Przeczytaj, zanim przystąpisz do poniższych zadań.
Tezy autorki dotyczą bardzo wielu aspektów prowadzonych przez nią badań. W kolejnych zadaniach będą wymieniane różne aspekty jej pracy badawczej, a do Ciebie będzie należało wyszukanie takich tez, które odpowiadają poszczególnym aspektom. Jako odpowiedzi podaj numery tez (w kolejności rosnącej), a w ramach uzasadnienia zacytuj odpowiedni fragment z tekstu, który jest poniżej.
„Zdecydowałam się wreszcie na temat swojej pracy doktorskiej. Uwagę moją zwróciły ciekawe wyniki badań Henri Bequerela nad solami rzadkiego metalu uranu. Becquerel zauważył, że jeśli umieścić na płycie fotograficznej pokrytej czarnym papierem sól uranu, to zmienia się ona tak, jak gdyby padało na nią światło. Dzieje się to pod wpływem szczególnych promieni, wysyłanych przez sól uranową, różniących się od zwykłych promieni świetlnych, ponieważ mogą one przenikać przez czarny papier. Becquerel wykazał również, że te promienie potrafią rozbrajać elektroskop. Zrazu sądził on, że promienie uranowe powstają na skutek wyeksponowania soli uranowych na światło, lecz doświadczenia przekonało, że sole te, nawet po kilkumiesięcznym trzymaniu ich w ciemności nie przestają wysyłać swych osobliwych promieni.
Oboje z mężem byliśmy bardzo zaciekawieni tym nowym zjawiskiem,1) a ja postanowiłam zająć się jego szczegółowym badaniem.Zdawało mi się, że2) pierwszą rzeczą, jaką należy uczynić, są dokładne pomiary.W tym celu zdecydowałam się wykorzystać tę właściwość promieni, dzięki której rozładowują one elektroskop. Lecz3) zamiast zwykłego elektroskopu użyłam przyrządu doskonalszego.Jeden z modeli aparatu użytego przeze mnie do tych pierwszych pomiarów znajduje się obecnie w Kolegium Lekarzy i Chirurgów w Filadelfii.
Niedługo przyszło mi czekać na ciekawe wyniki. Badania moje wykazały, że4) wysyłanie promieni stanowi własność atomową uranu, niezależną od warunków fizycznych i chemicznych jego soli.Wszelka5) substancja zawierająca uran tym jest cenniejsza w wysyłaniu promieni, im więcej zawiera w sobie tego pierwiastka.
Wtedy pomyślałam, że6) trzeba zbadać, czy nie ma innych substancji obdarzonych ciekawą własnością uranui wkrótce się przekonałam, że ciała zawierające tor zachowują się w sposób podobny oraz, że stanowi to znowu własność atomową toru. Ledwie podjęłam szczegółowe badanie promieni uranu i toru, kiedy odkryłam nowe interesujące zjawisko.
Miałam okazję zbadać sporą ilość minerałów, niewiele z nich okazało się czynnych, te mianowicie, w których znajdował się uran albo tor. Aktywność tych minerałów nie miałaby w sobie nic zadziwiającego,7) gdyby była proporcjonalna do ilości zawartego w nich uranu lub toru. Ale tak nie było.Niektóre z tych minerałów8) wykazywały aktywność trzy lub cztery razy większą, aniżeli wynikało z obliczeń dla uranu.Sprawdziłam ten uderzający fakt starannie i nie mogłam wątpić, że jest prawdziwy. Zastanawiając się nad jego przyczyną doszłam do wniosku, że9) można go było wyjaśnić tylko w jeden sposób, a mianowicie, że musi istnieć w tych minerałach jakaś substancja nieznana, a bardzo czynna.Mąż mój zgodził się ze mną i nalegał, ażebyśmy10) od razu zaczęli poszukiwać tej substancji, w nadziei, że połączony nasz wysiłek szybko doprowadzi do jej wykrycia.Żadne z nas nie mogło jednak przewidzieć, że rozpoczynając tę pracę11) wchodzimy na drogę nowej gałęzi wiedzy, którą podążać już będziemy do końca życia.”
Oczywiście, od samego początku nie łudziłam się, że odnajdę nowy pierwiastek w większej ilości, ponieważ owe minerały były już zbadane dość dokładnie. Zdawało mi się jednak, iż mogą one zawierać jakiś jeden procent nieznanej substancji. Im bardziej jednak posuwała się nasza praca, tym wyraźniej stawało się widoczne, że nowy czynny pierwiastek znajdować się może tylko w bardzo minimalnej ilości, skąd wniosek, że12) jego aktywność musi być bardzo duża.Czy mimo znikomości posiadanego materiału do badań wytrwalibyśmy w pracy, gdybyśmy wiedzieli jak mało zawierał ciała, którego szukaliśmy – tego nikt dziś nie odgadnie. To jedno tylko można powiedzieć, że postęp naszej pracy utrzymywał nas w niesłychanym napięciu badawczym, chociaż trudności piętrzyły się coraz bardziej. Faktem jest, ze dopiero po kilku latach uporczywej pracy udało się nam w końcu dokładnie wydzielić nowy pierwiastek, znany dziś każdemu pod nazwą radu. Podaję tu w krótkim zarysie historię badań i odkrycia.
Ponieważ nie znaliśmy z początku żadnej z cech chemicznych nieznanej substancji, lecz13) tylko to, że wysyła promienie, więc za pomocą tych promieni szukać jej należało.Rozpoczęliśmy analizę od blendy smolistej z Jachimowa. Do zwykłych metod chemicznych dodaliśmy ponadto badanie poszczególnych części tej rudy na radioaktywność za pomocą czułego przyrządu elektrycznego. Było to podstawą nowej metody analizy chemicznej, która w ciągu naszej pracy została rozszerzona z takim wynikiem, że można było już wykryć mnóstwo ciał radioaktywnych.
Po kilku tygodniach nabraliśmy przekonania, że hipoteza nasza była słuszna, ponieważ aktywność wzrastała prawidłowo, po kilku zaś miesiącach14) udało nam się wyodrębnić z blendy smolistej substancję towarzyszącą bizmutowi, dużo bardziej aktywną od uranu i o wyraźnie określonych własnościach chemicznych.W lipcu 1898 roku podaliśmy do wiadomości istnienie tej substancji, której na cześć mojego kraju rodzinnego nadałam nazwę polon.
Podczas pracy nad polonem odkryliśmy również, że15) w pechblendzie znajduje się jeszcze inny nowy pierwiastek, który podczas wydzielania go towarzyszy barowi.Po dalszych kilku miesiącach wytrwałej pracy zdołaliśmy wyodrębnić tę nową substancję, która okazała się później znacznie ważniejsza od polonu. W grudniu 1998 roku16) mogliśmy zawiadomić świat naukowy o odkryciu tego nowego, a dziś już sławnego pierwiastka, który nazwaliśmy radem.”
„Ludzkość potrzebuje zapewne ludzi praktycznych, którzy pracują przeważnie dla własnych celów, chociaż pamiętają też o potrzebach ogółu. Lecz17) potrzebuje również marzycieli, których bezinteresowne dążenie do celu jest tak potężne, że ci idealiści nie zasługują na bogactwo, ponieważ go nie pragną.Zdaje się jednak, że18) dobrze zorganizowane społeczeństwo powinno zapewnić tym marzycielom środki do skutecznej pracy, uwalniając ich od trosk materialnych, ażeby mogli oddać się całkowicie służbie nauki.”
2
Ćwiczenie 4
R1QBFSzXsuNDr
1) postanowiłam zająć się jego szczegółowym badaniem.
6) czy nie ma innych substancji obdarzonych ciekawą własnością uranu.
9) musi istnieć w tych minerałach jakaś substancja nieznana, a bardzo czynna.
12) jego aktywność musi być bardzo duża.
2
Ćwiczenie 5
Rz8hHeVHdW9x9
2) pierwszą rzeczą, jaką należy uczynić, są dokładne pomiary.
3) zamiast zwykłego elektroskopu użyłam przyrządu doskonalszego.
13) za pomocą tych promieni szukać jej należało.
2
Ćwiczenie 6
Rdt0sdgCb8AvA
9) musi istnieć w tych minerałach jakaś substancja nieznana, a bardzo czynna.
11) wchodzimy na drogę nowej gałęzi wiedzy.
14) udało nam się wyodrębnić… substancję… dużo bardziej aktywną od uranu.
16) mogliśmy zawiadomić świat naukowy o odkryciu tego nowego… pierwiastka.
2
Ćwiczenie 7
RBakfxGYfHZ5H
8) trzy lub cztery razy większą, aniżeli wynikało z obliczeń dla uranu.
3
Ćwiczenie 8
R1WYUfG2hyiTW
7) gdyby była proporcjonalna do ilości zawartego w nich uranu lub toru. Ale tak nie było.
3
Ćwiczenie 9
R1F9L5jtJc3Su
6) pomyślałam, że trzeba zbadać, czy nie ma innych substancji obdarzonych ciekawą własnością uranu.
9) Zastanawiając się nad jego przyczyną doszłam do wniosku, że można go było wyjaśnić tylko w jeden sposób.
12) Zdawało mi się jednak, iż mogą one zawierać jakiś jeden procent nieznanej substancji.
13) Ponieważ nie znaliśmy z początku żadnej z cech chemicznych nieznanej substancji, lecz tylko to, że wysyła promienie, więc za pomocą tych promieni szukać jej należało.
3
Ćwiczenie 10
RKlPmGqpz8T0F
17) potrzebuje również marzycieli, których bezinteresowne dążenie do celu jest tak potężne…
18) uwalniając ich od trosk materialnych, ażeby mogli oddać się całkowicie służbie nauki.
3
Ćwiczenie 11
RgdkeURt5pVXx
Naszym zdaniem główne tezy autorki to:
4) wysyłanie promieni stanowi własność atomową uranu, niezależną od warunków fizycznych i chemicznych.
9) musi istnieć w tych minerałach jakaś substancja nieznana, a bardzo czynna.
18) dobrze zorganizowane społeczeństwo powinno zapewnić tym marzycielom środki do skutecznej pracy.