Życie i twórczość

R1UQbIaYciy7m1
Joseph von Schelling
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

Koncepcje filozoficzne Fichtego otwierały drogę do systemu filozoficznego Hegla. Nie sposób jednak pominąć pewnych idei sformułowanych przez Schellinga, które stały się dla Hegla bezpośrednią inspiracją – zarówno pozytywną, jak i negatywną – do wypracowania własnego stanowiska. Friedrich Wilhelm Joseph von Schelling urodził się w 1775 r. w Wirtembergii w rodzinie pastora luterańskiego, uczonego znawcy języków orientalnych. Bardzo wcześnie dały o sobie znać niepoślednie talenty intelektualne Schellinga, który w wieku 15 lat, na prawach wyjątku, został studentem wydziału teologicznego na uniwersytecie w Tybindze. Podczas studiów przez dłuższy okres dzielił pokój w akademiku ze starszymi od siebie Heglem i Hölderlinem, z którymi się zaprzyjaźnił i toczył dysputy o filozofii Kanta, rozumieniu historii przez Herdera czy o systemach metafizycznychmetafizykametafizycznych Leibniza i Spinozy. Niezależnie od dysertacji pisanych w celu zaliczenia kolejnych etapów studiów, 18‑letni Schelling opublikował rozprawę Über Mythen (O mitach), a rok później, w 1794, Über die Möglichkeit einer Form der Philosophie überhaupt (O możliwości formy filozofii w ogóle). Ta ostatnia rozprawa była już reakcją (pozytywną) Schellinga na opublikowaną właśnie przez Fichtego pierwszą wersję Teorii Wiedzy. Od tego momentu zaczyna się kilkuletni okres większej lub mniejszej fascynacji Schellinga ideami Fichtego, a nawet swoistego dialogu między nimi. Dowodem tego są opublikowane przez Schellinga prace Vom Ich als Prinzip der Philosophie (O Ja jako zasadzie filozofii, 1795) oraz Philosophische Briefe über Dogmatismus und Kritizismus (Listy filozoficzne o dogmatyzmie i krytycyzmie, 1795/1796). Rychło jednak ujawniła się także niezależność myślowa młodego Schellinga, który dostrzegł niewystarczalność Fichteańskiego ujęcia przyrody jako jedynie wtórnie ustanawianej formy nierealnej właściwie wobec duchowej aktywności człowieka o charakterze moralnymmoralnośćmoralnym. Ten Schellingiański zwrot ku filozofii przyrody wypływał zapewne z naukowych zainteresowań młodego filozofa – co świadczy o szerokości jego horyzontów myślowych. Otóż Schelling po studiach filozoficznych i teologicznych równie pilnie, choć już na własną rękę, zapoznawał się z osiągnięciami współczesnej mu fizyki, chemii i medycyny (w tej dziedzinie uzyskał po latach doktorat). Wyrazem tego był szereg publikacji z zakresu filozofii przyrody, jak na przykład: Ideen zu einer Philosophie der Natur (Idee filozofii przyrody, 1797), Von der Weltseele, eine Hypothese der höheren Physik (O duszy świata, czyli pewna hipoteza wyższej fizyki, 1798) czy Erster Entwurtf eines Systems der Naturphilosophie (Pierwszy zarys systemu filozofii przyrody, 1799).

Ten zwrot Schellinga ku filozofii przyrody zapewnił mu uznanie kółka romantyków z Jeny oraz pochwałę Goethego, dzięki któremu zaledwie 23‑letni filozof otrzymał w 1798 r. katedrę po Fichtem na uniwersytecie w Jenie. Zwieńczeniem tego pierwszego okresu twórczości, naznaczonego wpływem Fichtego, ale też narastającą świadomością rozbieżności z filozofią autora Wissenschaftslehre, było opublikowanie przez Schellinga w 1800 r. Systemu idealizmu transcendentalnego. W dziele tym w celu filozoficznego ugruntowania istnienia świata przedmiotowego Schelling wychodził po Fichteańsku od aktywności Ja transcendentalnegotranscendentalnytranscendentalnego, lecz jednocześnie wykazywał, że przechodzenie od najniższych poziomów organizacji przyrody do sfery organicznej jako podłoża wyłaniającej się świadomości jest postępowaniem filozoficznie komplementarnym wobec tego pierwszego. Nadto ukoronowaniem wywodów całego dzieła była filozofia sztuki, którą Schelling w tym czasie uważał za najwłaściwsze filozoficzne narzędzie do zrozumienia rzeczywistości. Również ten element stanowił o oryginalności jego stanowiska i odrębności wobec stanowiska Fichtego. To dowartościowanie sztuki (obok zainteresowania przyrodą) jeszcze bardziej zbliżało go do kręgu romantyków, którzy w tym okresie współpracowali z weimarskimi klasykami GoethemSchillerem, dyskutując namiętnie o powinnościach nowej poezji czy malarstwa. Owa zażyłość z jenajskimi romantykami (bracia Schleglowie, Novalis, Tieck) doprowadziła też do swoistego skandalu towarzyskiego – Schelling zakochał się ze wzajemnością w żonie Augusta Wilhelma Schlegla – Karolinie, którą, gdy się rozwiodła, poślubił w 1803 r.

R78hOYiyQvTUe1
Friedrich Oetinger (1702—1782)
Źródło: Georg Adam Eger, Wikimedia Commons, domena publiczna.

W latach następnych uczony wykładał na uniwersytetach w Würzburgu, Monachium, Stuttgarcie, Erlangen, ponownie w Monachium i ostatecznie, w latach 1841–1846 w Berlinie, gdzie głosił filozofię zupełnie już odmienną od tej, jaką uprawiał w młodości. Była to filozofia o charakterze mistyczno‑religijnym, inspirująca się ideami takich teozofów jak Jakub Böhme (1575–1624), Friedrich Oetinger (1702– 1782) czy Franz von Baader (1765–1841), a będąca wyrazem trzeciego i ostatniego okresu ewolucji poglądów Schellinga. Schelling wykładał ją w Berlinie z zamiarem osłabienia panującego tam heglizmu, a jego słuchaczami byli m.in. Søren Kierkegaard, Fryderyk Engels czy Michaił Bakunin. Wykłady te nie były jednak sukcesem, grono słuchaczy coraz bardziej szczuplało, a heglizm w Berlinie nadal miał się całkiem dobrze. Znacznie wcześniej jednak, w latach 1802–1803, Schelling współpracował z Heglem przy wydawaniu czasopisma „Kritisches Journal der Philosophie”. Ich przyjaźń skończyła się, kiedy Hegel w 1807 r. opublikował swe pierwsze wielkie dzieło Fenomenologię ducha, niedwuznacznie i ironicznie dystansując się wobec stanowiska Schellinga. Od tego momentu z jednej strony datuje się kariera Hegla wiodąca go na pozycję największego żyjącego filozofa niemieckiego, z drugiej zaś strony – coraz większe rozgoryczenie Schellinga, które doprowadziło go do całkowitego zamilknięcia. Po 1809 r., mimo tak wspaniałego i błyskotliwego początku swej pisarskiej i akademickiej drogi, Schelling już nic nie opublikował – prowadził jedynie wykłady i pracował nad kolejnymi dziełami, nieustannie je poprawiając. Były to wydane po jego śmierci: Światowieki (fragmenty wielkiego planowanego dzieła, pisane w latach 1810–1820) oraz Philosophie der Offenbarung (Filozofia Objawienia) i Philosophie der Mitologie (Filozofia mitologii), będące zapisem wykładów berlińskich. Przed zamilknięciem w życiu Schellinga miał jednak jeszcze miejsce kilkuletni okres wzmożonej aktywności pisarskiej i wydawniczej – był to, jak się zazwyczaj uznaje, drugi okres jego twórczości, obejmujący tzw. „filozofię tożsamości”.

Rmpp3rBG4JR7K1
Podskórnie zatem krytyce Schellinga podlega zarazem Spinoza i Fichte – pierwszy za absolutyzację przedmiotu, drugi za absolutyzację podmiotu. Tymczasem Absolut ma wykraczać poza różnicę między przedmiotowością i podmiotowością, bo jest tożsamością obu tych sfer. Uwidacznia się tu mimo wszystko sympatia Schellinga dla panteizmu Spinozy, która – coraz wyraźniejsza w jego kolejnych pracach – ostatecznie go doprowadzi do przedstawiania przyrody jako wyrazu ducha i traktowania jej jako bezpośredniego, obiektywnie danego przejawu Absolutu.
Źródło: Baruch Spinoza, Wikimedia Commons, domena publiczna.

Okres ten rozpoczyna publikacja pracy Darstellung meines Systems der Philosophie (Przedstawienie mojego systemu filozofii, 1801), w której Schelling już sobie uświadamia rozbieżność własnej drogi filozoficznej z drogą Fichtego, choć wyraża jeszcze nadzieję, że w przyszłości drogi te się zejdą. Do ważniejszych prac z tego okresu należą też: Bruno, czyli o boskiej i naturalnej zasadzie rzeczy rozmowa (1802), Vorlesungen über die Methode des Akademischen Studiums (Wykłady o metodzie studiów akademickich, 1802), Filozofia sztuki (wykłady z lat 1802–1805, opublikowane dopiero po śmierci autora) oraz ostatnia wydana za życia rozprawa: Filozoficzne badania nad istotą ludzkiej wolności i sprawami z tym związanymi (1809). Twórczość Schellinga w tym okresie zdominowana jest przez rozważania nad relacjami między nieskończonością i skończonością, koniecznością i wolnością, mającymi swe źródło i znajdującymi swój kres w tożsamym z sobą Absolucie (stąd określenie „filozofia tożsamości”). Przeniknięta jest też religijnymi spekulacjami o charakterze panteistycznym. Oznaczało to dosyć zasadniczą zmianę perspektywy filozoficznej w stosunku do klasycznej perspektywy transcendentalnego idealizmu – i być może to owa zmiana, wymagająca reorganizacji wszystkich elementów uprawianej filozofii, doprowadziła Schellinga do zamilknięcia. Mimo tej zmiany jednak wielu historyków filozofii jest zdania, że w ewolucji filozoficznej poglądów Schellinga można dostrzec pewną ciągłość, niedopuszczającą do traktowania każdej z faz jego twórczości jako odrębnego systemu filozoficznego. Wracając do przyczyn zamilknięcia Schellinga – można brać pod uwagę wskazane już wyżej rozgoryczenie faktem przyćmienia blasku jego filozofii przez wschodzącą gwiazdę Hegla, ale można też domniemywać, że dużą rolę odegrało tu traumatyczne przeżycie, jakim była śmierć ukochanej Karoliny w tymże 1809 r. Sam Schelling żył i pracował jeszcze przez długie lata, działając już – szczególnie w okresie berlińskim – w całkiem odmiennym kontekście historycznym i teoretycznym niż miało to miejsce w czasach, w których kształtowała się klasyczna filozofia niemiecka. Życie zakończył w 1854 r. w szwajcarskim uzdrowisku Bad Ragaz.

Filozofia przyrody Schellinga

RbiRNrbOaoCDy
Transcendentalny idealizm okazuje się niezbędnym uzupełnieniem filozofii przyrody, pokazuje bowiem, jak wyłonienie się przedmiotowości, czyli Nie‑Ja ustanawianego jako ograniczenie aktywności Ja, jest koniecznym warunkiem rozwoju samoświadomości.
Źródło: Pixabay, domena publiczna.

Choć Schelling podkreśla obiektywność przyrody, nie znaczy to jednakże, iż traktuje ją jak Kantowską „rzecz samą w sobie”, ani też, że przyjmuje dogmatycznie metafizyczną tezę o pierwotności i niezależności istnienia przyrody od jakiejkolwiek formy aktywności duchowej. Chodzi mu przede wszystkim o ukazanie przyrody nie jako przeszkody i oporu, które Ja ustanawia z konieczności, by znaleźć sobie środowisko do rozwinięcia wolnej aktywności w ramach swojego doskonalenia się moralnego, ale jako pierwotnie nieświadomego wyrazu ducha. Człowiek, zanim zacznie uprawiać refleksję, dzięki czemu przyroda stanie się przedmiotem jego „przedstawień”, odczuwa bezpośrednio swoją jedność z przyrodą. Przyroda nie jest w żadnym razie wytworem jakkolwiek pojmowanej świadomości. Ale skoro Schelling traktuje przyrodę jako przejaw AbsolutuabsolutAbsolutu, to właśnie podmiotowy, czyli duchowy charakter Absolutu (w punkcie wyjścia to przecież Ja) pozwala mu ją ujmować komplementarnie wobec tegoż charakteru. Przyroda jest więc dla Schellinga całościowym, intelligibilnym (symbolizującym inteligencję) systemem, zorganizowanym teleologicznie, celowo – co ma odzwierciedlać idealną naturę Absolutu. Rozwój obserwowany na różnych poziomach organizacji przyrody odpowiada rozwojowi idei na poziomie ducha, czyli choćby rozwojowi wiedzy. Wedle Schellinga można zatem wydedukować poszczególne formy organizacji przyrody – skonstruowana jest ona bowiem jako teleologiczny system hierarchicznie, tak że wyższy poziom jej organizacji pozwala wyjaśnić i uzasadnić konieczność poziomu niższego. Tak więc na przykład choć mechaniczne oddziaływania pomiędzy różnymi elementami materii są niezbędną podstawą do zaistnienia procesów organicznych, to jednak dopiero z punktu widzenia organizmu można zrozumieć sens tych pierwszych (a więc odkryć prawa mechaniki), a z punktu widzenia przyrody jako całości zrozumieć funkcjonalność poszczególnych jej poziomów. Całość logicznie wyprzedza części. Schelling zatem, posługując się dość dziwaczną dla dzisiejszego czytelnika spekulacją (określa ją mianem „wyższej fizyki”, występującym w tytule jednej z jego prac), wychodzi najpierw od aktywności nieodłącznej od istoty Absolutu i dedukuje konieczność występowania dwóch sił – „odpychającej” i „przyciągającej”, których syntezą jest stan równowagi, wyrażający się w postaci stałej masy, czyli materii. Na tym najniższym poziomie przyrody można w materii wyróżnić szeregi ciał stanowiące ogólną strukturę świata. Następnie Schelling dedukuje dynamiczne prawa rządzące tymi ciałami, widoczne w zjawiskach magnetyzmu, elektryczności oraz w procesach chemicznych. To już wyższy poziom organizacji przyrody, charakteryzujący się powszechnym obowiązywaniem praw mechaniki. Wreszcie, odwołując się stale do ścierania się ze sobą w coraz bardziej skomplikowanych formach owych wspomnianych wyżej pierwotnych sił, wyprowadza zjawiska życia organicznego, czyli rozmnażanie się i wrażliwość. Również w samej sferze organicznej występuje hierarchia: od poziomu dominacji procesów reprodukcji (rozrodu), gdzie poszczególne organizmy służą jedynie trwaniu gatunku, do poziomu rozwiniętej wrażliwości zmysłowej, stanowiącej podstawę życia osobniczego. Ten poziom życia jest już podstawą do wykształcenia się w najdoskonalszym organizmie, czyli organizmie ludzkim, zdolności do wytwarzania przedstawień, co z kolei warunkuje możliwość pojawienia się refleksji, a więc świadomości i myślenia. Tak oto przyroda w człowieku i poprzez najwyższe formy jego aktywności zdobywa poziom refleksji nad sobą samą. Refleksja ta nie stanowi jakiejś wyodrębnionej świadomej inteligencji – Schelling nazywa ją „duszą świata”, co ma wyrażać idealność przyrody, rządzącej się jedną zasadą organizującą. Przyroda jest jednością organiczną, jest sama jednym, wielkim, rozwijającym się ku doskonałości organizmem. Na marginesie zauważmy, że w opisach Schellinga wyraźnie występuje perspektywa ewolucjonistyczna; on sam jednak tematu ewolucji przyrody nie eksponuje, chodzi mu bowiem raczej o wykazanie komplementarności procesów przyrodniczych z aktywnością o charakterze duchowym.

Słownik

absolut
absolut

(łac. absolutus – zupełny, bezwględny) byt istniejący samoistnie, bez przyczyny, utożsamiany najczęściej z Bogiem; człowiek w myśl koncepcji Hegla uczestniczy w Absolucie, ale w toku codziennego życia nie ogarnia go w pełni

idealizm
idealizm

(łac. idealis < gr. idea – idea, wyobrażenie) kierunek głoszący, że podstawową realnością są idee, natomiast świat materialny jest bytem wtórnym, pochodnym

metafizyka
metafizyka

(gr. ta meta physika – to, co jest po fizyce) dział filozofii zajmujący się bytem jako takim – jego podstawowymi własnościami, leżącymi u podstaw świata, który jest nam dostępny poprzez doświadczenie zmysłowe

moralność
moralność

(łac. moralis – dotyczący obyczajów) ogół ocen i norm moralnych przyjętych w danej zbiorowości społecznej (zbiorowości, klasie lub grupie społecznej, > środowisku) w określonej epoce

transcendentalny
transcendentalny

(łac. transcendens, transcendentis – przekraczający) wykraczający poza coś, istniejący na zewnątrz czegoś; termin wywodzący się od I. Kanta, który nazwał nim swoją filozofię (idealizm transcendentalny); oznacza charakter badań nad tzw. apriorycznymi formami oglądu organizującymi ludzkie poznanie