Teatr antyczny

Teatr antyczny narodził się w Atenach. Początkowo związany był z obrzędami religijnymi ku czci Dionizosa, boga wina. Święta te odbywały się dwa razy w roku. W uroczystych pochodach Grecy szli ulicami miasta, śpiewali pieśni i tańczyli.
Z  biegiem czasu pojawił się koryfeuszkoryfeuszkoryfeusz, przewodnik chóru intonujący dytyrambdytyrambdytyramb, pieśń ku czci boga Dionizosa. Stopniowo obrzędy przenosiły się do teatrów, a twórcy pisali teksty literackie przygotowane specjalnie na te okazje. Tak powstały tragedia i komedia.

RkeBObA651KEg1
Ruiny starożytnego teatru greckiego, Pergamon, Turcja
Źródło: Radomil, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 3.0.
orchestra
Racine
Andrzej Banach Wybór maski

1. Życie Ateńczyka znanego nam z literatury było pogodne i nietrudne. Codziennie było ładnie, bez upału. Morze, drzewo oliwne i krzak wina przynosiły chętnie pożywienie lekkie, strojem był kawałek materii wełnianej, a domowe kłopoty załatwiali niewolnicy i kobiety. Nawet miłość nie chmurzyła tego niebieskiego nieba, gdyż cierpienie miłosne uznano wnet za wstydliwą dolegliwość. Nie groziła też starość i śmierć. Umierano w młodym wieku i już zaraz bogowie czekali na sprawiedliwego. Ateńczyk zatem bardziej nudził się niż cierpiał. Potrzebował rozrywki więcej niż spokoju. Przyjemność, jakiej mu brakowało, musiała być mocna, ale nie osobista: wstrząsająca przez kontrast, ale nie ponura; zmysłowa trochę jak muzyka, ale nie namiętna; intelektualna, gdyż Grek lubił rozmyślanie, ale prosta. Taką rozrywkę dawał mu teatr, czyli naprzód tragedia. Tragedia wyraz twórczości wieku złotego, jako idealizacja życia.

2. Twórcą teatru greckiego było państwo niewielkie, czyli miasto. Jedno i to samo słowo określało te dwa organizmy. Państwo, zarazem strażnik religii, dostarczało wspólnej rozrywki swym obywatelom, gdyż Grek chętnie przebywał w towarzystwie. Przedstawienie tragedii, i komedii nawet, było świętem państwowym, jednoczącym raz jeszcze wszystkich jego członków. Zapraszano też chętnie cudzoziemców, aby pokazać kulturę i cywilizację kraju. Tragedia w początkach wiodła się z obrzędu, w treści opowiadała o wspólnej przeszłości, w formie była współzawodnictwem najlepszych. Niesłusznie więc, by jednostka przejmowała prawa i obowiązki reprezentacji.

3. Teatr zdążał do stałości, ale odbywał się tylko parę razy w roku. Święto nie może być codziennie. Trzeba było złączyć ze dwadzieścia tysięcy ludzi, oderwać ich od zajęć, zaprosić w jedno miejsce, skupić w jedną myśl ich obce sobie myśli. Przedstawienie kosztowało sporo. A pieniędzy potrzebowano na świątynie, na budowę stadionów, także i na wojnę.

4. Siedzibą teatru mogło być początkowo każde miejsce, z którego mieszkańcy całego miasta oglądać mogli razem duże widowisko. Ustrój był demokratyczny, każdy miał prawo słyszeć i widzieć dobrze. Do tego celu nadawało się najlepiej naturalne zbocze wzgórza, u którego stóp płaska powierzchnia pomieścić mogła chór i aktorów. Widzowie z początku stali, jak w czasie dzisiejszych obchodów państwowych, dostojnicy zaś dostawali miejsca na improwizowanej trybunie. Jeżeli powierzchnia sceny kończyła się z tyłu urwiskiem, tym lepiej. Przy dobrej woli można ją wykorzystać dla celów dramatycznych jako zapadnię, oczywiście dla manekina. Tak Ajschylowy Prometeusz spętany ginął w naturalny sposób, a zjawiał się Prometeusz wyzwolony - żywy. Potem zaczęto budować teatry stałe na tych samych podmiejskich wzgórkach, przynosząc ławy drewniane albo wykuwając miejsca w skale. Siedzenia otaczały scenę i orchestręorchestraorchestrę nie całkowicie, tylko półkoliście, aby umożliwić oglądanie aktorów z przodu, a przynajmniej z boku. W dalszym rozwoju takiego teatru „poprawionej natury” budowano okrągłe budynki typu Colosseum względnie współczesnego cyrku.

W klasycznym teatrze greckim to naturalne miejsce przedstawienia, trochę przez architekta poprawione, stanowiło więcej niż techniczne rozwiązanie: łączyło się ściśle z treścią sztuki. Grek żył codziennie w najbliższej przyjaźni z przyrodą, i idea tragedii związek ten błogosławiła. Zapewne, niebo, skały, powietrze i drzewa ateńskiego Akropolu nie stanowiły jeszcze odpowiednika „krajobrazu szekspirowskiego” czy też „pejzażu Racine’aRacineRacine’a w sensie nastroju natury zbudowanego tematem sztuki, a nie tylko jej wskazówkami inscenizacyjnymi. Teatr grecki, bardziej wtedy prosty i prymitywny, nie doszedł do tego stopnia estetyzacji. Ale tę monumentalną ateńską przyrodę zawarła w sobie tragedia tak, jak mądra dekoracja mieści się w dobrej sztuce. Tragedia grecka była tragedią kosmiczną w znaczeniu dosłownym, czyli w sensie udziału całego istniejącego dla Greków świata w heroicznych zmaganiach. Gdy Herakles zdziera swą ognistą koszulę, wiatr zrywa się do burzy, a podateńskie skały wtórują echem. Płomień, w którym się spala, podsyca się uderzeniem pioruna i w jego grzmocie dusza bohatera unosi się do nieba. Podobnie los Edypa dokonuje się w burzy. Świat sztuki, świat bogów i ludzi jest jeden i niepodzielny. Jest to równocześnie świat greckiej przyrody. Olimp z mitów i tragedii istnieje naprawdę, może nawet widoczny jest z teatru. Lamentom chóru wtóruje prawdziwy powiew, chłodzący czoła widzów. Nad grobem Polynika, zbudowanym w powietrzu słowami poety, szeleszczą prawdziwe gałęzie drzew rosnących na wzgórzu. Szum morza, wzbierającego lub słabnącego w miarę podnoszenia się i opadania akcji, brzmi z daleka w uszach Ateńczyków.

5. Przedstawienie rozpoczynało się o wschodzie słońca, kończyło z zachodem i trwało w sumie zwykle kilka dni.

1 Źródło: Andrzej Banach, Wybór maski, Kraków-Wrocław 1984, s. 7–14.

Teatr elżbietański

R310UROmVcMxv1
George Gower, Gronostajowy portret Elżbiety I, ok. 1585
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

Teatr elżbietański powstał za czasów panowania Elżbiety I (zasiadała na tronie od 1588 do 1603 roku, czyli do swojej śmierci), uważanej za mecenaskę sztuki i miłośniczkę teatru. W wielu budynkach teatralnych znajdowała się loża królewska, zawsze przygotowana na wypadek, gdyby królowa chciała zobaczyć przedstawienie. Pierwszy budynek teatralny, The Theatre, został wybudowany w 1576 r. pod Londynem. Kolejne powstawały szybko, gdyż spektakle cieszyły się dużym powodzeniem. Globe Theatre, najpopularniejszy wówczas teatr, mieścił ok. 3 tysiące widzów, wystawiano w nim wiele sztuk Szekspira. Sam wielki dramatopisarz był w nim zresztą udziałowcem.

Teatr elżbietański odpowiadał na nowe potrzeby nowego społeczeństwa:

purytanie
Andrzej Banach Wybór maski

1. Dawne widowisko kościelne musiało ustąpić miejsca nie tylko teatrom innym, ale i zjawiskom wrogim mu. Po dosłowności widowisk transcendentnych – popisy linoskoczków i jeszcze po nich commedia dell’arte. Ale człowiek potrafi być zachwycony sobą stale tylko w teatrze. W życiu człowiek późnego Odrodzenia sięgał po nową maskę. Zrodzony z nurtu przedstawień pokazujących tajemnice wiary, ale wnet obcy mu, powstawał na północy Europy teatr elżbietański, angielski i francuski, reprezentujący też metafizyczne kłopoty, ale już niedogmatyczne. [...]

Wieśniak, drobny kupiec londyński, robotnik portowy znad Tamizy, mieli dość czasu na to, aby pomyśleć o bardziej ogólnych sprawach. Mieli także na to dość pieniędzy. Ale nie wychodziły jeszcze dzienniki, książki były ogromnie drogie, a kazania ogromnie nudne. Bogata, kulturalna Anglia elżbietańska, budująca nowe społeczeństwo, miała równocześnie rzadkie szczęście, że w granicach jej urodziło się mniej więcej w tym samym czasie kilku świetnych poetów. Wnet uznali oni teatr za najlepszy sposób porozumiewania się z szerokim odbiorcą. Mieli rację. I powstał teatr elżbietański, pierwszy klasyczny teatr powszechny.

2. Dotąd zajmowano się przedstawieniem teatralnym przy okazji, obok innych, poważniejszych zajęć. Teraz wstąpił na scenę nie wstydzący się swego zawodu przedsiębiorca, dokładający trudu, uważający teatr za swój życiowy zawód, wyciągający z niego poważne zyski. W każdym razie większe niż autor. Jako wspomnienie minionych czasów pozostały amatorskie trupy wędrowne, zespoły brackie i szkolne. Ale przyszłość miała należeć do teatru prywatnego, mającego swoją nazwę, nawet firmę. Teatr „Globe” czy „Swan” jako przedsiębiorstwa ustalone przeszły do historii kultury.

3. Odtąd teatr, na krótki zresztą czas, do zupełnej likwidacji teatrów elżbietańskich, zniszczonych w Anglii w roku 1642 przez purytanówpurytaniepurytanów, stał się przedsięwzięciem stałym. Dowolnego popołudnia każdy mieszkaniec Londynu czy też przybysz ze wsi mógł się wybrać do teatru, jak my dzisiaj idziemy do kina. Zaczęto drukować afisze i programy.

4. Miejscem przedstawienia, w początku okresu, były zajazdy, podwórza, place, skrzyżowania ulic, zamki, sale zabaw ludowych, sale szkolne. Ale ze stu różnych miejsc powstawało wkrótce jedno wspólne i szczególnie dla teatru stworzone, czyli budynek teatralny. Pierwszy w Europie. Stanowił on czworobok, częściej sześcio- i ośmiobok, nieraz o owalnie zaokrąglonym wnętrzu.
Był zwykle trzypiętrowy, z dużą sceną na niewysokim podium. Cały jego środek przykryty był niebem. Przedstawienie odbywało się przy naturalnym świetle. Uczeni są w nieustającym sporze
co do genealogii takiego budynku. Jedni upatrują w nim echa grecko‑rzymsko‑włoskie, a więc, na początku, ateńskiego amfiteatru. Inni doszukują się podobieństwa z areną walki byków w Hiszpanii, pokonanej niedawno, bo w 1588 roku. Inni wreszcie widzą w nim wpływy teatru francuskiego, korzystającego najczęściej z sal gry w piłkę, w których światło czworobocznego budynku też było górne, naturalne. Jednak najbardziej zgodna z charakterem Anglików oraz ich wiejskością niezawodną jest teoria łącząca ten rodzaj budynku z dziedzińcem wiejskiej gospody. Była ona tak właśnie zabudowana jak ten teatr, jak podwórze polskiego zamożnego górala dziś jeszcze i jak dziedziniec wawelski. Jest to najprostszy i najbardziej logiczny sposób budowy czworoboku. Na dziedzińcu takim, zamkniętym od zewnątrz i otwartym od środka, toczyło się życie zajazdu angielskiego jeszcze za czasów pana Pickwicka.

5. Przedstawienie rozpoczynało się wczesnym popołudniem i musiało skończyć się przed nocą.

2 Źródło: Andrzej Banach, Wybór maski, Kraków-Wrocław 1984, s. 98–103.
RFMjzxM9OD411
Shakespeare's Globe – rekonstrukcja słynnego Globe Theatre, który działał w XVII wieku w Londynie
Źródło: Diego Delso, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 4.0.

Słownik

dramat antyczny
dramat antyczny

wyłonił się ze świąt ku czci boga Dionizosa w starożytnej Grecji. W VI w. p.n.e. pojawił się solista, Tespis, dialogujący z chórem; z biegiem czasu wyłoniły się trzy gatunki dramatu antycznego: tragedia, komedia i dramat satyrowy

dramat elżbietański
dramat elżbietański

powstał i rozwijał się podczas panowania Elżbiety I w Anglii w II poł. XVI w.; do najbardziej znanych autorów zaliczani są William Szekspir, Christopher Marlowe i Benjamin Jonson

koryfeusz
koryfeusz

(gr. koryphé – szczyt, wierzchołek) – przewodnik chóru w starożytnym teatrze greckim

dytyramb
dytyramb

(gr. dithýrambos, jeden z przydomków Dionizosa – Dithýrambos) – pieśń pochwalna ku czci Dionizosa