Przeczytaj
Edward Stachura (1937‑1979) to poeta, pieśniarz i tłumacz. Autor zbiorów poetyckich: Dużo ognia (1963), Po ogrodzie niech hula szarańcza (1968), Piosenki (1974, 1975), zbioru esejów Wszystko jest poezja (1975), poematu Missa pagana (1978) oraz powieści Cała jaskrawość (1969) i Siekierezada, czyli zima leśnych ludzi (1971).
Kto dziś pamięta Edwarda Stachurę?[P]owieści [Stachury] są wyrazistym dopełnieniem motywu osobistej wolności, która może się wyrażać zarówno w nieustannym podróżowaniu, jak i w podejmowaniu sezonowej pracy fizycznej. Najważniejsze, by „żyć w natchnieniu” [...].
„Stachura żył krótko, ale szybko i ostro. Nagromadził faktów niezłą kolekcję. Ale nie z powodu biograficznych tajemnic irytowało go sporządzanie życiorysu” – pisze Marian Buchowski w książce poświęconej pisarzowi. Twórczość autora Siekierezady, obciążona dużym ładunkiem autobiografizmuautobiografizmu, była zapisem poetyckich wrażeń z doznawania codzienności, zmysłowego doświadczania świata. Sam Stachura, poproszony przez wydawcę o stworzenie krótkiego życiorysu do wznowienia powieści Cała jaskrawość, odpowiedział:
Zawsze odczuwałem jakąś niechęć (podobnie jak bohaterowie tej książki i mniemam, że nie jesteśmy w tym odczuciu odosobnieni) do spisywania życiorysu w formie najczęściej stosowanej i wymaganej, to jest personalno‑ewidencyjnej.
Ta niechęć, myślę, bierze się z dostrzegania niedelikatności tego zabiegu. Niedelikatności skrótu wobec nieskrótowych, pełnych dni i nocy, tygodni, miesięcy i lat. Niedelikatności suchego wobec płynnego: suchego koryta lakonicznych wytartych zwrotów wobec rwących potoków światła, cienia, wody, wiatru i żywej w żyłach krwi.
Gdybym miał spisać własny życiorys w formie dla mnie najmniej zniechęcającej, to podobałoby mi się napisać, najkrócej i najdłużej, jedno zdanie: urodziłem się w Delfinacie w sierpniu 1937 roku i tak dalej.
Samotnik i wieczny wędrowiec
Stachura kreował się na poetę wyklętegopoetę wyklętego, odrzuconego przez społeczeństwo, choć sam się wobec tego społeczeństwa dystansował. Tworzył własną legendę poety‑włóczęgi, układał muzykę do swych piosenek i śpiewał je przygodnie, akompaniując sobie na gitarze klasycznej. W jego twórczości istotne znaczenie odgrywa topos homo viatortopos homo viator. Świadczą o tym nie tylko poezje, ale także autobiograficzne powieści i opowiadania, w których motyw wędrówki stanowi oś tematyczną i kompozycyjną. W pisanym przed śmiercią dzienniku, któremu nadano tytuł Pogodzić się ze światem, pisał:
Pogodzić się ze światemTak się miotałem po świecie. Wszystko jest poezja jest tego wstrząsającym dokumentem. Wszystkie inne moje książki także samo. Może dlatego że jestem wygnaniec. Ni Francuz, ni Polak, ni Meksykanin. Nie czułem ziemi pod stopami, ziemi, jak to mówią, własnej, rodzinnej, ojczystej. Nigdy na to nie zwracałem uwagi, ale coś w tym chyba jest.
„Gzygzakowaty życia sznur”„Gzygzakowaty życia sznur” i jego splot z poezją Stachury, upodobanie wolności, poczucie bycia u siebie wszędzie i nigdzie stały się źródłem fascynacji wielu młodych ludzi, czytelników jego wierszy. Mirosław Pęczak pisze o tym zjawisku tak:
Kto dziś pamięta Edwarda Stachurę?RIqS9su6Y8cWk1 Przemieszczający się po Polsce z nieodłącznym chlebaczkiem Sted – jak nazywali go przyjaciele i znajomi – nie był hipisem, ale u progu lat 70., kiedy zachodnia kontrkultura coraz bardziej fascynowała młodych Polaków, stał się bohaterem ich wyobraźni. To, co dawniej krytykowali recenzenci wspomnianych opowiadań – naiwny „franciszkanizm”, upodobanie do włóczęgi bez celu – stało się w odbiorze czytelniczym dodatkową przewagą i Stachura zaczął funkcjonować trochę jak odpowiednik Jacka Kerouaca, autora „bitnikowskiej biblii”, czyli powieści „W drodze”. Cała zaś jego twórczość – proza, wiersze i piosenki – została jakby na zamówienie owej hipisującej publiczności nazwana przez Henryka Berezę „życiopisaniem”.
Wędrówka jako ucieczka
Edward Stachura reprezentował eskapistycznyeskapistyczny nurt literatury okresu PRL‑u. Chociaż jego utwory są nasycone realiami codzienności, to nie interesował się życiem publicznym, aktualną sytuacją społeczną ani polityczną Polski. W prowincjonalnym życiu, a także we własnej wędrówce doszukiwał się jednak ideałów piękna, prostoty i szczęścia.
Buty Ikara. Biografia Edwarda StachuryNarrator i bohaterowie Stachury żyją sobie w jakimś dziwnym kraju, który wcale nie przypomina PRL‑u... A powinien przypominać. Nie wiadomo, dlaczego powinien, przecież to nie były reportaże, ale podobno powinien.
Edward Stachura z zupełnie innym zamiarem sięgnął po pisanie. I ten zamiar realizował po swe ostatnie linijki. Pierwszy zapis w dzienniku, poczyniony przez niespełna dwudziestoletniego Stachurę, określa ów zamiar jednoznacznie: „Kupiłem dzisiaj ten zeszyt. Będę w nim pisać (...). Ale przede wszystkim będę pisać to, co się będzie teraz ze mną działo. I to, jak już mówiłem, co się będzie w mojej głowie działo.
Wśród gatunków poetyckich wykorzystywanych przez Stachurę ważne miejsce zajmuje piosenka, czyli utwór o prostej budowie, rymowany, zawierający refren i oparty na paralelizmach składniowychparalelizmach składniowych. Niektóre piosenki, stylizowane na twórczość ludową, zawierają także dialektyzmydialektyzmy. Stachura niekiedy śpiewał swoje utwory, akompaniując sobie na gitarze. W swoim repertuarze ma je także wielu polskich artystów, przede wszystkim grupa Stare Dobre Małżeństwo.
Słownik
(gr. diálektos – rozmowa) – sposób wymowy, wyraz, forma gramatyczna lub składniowa charakterystyczne dla danego dialektu lub gwary (np. mliko – mleko, wlęgnąć się – wrodzić się, dwa żony – dwie żony)
(fr. existentialisme) – doktryna filozoficzna, według której istnienie ludzkie nie jest z góry wyznaczone, człowiek je sam tworzy, jest ono przypadkowe, kruche, wypełnione troską i trwogą, ciążące do śmierci, otoczone nicością, bez oparcia poza sobą
(ang. escape – wymknąć się, uniknąć czegoś) – ucieczka od problemów związanych z życiem społecznym, codziennością i rzeczywistością; może przejawiać się zarówno jako fizyczna ucieczka od świata (do odległego miejsca), jak i psychologiczna – gdy człowiek ucieka w świat marzeń
(gr. parallēlismós – zestawienie, porównanie; parállēlos – równoległy) – składniowy środek stylistyczny polegający na podobieństwie składniowym kilku analogicznych segmentów utworu literackiego
(fr. poète maudit) – poeci świadomie pozostający poza głównym nurtem twórczości literackiej, outsiderzy, nadwrażliwcy, czasem skandaliści; patronuje im francuski poeta Artur Rimbaud, autor Kwiatów zła, opisany przez Paula Verlaine’a w książce Poeci wyklęci (1884) jako modelowy przykład twórcy niedocenianego przez współczesnych, kontestatora
(łac.) topos człowieka‑wędrowca, dla którego podróż staje się celem samym w sobie i nadaje życiu sens; stając się źródłem nowych doświadczeń, pozwala człowiekowi na ciągły rozwój; prototypem literackim toposu homo viator jest Odyseusz