Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Każdy Polak zapytany, czy Polska ma swój epos, bez wahania odpowie twierdząco i wskaże na Pana Tadeusza. Mówiąc jednak o naszej narodowej epopei, należy pamiętać, że znacznie odbiegła ona od wzorca antycznego. W Panu Tadeuszu mamy do czynienia z synkretyzmemsynkretyzmsynkretyzmem; w jednym dziele współistnieje wiele gatunków literackich, które zostaną w lekcji po kolei omówione.

Kazimierz Wyka podkreśla epickiepikaepicki wymiar Pana Tadeusza: orientację na realizm (prawdę historyczną, realistycznie przedstawione postacie) i narracyjność typowe dla powieścipowieśćpowieści:

Kazimierz Wyka Pierwiastki powieściowe „Pana Tadeusza"

Pan Tadeusz przynosi najpełniejsze w poezji Mickiewicza urzeczywistnienie kierunku na realizm. W szczególnej sytuacji, w jakiej poemat powstawał — po klęsce powstania, w momencie zwrotu do własnych wspomnień i wspólnej przeszłości kraju i emigracji — dokonało się to w gatunku narracyjno‑epickim.

pierwiastki Źródło: Kazimierz Wyka, Pierwiastki powieściowe „Pana Tadeusza", „Pamiętnik Literacki” 1956, nr 47, s. 44–92.

Powieściowość Pana Tadeusza oznacza zwycięstwo epickiej mądrości, jaka nad wszelkimi konfliktami każe przejść w spokoju. W Panu Tadeuszu w całej pełni realizują się własne słowa Mickiewicza: »Epopeja kończy się zawsze tam, gdzie się zaczynają nieszczęścia bohaterów«. Zasadnicza kompozycja eposu opiera się na rozwiązaniach zastosowanych przez Walter Scotta w jego powieściach:

Kazimierz Wyka Pierwiastki powieściowe „Pana Tadeusza"

Kompozycja powieści Walter Scotta daje się sprowadzić do paru podstawowych wyznaczników, które w podobny sposób przedstawiają się w Panu Tadeuszu. […] Po pierwsze, kreacja jako głównego bohatera powieści — nie wielkiej postaci historycznej, lecz zwykłego uczestnika procesu historycznego. Po drugie, konstrukcja fabuły wokół konfliktów prywatnych, splecionych z podstawowymi wydarzeniami historycznymi, konfliktów i sporów rodowych, osobistych etc. Po trzecie, bogactwo charakterystycznego szczegółu, u Scotta schodzące aż do historycznego antykwaryzmu, jako współczynnik widzenia konfliktów i tła lokalno‑historycznego. Wreszcie dramatyzacja narracji i zmienność postawy narratora jako wynik jego osobistego zainteresowania losami postaci, czuwania nad nimi oraz jako wynik dążenia do prawdy i różnolitości charakterów.

pierwiastki Źródło: Kazimierz Wyka, Pierwiastki powieściowe „Pana Tadeusza", „Pamiętnik Literacki” 1956, nr 47, s. 44–92.

Jednak nawet Wyka, który był zwolennikiem ujmowania Pana Tadeusza przede wszystkim jako powieści, dostrzega jej ideowość i dodaje:

Kazimierz Wyka Pierwiastki powieściowe „Pana Tadeusza"

Pan Tadeusz jest wprawdzie czymś więcej niż powieścią — i na skutek swej poetyckiej wizji oraz szaty, i na skutek intarsji innych gatunków widniejącej w jego układzie. Ale ogłoszony w r. 1834, kiedy powieściopisarze polscy — to Skarbek, Hoffmanowa, Bronikowski, Niemcewicz, początkujący Kraszewski — Pan Tadeusz świetniej od nich wszystkich wyzyskiwał postulaty tego gatunku w tym, co w nim najważniejsze: konkretne i uogólniające zarazem malowidło środowiska, mądra charakterystyka postaci, rzetelne bogactwo szczegółu obyczajowego.

pierwiastki Źródło: Kazimierz Wyka, Pierwiastki powieściowe „Pana Tadeusza", „Pamiętnik Literacki” 1956, nr 47, s. 44–92.

Warto zwrócić uwagę na słowo „intarsja”: oznacza ono wzbogacenie spójnej, autonomicznej całości w szczegóły, bez których mogłaby się ona obyć, jednak dzięki nim zyskuje dodatkowe walory, a może nawet staje się czymś więcej, zyskuje nową jakość. Jednym z takich „dodatków”, wzbogacającym powieściową kompozycję Pana Tadeusza i mającym ściśle wyznaczoną rolę, jest gawęda szlacheckagawęda szlacheckagawęda szlachecka.

Kazimierz Wyka Pierwiastki powieściowe „Pana Tadeusza"

Istniejąc w żywym użyciu, gawęda nie zaznała przed Mickiewiczem równie zasadniczej nobilitacji artystycznej. Ograniczona szlacheckim horyzontem ideowym, jednocześnie z twórczością poety ukazywała wszystkie stąd wynikające niedostatki. Ciążyła ku chwalbie starego. Ale w zakresie zalecanej przez romantyków luźnej budowy narracyjnej dobrze i w sposób zgodny z narodową tradycją nadawała się do realizacji tych postulatów. Dlatego mamy prawo dostrzegać w niej specyficznie polski odblask ogólnej problematyki narracyjnej okresu. Zasługą Mickiewicza pozostaje to, że znakomicie uświadomił on sobie ideowe granice gawędy, a równocześnie jej przydatność dla pełnej iluzji przedstawionego w Panu Tadeuszu światka szlacheckiego. Przydatność polegającą na tym, że póki co — światek ten relacjonowany jest przez usta „fabulisty“, którego horyzont poznawczy i moralny wzmaga złudzenie autentyczności. Granice zaś ujrzał w tym znaczeniu, że we wszelkich wypadkach posłużenia się gawędą posługiwał się nią tylko jako środkiem stylizacyjnym, a nie utożsamiał swojego stanowiska z tą pozycją. Posiadał nad nią wyższość, niedostępną na ogół gawędziarzom krajowym.

pierwiastki Źródło: Kazimierz Wyka, Pierwiastki powieściowe „Pana Tadeusza", „Pamiętnik Literacki” 1956, nr 47, s. 44–92.

Gawęda jest zatem elementem stylizacji, służącym uwiarygodnieniu autentyczności „światka szlacheckiego”, czyli szlacheckiej idylli, ostoi polskich zwyczajów. Taką funkcję pełnią też sielankasielankasielankaelegiaelegiaelegia. Jak pisze inny wielki badacz polskiej literatury, Julian Krzyżanowski:

Julian Krzyżanowski Wielkość i oryginalność „Pana Tadeusza"

Z wyznań mianowicie poety w jego korespondencji i z relacji przyjaciół wiemy, że wedle zamysłów początkowych „Pan Tadeusz“ miał być sielanką, słonecznym obrazkiem z czasów jego młodości „sielskiej anielskiej“, że jednak — w miarę rozrostu — pomysł pierwotny uległ znacznemu odchyleniu i pogodny obrazek — bo to przecież wyraz „sielanka“ znaczy — zmienił się w duży obraz, również przeważnie pogodny, ale ostatecznie umieszczony w „krainie ulewy i grzmotów“, tj. rogrywający się w epoce tragicznych zmagań się narodu o przyszłe losy, słowem, ujęty jako epopea historyczna. Poemat tedy, który początkowo miał się zwać „Szlachcic“ (lub „Żegota“), w ujęciu ostatecznym otrzymał podtytuł: „historia szlachecka z r. 1811 i 1812“, samym swym brzmieniem nawiązujący do spraw niezwykle doniosłych. Daty bowiem, na karcie jego naczelnej umieszczone, w świadomości zarówno czytelnika ówczesnego, jak całych pokoleń odbiorców późniejszych budziły bardzo żywy oddźwięk, przypominały olbrzymie zmaganie się dwu potęg dziejowych (nieznane czasom dawniejszym, a tak zrozumiałe dzisiaj), a mianowicie cesarstwa francuskiego czasów Napoleona i cesarstwa rosyjskiego, zmaganie, które rozgrywało się na terytorium dawnej Polski i miało rozstrzygać o jej istnieniu lub nieistnieniu.

julian Źródło: Julian Krzyżanowski, Wielkość i oryginalność „Pana Tadeusza", „Pamiętnik Literacki” 1948, nr 38, s. 239–264.

Badacze zwracają uwagę również na elegijną cząstkę Pana Tadeusza. Wprowadzenie do epopei gatunku elegii, wyrażającego m.in. ważne kwestie egzystencjalne (takie jak tęsknota za krajem) w perspektywie czasu, już w inwokacjiinwokacjainwokacji nadaje epopei tonu nostalgii, wzmacnia jej lirycznąlirykaliryczną wymowę – być może nawet stanowi dominantę kompozycyjną i ideową:

Mikołaj Sokołowski „Pan Tadeusz” i jego dziedzictwo: „poemat”, red. Bogusław Dopart, Franciszek Ziejka, Kraków 1999: [recenzja]

W referacie „Pan Tadeusz” - poemat elegijny [Bernadetta Kuczera‑Chachulska] prezentuje […] punkt widzenia czytelniczki nuty elegijnej zabarwiającej liryczny żywioł utworu. […] Pan Tadeusz staje się w tej perspektywie zapisem wspomnień, które wzbudzają „stany elegijne”. „Wspomnienie jest swego rodzaju syntezą” - pisze autorka. - „To przedziwne zestrajanie jakości i przeżyć, pomnażanie i jednocześnie »oczyszczanie« doznań oraz doświadczeń wewnętrznych w poetyckiej syntezie uwyraźnia się w migotliwym łączeniu się czasów i osób (przede wszystkim we fragmentach intonowanych elegijnie) oraz postaci i zjawisk, przedmiotów”. Elegijność stanowiłaby więc tę kategorię, która spaja wszelkie „nastroje” poematu w całość. Byłaby ideą umożliwiająca syntezę rozmaitych modalności, dominantą universum gatunków.

poemat Źródło: Mikołaj Sokołowski, „Pan Tadeusz” i jego dziedzictwo: „poemat”, red. Bogusław Dopart, Franciszek Ziejka, Kraków 1999: [recenzja], „Pamiętnik Literacki” 2001, nr 92/3, s. 231–246.

Po prześledzeniu współistnienia kilku gatunków literackich, które składają się na Pana Tadeusza, widać, na czym polega synkretyzm tego utworu. Warto więc zastanowić się nad pytaniem postawionym w tytule lekcji: Czy narodowi polskiemu jest potrzebny eposeposepos? Jak zauważa Michał Kuziak, eposu pragnęli nie tylko czytelnicy, ale i krytycy literaccy:

Michał Kuziak „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza: naiwny? sentymentalny?: glosa do komentarzy

Sądzę, że rozważania o Panu Tadeuszu jako eposie przede wszystkim ujawniają właściwe nie tylko romantykom, ale i badaczom marzenie o eposie w literaturze polskiej; znamienne, że większość kwalifikacji utworu jako epopei opiera się na stworzonej przez badacza dla potrzeb tej kwalifikacji definicji gatunku. Rozważania te pozwalają wszakże dostrzec w strukturze poematu ślady eposu, niewątpliwie obecne tam; ta obecność oraz jej charakter są, jak sądzę, najważniejsze w związku z problemem „Pan Tadeusz jako epos”. Nawiązuję w tym miejscu do Michaiła Bachtina, który powiada, że epos jest zakorzeniony w określonej ideologii, należy do świata mitu; powieść również wiąże się z właściwą sobie ideologią, jej domeną jest natomiast świat historii, reprezentuje współczesność, nowoczesność.

kuziak Źródło: Michał Kuziak, „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza: naiwny? sentymentalny?: glosa do komentarzy, „Słupskie Prace Filologiczne. Seria Filologia Polska” 2004, nr 3, s. 73–92.

Doskonały przykład fragmentu, w którym współistnieją realistyczne opisy i liryczne uniesienia, a także widoczny jest zabieg mitologizowania, poprzez odwołanie do historii i do symboli takich jak poezja Jana Kochanowskiego, stanowi opis nadniemeńskiej puszczy. Opisywana w Panu Tadeuszu Puszcza Zaniemeńska nie istnieje w rzeczywistości. Dla nowogrodzian, m.in. urodzonego tam Adama Mickiewicza, teren rozciągający się za Niemnem w powiecie oszmiańskim to Puszcza Nabolicka. Autor tworzy zatem własną mitologię, opisując i uwznioślając miejsca, które pamięta z dzieciństwa:

RI2QMdyARDTbO
Kazimierz Alchimowicz, Powrót bohaterów (Rehabilitacja Jacka Soplicy), 1901
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
Adam Mickiewicz Pan Tadeusz

Pomniki nasze! ileż co rok was pożera
Kupiecka lub rządowa, moskiewska siekiera!
Nie zostawia przytułku ni leśnym śpiewakom,
Ni wieszczom, którym cień wasz tak miły jak ptakom.
Wszak lipa czarnolaska, na głos Jana czuła,
Tyle rymów natchnęła! Wszak ów dąb gaduła
Kozackiemu wieszczowi tyle cudów śpiewa!

Ja ileż wam winienem, o domowe drzewa!
Błahy strzelec, uchodząc szyderstw towarzyszy
Za chybioną źwierzynę, ileż w waszej ciszy
Upolowałem dumań, gdy w dzikim ostępie
Zapomniawszy o łowach usiadłem na kępie,
A koło mnie srebrzył się tu mech siwobrody,
Zlany granatem czarnej zgniecionej jagody,
A tam się czerwieniły wrzosiste pagórki.
Strojne w brusznice jakby w koralów paciorki.
Wokoło była ciemność; gałęzie u góry
Wisiały jak zielone, gęste, niskie chmury;
Wicher kędyś nad sklepem szalał nieruchomym,
Jękiem, szumami, wyciem, łoskotami, gromem:
Dziwny, odurzający hałas! Mnie się zdało,
Że tam nad głową morze wiszące szalało.

Na dole jak ruiny miast: tu wywrot dębu
Wysterka z ziemi na kształt ogromnego zrębu;
Na nim oparte, jak ścian i kolumn obłamy:
Tam gałęziste kłody, tu wpół zgniłe tramy,
Ogrodzone parkanem traw. W środek tarasu
Zajrzeć straszno, tam siedzą gospodarze lasu:
Dziki, niedźwiedzie, wilki; u wrót leżą kości
Na pół zgryzione jakichś nieostrożnych gości.
Czasem wymkną się w górę przez trawy zielenie,
Jakby dwa wodotryski, dwa rogi jelenie
I mignie między drzewa źwierz żółtawym pasem,
Jak promień, kiedy wpadłszy gaśnie między lasem.

I znowu cichość w dole. Dzięcioł na jedlinie
Stuka z lekka i dalej odlatuje, ginie,
Schował się, ale dziobem nie przestaje pukać,
Jak dziecko, gdy schowane woła, by go szukać.
Bliżej siedzi wiewiórka, orzech w łapkach trzyma,
Gryzie go; zawiesiła kitkę nad oczyma,
Jak piórko nad szyszakiem u kirasyjera;
Chociaż tak osłoniona, dokoła spoziera;
Dostrzegłszy gościa, skacze gajów tanecznica
Z drzew na drzewa, miga się jako błyskawica;
Na koniec w niewidzialny otwor pnia przepada,
Jak wracająca w drzewo rodzime dryjada.
Znowu cicho.

1 Źródło: Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, oprac. S. Pigoń, Wrocław 2015, s. 259–260.

Słownik

elegia
elegia

(gr. elegeía - pieśń żałobna) – 1) w poezji antycznej utwór pisany dystychem elegijnym, czyli (w starożytnej metryce) dwuwierszem złożonym z heksametru i pentametru; początkowo mianem tym określano utwory o tematyce żałobnej, z czasem o szerokim zakresie tematycznym, w liryce rzymskiej przede wszystkim miłosne; 2) w liryce nowożytnej utwór liryczny o tematyce żałobnej, pożegnalnej

epika
epika

(gr. épos - słowo, opowieść, pieśń) – jeden z trzech podstawowych rodzajów literackich; jego elementy to: narracja, fabuła, świat przedstawiony oraz narrator opowiadający wydarzenia

epos
epos

(gr. épos - słowo, opowieść, pieśń) – jeden z głównych gatunków epiki aż do powstania powieści; długi poemat epicki opiewający w podniosłej formie czyny legendarnych lub historycznych bohaterów, rozgrywające się na tle wydarzeń przełomowych dla danej społeczności

gawęda szlachecka
gawęda szlachecka

opowieść wierszem lub prozą ukazująca obraz sarmackiej obyczajowości, nawiazująca do relacji ustnych, o luźnej kompozycji i wielu zwrotach do słuchaczy

inwokacja
inwokacja

(łac. invocatio – wezwanie, błaganie) – rozwinięta apostrofa otwierająca poemat epicki, w której poeta zwraca się do muzy, bóstwa lub duchowego patrona z prośbą o inspirację; stały element eposu homeryckiego, należy do konwencjonalnych składników wierszowanej epiki heroicznej

liryka
liryka

jeden z trzech rodzajów literackich, obejmujący utwory, które wyrażają uczucia i refleksje jednostki; też: utwory o tym charakterze

powieść
powieść

długi, wielowątkowy utwór literacki pisany prozą

sielanka
sielanka

utwór poetycki przedstawiający w sposób wyidealizowany uroki życia wiejskiego; najczęściej przybiera kształt lirycznego monologu poprzedzonego lub przeplecionego opisem bądź dialogiem, może mieć także postać dialogu

synkretyzm
synkretyzm

(gr. synkrētismós – sojusz miast kreteńskich) – zjawisko występowania w utworach literackich elementów typowych dla różnych rodzajów literackich lub gatunków literackich (wówczas mówi się o synkretyzmie rodzajowym lub gatunkowym); w Panu Tadeuszu można zaobserwować synkretyzm gatunkowy (współwystępowanie założeń typowych dla eposu, powieści, gawędy, sielanki i elegii) i rodzajowy: wierszowana forma jest typowa dla liryki, zaś rozbudowana fabuła - dla epiki