Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
bg‑lime

Retoryka, dialektyka, erystyka

Mirosław Korolko Sztuka retoryki

Starożytna sztuka wymowy – retoryka (z gr. reo – ‘mówię celowo i pięknie’) służyła kształceniu umiejętności skutecznego, ale uczciwego przekonywania innych do określonych racji. Retoryka powstała w starożytnej Grecji i rozwijała się w trzech rodzajach:

  • deliberatywnym – doradczym, odnoszącym się do przyszłości, stosowanym zwłaszcza w polityce;

  • osądzającym – obrończym lub oskarżycielskim, odnoszącym się do czasu przeszłego, stosowanym w szczególności w sądownictwie;

  • demonstratywnym – oceniającym, dotyczącym teraźniejszości, używanym w przemówieniach okolicznościowych lub pismach oceniających.

star Źródło: Mirosław Korolko, Sztuka retoryki, Warszawa 1990, s. 47–48.
R1YTPO8NKURYu1
Jedna z najsłynniejszych debat politycznych: John Kennedy vs. Richard Nixon przed wyborami prezydenckimi w USA w 1960 r.
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

We wszystkich tych trzech rodzajach retoryka zakładała przekonywanie odbiorcy zgodnie z zasadami logiki i etyki. Celem perswazjiperswazjaperswazji retorycznej było przekonanie do tego, co prawdziwe lub prawdopodobne.
Podobne zasady stosowała dialektyka (z gr. dialogos – dyskusja, rozmowa) – sztuka przekonywania w dyskusji; umiejętność uczciwego dyskutowania. Dla starożytnych Greków dialektyka oznaczała taki sposób prowadzenia sporu, by dojść do prawdy lub tego, co słuszne. To odróżnia obie te dziedziny od erystykierystykaerystyki (z gr. eris – spór), czyli sztuki przekonywania – zarówno w mowie, jak i w piśmie – której celem było pokonanie adwersarza, a nie znalezienie prawdy (lub choćby zbliżenie się do niej) czy też wskazanie najtrafniejszego rozwiązania problemu. Erystyka sięgała zatem także po dowody nieuczciwe, przesłanki fałszywe, wnioskowaniawnioskowaniewnioskowania wadliwe pod względem logicznym, odwołujące się do emocji lub nieświadomości, czyli manipulujące odbiorcą.

bg‑lime

Argumentacja uczciwa i nieuczciwa

ArgumentacjaargumentacjaArgumentacja oznacza część mowy (albo wypowiedzi pisemnej lub głosu w dyskusji) służącą wsparciu lub dowiedzeniu racji, do której mówiący, piszący czy rozmawiający przekonują swych odbiorców. Obejmuje ona wszystkie argumentyargumentargumenty, tj. spójne logicznie i znaczeniowe elementy treści wypowiedzi retorycznej, skoncentrowane na uzasadnieniu prawdziwości dowodzonej tezy lub jej części. Argumenty mają zatem cel zgodny z celem klasycznej retoryki i dialektyki – służą prawdzie lub zbliżeniu się do niej i są ze swej natury etyczne oraz zgodne z prawami logiki. Konstrukcja argumentów odpowiada więc konstrukcji wnioskowań – niezawodnych lub uprawdopodabniających. Argumenty mogą być błędnie skonstruowane lub opierać się na fałszywych przesłankach, ale pomyłka i nieświadomie użyta fałszywa przesłanka nie podważają etyczności argumentacji. Zadaniem słuchacza, czytelnika lub rozmówcy jest wskazać ewentualne błędy w rozumowaniu oratora, publicysty czy rozmówcy. Istnieją jednak takie zabiegi perswazyjne, które świadomie posługują się wnioskowaniami niezgodnymi z prawami logiki i manipulują odbiorcą. Takie nieuczciwe sposoby przekonywania nazywamy chwytami erystycznymichwyt erystycznychwytami erystycznymi. W swym wykładzie erystyki Schopenhauer pisał:

Artur Schopenhauer Sztuka prowadzenia sporów

Człowiek z natury już swej pragnie zawsze mieć rację; tego zaś, co wynika z tej właściwości, uczy odłam nauki, którą chciałbym nazwać „dialektyką”, ale którą, dla uniknienia nieporozumień nazwę „dialektyką erystyczną”. Jest to więc nauka o dążeniu człowieka do wydawania się za takiego, który zawsze ma rację. „Erystyka” byłaby tylko bardziej jaskrawą nazwą tego przedmiotu. Dialektyka erystyczna jest sztuką prowadzenia sporów, ale w taki sposób, aby zawsze mieć rację […].
W gruncie rzeczy, obiektywnie, można mieć rację, a jednak nie posiadać jej w oczach osób obecnych, a niekiedy nawet swoich własnych. Bywa to mianowicie wówczas, kiedy przeciwnik odpiera nasze dowodzenia i owo odparcie uchodzi za obalenie tezy spornej, na korzyść której mogą jednak istnieć inne, nieprzytoczone przez nas na razie dowody. W takich razach przeciwnik otacza się fałszywym światłem: wydaje się, że ma słuszność, choć obiektywnie nie posiada jej. Prawda więc spornej kwestii, brana obiektywnie, a siła racji w oczach dysputujących i słuchaczów — są to rzeczy zgoła odmienne; dialektyka erystyczna opiera się na tej ostatniej. Gdyby w naturze ludzkiej nie było zła, gdybyśmy byli zupełnie uczciwi przy każdej wymianie zdań, wówczas staralibyśmy się dotrzeć jedynie do prawdy, nie dbając o to, czy racja okaże się po stronie poglądu wygłoszonego początkowo przez nas samych, czy też przez naszego przeciwnika. Ten ostatni wzgląd byłby dla nas zupełnie obojętny albo przynajmniej nie nadawalibyśmy mu pierwszorzędnego znaczenia. Duma nasza wrodzona szczególnie jest drażliwa we wszystkim, co się tyczy sił intelektualnych, i nie chce się zgodzić, aby to, cośmy twierdzili początkowo, było mylne, zaś to, co twierdził przeciwnik — prawdziwe. Mając to na uwadze, należałoby każdemu wypowiadać tylko prawidłowe sądy, a dlatego najpierw myśleć, a potem mówić. Ale do wrodzonej dumy u większości ludzi dołącza się jeszcze gadatliwość i wrodzona niesumienność. Mówimy o przedmiocie bez zastanowienia i chociażbyśmy wkrótce zauważyli, że twierdzenie nasze jest fałszywe i pozbawione racji, pragniemy, aby się właśnie zdawało wprost przeciwnie. Miłość prawdy, która w większości wypadków była jedyną pobudką do postawienia tezy wydającej się prawdziwą, zupełnie ustępuje miejsca miłości dumy osobistej; prawda musi wówczas wydawać się kłamstwem, kłamstwo zaś prawdą.

czlo Źródło: Artur Schopenhauer, Sztuka prowadzenia sporów, tłum. J. Lorentowicz, s. 3.
bg‑lime

Chwyty erystyczne

Chwyty erystyczne lub – w szerokim rozumieniu – wszystkie nieetyczne sposoby przekonywania do swych racji są często używane w propagandzie, demagogicznej perswazji, dyskusjach medialnych, zwłaszcza pomiędzy przeciwnikami politycznymi. Ich znajomość pozwala je rozpoznawać i obnażać nieuczciwość mówiących oraz piszących – polityków, publicystów czy polemistów. Najczęstsze ze stosowanych chwytów to:

  • argument ad auditorem (odwołanie do godności słuchaczy) – polega na hipotetycznym zaliczeniu odbiorcy do grupy negatywnie ocenianej przez niego np. w dyskusji nad prawem do legalnej aborcji: „zwolennicy prawa do aborcji to zabójcy”;

  • argument ad hominem (odwołanie do sytuacji każdego człowieka) – polega na hipotetycznym postawieniu człowieka w sytuacji egzystencjalnie nieakceptowanej przez niego – np. w dyskusji o karze śmierci: „jeśli jesteś przeciwnikiem kary śmierci, to powinieneś pobyć ze zbrodniarzem w jednej celi”; w dyskusji o prawie do eutanazji – „sama się zabij”;

  • argument ad personam (odwołanie do cech osobowych odbiorcy) – użycie przeciw adwersarzowi wiedzy o jakiejś jego cesze, na którą on nie ma wpływu, aby zdyskredytować go w oczach odbiorców – np. w debacie politycznej: „to przecież syn komunisty”;

  • argument ad verecundiam (odwołanie do autorytetu) – np. w dyskusji o legalnej antykoncepcji: „przecież papież jest przeciwnikiem antykoncepcji”;

  • argument ad vanitatem (odwołanie do próżności słuchaczy) – zastosowanie pochlebstwa lub odwołanie się do mniemań o sobie w celu przekonania publiczności do jakiegoś twierdzenia, mimo niepełnej argumentacji – np. „jesteście tak mądrzy, że nie muszę wam tego tłumaczyć”;

  • argument ad populum (odwołanie do uczuć tłumu) – polega na skorzystaniu z poczucia dumy lub egoizmu odbiorców, użycie ich w celu schlebienia odbiorcy i posłużenie się nimi – np. „Polacy cenią nade wszystko suwerenność, więc nie powinniśmy godzić się na żadne kompromisy w tej sprawie”;

  • argument ad ignorantiam (odwołanie do niewiedzy słuchaczy) – skorzystanie z niewiedzy odbiorców, np. w dyskusji o bezpieczeństwie szczepionek: „czy potrafisz udowodnić, że szczepionki nie wywołują autyzmu?” (a jeśli nie – to mogą go wywoływać).

Słownik

argument
argument

(łac. argumentum) dowód / racja na rzecz bronionej tezy; właściwe argumenty mają postać wnioskowania lub są wnioskami z nich

argumentacja
argumentacja

część mowy lub pisemnej wypowiedzi perswazyjnej, obejmująca argumenty na rzecz dowodzonej tezy; zbiór argumentów na rzecz jakiejś tezy

erystyka
erystyka

(gr. eris – spór) sztuka prowadzenia sporu, dyskusji, debaty, by w niej zwyciężyć bez względu na prezentowane racje; wszelkie nieetyczne sposoby przekonywania

chwyt erystyczny
chwyt erystyczny

nieuczciwy argument lub sposób manipulacji odbiorcą

perswazja
perswazja

(łac. persuasio – przekonanie) nakłanianie do przyjęcia jakiejś racji

wnioskowanie
wnioskowanie

rozumowanie polegające na formułowaniu wniosków na podstawie przesłanek