obiegłszy dziedziniec zawrócił przed ganek, Wysiadł z powozu; konie, porzucone same, Szczypiąc trawę ciągnęły powoli pod bramę. We dworze pusto: bo drzwi od ganku zamknięto Zaszczepkami, i kołkiem zaszczepki przetknięto. Podróżny do folwarku nie biegł sług zapytać, Odemknął, wbiegł do domu, pragnął go powitać; Dawno domu nie widział, bo w dalekim mieście Kończył nauki, końca doczekał nareszcie. Wbiega i okiem chciwie ściany starodawne Ogląda czule, jako swe znajome dawne. Też same widzi sprzęty, też same obicia, Z którymi się zabawiać lubił od powicia; Lecz mniej wielkie, mniej piękne, niż się dawniej zdały. I też same portrety na ścianach wisiały. Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczyma Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma; Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów, Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów, Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie Siedzi Rejtan żałośny po wolności stracie, W ręku trzyma nóż, ostrzem zwrócony do łona, A pod nim leży „Fedon” i „Żywot Katona”. Dalej Jasiński, młodzian piękny i posępny, Obok Korsak, towarzysz jego nieodstępny, Stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali, Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali. Nawet stary stojący zegar kurantowy W drewnianej szafie poznał, u wniścia alkowy, I z dziecinną radością pociągnął za sznurek, By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.
pantad Źródło: Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, Wrocław 2012.
RdHyKt6elHl6x1
Na zdjęciu spokojny, sielski krajobraz. Na pierwszym planie znajduje się rzeka o szerokim korycie, w tle jej koryto zakręca w prawą stronę. Po lewej i prawej stronie rzeki znajdują się rozległe tereny zielone: pola, zarośla i drzewa. Nad rzeką znajduje się błękitne niebo, częściowo pokryte białymi, lekkimi chmurami.
Niemen, odcinek Mińsk - Nowogródek
Źródło: Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 3.0.
Wykreowany w poemacie obraz pagórków leśnych i łąk zielonych, rozciągających się nad błękitnym Niemnem to typowy polski pejzaż, z charakterystyczną kompozycją: pola uprawne nad rzeką, okolone wzgórzami, które porasta las. Dominująca kolorystyka zieleni i błękitu wzbogacona jest o odcienie rozświetlonej bieli i żółci – posrebrzane żyto i wyzłacana pszenica. Wstęga zielonej miedzy spina całość kompozycji. Ten poetycki krajobraz nie jest realistyczny. Ma wyraźny charakter symboliczny. To pejzaż, który łączy w sobie wiosnę i jesień - kwitnienie gryki i dojrzewanie zboża. Symbolika początku, wrastania łączy się symboliką zbierania plonów. W zestawieniu tym zawarta jest obietnica lub nadzieja, że kultywując pamięć o Ojczyźnie kwitnącej pracuje się na rzecz jej przyszłości. Ta nadzieja niewątpliwie towarzyszyła Mickiewiczowi podczas pisania Pana Tadeusza. Wyrażały ją jasne barwy i sielski, spokojny nastrój Księgi I.
Szlachecki dworek niejako wyrasta z idyllicznego krajobrazu, jest jego ukoronowaniem. Odmalowany przez poetę w odcieniach bieli staje się miejscem niemal świętym – święte są bowiem tradycje, na których ten symboliczny dom polskości został wzniesiony. Drewniany dwór na pagórku, w brzozowym gaju, nad brzegiem ruczaju jest miejsce baśniowym - to ostoja mitu. Polska brzoza także posiada bogata symbolikę – jest sielska, swojska, typowo słowiańska. W mitologii słowiańskiej las i wzgórze to miejsca magiczne, zamieszkałe przez pradawne bóstwa, również te, które opiekują się domem.
R18f1aXRvOrfU
Na zdjęciu znajduje się budynek dworski. Do budynku z lewego, dolnego rogu biegną schody. Na szczycie schodów znajdują się furtka z wejściem, dwie latarnie przy furtce oraz płot. Wejście do budynku prowadzi przez ganek z dwoma kolumnami, stojącymi po lewej i prawej stronie wejścia. Z lewej i prawej strony od wejścia znajdują się okna z okiennicami. Dach dworu jest spadzisty, w dachu są niewielkie mansardowe okna. Ściany budynku są kremowe.
Andrei Kuzmin, Nowogródek, 2007
Źródło: licencja: CC BY-SA 3.0.
Opis szlacheckiego dworu zawiera elementy, których zadaniem jest przywołanie polskich cech narodowych – cechą taką jest niewątpliwie gościnność. Symbolizuje ją otwarta brama, która „wszystkich w gościnę zaprasza”. Spokój i porządek panujący w obejściu dworu świadczyć ma o cnotliwym, szczęśliwym życiu jego mieszkańców. Wnętrze dworu wyraża ich stosunek do narodowych wartości – szacunek dla dziedzictwa historycznego i kulturowego. Na ścianach wiszą portrety bohaterów zbiorowej wyobraźni – to wyobraźnia polska, ukształtowana przez polskie doświadczenie historyczne. Znajduje się tu wizerunek Tadeusza Kościuszki, Rejtana opłakującego utratę wolności (przed nim leży Fedon Platona i Żywot Katona – honorowego Rzymianina), portret Jasińskiego i Korsaka. którzy „stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali, siekąc wrogów”.
Wszystkie powyższe obrazy to kwintesencja patriotyzmu pokolenia ukształtowanego przez myśl oświecenia. Kurantowy zegar wygrywa melodię mazurka Dąbrowskiego i jest to najpiękniejsze wyobrażenie powrotu w rodzinne strony, jakie towarzyszy tęskniącemu za krajem emigrantowi. Opis tytułowego gospodarstwa to esencja polskości – wizualizacja polskiego mitu. Tworząc ten sugestywny, idylliczny świat, Mickiewicz przywracał Polakom ich Ojczyznę – jej duchowy wymiar. Mówił również, że pamięć o przeszłości pozwala narodowi trwać pomimo klęsk i przeciwności. Drewniany dwór ma przecież mocne, kamienne fundamenty - takim fundamentem poczucia narodowej tożsamości jest tradycja.
1
Michał Kuziak„Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza: naiwny? sentymentalny?: glosa do komentarzy
RFXNUI9AfS9IL1
Na zdjęciu fragment wiejskiego pola, na którym rośnie żyto. Żyto jest oświetlone promieniami letniego słońca. Na błękitnym niebie znajdują się niewielkie obłoki.
Źródło: Pixabay, domena publiczna.
Jednym z punktów wyjścia Pana Tadeusza są intencje zadeklarowane już u jego początków: motywowane tęsknotą „widzenie” i „opisywanie”. Mają one „przenosić” tęskniącego - jego „duszę” - do ojczyzny; „przenosiny” te są wszakże „tymczasowe”, poprzedzają te prawdziwe, zapowiadają je czy nawet wymuszają. Jedne i drugie zdają się jednak „cudem”; poetyckie: cudem uobecnienia świata w słowie. Warto podkreślić, że to doświadczenie straty - ojczyzny, dzieciństwa: generalnie tego, co było - znajduje się u źródeł tekstu. Literatura ma przywrócić to, co utracone, ma przywrócić przeszłość.
cyt3 Źródło: Michał Kuziak, „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza: naiwny? sentymentalny?: glosa do komentarzy, „Słupskie Prace Filologiczne. Seria Filologia Polska” 2004, nr 3, s. 78.
Andrzej WaśkoPowrót do "centrum polszczyzny": o przestrzeni symbolicznej w "Panu Tadeuszu"
Wydaje się też, że zgodne z Mickiewiczowskim sposobem odczuwania byłoby przypisanie rangi mikrokosmosu Polski nie tylko Litwie, ale i Nowogródczyźnie, a w ostatecznej instancji najwęższemu kręgowi przestrzennemu, obejmującemu rodzinny dom, jego najbliższe otoczenie: siedziby krewnych i przyjaciół, miejsca pierwszych i najważniejszych w tajemniczeń — prywatne centrum świata. (...) Mityczny związek mikro- i makrokosmosu, jakim stała się w myśleniu Mickiewicza relacja między „bliższą” i „dalszą” ojczyzną, między rodziną i narodem , umożliwił z czasem zastąpienie miłości cywilnej do „kraju ojczystego” uczuciem osobistym i domowym, podniesionym do skali ogarniającej cały naród. I konsekwencje tej samej zdolności przenoszenia uczuć osobistych na wielką historyczno‑przestrzenną całość ujawniają się w Panu Tadeuszu. Tutaj wizerunkiem całego narodu staje się jedna rodzina, jedno wąskie, prowincjonalne środowisko, mikrokosmosem polskości jest „ojczyzna domowa” bohaterów. Tylko dzięki działaniu tego mitycznego mechanizmu nie odczuwamy sprzeczności w tym, że sceną narodowej epopeiepopejaepopei okazują się... nowogródzkie opłotki.
cyt1 Źródło: Andrzej Waśko, Powrót do "centrum polszczyzny": o przestrzeni symbolicznej w "Panu Tadeuszu", „Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej”, nr 78/1, s. 106.
Słownik
epopeja
epopeja
inaczej epos (gr. épos - słowo, opowieść) – gatunek epiki obejmujący utwory, zazwyczaj wierszowane, w których przedstawiano mitycznych lub historycznych bohaterów biorących udział w wydarzeniach przełomowych dla określonej społeczności
sielanka
sielanka
(inaczej: bukolika, idylla, ekloga, pasterka, skotopaska) – gatunek literacki obejmujący utwory przedstawiające w sposób wyidealizowany uroki życia wiejskiego, mające postać lirycznego monologu lub dialogu, ale realizowane też w postaci narracyjnej lub dramatycznej. Piewcą sielskiego życia był Jan Kochanowski w Pieśni świętojańskiej o Sobótce