Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Kontrreformacja jako historyczne tło Żywotów świętych Piotra Skargi

RKHB7Ge4wYJ6C1
Anonimowy autor, Portret Piotra Skargi jako rektora Akademii Wileńskiej, końcówka XVII w.
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

Pojawienie się w XVI w. wyznań zreformowanych diametralnie zmieniło sytuację Kościoła katolickiego. Reakcją na uzyskiwanie coraz większego znaczenia przez luteranizm i kalwinizm było m.in. zwołanie przez papieża Pawła III – soboru trydenckiego (1545–1563), który miał dać impuls do odnowy Kościoła, uściślenia głównych prawd wiary katolickiej, a przy okazji wskazać sposoby przeciwstawienia się protestantyzmowi, który owe prawdy podważał.

Czesław Hernas Literatura baroku

Na sesjach soborowych podjęto uchwały zmierzające do uporządkowania wewnętrznego Kościoła, wzmocnienia władzy papieża, zwalczania reformacji, upowszechniana wiary. Zadania sztuki w programie reform określiła uchwała De sacris imaginibus (o świętych wizerunkach), wbrew surowemu stanowisku reformacji w tym względzie wypowiadająca się na rzecz szerokiego rozwoju wszystkich dziedzin sztuki sakralnej, szczególnie malarstwa. [...] Ogłoszono pierwsze spisy książek zakazanych (Index librorum prohibitorum), które wolno było czytać tylko za zezwoleniem Kościoła.

5 Źródło: Czesław Hernas, Literatura baroku, Warszawa 1987, s. 7.

Choć walka z reformacją nie była jedynym (ani nawet głównym) dążeniem zwołanego soboru, ruch kontrreformacyjny w praktyce objął niemal całą Europę. W Polsce wprowadzanie ustaleń zawartych w trakcie soboru musiało uwzględniać specyficzną sytuację wynikającą z faktu, że Rzeczpospolitą pokojowo zamieszkiwali przedstawiciele różnych wyznań.

Czesław Hernas Literatura baroku

W wielowyznaniowym państwie, w jakim współżyli katolicy, kalwini, luteranie, arianie, prawosławni, panował duch i zwyczaj tolerancji religijnej [...]. Utrzymuje się ta sytuacja i po soborze w Trydencie, gdzie podjęto uchwały o reformie wewnętrznej i wyznaczono kierunki walki z reformacją. Polska stanęła wobec dwu tendencji zmagających się w Europie: czy zachować jedność na zasadzie nietolerancji [...], czy na zasadzie tolerancji, wolności sumienia [...].

Przyjęty został ten drugi wzór. W roku 1573 uchwalono na sejmie tzw. konfederację warszawską, która gwarantowała pokój między ludźmi różnej wiary, pierwszy europejski akt prawny tak szeroko umożliwiający jednostce wolność wyboru, »klejnot swobodnego sumienia«. Ale też stała się konfederacja warszawska przedmiotem ataków, szczególnie gdy po przyjęciu uchwał soborowych przez Kościół polski na synodzie piotrkowskim w roku 1577, rozpoczął się proces wcielania w życie postanowień soborowych. [...] Szala sporów przechylała się na rzecz zwolenników jedności narodu, opartej na tolerancji pozornej, w istocie na nietolerancji.

6 Źródło: Czesław Hernas, Literatura baroku, Warszawa 1987, s. 9–10.

W tym samym roku, w którym miało miejsce uchwalenie konfederacji warszawskiej, w gronie władz polskiej prowincji zakonu jezuitówjezuicijezuitów zrodziła się idea stworzenia dzieła, które służyłoby powstrzymaniu szerzenia się reformacji. Na jego twórcę wybrano Piotra Skargę, cenionego już wówczas kaznodzieję i autora traktatów dowodzących wyższości katolicyzmu nad innymi wyznaniami. W krótkim czasie napisał on hagiograficznyhagiografiahagiograficzny zbiór Żywoty świętych Starego i Nowego Zakonu – prace trwały przez kilka miesięcy 1577 r.

Janusz Tazbir Piotr Skarga. Szermierz kontrreformacji

Niektórzy badacze skłonni są wprawdzie do podkreślania samodzielnego charakteru dzieła Skargi, trudno jednak zaprzeczyć, iż mimo wszystko mamy tu do czynienia z kompilacją. Nawet biorąc pod uwagę fenomenalną łatwość pisania, jaka go cechowała, trudno przypuścić, że mógłby on w ciągu pół roku przygotować samodzielnie dwa woluminy liczące już w pierwszym wydaniu przeszło tysiąc stron, gdyby nie pracował nad tym wcześniej, a z drugiej zaś strony  nie posłużył się pracami innych hagiografów, z Wawrzyńcem SuriusemWawrzyniecWawrzyńcem Suriusem na czele. Ten kartuzkartuzkartuz z Kolonii wydał tam (w roku 1576) sześć tomów żywotów świętych, które Skarga dość pospiesznie skrócił [...], pomijając mniej, jego zdaniem, ważne biografie.

7 Źródło: Janusz Tazbir, Piotr Skarga. Szermierz kontrreformacji, Warszawa 1978, s. 99.

Popularność Żywotów świętych Piotra Skargi

Rzadko się zdarzało w dawnych czasach, by jakieś dzieło ukazało się za życia autora aż osiem razy. Tak stało się z napisanymi na zamówienie władz zakonu Żywotami.... Pierwsze wydanie ukazało się w 1579 r. i od razu zyskało sobie wielu odbiorców. Każdą kolejną edycję autor uzupełniał o nowe treści. Z pewnością na spopularyzowanie zbioru wpłynął fakt, że Żywoty stały się lekturą w szkołach prowadzonych przez zakonnych współbraci Skargi, czyli przez jezuitów, szczególnie w tamtych czasach odpowiedzialnych za kulturę i edukację. Niedługo po śmierci twórcy wydano je jeszcze kilka razy. Wprawdzie w drugiej połowie XVII w. nastąpiła przerwa w edycjach, ale to nie zmienia faktu, że według badaczy historii czytelnictwa dzieło Piotra Skargi to najpoczytniejsza ówczesna książka, jeśli uwzględni się procent ludności w dawnej Polsce mogącej zapoznawać się samodzielnie z tekstem drukowanym.

Henryk Barycz Z dziejów jednej książki

W latach 1585–1644 ukazało się co najmniej dwanaście edycji (1585, 1593, 1598, 1601, 1603, 1610, 1612‑1613, 1615, 1619, 1626, 1644). Największe nasilenie produkcji drukarskiej Żywotów/ przypadło, jak z tego wynika, na lata 1598‑1619, w których ukazało się siedem edycji, czyli przeciętnie jedna co trzy lata, urastając [...] do rzędu najbardziej wziętych i znanych w kraju książek.

8 Źródło: Henryk Barycz, Z dziejów jednej książki, [w:] tegoż, Z epoki renesansu, reformacji i baroku, Warszawa 1971, s. 663.

Cel Żywotów Świętych Skargi

Piotr Skarga był przekonany o znaczeniu hagiografiihagiografiahagiografii dla duchowego formowania chrześcijanina. Żywoty... mmiały być nie tylko rodzajem katechezy, ale także literackim wzorcem czy, jak to wówczas mówiono, „zwierciadłem”, w którym czytelnik mógł się przeglądać w dążeniu do realizacji swoich talentów oraz pełni człowieczeństwa. Po soborze trydenckim świętych zaczęto bowiem traktować jako wzór nie tylko świętości, ale także cnót potrzebnych do prowadzenia sensownego i szlachetnego życia. Ten cel autor ujął słowami:

Piotr Skarga Żywoty Świętych Starego i Nowego Zakonu

Nie czytaj tych żywotów jako same historie, abyś tylko wiedział; ale jako naukę i żywą Ewangelią, aby się z niej do czynienia pokuty i dobrych uczynków pobudzał. Przeczytawszy, obróć się do samego siebie, a mów: a ja co czynię? […] Czylim ja nie z takiegoż ciała uczyniony co i oni?

2 Źródło: Piotr Skarga, Żywoty Świętych Starego i Nowego Zakonu, Kraków 1610, s. Br.

Autor starał się w przystępny sposób, za pomocą konkretnych przykładów, dać dzieło o charakterze parenetycznymparenetycznyparenetycznym, w którym wydarzenia ukazane w żywotach świętych wyjaśniają sens określonych prawd wiary. Temu służyły nie tylko fabuły odnoszące się do poszczególnych bohaterów, ale też towarzyszące tym fabułom wyjaśnienia nazywane „obrokiem duchownym”, czyli „pokarmem dla duszy”. Każdy z żywotów zakończony był takim właśnie „obrokiem” zawierającym krótkie pouczenie etyczne i religijne. Plan Skargi nie polegał więc na dostarczeniu wyłącznie ciekawych, zadziwiających opowiastek, lecz zbioru służącego rozwojowi prywatnej pobożności poprzez lekturę budujących przykładów. Żywoty miały jeszcze jeden cel: uczyły podstaw religii katolickiej i pomagały w zbijaniu argumentów Kościołów reformowanych, aby w ostateczności zniechęcić do trwania przy reformacji.

W pewnym stopniu Żywoty... miały też osłabiać pragnienie samodzielnego czytania Biblii. Skarga mocno krytykował przedstawicieli Kościołów zreformowanych, zarzucając im propagowanie takiego modelu obcowania z tekstem Pisma Świętego, w którym każdy, nawet osoby do tego nieprzygotowane, mogły określać właściwą jego interpretację oraz orzekać o prawdach wiary.

Anna Kapuścińska „Żywoty Świętych” Piotra Skargi. Hagiografia – parenetyka – duchowość

[...] konsekwentnie przypominał o zagrożeniach, wiążących się z niewłaściwym rozumieniem niektórych zawartych w niej treści. [...] Dlatego też hagiograf powoływał się na oficjalne stanowisko Kościoła dotyczące lektury narodowych tłumaczeń Pisma Świętego oraz w możliwie przystępny, metaforyczny sposób starał się je uzasadnić:

„Nie wszystkim zdrowe jest gołego, a nie rozumianego pisma czytanie. Ma wielką w sobie trudność, ma kości, ktoremi prosty udawić się  i hardy zabić się, i głębokość, w której hardy rozum utopić się może, jako to na dzisiejszych heretykach widzim, iż się z Bibliej źle rozumianej wszytki swe błędy i bluźnierstwa brać chcą”.

9 Źródło: Anna Kapuścińska, „Żywoty Świętych” Piotra Skargi. Hagiografia – parenetyka – duchowość, Szczecin 2008, s. 56.

Odbiorca Żywotów Świętych Skargi

Część badaczy zajmujących się Żywotami... Skargi podkreślała popularność tego dzieła, wskazując na fakt, że trafiły one jako lektura do szkół. Stało się to podstawą do twierdzenia, że polski jezuita napisał swoje dzieło dla dzieci. Jest to nietrafna teza. Skarga podkreślał, że jego hagiograficzny zbiór opowieści jest skierowany do czytelników „każdego wieku i stanu”. Choć miał świadomość, że duża część jego odbiorców nie jest wyrobiona intelektualnie, to starał się dać wzory postępowania dla przedstawicieli wszystkich grup społecznych.

Anna Kapuścińska „Żywoty Świętych” Piotra Skargi. Hagiografia – parenetyka – duchowość

Przede wszystkim konieczność kierowania się wzorami świętych rozciąga Skarga na ludzi wszystkich stanów. Każdy w tym samym stopniu powołany jest do świętości i winien to powołanie realizować:

„Tu biskupi kapłani, zakonnicy, krolowie, sędziacy, panowie, młodzieńcy, małżonkowie, wdowy, panny, mniszki, znajdą swego życia [...] prostowanie i nauki z przykładów i nauki z przykładów równych sobie stanów. [...] Obaczysz, iż taka jest droga do wielkiego w niebie szczęścia: taka ciasna forteczka do wiecznych pociech, którą wchodzić mają wybrani Boży, a minąć jej nie mogą. [...] Jeśli trafisz na żywot stanu swego, wszytkoć się przyda, co tam jest”.

[...] Hagiograf podkreślał, że do ciągłego wzrostu duchowego zobligowany jest każdy wierzący.

10 Źródło: Anna Kapuścińska, „Żywoty Świętych” Piotra Skargi. Hagiografia – parenetyka – duchowość, Szczecin 2008, s. 52.

Wprawdzie odbiorcami Żywotów... byli przede wszystkim katolicy, ale w opracowaniach dotyczących tego zbioru znaleźć można sugestię, że

Anna Kapuścińska „Żywoty Świętych” Piotra Skargi. Hagiografia – parenetyka – duchowość

Żywoty Świętych początkowo były publikowane również z myślą o wahających się w wierze oraz o innowiercach [...].W wypadku niekatolików recepcja dzieł hagiograficznych z oczywistych względów ni mogła zasadzać się na pobożnej czy tym bardziej kontemplacyjnej lekturze. Zakładano jednak, że sam przykład świętości miał posiadać w sobie nadprzyrodzoną moc (vis divina), która była w stanie skruszyć nawet najbardziej zatwardziałego odstępcę.

11 Źródło: Anna Kapuścińska, „Żywoty Świętych” Piotra Skargi. Hagiografia – parenetyka – duchowość, Szczecin 2008, s. 54.

Hagiograf zakładał, że przykład życia świętego może przekonać do katolickiej wiary łatwiej niż uczone traktaty zawierające analizy i interpretacje dogmatów. Ważne jest, że Skarga starał się pokazać świętych nie jako niedostępne ideały budzące zachwyt lub onieśmielenie, lecz ludzi, którzy wykazali się aktywnością w pokonywaniu duchowych i cielesnych słabości.

RAgD7ebqkGyBo1
Ilustracja z książki Żywoty Świętych Pańskich na wszystkie dnie roku, opracowanego na podstawie m.in tekstów Piotra Skargi i wydanego w 1910 przez Karola Miarkę
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

Krytyka i pochwała Żywotów świętych

Wielkiej popularności zbioru Skargi nie towarzyszyło uznanie historyków literatury. Badacze XIX- i XX‑wieczni stawiali zbiorowi Skargi wiele zarzutów. Zmianę podejścia badaczy dawnego piśmiennictwa do Żywotów... można natomiast dostrzec w XXI stuleciu.

Dwugłos na temat Żywotów... Piotra Skargi

Henryk Barycz Z dziejów jednej książki

[...] dzieło mało skomplikowane w treści, przepojone prymitywnym pierwiastkiem legendarnymlegendalegendarnymapokryficznymapokryfapokryficznym, oparte na średniowiecznym poglądzie na świat, a które wysunęło się rychło na czoło literatury katolickiej w kraju, zdobywając obok Biblii WujkaJakub WujekWujka niespotykaną poczytność i wpływ. Utworem tym, zrodzonym jeszcze w dobie pełni rozkwitu renesansu – wydanym w rok po Odprawie posłów greckich, w tymże roku co Psałterz Dawidów, a przed TrenamiForicoeniamiodprawaForicoeniami – ale zapowiadającym już brzask zbliżającej się ery baroku i kontrreformacji katolickiej, był [...] spory foliantfoliantfoliant pióra Piotra Skargi: Żywoty świętych Starego i Nowego Zakonu/ [...]. Przecież treściowo stały na niezwykle niskim poziomie intelektualnym, roiły się od legend i cudowności, wyrażały korny, nie dopuszczający krytyki fideizmfideizmfideizm religijny, nawracały do pojęć średniowiecznych. Jako dzieło literackie nie wybiegały ponad przeciętny poziom, nie siliły się na artyzm, [...] przedstawiały zlepek biografii spojonych dość mechanicznie jedynie konwencjonalnym cyklem kalendarza kościelnego. [...] Takie nastawienie pozwalało na bujne krzewienie się tradycjonalizmu, bezwiedne wchodzenie w łożysko starych form i treści kulturowych.

12 Źródło: Henryk Barycz, Z dziejów jednej książki, [w:] tegoż, Z epoki renesansu, reformacji i baroku, Warszawa 1971, s. 653–657.
Anna Kapuścińska „Żywoty Świętych” Piotra Skargi. Hagiografia – parenetyka – duchowość

Żywoty powstały jako jedno z narzędzi potrydenckiej reformy, żywego Kościoła, a przez to miały z góry określony kierunek ideowy. [...] Skarga miał nadać Żywotom kierunek stricte parenetyczny, a podejmowane w dziele kwestie dogmatyczne, apologetyczno‑polemiczne, ascetyczno‑mistyczne oraz moralne objaśniać prosto i przystępnie. Był jednak zobligowany do tego, by zachować dogmatyczną wierność i nie dopuszczać do jakichkolwiek uproszczeń w wykładzie artykułów wiary.

[...] już w pierwszej edycji dzieła hagiograf próbował zdokumentalizować przedstawione wydarzenia, możliwie precyzyjnie sytuując je w historycznej czasoprzestrzeni oraz podając źródła informacji. [...] Szczególnie mocno należy zaakcentować fakt, iż autor Żywotów programowo unikał powtarzania apokryfów i przekazów niepewnych. [...] W razie wątpliwości co do prawdziwości starożytnych, najmniej pewnych przekazów hagiograficznych, Skarga chętnie sięgał do oficjalnej wersji żywotu. [...]

Przede wszystkim pisarz dosyć często korzystał z kilku autorów, by ustalić najpełniejszą wersję dziejów świętego. Dla celów parenezy udoskonalał przekaz żywotów źródłowych, [...] pomijając wszelkie elementy, które mogły gorszyć, konfudować lub wpływać na zafałszowanie przekazu hagiograficznego.

13 Źródło: Anna Kapuścińska, „Żywoty Świętych” Piotra Skargi. Hagiografia – parenetyka – duchowość, Szczecin 2008, s. 27, 31, 36.

Żywot św. Tomasza jako przykład strategii pisarskiej Piotra Skargi

RZvsIl1DIIo4m1
El Greco, Św. Tomasz Apostoł, 1610–1614
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

Odmienność opinii na temat Żywotów... wynikała m.in. z różnic w ocenie jego podejścia do cudów dokonywanych przez świętych. W XXI‑wiecznych opracowaniach przeważa teza, że autor nie unikał epatowaniaepatowanieepatowania cudownością, co nie oznacza pomijania opisów niewytłumaczalnych zjawisk, o których sądzi się, że są wynikiem działalności Boga. Analiza poszczególnych tekstów, polegająca na porównywaniu dzieła Skargi ze źródłami, z których korzystał, wskazuje na to, że hagiograf starał się sprawdzać różne wersje historii życia, odrzucając przy tym przekazy apokryficzne nastawione na sensacyjną akcję, oraz odwołując się do oficjalnego nauczania Kościoła.

Przykładem metody zastosowanej przez Skargę w większości żywotów może być Żywot Ś. Tomasza Apostoła Chrystusowego, z Brewiarza Rzymskiego wzięty […].

Piotr Skarga Żywot Św. Tomasza Apostoła

Tomasz Apostoł, którego i Dydymus zwano, jeden ze dwunastu, z Galilei był rodem, który po wzięciu Ducha Ś. do wiele dalekich narodów na rozsiewanie zbawiennej Ewangelii zabieżawszy, […] wszczepił wiarę świętą chrześciańską, i naukę życia wedle niej podał. Na koniec do Indyi zaszedłszy, ludzie one Chrystusowi służyć nauczył. I gdy tam nauką i żywota świątobliwością i cudami wielkiemi słynął, i do zamiłowania Jezusa Chrystusa wiele ludzi pobudził, król ziemi onej bałwochwalca gniewem nań zapalony, na śmierć go potępił, i włóczniami ukłóć kazał. I tak w Kalaminie mieście pogrzebiony, do Apostolskiej dostojności męczeńską koroną okraszony jest. […] Amen.

Iż niektóre historyje żywota Ś. Tomasza, jako Augustyn Ś.Augustyn Ś.Augustyn Ś. świadczy, lib. 22, contra Faustum, cap. 29. Kościół odrzucił, kłaśćem tu żadnych nie chciał, jedno tę, którą Kościół podaje.

1 Źródło: Piotr Skarga, Żywot Św. Tomasza Apostoła, [w:] tegoż, Żywoty Świętych Starego i Nowego Zakonu…, t. 2, Chicago 1893, s. 606.

W tym tekście Skarga całkowicie odrzucił sensacyjne fabuły obecne w legendach na temat św. Tomasza Apostoła, wielokrotnie przypominając, że robi to zgodnie z zaleceniami Kościoła.

Słownik

apokryf
apokryf

(gr. apókryphos – ukryty) – tekst, o tematyce religijnej, ale nieuznany przez Kościół za natchniony, a tym samym niewchodzący w skład kanonu biblijnego; w znaczeniu ogólniejszym – każde dzieło, co do którego istnieją podejrzenia o to, że podane w nim autorstwo jest niezgodne z rzeczywistością

fideizm
fideizm

(łac. fides – wiara) – pogląd uznający prymat wiary i objawienia nad rozumem i twierdzeniami naukowymi, w którym pojawia się rażąca nierównowaga oraz sprzeczność pomiędzy poznaniem racjonalnym a przekonaniami religijnymi. Fideizm został odrzucony przez Kościół katolicki oraz inne wyznania chrześcijańskie, które w swojej tradycji dążyły do syntezy Pisma Świętego oraz antycznej filozofii

hagiografia
hagiografia

(gr. hágios – święty, gráphó – piszę) dział piśmiennictwa chrześcijańskiego, na który składają się prozaiczne lub wierszowane dzieła poświęcone świętym (żywoty, legendy, wielkie czyny świętego i jego śmierć, często męczeńska)

legenda
legenda

(łac., służące do czytania; od: lego, legere – czytam, czytać) – teksty zawierające elementy cudowne, fantastyczne, szczególnie z życia świętych; w XVIII w. zmieniło się znaczenie terminu: legenda to podania ludowe, obfitujące w cudowne działania sił nadprzyrodzonych

jezuici
Wawrzyniec
kartuz
parenetyczny
Jakub Wujek
odprawa
foliant
epatowanie
Augustyn Ś.