Przeczytaj
O reżyserze
Krzysztof Warlikowski (ur. 1962) należy do najważniejszych twórców współczesnego teatru europejskiego. Studiował historię, filozofię i filologię romańską na Uniwersytecie Jagiellońskim, historię teatru greckiego na paryskiej Sorbonie i reżyserię na Wydziale Reżyserii Dramatu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Pracę zaczynał jako asystent znanych reżyserów europejskich: Krystiana Lupy, Petera Brooka, Ingmara Bergmana i Giorgio Strehlera. Jego pierwsze samodzielne realizacje sceniczne to adaptacje sztuk Williama Szekspira – Hamlet (Tel Awiw 1997, Warszawa 1999), Poskromienie złośnicy (Warszawa 1998), Burza (Stuttgart 2000, Warszawa 2003). Interesuje go także dramat antyczny, czemu dał wyraz, realizując m.in. przedstawienia Elektry Sofoklesa (1997) i Bachantek Eurypidesa (2001).
Przez kilka lat (od 1999) Warlikowski był związany z warszawskim Teatrem Rozmaitości. Równolegle współpracował z Teatrem Wielkim w Warszawie nad operą Roxanny Panufnik The Music Programm (2000), wyreżyserował Don Carlosa Giuseppe Verdiego, Ignoranta i szaleńca Pawła Mykietyna, Ubu Rexa Krzysztofa Pendereckiego. Od 2008 roku kieruje założonym wraz z grupą współpracowników Nowym Teatrem w Warszawie. W swojej pracy ciągle powraca do sztuk Szekspira. W 2011 roku w swoim teatrze zrealizował Opowieści afrykańskie według Szekspira, sięgając m.in. po dramaty stratfordczyka: Król Lear, Kupiec wenecki, i Otello.
Szekspir Warlikowskiego
WstępR1QNXhGQr5khY1 Krzysztof Warlikowski jest reżyserem, który z pewnością stworzył nowy kanon wystawiania dramatów Szekspira. Wyreżyserował dziewięć sztuk tego autora w teatrach w Polsce i za granicą, dwie z nich dwukrotnie. Odważył się potraktować Szekspirowskie teksty radykalnie współcześnie i dzięki temu dotarł do ich najgłębszych sensów. Często zaskakujących, niespodziewanych, czasem przeczuwanych, ale nieujawnionych przez mocno skonwencjonalizowaneskonwencjonalizowane inscenizacje. Odczytał je przez dzisiejsze lęki, kłopoty z tożsamością, przez nieracjonalne i niepojęte zło. Potraktował jak dramaty głęboko egzystencjalne, zakotwiczone w „czarnej magii nocy”. Ujawnił, że w wielu sztukach głównym bohaterem jest Inny, który rozbija struktury znormalizowanego świata i obnaża istotne mechanizmy rządzące naszą psychiką.
Burza na scenie teatru „Rozmaitości”. Czas i przestrzeń
Muzyka widowni?Obrazy w tym przedstawieniu są proste, klarowne, statyczne, zapadają w pamięć, domagają się kontemplacji. To odpowiedź Krzysztofa Warlikowskiego na prostotę Szekspirowskiej Burzy – dramatu, którego akcja trwa dokładnie tyle, ile czasu zabiera sam spektakl. Co oznacza, że czas realności staje się czasem fikcji, a czas fikcji staje się czasem realności. To w istocie wielkie wyzwanie artystyczne, aby niebywałą kondensację rozmaitych doświadczeń i splot różnych wątków uczynić zjawiskiem doskonale przeźroczystym. Aby sytuacje graniczne, z których Burza niemal wyłącznie się składa, mogły toczyć się naturalnym rytmem, wpisywać w realny czas widzów. Dlatego właśnie Warlikowski oczyszcza przestrzeń przedstawienia, formuje go w kilku prostych obrazach, posługuje się najprostszymi znakami, aby spektakl mógł czerpać z realności czasu, w którym się rozgrywa: tu i teraz, wobec tej właśnie, a nie innej widowni. […]
Przestrzeń sceny zamyka w głębi piękna drewniana ściana z wysoko umieszczonymi świątynnymi oknami. Nie wiem, czy widzowie są w stanie odczytać zamysł scenografascenografa, Małgorzaty Szczęśniak, która chciała, żeby ta ściana stała się „duszą innej ściany”, żeby upamiętniała ścianę stodoły, w której polscy sąsiedzi spalili swoich żydowskich sąsiadów w miejscowości Jedwabne w 1944 roku.
Pamięć i wybaczenie
Muzyka widowni?R1HAOgVCuiJOk1 […] już pierwszy obraz dziwnej rodziny skupionej wokół solidnego, mieszczańskiego stołu – tej resztki dawnego zaginionego świata – mówi o doświadczeniu zagłady i ocalenia, rozpisuje traumatycznetraumatyczne doświadczenie na głosy poszczególnych postaci. Dom Prospera pogrążony w ciemności niemal drży od wibrującego dźwięku nisko przelatującego samolotu. W obrazie scenicznym natychmiast uderza wrażenie braku więzi, wewnętrznego paraliżu i stłumienia. […]
Warlikowski mówił, że pracując nad Burzą miał w pamięci Jedwabne: zarówno wydarzenia z czasu wojny, jak i całkiem współczesne rocznicowe uroczystości […]. Ten krwawy i szokujący obraz małomiasteczkowej społeczności zamienionej w zgraję morderców […] nosi wszelkie znamiona traumy, wokół której rozpętała się dyskusja o winie i odpowiedzialności, o złu stygmatyzującymstygmatyzującym następne pokolenia i piętnującym […] świadomość całego społeczeństwa, o pamięci i możliwości wybaczania. Warlikowski nie czyni jednak z Burzy głosu w tej dyskusji, nie tworzy bezpośrednich odniesień do tych wydarzeń. Po prostu umieszcza dramat Szekspira w pewnej przestrzeni społecznej, odziera go z konwencjonalnego optymizmu.
Słownik
(gr. skḗnographía – malarstwo sceniczne) – osoba odpowiedzialna za plastyczną oprawę filmu, sztuki teatralnej, widowiska operowego, baletowego lub telewizyjnego, tzn. za projekt dekoracji, kostiumów, rekwizytów, a także charakteryzację postaci i oświetlenie
(łac. stigma – piętno < gr. stígma – ukłucie) – naznaczający
(łac. conventio – umowa) – oparty na umowie, umowny
(gr. trauma – rana) – bolesny, wstrząsający