Przeczytaj
Spirytualizm
Przedstawiciele – św. Jan od Krzyża i św. Teresa z Ávili
Święty Jan od Krzyża (1542–1591) i święta Teresa z Ávili (1515–1582) spotkali się we wsi Medina del Campo. Tam św. Teresa, karmelitankakarmelitanka, przedstawiła plan reformy zakonu karmelitów według jego Reguły Pierwotnej, zakładającej zwiększenie czasu poświęcanego na recytację, śpiew, samotną kontemplację, zachowanie dłuższych okresów milczenia i nieużywanie obuwia. Napięcie wynikające ze sprzeciwu części karmelitów spowodowało wewnętrzny podział. Obydwoje święci byli przez większość życia prześladowani ze względu na chęci wprowadzenia zmian.
Zarówno św. Jan od Krzyża, jak i św. Teresa z Ávili zasłynęli również jako wielcy mistycy oraz mistrzowie duchowości chrześcijańskiej. Głosili oni możliwość osiągnięcia osobistego i ekstatycznego zjednoczenia z Bogiem, które odsłania przed człowiekiem sens życia oraz przynosi spełnienie najgłębszych tęsknot duszy. Dzieła tych świętych były przesycone zmysłową metaforyką: wzajemne oddanie się człowieka i Boga opisywali za pomocą języka poezji miłosnej oraz biblijnej Pieśni nad pieśniami. Można tam również znaleźć sporo symboliki ognia i ciemności, mrocznych komnat i lasów, a także paradoksalnych stwierdzeń, jakoby utrata wszystkiego na tym świecie była w istocie obfitością bogactw, a pustka była pełnią.
Filozofia
Rzeczywistość jako przejaw ducha
Prawdziwa rzeczywistość ma charakter duchowy, a świat materialny jest przejawem ducha; samo rozumowe poznanie nie wystarczy, istnieje bowiem także intuicja. Aby zatem poznać świat oraz Boga, człowiek powinien wprowadzić się w stan ekstazy, czyli bezpośredniego kontaktu z Bogiem. Możliwe jest to dzięki łasce Boskiej oraz modlitwie w skupieniu — medytacji. Filozofia ta odwołuje się do mistycyzmu średniowiecznego oraz poglądów św. Augustynaśw. Augustyna, który twierdził iż niektórzy ludzie otrzymują od Boga dar wyjątkowej możliwości odczuwania Jego istoty.
Ponad rozumem
Postulat wyzbycia się tego, co ziemskie, i doświadczania świata za pomocą emocji i intuicji (czyli irracjonalnie), koliduje z poznawaniem rozumowym (racjonalnym) oraz empirycznym (za pomocą zmysłów). Zmysły człowieka bowiem są zawodne i nie wystarczają do poznania Boga, jako bytu abstrakcyjnego. Choć bowiem dzieła św. Jana od Krzyża oraz św. Teresy z Ávili racjonalizują niezwykłe doświadczenia duchowe, to jednocześnie wskazują na przekonanie, iż czysto racjonalistyczne poznanie zatrzymuje się na progu tajemnicy, nie mogąc pójść dalej.
Tęsknota za życiem wiecznymNie żyję w sobie, bo znam inną drogę —
Pełnego życia, więc wołam w tęsknocie:
Ja tym umieram, że umrzeć nie mogę.Żyję tym życiem, które jest hen, w dali,
Bo miłość całą mą istność objęła.
Ona w mym sercu żarzy się i pali,
Ona mnie z Bogiem w jedno połączyła.
I w Nim me serce, me szczęście zawarte,
I On mnie wybrał, i wskazał mi drogę,
Wyrył w mej duszy znamię niezatarte:Ja tym umieram, że umrzeć nie mogę.
Miłość płonąca w głębi serca mego,
Ta miłość, która jest mym życiem, siłą —
Zamknęła w wnętrzu mym Więźnia Boskiego,
Aby się szczęście moje dopełniło.
Lecz bliskość Jego wzmaga me cierpienia
I mej tęsknoty rozpala pożogę,
Aby Go ujrzeć bez zasłon ni cienia!Ja tym umieram, że umrzeć nie mogę.
O jakże długie jest ziemskie wygnanie!
Jakże tchną smutkiem te pustynne głusze!
Jakże bolesne w tym życiu konanie
I te kajdany, co skuwają duszę!
Tylko nadzieją, że skończą się męki
Ten ból wygnania opanować mogę.
Lecz chociaż ufam, płyną z duszy jęki:Ja tym umieram, że umrzeć nie mogę.
Jakąż goryczą opływa to życie,
W którym nie mogę ujrzeć swego Pana!
Bo chociaż miłość napawa obficie,
Długa tęsknota, to bolesna rana:
O, zerwij. Panie, te ciężkie kajdany,
Do życia pełni otwórz mi już drogę:
Duch mój do Ciebie tęsknotą porwany.Ja tym umieram, że umrzeć nie mogę!
Tylko nadziei złociste promienie
Świecą mi w życiu, że kiedyś zaświta
Dzień, w którym skończy śmierć moje cierpienie.
I tej pociechy ma dusza się chwyta...
O, przyspiesz dzień ten, śmierci upragniona!
Widzisz, że radość czuję a nie trwogę
Na myśl, że weźmiesz mnie w swoje ramiona.Ja tym umieram, że umrzeć nie mogę!
Naturalizm
Przedstawiciel – Thomas Hobbes
Thomas Hobbes (1588‑1679) urodził się w religijnej angielskiej rodzinie. Ukończył Uniwersytet w Oksfordzie. Z powodów politycznych opuścił Anglię i żył 11 lat w Paryżu. Dzięki podróżom poznał biegle język francuski, zainteresował się też naukami ścisłymi: optyką, geometrią i mechaniką. Po powrocie do kraju przebywał na dworze królewskim, a król Karol II StuartKarol II Stuart otoczył go ochroną przed prześladowaniami.
Filozof znany jest przede wszystkim z dzieła Lewiatan traktującego o filozofii polityki oraz przekładów Homera i Tukidydesa.
Filozofia
Człowiek bliski zwierzęciu
Człowiekiem, podobnie jak innymi istotami żywymi kieruje ruch witalny i potrzeba wolności. Ruch witalny to tzw. instynkty i działania natury. Zwierzęta w przeciwieństwie do ludzi, bardziej zależne są właśnie od ruchu witalnego. Człowiek nie różni się od nich umysłem, lecz wolą, która tylko w pewnych względach jest ograniczana zewnętrzną koniecznością.
Wszelkie zjawiska należy wyjaśniać poprzez przyczyny naturalne, gdyż człowiekiem rządzą te same prawa, co przyrodą. Za główne cechy ludzi filozof uważa egoizm i popęd samozachowawczy, który można zawrzeć w sentencji: „człowiek człowiekowi wilkiem”.
Namysł nad prawami rządzącymi przyroda i życiem człowieka można wyczytać w dramacie filozoficznym z 1665 r., zatytułowanym Życie snem Pedro Calderóna de la Barca:
Życie snemZYGMUNT
Nędznym ja! O! Nieszczęśliwy!
Nieba! Mówcie, wzywam was,
Mówcie, jaka moja wina,
Skąd los na mnie tak straszliwy,
Na ludzkiego spada syna?
Wiem ja, wiem, że w każdy czas
Najsmutniejszą dolą człeka
To, że rodzi się na ziemi;
Ale między śmiertelnemi
Poza winą narodzenia
Czemu sroższy los dopieka
Mnie nad inne ziem stworzenia?
Wszystko, wszystko na tym świecie
Swych urodzin nosi grzechy:
Lecz wszystkiemu — w życia wątek
Szczęścia wplecion bodaj szczątek,
Tylko moje, moje plecie
Się bez światła i pociechy!…
Ptak się rodzi, kwiat pierzaty
Bukiet skrzydły unoszony,
Ponad pola, ponad światy
Rwie go lot w dalekie strony;
Z gniazda szczęśliwy on ruszy
Bujać w niebiosów światłości,
A ja, co więcej mam duszy,
Czemuż to mniej mam wolności?
Rodzi się zwierzę wśród nory,
A oto, ledwie natury
Ręka w cudowne mu wzory
Szerść jędrnej ułoży skóry:
Rwie się w krwiożerczej dzikości
Niszczyć, co słabsze i mniejsze:
Ja czucia mam szlachetniejsze,
Czemuż to mniej mam wolności?
Ryba się rodzi, fal dziecię,
Podwodnych głębin stworzenie,
A oto, ledwie przestrzenie
Wiosłami płetew poczuje,
W oceanu buja świecie,
Piersią nieskończoność pruje.
Taka szczęśliwa w światłości
Morza, choć zimna i głucha:
Lecz ja, co więcej mam ducha,
Czemuż to mniej mam wolności?
Rodzi się strumień, wąż śliski,
Z srebrnego źródeł szemrania,
Lecz oto porwał w uściski
Kwieciste brzegi, przegania
Pędem doliny ukrycia
W równiny dążąc jasności:
A ja, co więcej mam życia,
Czemuż to mniej mam wolności?
O! Pierś moja od gniewu się wzdyma,
Serce moje wybucha wulkanem;
Jakie prawo mnie, człowieka, trzyma,
Że nie dane mi, co wszystkim dane,
Kto bezprawnie mi, okrutnie bierze,
Co ma strumień, ryba, ptak, co zwierzę?
Filozofia przyrody a polityka
Prawo władcy według filozofa nie pochodzi od Boga, ale od grupy ludzi zrzekających się swoich praw, aby wybrać rządzącego. Brak głowy państwa prowadzi do nieustannych konfliktów o władzę między ludźmi. Jeśli jednak dojdzie do umowy społecznej (czyli zrzeczenia się części swoich praw przez jednostkę) i zostanie wybrany władca, powstaje państwo, a podległy ma przestrzegać obowiązków dyktowanych przez rządzącego.
Panteizm
Przedstawiciel – Baruch Spinoza
Przedstawicielem barokowego panteizmu był Baruch Spinoza (1632‑1677), pochodzący z rodziny żydowskiej wybitny filozof niderlandzki. Zajmował się szlifowaniem soczewek okularowych i teleskopowych. Z uwagi na swoje pochodzenie znał TalmudTalmud i kabalistykę, jednakże z powodów nieortodoksyjnychnieortodoksyjnych poglądów został wyłączony z gminy żydowskiej. Żył samotnie, utrzymując kontakt z grupą uczonych, pracując w zawodzie optyka i zajmując się filozofią. Zmarł w Hadze w wieku 44 lat.
Za najważniejsze jego dzieła, które zostały wydane pośmiertnie uważa się Etykę w porządku geometrycznym dowiedzioną, Traktat o poprawie umysłu oraz Traktat polityczny.
Filozofia
Bóg czyli natura
Spinoza zakładał, że istnieje jedna „substancja” — Bóg w postaci Natury. „Substancja” nie potrzebuje do swojego istnienia niczego innego; istnieje sama w sobie według określonych praw. Bóg, jedyna i najbardziej doskonała substancja, jest przyczyną istnienia wszystkich innych bytów, w tym człowieka. Człowiek zatem jest jedynie atrybutem Boga‑Natury, istnieje dzięki Niemu i w Nim, a co najważniejsze — bez reszty zanurzony w Nim, będąc wraz ze wszystkimi zjawiskami jak gdyby Jego częścią.
Wolność człowieka
Wola Boga oraz prawa Natury determinują życie człowieka, przez co jego wolność nie jest kompletna. Aby poczuć się wolnym, należy zrozumieć Naturę oraz pokochać wolę Bożą. Brak intelektualnej świadomości działania i podleganie instynktom prowadzi do zniewolenia — na przykład ograniczenie wynikające z lęku przed śmiercią powinno zostać zastąpione rozważaniami nad życiem. Przeszłość i przyszłość zdeterminowana jest przez Boga, a ciało i umysł człowieka są ze sobą połączone. Nie należy zatem rozpamiętywać przeszłości, czy obawiać się przyszłości, gdyż świat wtedy staje się oderwany od rzeczywistości. Filozof wyodrębnił też dwa typy emocji: emocje bierne (np. strach), które wywoływane są przez czynniki zewnętrzne oraz czynne, które można pojąć dzięki umysłowi. Człowiek powinien minimalizować emocje bierne i zastępować je emocjami czynnymi, gdyż wtedy może osiągnąć wolność.
Niegłupie odpowiedziCo najstarszego ze wszech rzeczy jest porządku?
Bóg. Pytacie li: Czemu? Bo nie ma początku.
Co najpiękniejszego? Świat; jeśli wiedzieć chcecie,
Wszytko, co człowiek pięknym zowie, jest na świecie
Co najmędrszego? Czas jest; ten wszytkie nauki,
I ręczne, i zmysłowe, w wieczne podał druki.
Co największego? Miejsce; bo wszytko, co w swojéj
Głowie znajdziesz, w miejscu się ostoi.
Co najprędszego? Myśl jest; nie zmówisz pacierza,
Ta niebo, ziemię, morze i wzdłuż, i wszerz zmierza.
Co najmocniejszego? Śmierć; bo z nią nikt nie wskóra.
Co najstraszniejszego? Śmierć, ale nie ta – wtóra.
Co najniepewniejszego? Śmierć, bo ludzie kradnie.
Co najpewniejszego? Śmierć, bo pewnie przypadnie.
Co najpożądańszego? Śmierć, bo wszytkie męki
Kończy, dla których od swej człek umiera ręki.
Słownik
katolicki zakon o surowej regule, założony przez Bertolda z Kalabrii w XII w.
jedna z ksiąg judaizmu, stanowiąca komentarz do biblijnej Tory
(hebr. kābāla – przyjmowanie, otrzymywanie) – duchowa mistyczno‑filozoficzna szkoła judaizmu
(łac. orthodoxus – prawowierny) – ściśle podlegający tradycji, zasadom, religijnemu dogmatowi