Przeczytaj
„Chuda, blada, żółte lice”
Rozmowa mistrza Polikarpa ze ŚmierciąPolikarpus, tak wezwanywezwany,
Mędrzec wieliki, mistrz wybranywybrany,
Prosił Boga o to prawieprawie,
By uźrzał śmierć w jej postawiew jej postawie.
Gdy się moglił Bogu wiele,
Ostał wszech ludzi w kościeleOstał wszech ludzi w kościele,
Uźrzał człowieka nagiego,
PrzyrodzeniaPrzyrodzenia niewieściego,
Obraza wielmi skaradegoObraza wielmi skaradego,
ŁoktusząŁoktuszą przepasanego.
Chuda, blada, żołte lice
Łszczy się jako miednicaŁszczy się jako miednica;
Upadł ci jej koniec nosa,
Z oczu płynie krwawa rosa;
Przewiązała głowę chustą
Jako samojedźsamojedź krzywousta;
Nie było warg u jej gęby,
Poziewając skrżyta zęby;
Miece oczy zawracającMiece oczy zawracając,
Groźną kosę w ręku mając;
Goła głowa, przykra mowa,
Ze wszech stron skarada postawa –
Wypięła żebra i kości,
Groźno siecze przez lutościprzez lutości.
To wyobrażenie śmierci pochodzi z najdłuższego zachowanego polskiego wiersza średniowiecznego z połowy XV wieku – Rozmowy mistrza Polikarpa ze Śmiercią. PersonifikowanaPersonifikowana śmierć, z którą rozmawia Polikarp, przedstawiona jest jako rozkładające się zwłoki kobietykobiety. Anonimowy autor podkreśla powszechność i nieuchronność śmierci dosięgającej każdego – bez względu na stan społeczny czy status majątkowy. Pojawiają się również bezpośrednie nawiązania do motywu danse macabredanse macabre – tańca śmierci, ponieważ rozmówczyni Polikarpa w dalszym toku wiersza mówi o pląsaniu z kosą. Jej wygląd przypomina o tym, jak znikome i krótkie jest życie, a także ukazuje bardzo realistyczny wygląd ludzkiego ciała po śmierci. Nie było to jednak jedyne wyobrażenie śmierci w epoce średniowiecza. Często przedstawiano ją również jako szkielet człowieka.
Utrwaliły się więc dwa alegorycznealegoryczne wyobrażenia śmierci: szkieletu z kosą lub strzałą albo rozkładającego się trupa, który porywa do tańca. Średniowieczne alegorie często przedstawiano w formie personifikacji wyposażonej w określone atrybutyatrybuty.
Motyw tańca śmierci. O kulturowej erozji figury wyobraźniTaniec śmierci pojawił się jako plastyczny wizerunek śmierci na przełomie XIV i XV wieku dzięki upowszechnianiu sztuki drzeworytniczej. Jako figura wyobraźni kulturowej motyw ten krył w sobie fundamentalne tematy średniowiecznego doznania śmierci: nieubłaganego przemijania życia i rozkładu ciała ludzkiego. Przez kolejne stulecia określał wyobrażenie śmierci w makabrycznym obrazie zwłok ludzkich, siłę swą czerpiąc z niezwykle sugestywnej zmysłowości przedstawienia rozkładu ciała. Stanowił jedno z największych zmysłowych obsesji naszej kultury. Elementy jego symboliki i estetycznej konwencji odnajdujemy współcześnie nie tylko w twórczości artystycznej, lecz również w potocznym wyobrażeniu śmierci. Nie ulega jednak wątpliwości, że wyobraźnia zaklęta w motywie tańca śmierci zamiera dziś z wielu przyczyn, których jedną z najistotniejszych jest rozwój medycyny i kształtowany przez nią medyczny obraz śmierci.
Ona w smołowej sukni
Motyw upersonifikowanej śmierci, znany ze średniowiecznej Rozmowy mistrza Polikarpa ze Śmiercią, pojawia się w wierszu Grochowiaka Rozbieranie do snu. Utwór określany jest jako erotykerotyk. Poeta niejednoznacznie przedstawia w nim śmierć jako kobietę w smołowej suknismołowej sukni
, z zaledwie / Zieloną łysinązaledwie / Zieloną łysiną
. Jest to wiersz, [...] który nikogo nie przestraszy obrazem rozkładu ludzkiego ciała, bo to, co realnie obrzydliwe, zasłonięte zostało w nim woalem poetyckiego, niezwykle wzniosłego języka (11)
.
Stanisław Grochowiak (1934‒1976) – poeta, prozaik, dramatopisarz i publicysta. Debiutował w 1956 roku powieścią Plebania z magnoliami oraz zbiorem wierszy Ballada rycerska. Jego twórczość wyróżniała się oryginalną poetyką, często kojarzoną z turpizmemturpizmem (łac. turpis – brzydki). Sam Grochowiak wolał jednak określać swoją postawę estetyczną jako mizerabilizmmizerabilizm (łac. miser – ubogi, udręczony, nieszczęśliwy). Wynikał on z niezgody na panującą hierarchię wartości i tworzenie opozycji między niezasłużonym pięknem i niezawinioną brzydotą. Poetę fascynowały pozornie niepoetyckie zjawiska – „kalekie”, „ubogie” i „brzydkie”. Były to między innymi przedmioty codziennego użytku i krajobrazy, ale również ogólne motywy przemijania, szczególnie proces starzenia się, śmierci i biologicznego rozkładu (tomy poetyckie Menuet z pogrzebaczem, 1958; Rozbieranie do snu, 1959; Agresty, 1963). Typowy dla twórczości Stanisława Grochowiaka były więc: antyestetyzm, groteska, parodystyczno‑ironiczne łamanie konwencji poetyckich, często podejmowanie problematyki eschatologicznejeschatologicznej, odwołania do literatury baroku oraz twórczości Bolesława LeśmianaBolesława Leśmiana, Françoisa VillonaFrançoisa Villona, Cypriana NorwidaCypriana Norwida i Charles’a Baudelaire’aCharles’a Baudelaire’a.
Słowo i obraz w poezji Stanisława GrochowiakaPoeta wykazuje typową raczej dla malarza wrażliwość na kolory; niekiedy przenikają się one, ale znacznie częściej występują względem siebie kontrastowo: biele, czernie, czerwienie, żółcie, brązy, zielenie − kolory zdecydowane i wyraziste. Tak jest chociażby w jednym z najbardziej znanych utworów, Rozbieraniu do snu, gdzie obecne są: czerń, błękit, zieleń, srebro i biel. Wydaje się, że jednym z głównych zadań metafor kolorystycznych Grochowiaka jest wizualizacja świata przedstawionego, próba pobudzenia wyobraźni wzrokowej czytelnika tak, aby wiersz dało się »zobaczyć«.
Słownik
(gr. allēgoréo – mówię w przenośni, obrazowo) – postać, idea lub wydarzenie, które poza dosłownym sensem ma również stałe i umowne znaczenie przenośne; w przeciwieństwie do symbolu alegoria jest zazwyczaj odczytywana jedoznacznie
(łac. attributum) – istotna cecha lub właściwość; także symboliczny przedmiot traktowany jako znak rozpoznawczy
(fr.) – taniec śmierci, często wykorzystywany zwłaszcza w kulturze średniowiecza motyw przedstawiający korowód prowadzony przez Śmierć, a złożony z reprezentantów różnych stanów, kategorii wiekowych, zawodów itp.
(fr. égalitaire – dążący do równości) – zasada równości wszystkich ludzi
(gr. eschatos – ostatni; logos – słowo) – nauka o rzeczach ostatecznych, na przykład śmierci, przemijaniu, piekle i niebie; także wyobrażenia o losie człowieka po jego śmierci
(łac. miser – ubogi, udręczony, nieszczęśliwy) – w literaturze i sztukach plastycznych fascynacja ubóstwem i nieszczęściem
(łac. persona – osoba; facere – robić) – uosobienie, czyli środek stylistyczny polegający na przenośnym przedstawieniu zwierząt, roślin, rzeczy, zjawisk lub idei jako osób ludzkich
(łac. turpis – brzydki) – celowe wprowadzanie do utworu literackiego elementów brzydoty; turpizm wiąże się z antyestetyzmem i kultem brzydoty; w poezji polskiej po 1956 roku chwytem tym chętnie posługiwali się Stanisław Grochowiak, Ernest Bryll i Andrzej Bursa
(łac. vanitas – marność) – związany z tematyką przemijania, ludzkiej marności; vanitas to myśl przewodnia biblijnej Księgi Koheleta (Koh 1, 2): Vanitas vanitatum et omnia vanitas
(Marność nad marnościami i wszystko marność
)