Sprawdź się
Zapoznaj się z poniższymi tekstami źródłowymi, a następnie wykonaj polecenie.
Tekst A
Polonez Trzeciego MajaZgoda Sejmu to sprawiła,
Że nam wolność przywróciła.
Wiwat! Krzyczcie wszystkie stany:
Niechaj żyje Król kochany!Taka jest narodu wola:
Za swych braci i za Króla
Obywatel każdy wszędzie
Życie swoje łożyć będzie.
Tekst B
Relacja „Gazety Narodowej i Obcej” o przyjęciu w pałacu Radziwiłłowskim w dniu 5 czerwca 1791W niedzielę, dnia 5 czerwca, stan rycerski dawał obiad na 300 osób dla delegowanych od miast koronnych i W. Księstwa Litewskiego tudzież obywateli miasta Warszawy, na który zaproszeni byli senatorowie, ministrowie i wiele innych dystyngowanych osób. Jego Królewska Mość Pan Nasz Miłościwy przed obiadem raczył zgromadzenie to odwiedzić, oświadczając ukontentowanie swoje z jedności i uprzejmości, która między obywatelami jednejże ojczyzny tak szczęśliwie wzrasta i utwierdza się.
Przyjrzyj się ilustracjom i odpowiedz na pytania.
Przeanalizuj teksty źródłowe i wykonaj poniższe polecenia.
Tekst A
Dyzmy Bończy Tomaszewskiego, komisarza cywilno-wojskowego województwa bracławskiego, nad konstytucją i rewolucją dnia 3 maja roku 1791 uwagiSejm, mówię, teraźniejszy, jeżeli z pięciuset [z] okładem reprezentantów składać go powinnych pozostałych kilkudziesiąt sejmem nazwać wolno, depce całą władzę krajową, zrywa ogniwa, które go wiązały z narodem, i wywracając tron prawdziwy Rzeczypospolitej buduje w ten moment na zwaliskach jego majestat absolutyzmu.
Za każdą wolną, aż do naszych czasów, elekcją nowego króla przyczyniał sobie Polak coraz więcej swobód i wolności, a za prawo do tronu, za kondycją korony kładł tę szczęśliwą wolność ogólną i osobistą, która najuroczystszą i najświętszą przysięgą, paktami zowiącą się, od każdego króla obranego poprzysiężoną i zabezpieczoną była. Dzisiaj, gdy zasiadających tron nasz od niej uwolniono, nie wywrócono świętokradzką ręką całego gmachu wolności?
Odsunięta nie tylko od prawodawstwa, ale od wybierania prawodawców, a co więcej własnych dla siebie sędziów uboższa szlachta, cóż mieć będzie za swoją ojczyznę, kiedy prerogatywy właściwe temu stanowi im odebrane. Dzisiaj w Polszcze do radzenia swojej ojczyźnie fortuny potrzeba, przepychem i orderami zarażone serca nad równość się wyniosły.
Leje się krew obficie po całej Francji aż dotąd, zaniedbane rolnictwo, opuszczone warsztaty, zgwałcona religia, pomieszane stany, wyrządzane najokropniejsze morderstwa, zerwane wszystkie społeczności i posłuszeństwa węzły powszechnej destrukcji tamtego narodu wystawują obraz. Toż samo z czasem i u nas się stanie.
Tekst B
Odpowiedź autorowi prawdziwemu uwag Dyzmy Bończy Tomaszewskiego nad konstytucją i rewolucją dnia 3 majaPolacy! Możnaż było w tak niebezpiecznym razie pilnować się formalności, które zgubić naród mogły? Możnaż było zwlekać jedyny sposób i jedyny moment zbawienia ojczyzny, kiedy prócz intryg, które i tu w kraju, i za granicą czynić usiłowali ministrowie obcy, nadeszły właśnie pod ten czas najgroźniejsze doniesienia ministrów zagranicznych polskich, ostrzegające sejm o niezawodnych zamachach na rozszarpanie ojczyzny, doniesienia wsparte na niewątpliwych dowodach.
Ustanowiony następca za wolą całego narodu, za żądaniem wszystkich prawie instrukcji. Odwołuję się do świadków bezkrólewiów i elekcji, co się na nich pospolicie działo. Kilku potężnych magnatów spiknąwszy [się], udeterminowało [zadecydowało] tego lub owego obrać królem. Częstokroć było to jeszcze ułożono od zuchwałych arystokratów za życia panującego. Czy ten król przyszły był zdatnym, czy niezdatnym, mało to ich obchodziło, dosyć, że im najwięcej ofiarował korzyści.
Burzą was pewnie pogromieni możnowładcy, że oto fortuny teraz trzeba do posług ojczyźnie, że oto ubóstwo kazi szlachectwo, i może z was niejeden daje się uwieść tymi podstępnymi wyrazy. Lecz cnotliwi, chociaż w ubóstwie, poznajcie po większej części głos chytry, a miłość ojczyzny i jej porządku pewnie w uczciwych sercach waszych odnosi zwycięstwo nad zwodniczym podchlebstwem niedawnych waszych tyranów.
Przystoiż tworzyć w swej imaginacji tych wysadzonych od królów apostołów, którzy do buntu podżegają pospólstwo? Wypadaż z okoliczności tak chwalebnej ustawy, przeciw której złość najchytrzejsza nic znaleźć nie mogła, wmawiać odnowienie się u nas, w Polszcze, krwawych francuskich przykładów?
Zaznacz właściwe dokończenia zdań.
Przeczytaj jeszcze raz teksty źródłowe z poprzedniego ćwiczenia i odpowiedz na pytanie.
Wieczorem 3 maja 1792 r. w teatrze publicznym w Warszawie wystawiono sztukę Juliana Ursyna Niemcewicza Kazimierz Wielki. Czy sztukę tę można uznać za przejaw uprawiania polityki historycznej przez dwór? Uzasadnij odpowiedź, odwołując się do obu źródeł.
Tekst A
Kazimierz Wielki (do Ludwika Węgierskiego):Stałością i zgodą przełamaliśmy tyle ciężkich trudności, stałością i zgodą utwierdzim na zawsze losy wspólnej już dziś ojczyzny naszej. Niepodległość lub śmierć niech będzie hasłem i nieodzownym przedsięwzięciem naszym. [...]
Ominąłem bliskie powinne [tu: powinowaci] moje z rodu Piastów, was, królu, radziłem, bo jedynie dobro i potęgę kraju mego miałem na pierwszym względzie. Rządzić więc będziesz, królu, a berło, o które przodkowie nasi ubiegając się, tyle strumieni krwi niewinnej wylali, osiągniesz wśrzód pokoju i zgody [...]Panować będziesz nad narodem, który kocha wolność nad wszystko, ale brzydzi się anarchią, bo doznał okropnych jej skutków.
Tekst B
Wypowiedź Dariusza Gawina w debacie „Po co nam polityka historyczna?”W największym skrócie można powiedzieć, że [polityka historyczna] jest to posługiwanie się przez demokratyczne (ale nie tylko) społeczeństwa własnymi interpretacjami wydarzeń z przeszłości do osiągania – między innymi – bieżących celów politycznych.
Zapoznaj się z ilustracjami oraz linią chronologiczną, a następnie udowodnij, że źródło B powstało później niż źródło A.
Źródło A
Źródło B
Przyporządkuj opisy do elementów ilustracji, których dotyczą. Opisy stanowią integralną część źródła i są odautorskie. Numery na obrazku odpowiadają państwom: 2 – cesarstwo Habsburgów, 3 – Prusy, 4 – Sardynia, 5 – Francja, 6 – Polska, 7 – Rosja. Następnie odpowiedz na pytanie.
Jaka Konstytucja! Jaki niedźwiedź! Popatrzcie na te kule, które rozerwą koguta, niedźwiedzia i Konstytucję. Słyszycie ich dźwięk: przygotujcie wasze ojczyzny i waszą krew. W przeciwnym wypadku założą wam na głowy możliwie najmniejsze czapki., Sardynia: Nie wysuwajcie zbyt wygórowanych roszczeń [...]., Tak, dumna Rosjo, wyszepcze złowieszczo mój niedźwiedź, jeżeli nasza Konstytucja nie przypadnie Ci do gustu..., Cóż, Panowie, przybywajcie, poświęcimy naszą krew i majątki. Kogut i niedźwiedź jeszcze mocno trzymają czapkę wolności., Ja również pomogę, kogucie dumny w wyrywaniu Ci piór. Uważaj, żeby nie stracić swojego pięknego ogona, którym się chwalisz., Irytujesz mnie Francjo, wypowiadając mi wojnę, ale żołnierze Franciszka pokażą Ci, do czego są zdolni., Francuski kogut i polski niedźwiedź trzymają czapkę wolności, ale niedługo przyjdzie czas, żeby ją sprzątnąć.
1 | |
2 | |
3 | |
4 | |
5 | |
6 | |
7 |