Sprawdź się
Tekst źródłowy do ćwiczeń
NamuzowywanieMuzo
Natchniuzotak
ci
końcówkowuję
z niepisaniowościnatreść
mi
ości
i
uzoŹródło: Miron Białoszewski, Namuzowywanie, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, Warszawa 2016, s. 239.
Rzeczownik „muza”
- jest niepodzielny słowotwórczo
- jest wyrazem pochodnym rzeczownika „muzyka”
- jest wyrazem pochodnym rzeczownika „muzeum”
- jest neologizmem
Do neologizmów z wiersza Mirona Białoszewskiego Namuzowywanie dopisz po dwa przykłady wyrazów słownikowych należące do tych samych kategorii słowotwórczych co wskazane neologizmy.
,
,
Napisz parafrazę wiersza Namuzowywanie. Nie używaj neologizmów.
Zaznacz zdania zawierające trafne interpretacje wiersza Namuzowywanie.
- Wiersz Namuzowywanie zawiera motywy typowe dla utworów metapoetyckich.
- Pozostawienie niedokończonych wyrazów jest celowym zabiegiem podkreślającym sens wiersza.
- Skracanie wyrazów i tworzenie neologizmów służy wyrażeniu męki twórczej poety.
- Pozostawienie niedokończonych wyrazów świadczy o braku kompetencji językowych autora.
- Niedopracowanie wiersza uniemożliwia zrozumienie jego sensu.
- Nazwanie Muzy „natchniuzą” świadczy o szyderczym stosunku podmiotu lirycznego do poezji.
Uzasadnij, że wiersz Namuzowywanie można nazwać manifestem poezji lingwistycznej. Sformułuj trzy argumenty i poprzyj je przykładami z tekstu Białoszewskiego.
Nie umiem pisaćciemno tu...
co o szarym swetrze?
– tylko tyle.na dworze
jest już po cytrynie wyciśniętej
śniegdrzewo z zimna i struktury kształtu
nierozgadane
nie szumiktórędy wyjść ze słowa?
Źródło: Miron Białoszewski, Nie umiem pisać, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, Warszawa 2016, s. 109.
- Opis zimowej przyrody.
- Stwierdzenie braku tematu do pisania.
- Obserwacja świata zewnętrznego.
- Wyrażenie niemocy twórczej.
- Obserwacja pomieszczenia.
Niedopisanieprzyjdź
pismo
nosem
seksem
trafem
cudem
musem
ciurkiem
zezem
siupem
boczkiem
truchtem
byleś
pis‑łoŹródło: Miron Białoszewski, Niedopisanie, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, Warszawa 2016, s. 223.
Zinterpretuj tytuł wiersza Niedopisanie.
Niedopisanieprzyjdź
pismo
nosem
seksem
trafem
cudem
musem
ciurkiem
zezem
siupem
boczkiem
truchtem
byleś
pis‑łoŹródło: Miron Białoszewski, Niedopisanie, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, Warszawa 2016, s. 223.
Na podstawie wierszy Namuzowywanie, Tłumaczenie się z twórczości, mironczarnia i muźnięty* Mirona Białoszewskiego stwórz charakterystykę podmiotu lirycznego – poety. Odpowiedź sformułuj w 5–7 punktach. Użyj zdań rozwiniętych.
NamuzowywanieMuzo
Natchniuzotak
ci
końcówkowuję
z niepisaniowościnatreść
mi
ości
i
uzoŹródło: Miron Białoszewski, Namuzowywanie, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, Warszawa 2016, s. 239.
Tłumaczenie się z twórczościchcą od mojego pisania nabrania życia otoczenia
a ja ich łapię za słowa
po tocznie
po tworzęŹródło: Miron Białoszewski, Tłumaczenie się z twórczości, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, Warszawa 2016, s. 165.
mironczarniamęczy się człowiek Miron męczy
znów jest zeń słów niepotraf
niepewny cozrobień
yeńŹródło: Miron Białoszewski, mironczarnia, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, s. 244.
muźniętyleżę
zgięte kolana
co prędzej‑ręcej
zapisiki
z klęczek nie schodzęo muzo – o zostań – tak dobrze
i ty pozo świętych ze świń nic
z lekcji tańca:
! raz
! dwie
! trzy
! cztery
zgnij kolanoŹródło: Miron Białoszewski, muźnięty, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, s. 240.
O mojej pustelni z nawoływaniem1
Nie jestem godzien, ściano,
abyś mię ciągle syciła zdumieniem…
to samo – ty – widelcze…
to samo – wy – kurze…Jakże jednak tu nie ulec
twojej piramidzie mojego odosobnienia?
a twoim – brzękom nazwy,
która nadziewa
moje ciasto ucha?
a waszym szarym – z was samych – drogom,
w które i mnie zabieracie?Tak
w mojej pustelni kusi:
samotność
pamięć świata
i to, że mam się za poetęDziwię się
i dziwię siebie,
i komentuję wciąż żywoty otoczenia.Więc nocą
mija dni czterdzieści
albo cały anachoreta
a owe pychy
apetyty
swawolne wole
robią ze mnie gniazdo. […]Zgaście światło:
oto magazyn kontemplacji,
cały jesteś pokryty sercem,
rozgrzesz mnie!
Włóż, włóżcie papierowe kwiaty do czajników,
pociągajcie za sznury od bielizny
i za dzwony butów
na odpust poezji
na nieustanne uroczyste zdziwienie…!Źródło: Miron Białoszewski, O mojej pustelni z nawoływaniem, [w:] Obroty rzeczy. Było i było. Mylne wzruszenia. Rachunek zachciankowy, Utwory zebrane, t. 1, Warszawa 2016, s. 69–70.