Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
R1SDZRXrccvX11
Sokrates znany był z tego, że chodził po Atenach, zagadując ludzi i wciągając ich w rozmowę elenktyczną. Jak by to zostało przyjęte dzisiaj, na przykład w twoim otoczeniu, szkole, mieście, dzielnicy?
Źródło: dostępny w internecie: commons.wikimedia.org, licencja: CC BY-SA 4.0.

Zasadę niesprzeczności znali już sofiścisofiści sofiści i Sokrates, filozofowie, którzy jako pierwsi w historii konsekwentnie stosowali tę regułę w prowadzonych przez siebie rozmowach. Sokrates uczynił z niej nawet podstawę swojej metody prowadzenia dyskusji. Metodę tę określa się jako elenktycznąelenktyka elenktyczną (od greckiego słowa elenchos zbijać), czyli zbijająca – polegała ona na tym, żeby pytaniami doprowadzać oponenta w dyskusji do popadnięcia w sprzeczność logiczną, a przez to przyznania się do błędności swojego wyjściowego stanowiska. Założeniem taktyki Sokratesa było, że każda osoba doprowadzona do sprzeczności musi się przyznać do błędu, że więc nie będzie, jak to się mówi, szła w zaparte.

Oto fragment jednej z takich rozmów Sokratesa z dialogu Eutyfron. Tematem dialogu jest pobożność. Sokrates pyta swego rozmówcę, czym jest pobożność. W odpowiedzi dostaje definicję, która nie bardzo mu się podoba, mianowicie:

Platon Eutyfron

Cokolwiek jest miłe bogom, to jest zbożne, a co niemiłe, to jest bezbożne.

1 Źródło: Platon, Eutyfron, tłum. W. Witwicki.

Sokratesowi nie podobała się ta definicja, uważał ją za nieprawdziwą, jednak zamiast ten pogląd wyrazić wprost, zaczął Eutyfronowi zadawać kolejne pytania, doprowadzając go ostatecznie do wyrażenia przekonania, które popada w sprzeczność z tym poglądem, co doprowadza do zwrotu w rozmowie. Jak czytamy zatem:

Platon Eutyfron

Cóż tedy? A bogowie, Eutyfronie, jeżeli o co się różnią, to czy nie o te [sprawiedliwość i niesprawiedliwość] właśnie rzeczy?
– Musi tak być koniecznie.
– No, i z bogów, kochany Eutyfronie, jedni to, a drudzy tamto uważają za sprawiedliwe wedle tego, co mówisz, i za piękne, i za haniebne, za dobre i za złe. Bo przecieżby się nie kłócili ze sobą, gdyby się nie różnili na te właśnie tematy. Nie tak?
– Dobrze mówisz.
– Nieprawdaż? I co każdy z nich uważa za piękne i dobre, i sprawiedliwe, to też i kocha, a przeciwieństwa tych rzeczy nienawidzi?
– Naturalnie.
– Zatem jedno i to samo, jak ty powiadasz, jedni z nich uważają za sprawiedliwe, a drudzy za niesprawiedliwe; o to się różnią między sobą i stąd kłótnie i wojny między nimi. Czy nie tak?
– Tak.
– Zatem do jednego i tego samego, widać, nienawiść bogów się zwraca i miłość. I to, czego bogowie nienawidzą, i to, co im miłe, byłoby jednym i tym samym.
– Widać.
– No więc i to, co zbożne, i co bezbożne byłoby też jednym i tym samym, Eutyfronie, na taki sposób.

1 Źródło: Platon, Eutyfron, tłum. W. Witwicki.
RBYpBZraNghDD
Na uczelniach średniowiecznych uczono przede wszystkim teologii i prawa. W obu przypadkach bardzo poważnie traktowano kursy logiki. Ilustracja: Laurentius de Voltolina, Wykład uniwersytecki, Bolonia, ok. 1350
Źródło: domena publiczna.

Punktem wyjścia Sokratesa, niejawnym założeniem tej wymiany zdań, był starogrecki politeizm (wiara w istnienie wielu bogów) oraz przekonanie, że między bogami występują waśnie. Na tej podstawie wykazał rozmówcy, że w konsekwencji jego wyjściowego twierdzenia zachodzić może:

Dany czyn x jest pobożny.

Dany czyn x nie jest pobożny.

Są to, na tym etapie dyskusji, dwa zdania sprzeczne. Tylko jedno z nich może być prawdziwe. Oznacza to, że Eutyfron musi zmienić swoją wyjściową definicję pobożności.

Z czasem ranga zasady niesprzeczności urosła do tego stopnia, że zaczęto ją traktować jako swego rodzaju pierwsze przykazanie logiki. Na średniowiecznych uniwersytetach bardzo poważnie traktowano logikę, ówcześni studenci byli w niej znacznie lepiej wyćwiczeni niż współcześni. Wszyscy też stosowali się do tego przykazania, ujmując je w piękną łacińską maksymę:

Contra principia negatem non est disputandum.

Zdanie to tłumaczyć można: Nie ma rozmowy bez zasady niesprzeczności. Każdy rozsądny rozmówca, stwierdziwszy, że ktoś w jego obecności nie ma zamiaru powyższej zasady przestrzegać, winien od prób dalszej rozmowy odstąpić, albowiem całkowicie traci ona sens.

Proponuję potraktować to jako pierwszą zasadę rzetelnej dyskusji:

bg‑cyan

Zasada 1: Warunkiem dyskusji jest przestrzeganie zasady niesprzeczności przez wszystkich jej uczestników.

Słownik

elenktyka
elenktyka

(z gr. elenchos – zbijać, obalać) nazwa jednej z metod dyskusji stosowanych przez Sokratesa; polegała na takim zadawaniu pytań, które miało udzielającą odpowiedzi osobę doprowadzić do podania twierdzenia sprzecznego z jednym z podanych wcześniej; metoda ta miała na celu sprawienie, żeby rozmówca sam przyznał się do błędu i zrozumiał, że jego wyjściowy pogląd nie był prawdziwy

sofiści
sofiści

(z gr. sofia – mądrość) grupa filozofów, wędrownych nauczycieli, aktywnych na przełomie V i IV w. p.n.e.; utrzymywali się między innymi z nauczania zasad prowadzenia sporów i retoryki; przypisuje się im także szereg rewolucyjnych jak na tamte czasy poglądów, jak na przykład, że wszelka prawda, jak i normy etyczne są względne