Sprawdź się
Teksty do ćwiczeń
Emblema 102Miłość święta i Kupido strzelają, tamta trafia w serce, a ten zawsze chybia
[…]
Jako więc z tęgiej cięciwy puszczona
Leci do celu strzała wymierzona
I wskroś przebija albo grot rzucony
Po lekkim chyżo powietrzu niesiony –
Tak miłość w serca ulubiona godzi
I w nie swe strzały niebieskie zawodzi;
Nie tak porywczy magnes do chwycenia
Żelaza, jako święta do przylgnienia
Miłość, ani tak do słońca ciepłego
Kwiatki się kwapią z cienia podziemnego;
A ten, co na wiatr ślepym bełtembełtem bije,
Pewnie tu tego serca nie przeszyje;
Jezu najsłodszy, Jezu – ma miłości,
Do ciebie strzały rzucam mych żądości,
A twą wzajemnie serce me zranione
I twym niech będzie ogniem zapalone,
Niechaj go insze nie palą płomienie
Ani do niego żadne lgnie stworzenie.
Kto fortunatMówią, że w wielkim szczęściu ten opływa,
Kto na cię patrza, Damo urodziwa.
Szczęśliwszy, kogo ten Fawor potykaFawor potyka,
Że się do ciebie zbliżywszy przymykaprzymyka.
Najszczęśliwszy ten, co choćby mógł, Pani,
Dostać cię, miłość serca mu nie zrani.
Opisanie miłościCzyj to chłopiec? WeneryWenery. CzemCzem z sajdakiemz sajdakiem chodzi?
Bo z niego mniej ostrożnym często ludziom szkodzi.
Czemu nago? Bo pieszczoch nierad chodzi w sukni.
Czemu dzieckiem? Bo młodzi idą za nim chutnichutni.
Czem skrzydlato? Bo lotnym niestatek go czyni.
Czem bez czołabez czoła? Bo nie dba, choć kto o co wini.
Czemu ślepo? Oczu go rozkoszy zbawiłyzbawiły.
Czemu chudo? Zbytnie go czucia wysuszyły.
Któż go bożkiem uczynił? Ludzie; ta przyczyna,
By szpetną miłość kryło bostwo Kupidyna.
Głupi i nierozumni ludzie, cóż czyniemy?
Wielki występek większym grzechemgrzechem pokryć chcemy.
OddanaNie pochlebuję‑ć, wierzysz temu, tuszętuszę;
Ale cię z niebem, Jago, równać muszę:
Usta tak w koral ubrane, jak z morza
Rumianą rano twarz wynosi zorza;
Oczy tak jasnym blaskiem ziemi świécą,
Jakim się gwiazdy z słońcem nie poszczycą;
Biała płeć mlecznej nie ustąpi drodze
Bez przypraw, które wożą kraje cudze;
Głos, kiedy śpiewasz, tak wdzięczny, że zgoła
Serafickiego przewyższasz aniołaanioła.
O jakoż bym się do tego wyścigał,
Żebym to niebo, nowy AtlasAtlas dźwigał!
I chociażby mi z urazuz urazu lec w grobie,
Życzyłbym nosić ten OlimpOlimp na sobie,
Byle mi niebem pracę odwdzięczyło
I wleźć mi na się wzajem, dozwoliło;
Wszak takim idą rzeczy ludzkie chodem,
Że kto był z wierzchu, bywa i pod spodem.
BierzmowaniePałam, bo jakoż nie pałać, kiedy ty
Wzniecasz w mym sercu coraz ogień skryty:
Każdy postępek, każda gładkość twarzy,
Każde twe słowo miłość moję żarzy.
Ustroisz‑li się – żądzy mej przybędzie,
Nie strzymasz – widzę, że nic nie ubędzie,
Płaczesz – w ognistej tonie serce wodzie,
Śmiejesz się – słońce gorętsze w pogodzie,
Gniewasz się – strach mię wraz z miłością piecze,
Łaskawaś – a któż przed łaską uciecze;
Milczysz – ja tęsknię, zaśpiewasz – ja ginę,
W głosie, w milczeniu mam straty przyczynę;
Tańcujesz - są to czarnoksięskie koła,
W których myśl ginie owa cale zgoła;
Lub siędziesz, staniesz, lubo się położysz,
Cokolwiek poczniesz – moje iskry mnożysz;
Lubo mnie blisko, lubo [się] oddalisz –
Tam jasnym okiem, tu tęsknicą palisz.
Ja‑ć się twym czarom nie chcę odejmowaćodejmować,
Ale cię przecie muszę przebierzmowaćprzebierzmować
l widząc częstą ogniów mych ponowęponowę,
Już cię Ogniskiem, nie Jagniészką zowę.
Porównaj podmioty liryczne w wierszach Wespazjana Kochowskiego Kto fortunat i Opisanie miłości.
Napisz tekst liczący co najmniej 80 słów, w którym wyjaśnisz, jak oceniana jest miłość w utworach Wespazjana Kochowskiego Kto fortunat i Opisanie miłości.
Wypisz środki stylistyczne opisujące główną bohaterkę wiersza Jana Andrzeja Morsztyna Oddana. Napisz, jaką funkcję pełnią w utworze.
Wskaż elementy libertyńskie w wierszu Oddana.
Scharakteryzuj podmiot liryczny wiersza Jana Andrzeja Morsztyna pt. Bierzmowanie.
Na podstawie utworów Emblema 102 Z. Morsztyna, Kto fortunat i Opisanie miłości W. Kochowskiego, Oddana i Bierzmowanie J. A. Morsztyna uzasadnij, że konceptyzm w barokowej poezji polegał na skonstruowaniu wypowiedzi lirycznej według błyskotliwego i zaskakującego pomysłu.
Czy według Jana Andrzeja Morsztyna łatwo zdobyć względy kobiety? Napisz krótkie wypracowanie, odwołując się do dwóch utworów Morsztyna: Na zausznice w dzwonki. Sonet oraz Na zausznice w kłóteczkikłóteczki.
Na zausznice w dzwonki. SonetPatrzcie, co pannie tej służycie, i wy
Co gładkość znacie oczu, ust i skroni,
I moc dowcipudowcipu, i władzę jej broni,
Jakie to z wami miłość czyni dziwy:Wiedząc, że każdy z was do skargi chciwy
Na jej surowość, tak jej i w tym chroni,
Że w tę pobliższą uszu spiżęspiżę dzwoni,
Aby jej lament nie doszedł rzewliwy.Już tedy mówić szkoda i fatygi,
Bo któż to sobie sprawi co u głuchau głucha
I kto z nim wskóra, chybaby na migi.Jakoż, jeśli nas potka ta otucha,
Że figle ręki, chyższej niźli cygicygi
Pojmie, i oczu – dzwońcie jej do ucha.
Na zausznice w kłóteczkiNie dosyć było dla mnie złej otuchy,
Że strzelczy bożekstrzelczy bożek ślepy już i głuchy;
Nie dosyć było, że mię wzrok twój juszyjuszy,
A nie uleczy: zamknęłaś i uszy.
Więc twarz twa wabi (o, jaka ochota!),
A serce okna zamknęło i wrota.