Przeczytaj
Początek okupacji
3 września 1939 r. w Bydgoszczy doszło do wydarzeń nazwanych przez propagandę Goebbelsa „krwawą niedzielą” (niem. Blutsonntag). Według świadectw niemieckich żołnierze polscy i mieszkańcy Bydgoszczy w pierwszych dniach września dokonali mordu na miejscowych Niemcach. Źródła polskie podają jednak, że byli to niemieccy dywersancidywersanci, którzy ostrzeliwali wycofujące się wojska polskie. W trakcie walk oraz w wyniku wyroków sądów polowychsądów polowych zginęło wówczas kilkuset Niemców w Bydgoszczy i w okolicach. 5 września do miasta wkroczyli już hitlerowcy i rozpoczęli publiczne masowe egzekucjeegzekucje Polaków.
Na ziemiach zachodnich w ciągu pierwszych czterech miesięcy okupacji Niemcy w masowych egzekucjach rozstrzelali ponad 40 tys. osób. Zbrodni wojennych dokonywały również oddziały sowieckie. Po dwudniowej obronie Grodna przez polskich żołnierzy i harcerzy zabiły ok. 300 osób. Żołnierze sowieccy zamordowali wtedy m.in. dowódcę Grupy Operacyjnej „Grodno” gen. Józefa Olszynę‑Wilczyńskiego.
Podział terytorium II RP
Wbrew prawu międzynarodowemu okupanci anektowali terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Ostatecznego podziału dokonali 28 września 1939 r. w Moskwie Joachim von Ribbentrop i Wiaczesłw Mołotow. ZSRS odstąpił III Rzeszy ziemie do linii Pisy, Narwi, Bugu i Sanu w zamian za zgodę na przyszłą okupację Litwy i zapewnienie, że Niemcy nie zezwolą na powstanie żadnej formy państwowości polskiej na terenach okupowanych. Na początku października Adolf Hitler wydał dekret o włączeniu do Rzeszy terytorium byłego zaboru pruskiego, a także dużej części ziem byłego zaboru rosyjskiego.
Nastroje po klęsce
Klęska II Rzeczypospolitej była wstrząsem dla Polaków, których sanacyjna propaganda przekonywała o sile państwa i gotowości do obrony. Rozgoryczenie budziło także to, że walczącą ciągle armię opuścił wódz naczelny Edward Rydz‑Śmigły. Fakt ten wykorzystywali później komuniści, rozpowszechniając informacje o ucieczce władz Rzeczypospolitej przez Zaleszczyki (ewakuacja odbyła się zresztą nie przez tę miejscowość, lecz przez Kuty i Przełęcz Tatarską) i przemilczając prawdziwy cel wyjazdu: zapewnienie kontynuacji walki i ciągłości państwowości polskiej.
Poczucie osamotnienia w walce wywoływała również bierność aliantówaliantów podczas „dziwnej wojny” na Zachodzie. Postawę sojuszników Polski wykorzystywała z kolei propaganda nazistowska. Upadek Francji w 1940 r. był szokiem dla licznych Polaków zakochanych w Paryżu, kulturze francuskiej i micie napoleońskim. Traumatyczne przeżycia potęgował codzienny terror. Mieszkańcy ziem zachodnich pamiętali wrogie, lecz praworządne rządy pruskie, mieszkańcy Galicji zaś – dobrotliwą monarchię habsburską, mieszkańcy Kongresówki natomiast – niezbyt uciążliwą okupację niemiecką z czasów I wojny światowej. Dlatego nierzeczywistym koszmarem wydawały się publiczne egzekucje na ziemiach zachodnich i sadystyczne znęcanie się hitlerowców nad ludnością żydowską.
Po okupantach sowieckich ludzie, którzy przeżyli wojnę polsko‑bolszewicką, niczego dobrego się nie spodziewali. Bolesna dla Polaków była natomiast radość części Ukraińców, Białorusinów i Żydów z wejścia wojsk sowieckich oraz ich nieukrywana nieraz satysfakcja z powodu klęski II Rzeczypospolitej, w której czuli się dyskryminowani. Wstrząs psychiczny po klęsce prowadził do różnorodnych postaw, zarówno do apatii, jak i buntu. Jednym ze sposobów przeciwstawienia się wrogowi i walki z okupacją było tworzenie konspiracji.
Pod znakiem sierpa i młota
Naczelnym celem polityki sowieckiej na terenach okupowanych było szybkie ujednolicenie tych obszarów z resztą terytorium ZSRS. Temu służyła polityka szybkiej sowietyzacji, czyli narzucenie społeczeństwu ideologii komunistycznej oraz wprowadzenie reform, które realizowano na terenie państwa sowieckiego. Zaczęto od stworzenia ram administracyjnych organizujących nowy porządek prawny. W tym celu przeprowadzono wybory do zgromadzeń ludowych Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy, które następnie podjęły decyzję o włączeniu terenów polskich Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy do ZSRS oraz wprowadzeniu ustawodawstwa sowieckiego na tych obszarach.
Polityka okupacyjna władz sowieckich wymierzona była głównie w grupy społeczne uznane za wrogie pod względem klasowym, tj. inteligencję, ziemiaństwo, burżuazję, przedstawicieli wolnych zawodów, pracowników administracji itp. Jej celem było pozbawienie społeczeństwa polskiego warstwy przywódczej. Na początku usunięto Polaków ze służb publicznych oraz stanowisk urzędniczych, zastąpiono ich ludźmi sprowadzonymi z głębi Związku Sowieckiego. W ślad za czystkami w administracji nastąpiło wywłaszczenie obywateli polskich. Ziemianom i osadnikom wojskowym odebrano majątki, a ziemię podzielono na mniejsze działki i rozparcelowano między małorolnych i bezrolnych chłopów. Prócz masowego konfiskowania mienia władze sowieckie rozpoczęły kolektywizację gospodarstw rolnych oraz nacjonalizację przedsiębiorstw. Rekwizycje i rabunki były na porządku dziennym. Wszystko to w połączeniu z bardzo niekorzystną dla Polaków wymianą pieniądza w stosunku 1 : 1 (mimo że waluta sowiecka była czterokrotnie słabsza od polskiej) zepchnęło mieszkańców ziem okupowanych na skraj nędzy.
Jednocześnie następowały zmiany w szkolnictwie i kulturze. Początkowo pozostawiono język polski w szkolnictwie, ale szkoły zostały zorganizowane na wzór sowiecki, powstawały w nich organizacje komsomolskie i pionierskie, nauka opierała się zaś na pospiesznie tłumaczonych podręcznikach sowieckich. Placówki oświatowe w ten sposób szybko stały się miejscem indoktrynacji młodzieży polskiej i tubą propagandy stalinowskiej. Podobne zmiany zachodziły w szkolnictwie wyższym. Uniwersytety straciły autonomię, a ich programy musiały być dostosowane do wymagań sowieckich. Język polski z czasem coraz częściej był wypierany przez rosyjski lub ukraiński. Środowisko nauczycielskie – zarówno stopnia wyższego, jak i niższych – padło ofiarą czystek. Na ziemiach okupowanych przez władze sowieckie funkcjonowały natomiast polskie instytucje, teatry, ukazywała się polska prasa, działały kościoły. W ten sposób Sowieci starali się zyskać poparcie społeczeństwa polskiego, zwłaszcza w obliczu sukcesów armii nazistowskiej w Europie. Polityka okupacyjna ZSRS opierała się na wykorzystywaniu wewnętrznych konfliktów społecznych i narodowościowych i z tego względu znacznie łatwiej wpływała na społeczeństwo w porównaniu z okupantem niemieckim, choć była nie mniej represyjna. Władze ZSRS starały się wciągnąć Polaków do kolaboracji drogą ustępstw, pod warunkiem oczywiście pełnego zaakceptowania przez nich sytuacji politycznej i ideologii komunistycznej.
Stałym zjawiskiem na ziemiach znajdujących się pod okupacją sowiecką były aresztowania. Obejmowały one m.in. przedstawicieli polskiej elity i osoby podejrzane o działalność wrogą wobec władz okupacyjnych. Utworzono trzy specjalne obozy w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie, gdzie przetrzymywano ok. 15 tys. polskich oficerów, podoficerów, policjantów, urzędników, księży. Niemal wszyscy zostali wymordowani na przełomie lat 1940 i 1941.
Polacy byli oskarżani na podstawie sowieckiego kodeksu karnego, a następnie zsyłani do najcięższych robót w kopalniach czy do budowy kolei na Czukotce, Kołymie i w okolicach Morza Białego. W 1940 r. rozpoczęły się masowe deportacje ludności polskiej. Objęły one blisko 1,5 mln osób. Niemal połowa z nich zmarła albo podczas wielotygodniowej podróży w wagonach towarowych, albo już na miejscu, nie mogąc znieść bardzo surowych warunków życia. Władze sowieckie bez wahania zsyłały całe rodziny, kierując się przede wszystkim przesłankami narodowościowymi – Polaków kierowano w północne rejony ZSRS, do Kazachstanu czy na Syberię.
W cieniu swastyki
Polityka okupanta nazistowskiego wobec Polaków inaczej wyglądała na ziemiach wcielonych do Rzeszy, a inaczej w Generalnym Gubernatorstwie. Te pierwsze, zgodnie z koncepcją LebensraumLebensraum, planowano w ciągu kilku lat „zniemczyć”, a następnie zintegrować z resztą III Rzeszy. Z tego powodu Niemcy od razu przystąpili do organizowania na masową skalę wysiedleń (z obszarów przyłączonych wysiedlili ok. 1,5 mln Polaków i Żydów, na ich miejsce zaś sprowadzili 200 tys. Niemców), a także prowadzenia akcji eksterminacji i germanizacji narodu polskiego. Polakom zakazano działalności sportowej i kulturowej, zlikwidowano polskie szkolnictwo, a język niemiecki zyskał status urzędowego. Władze okupacyjne przejęły wszystkie przedsiębiorstwa i gospodarstwa rolne znajdujące się dotychczas w rękach Polaków. Tych Polaków, którzy według klasyfikacji nazistowskiej zostali uznani za tzw. volksdeutschów (w ich żyłach płynęła krew niemiecka lub urodzili się na terytorium Niemiec), przymusowo wcielano do Wehrmachtu.
Odmiennie kształtowała się sytuacja w Generalnym Gubernatorstwie. Według słów Hitlera obszar ten miał stanowić „przytułek dla Polaków, Żydów i innej hołoty z dawnych i innych obszarów Rzeszy” [cytat za: Robert Śniegocki, Historia, cz. 3. Burzliwy wiek XX, Nowa Era, Warszawa 2010, s. 178]. W świetle tych założeń Generalne Gubernatorstwo miało stać się zapleczem rolniczym i rezerwuarem taniej siły roboczej. Założenia te uległy jednak zmianie po ataku III Rzeszy na ZSRS w czerwcu 1941 r., kiedy to zaczęto snuć plany wysiedlenia wszystkich Polaków na Syberię. Zgodnie z niemieckimi założeniami zlikwidowano w Generalnym Gubernatorstwie wszystkie polskie organizacje kulturowe, polityczne, związki zawodowe itp., pozostawiono jedynie Polski Czerwony Krzyż i ochotnicze straże pożarne. Język niemiecki wprowadzono do urzędów, ale dopuszczalne było także posługiwanie się językiem polskim. Niemcy zlikwidowali szkolnictwo wyższe, pozostawili natomiast szkoły średnie zawodowe i podstawowe, usunęli jednak z ich programu naukę historii oraz literatury polskiej. Naród polski miał bowiem stanowić masę niewykształconych tzw. podludzi. Celem okupanta nazistowskiego było również wynarodowienie ludności polskiej i unicestwienie polskiej świadomości narodowej, dlatego też z przestrzeni publicznej znikły pomniki i tablice przywołujące wydarzenia z historii Polski. Ludności polskiej konfiskowano mienie, usunięto Polaków ze służb publicznych i administracji, a na rolników nałożono obowiązek dostarczania obowiązkowych kontyngentów z artykułami spożywczymi.
Terror hitlerowski
Stałym elementem okupacji nazistowskiej był zakrojony na szeroką skalę terror wobec ludności polskiej. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku okupanta sowieckiego, również na obszarach okupowanych przez Rzeszę głównym celem prowadzonych działań była likwidacja elity społeczeństwa polskiego.
Od początku okupacji Niemcy organizowali akcje wymierzone w polską inteligencję. Przykładem była przeprowadzona między majem a lipcem 1940 r. tzw. akcja „AB”, w ramach której zginęło ponad 3,5 tys. osób, w tym wielu nauczycieli, księży, oficerów. W Palmirach pod Warszawą Niemcy dokonali egzekucji 1,7 tys. osób, zginął tam m.in. przywódca PPS Mieczysław Niedziałkowski. Największa egzekucja miała miejsce w dniach 20–21 czerwca. Zginęło wtedy 378 osób, wśród nich wieloletni marszałek sejmu Maciej Rataj i mistrz olimpijski w biegach Janusz Kusociński. W ramach podobnych akcji w Krakowie i we Lwowie śmierć poniosło wielu pracowników naukowo‑dydaktycznych, twórców literatury i działaczy kultury, m.in. Tadeusz Boy‑Żeleński. Terror hitlerowski objął również zwykłych obywateli, często przypadkowe osoby. W miastach organizowano tzw. łapanki, czyli obławy, podczas których aresztowano setki osób i wysyłano je do obozów lub pracy przymusowej do Niemiec. Rozstrzeliwanie Polaków – przypadkowe albo według odgórnie przygotowanych list – było na porządku dziennym.
Aresztowani trafiali do więzień. W przeciwieństwie do okupanta sowieckiego, który skalę swoich zbrodni starał się zachować w tajemnicy, naziści listy z danymi ofiar zamieszczali w miejscach publicznych, wierząc, że w ten sposób spotęgują w Polakach strach. Szczególnie złą sławą okryły się takie areszty jak Pawiak w Warszawie, Montelupich w Krakowie i Fort VII w Poznaniu. Wielu Polaków straciło życie w katowniach gestapo. Ci, którzy przeżyli przesłuchania, byli następnie kierowani do obozów pracy i obozów koncentracyjnych, gdzie w ciężkich warunkach musieli wykonywać nadludzką pracę. We wszystkich obozach utworzonych na ziemiach okupowanych więziono ok. 18 mln ludzi, z czego 11 mln poniosło śmierć.
Metody i efekty działań obu okupantów wobec narodu polskiego były podobne. Różnica polegała głównie na tym, że władze sowieckie stosowały kryterium klasowe, a naziści – narodowe. Polska jako jedyna padła ofiarą dwóch agresorów i ciemiężycieli, którzy przez sześć lat trwania konfliktu prowadzili planową akcję wyniszczenia narodu polskiego.
Słownik
(z franc. alliance – przymierze) sojusznicy, sprzymierzeńcy; termin „alianci” po raz pierwszy pojawił się podczas I wojny światowej, podczas II wojny światowej aliantami nazywano członków koalicji antyhitlerowskiej
(z łac. diversio – przewrót) agent wrogiego państwa działający za linią frontu, dokonujący aktów sabotażu, zamachów itp. w celu obniżenia morale przeciwnika i ułatwienia zadań własnej armii
(z łac. executio – wykonanie) wykonanie wyroku śmierci, stracenie
(niem., przestrzeń życiowa) koncepcja, zgodnie z którą Niemcom jako rzekomej rasie panów należała się na terenie Europy Środkowej i Wschodniej przestrzeń życiowa; termin ten pojawił się w XIX w., pierwsze programy osadnictwa Niemców na wschodzie kosztem wypędzeń rodzimej populacji rozpoczęto już podczas I wojny światowej; ideę Lebensraum wykorzystali również naziści, których celem stało się zdobycie ziem sięgających aż po Ural
sąd wojskowy działający w trybie doraźnym, powołany do sądzenia na obszarze działań wojennych lub w czasie stanu wyjątkowego
Słowa kluczowe
okupacja, Polska, Niemcy, ZSRS, II wojna światowa, Polska pod okupacją, ziemie polskie pod okupacją, zbrodnia katyńska, zbrodnie wojenne, represje, deportacje
Bibliografia
J. Tyszkiewicz, E. Czapiewski, Historia powszechna. Wiek XX, Warszawa 2011.
J. Chrobaczyński, Dwie klęski. Wrześniowy syndrom 1939 i klęska Francji 1940 w postawach, zachowaniach i nastrojach społeczeństwa polskiego, Kraków 2015.