Wyobraź sobie, że jesteś średniowiecznym odkrywcą i stajesz na nieznanej dotąd ziemi. Tubylcy nigdy nie wiedzieli statku ani ludzi ubranych w buty i kapelusze. Postaw się na ich miejscu. Kogo w tobie zobaczą? Podyskutuj o tym z kolegami z klasy.
Zastanów się, jakie wnioski mógł wyciągnąć Kolumb, znając taki obraz świata i jakie założenie musiał przyjąć, planując swoją wyprawę.
Półwysep Iberyjski w średniowieczu
W VIII w. niemal cały Półwysep Iberyjski został opanowany przez najeźdźców arabskich z północnej Afryki. Jednak jeszcze w tym samym wieku rozpoczęła się rekonkwista, czyli powolne wypieranie muzułmanów w kierunku południowym. W trakcie tych zmagań wykształciły się niezależne królestwa: Aragonii, Nawarry, Kastylii i Portugalii. Granice tego ostatniego w połowie XIII w. sięgnęły południowych krańców półwyspu, uwalniając te ziemie spod władzy muzułmanów. Portugalia przeżywała wówczas okres burzliwego rozwoju gospodarczego i demograficznego, który dopiero w następnym stuleciu przerwany został m.in. wielkimi zarazami (1346‑1348, 1361, 1375). Przetaczając się przez Europę, spowodowały olbrzymie straty ludnościowe, także na Półwyspie Iberyjskim. Ludność Portugalii zmniejszyła się wówczas o jedną trzecią, a może nawet więcej.
Ponieważ po epidemii „czarnej śmierci” wsie opustoszały, a pola leżały odłogiem, tamtejszemu rycerstwu (szlachcie) brakowało środków na utrzymanie. Zgodnie z zasadami panującymi w ustroju feudalnym zwracali się więc o pomoc do swoich zwierzchników lennych (seniorów), których powinnością było wspomaganie wasali przez przyjmowanie ich małoletnich synów do służby. Chłopcy uczyli się rzemiosła wojennego, a jeśli rodzice nie byli w stanie dać im majątku zapewniającego utrzymanie, stosowne dobra ziemskie lub zdobycze wojenne winni byli zapewnić im seniorzy. W czasach rekonkwisty prostym rozwiązaniem tego typu problemów były kolejne wyprawy na kraje muzułmańskie i nowe zdobycze terytorialne. W Europie nie było już jednak dla Portugalczyków ziem do wyzwalania, zdecydowano się więc przenieść walki na tereny muzułmańskiej północnej Afryki. Wyprawy w tamte rejony organizowane były przez samego władcę oraz zasłużone w dziele rekonkwisty zakony rycerskie Avisa oraz Zakon Rycerzy Chrystusa (dawni Templariusze), na czele którego w XV w. stał m.in. brat królewski Henryk Żeglarz.
Wyjaśnij, na czym miała polegać opieka seniora (władcy). Zastanów się, jakie obowiązki ciążą na współczesnej władzy wobec obywatela. Wypisz je w tabeli i spróbuj zastanowić się, czy podobne obowiązki mieli seniorzy wobec wasali.
Ceuta
Jako pierwszy cel „nowej” konkwisty wybrane zostało miasto Ceuta. Portugalczycy wiedzieli, że przybywają tam karawany ze złotem z głębi Afryki. W 1415 r. udało się opanować miasto, ale Arabowie ciągle usiłowali je odbić, a karawany przeniosły się do innych portów. Z powodu walk nie można było znaleźć osadników chętnych do uprawy ziemi w najbliższej okolicy. Nauczyło to Portugalczyków, że aby prowadzić wymianę handlową, lepiej uzyskać zgodę lokalnych władców na zakładanie faktorii (kolonialnych placówek handlowych), niż używać siły.
Port został zdobyty przez Henryka Żeglarza w 1415 r., w latach 1580 do 1640 i od roku 1688 do dziś należy do Hiszpanii; Ceuta to obecnie enklawa (wydzielone terytorium innego państwa) na terenie Maroka. Granica portu jest pilnie strzeżona, sama Ceuta, podobnie jak Hiszpania, jest częścią Unii Europejskiej.
Spójrz na mapę pokazującą etapy rekonkwisty. Porównaj położenie Ceuty. Zastanów się i odpowiedz na następujące pytanie: Jakie cele stawiali sobie władcy portugalscy wybierając miejsce wyprawy przeciwko muzułmanom?
Zdobycie portu wypadowego dla handlu z Afryką., Zablokowanie ewentualnej ekspansji Kastylii w Północnej Afryce., Zdobycia przyczółka do dalszej ekspansji w Północnej Afryce., Odebranie ziemi wcześniej należącej do Portugalii., Zdobycie ziem w Afryce leżących najbliżej Portugalii., Odebranie ziem należących niegdyś do chrześcijan.
Prawda | |
---|---|
Fałsz |
Wyprawy na ocean
Wyprawy w dalsze zakątki świata były już ekspedycjami morskimi. W ich wyniku odkryte zostały wyspy na Atlantyku. Najważniejszym doświadczeniem zdobytym przy kolonizowaniu wysp było wprowadzenie tam nowych upraw, np. trzciny cukrowej. Dało to początek plantacyjnemu systemowi produkcji i w krótkim czasie zaczęło przynosić Koronie – czyli w rzeczywistości władcy państwa – wysokie dochody w postaci ceł i opłat portowych pobieranych od kupców.
Cele wypraw odkrywczych
Zasadnicze przyczyny „wielkich odkryć geograficznych” i początki ekspansji zamorskiej Europejczyków należy wiązać z ustrojem feudalnym, wynikającymi z niego powinnościami władców oraz z kryzysem ekonomiczno‑społecznym. Przede wszystkim jednak z trudnościami, jakie przeżywało rycerstwo portugalskie i kastylijskie w XV wieku. Po co więc odbywały się te wyprawy?
aby szukać możliwości ominięcia pośredników w handlu azjatyckim,
dla wartości poznawczych,
z pragnienia krzewienia chrześcijaństwa,
dla korzyści materialnych, jakie przynosił np. nowy system organizacji produkcji rolnej (plantacje) i związany z nim handel.
Naukowe i technologiczne podstawy odkryć geograficznych
Dawne sposoby żeglowania i nowe potrzeby
Europejczycy, podobnie zresztą jak mieszkańcy Azji, do czasów wielkich odkryć geograficznych pływali w pobliżu lądu. Wynikało to przede wszystkim z braku umiejętności określenia położenia na otwartych wodach daleko od lądu oraz z niedoskonałości statków. Na oceanach zdarzały się sztormy z wysokimi falami, a większość ówczesnych statków miała niskie burty i była poruszana siłą mięśni ludzkich (były to tzw. galery), co wymagało usytuowania otworów na wiosła stosunkowo nisko nad linią wody. Wielkie fale mogły więc taki statek bez trudu zalać wodą i zatopić.
Aby pływać z daleka od brzegu, trzeba było:
zrezygnować z poruszania statku siłą mięśni ludzkich, czyli wioślarzy,
nauczyć się wykorzystać do żeglugi siłę wiatru,
nauczyć się określać położenie statku i wyznaczać kurs,
poznać i nauczyć się wykorzystywać prądy morskie i stałe wiatry,
wybudować statek zapewniający bezpieczeństwo na oceanie, potrafiący wytrzymać siłę pchającego go wiatru i dużych fal, a przy tym łatwy w sterowaniu i manewrowaniu.
Karawela
Wszystkie wymagania statku zdolnego pływać na pełnym morzu spełniała karawela, nowy typ statku żaglowego. Karawela posiadała zróżnicowane ożaglowanie, które stosunkowo łatwo można było zwijać i rozwijać, wysokie burty, a z tyłu wzmocnioną konstrukcję z ruchomym sterem. Na takich statkach pływali odkrywcy portugalscy i takie dotarły pod dowództwem Krzysztofa Kolumba do Ameryki.
W szwedzkiej Karlskronie, w Muzeum Morskim nie tylko obejrzysz, ale i „poczujesz” życie na statku z dawnych wieków. Żeglarze musieli zmagać się z brakiem świeżej wody, psującym się jedzeniem, robakami oraz chorobami. Zastanów się i wyjaśnij, co mogło być największym problemem dla ludzi podróżujących tygodniami na morzu.
Sztuka orientacji
Nauczenie się orientacji na otwartym morzu zajęło Europejczykom wieki. Jak wiadomo wg F. Bacona jednym z najważniejszych wynalazków człowieka u schyłku średniowiecza była busola. Pozwalała ona wyznaczać kierunek w stosunku do bieguna magnetycznego ziemi (czyli praktycznie północy). Kolejnym krokiem było wynalezienie astrolabium, za pomocą którego określano wysokość gwiazd, a to pozwalało określić szerokość geograficzną. Niezwykle istotne było tworzenie tzw. „portolanów”, czyli map, na których zaznaczono wysokość określonych gwiazd na konkretnej szerokości i ich położenie w stosunku do poznanych już brzegów. Wreszcie trzeba było nauczyć się żeglugi na półkuli południowej, gdzie znikały znane Europejczykom gwiazdy, z najważniejszą z nich gwiazdą północną.
Henryk Żeglarz
Zdobycie umiejętności żeglowania możliwe było tylko poprzez długotrwałe i żmudne zbieranie doświadczenia. Czołową rolę odegrał w tym dziele wspomniany Henryk Żeglarz. Założył on podobno legendarną „szkołę nawigacji” w Sagres na południu Portugalii. (Tak naprawdę jest to historiograficzna legenda - nawigacji uczono w rzeczywistości w Lizbonie i Lagos.) Henryk, wypełniając swój senioralny obowiązek, jako brat króla i mistrz zakonu rycerskiego wysyłał rycerzy na morskie wyprawy, z których winni przywozić m.in. nowe umiejętności i wiedzę.
Mapa przygotowana przez Mercatora w 1587, zamieszczona została w wydanym w 1595 r. „Atlas sive Cosmographicae Meditationes de Fabrica Mundi et fabricati figura”.
Porównaj mapę świata wg Ptolemeusza, przygotowaną przez Johannesa Armssheima z 1482 r., z mapą Mercatora z 1587 r. Zwróć uwagę na: oznaczenie równika i zwrotników oraz kół podbiegunowych, a także poszerzenie wiedzy o lądach. Pojawił się nie tylko Pacyfik. Wiedziano też o istnieniu jeszcze oficjalnie nieodkrytej Australii. Znajdź kolejne elementy niewystępujące u Ptolemeusza.
Jak ideologia uzasadniała odkrycia geograficzne
Każdy władca podejmujący wojnę (a wyprawy miały taki właśnie charakter) budował ideologiczne uzasadnienie dla swoich czynów. Ważną sprawą był też ekonomiczny wymiar wypraw. Liczono na to, że długofalowe wydatki ostatecznie przyniosą korzyści. Wyprawy odkrywcze miały w sobie również element religijny. Stanowiły swoistą kontynuację wypraw krzyżowych, jakby dalszy ciąg walki z niewiernymi. Takimi uzasadnieniami posługiwali się władcy, podpierając się przy tym autorytetem Kościoła katolickiego. Postrzeganie wypraw jako „krucjat” spowodowało, że papież proszony był o pełnienie roli rozjemcy w ewentualnych sporach między uczestnikami tych działań.
W 1494 roku władcy Portugalii i Hiszpanii podpisali w Tordesillas traktat, który dotyczył sfer wpływów w tzw. Nowym Świecie, czyli na nowo odkrytych lądach.
Ekonomiczny motor odkryć geograficznych
Zyski płynące z wypraw odkrywczych
W początkowej fazie wyprawy dawały odpowiednie zajęcie młodym rycerzom, ale trzeba pamiętać, że były to przedsięwzięcia niezwykle kosztowne. Z tego powodu wypatrywano korzyści z wypraw, czy to w postaci nowych ziem, czy to towarów, które można było kupić, by później z wielokrotnym zyskiem sprzedać. Odkrycie wysp na Atlantyku początkowo okazało się umiarkowanym sukcesem, gdyż w samej Portugalii, po wielkich zarazach, leżało odłogiem sporo ziemi. Dla rycerzy obdarowanych ziemią bez chłopów (i płynących od nich opłat), była ona zupełnie bezwartościowa.
Trzcina cukrowa
Prawdziwym przełomem w rachunku korzyści z wypraw okazało się wprowadzenie na zdobytych terenach upraw roślin, które nie rosły w samej Portugalii - przede wszystkim trzciny cukrowej. To przyniosło duże zyski i przyspieszyło kolejne wyprawy. Cukier był wówczas niezwykle drogim i chętnie spożywanym towarem luksusowym. W Europie nie można było uprawiać roślin cukrowych z powodu warunków klimatycznych oraz z braku miejsca, wynikającego ze stosowania na starym kontynencie systemu agrarnego, tzw. trójpolówki.
Zyski z nowych zdobyczy
W nowo zakładanych zamorskich gospodarstwach produkowano cukier oraz doskonałe wino, które przeznaczone były na sprzedaż w Portugalii, a w zamian sprowadzano narzędzia do produkcji, a nawet zboże i żywność. Rozwijał się handel, który dawał dochody z podatków pod postacią opłat portowych czy koncesji na handel. Dzięki temu rzemieślnicy i rolnicy w Portugali mieli zbyt na swoje produkty. Bogacili się pośredniczący w wymianie towarów kupcy. Cała gospodarka przyspieszała.
Jakie były przyczyny odkryć geograficznych wynikające z:
sytuacji wewnętrznej Hiszpanii i Portugalii,
udoskonalenia przyrządów i środków żeglugi,
przyczyn gospodarczych?
Historycy niekiedy podają, że zdobycie Konstantynopola przez Turków mogło mieć wpływ na podjęcie poszukiwań nowej drogi morskiej do Indii. Spróbuj to wyjaśnić, wykorzystując poniższą mapę.