Sprawdź się
Postawa jest… Możliwe odpowiedzi: 1. pojęciem szerszym niż stereotyp., 2. pojęciem węższym niż stereotyp., 3. pojęciem tożsamym z pojęciem stereotypu., 4. pojęciem stosowanym zamiennie z pojęciem stereotypu.
![Ilustracja przedstawia cztery sceny. Pierwsza scena ukazuje ulicę, na której zaparkowany jest elegancki, nowy Mercedes. Patrzy na niego młody mężczyzna w podkoszulku. Scena druga prezentuje rozmowę wspomnianego, młodego mężczyzny z drugim mężczyzną w koszuli i krawacie. Dialog: Ma pan piękny samochód, panie prezesie. Prezes odpowiada: A mam. Mężczyzna w podkoszulku stwierdza: Chyba sporo kosztował. Scena trzecia. Prezes odpowiada: A i owszem. Ale wiesz co, Kowalski?. Kowalski odpowiada: Tak, panie prezesie? Scena czwarta. Prezes, obejmując Kowalskiego za ramię mówi: A dalej pracuj, jak pracujesz, Zostawaj po godzinach, pracuj za dwóch, a ja ci dalej będę płacił najniższą krajową. Dzięki temu za rok kupię sobie znowu nowe auto.](https://static.zpe.gov.pl/portal/f/res-minimized/R1bpql5HSDqNM/1645623622/11MRCQDnQhcYawD3lno3SWMqCxRBWALY.png)
Uczciwy Polak jedzie na trzeźwo własnym samochodem do pracy.
Źródło: autor nieznany.
![Zdjęcie przedstawia festiwal. Widoczne są stoły w pubie i licznie zgromadzeni tam ludzie. Zajadają się kiełbasą z grilla. Popijają piwo z dużych kufli. Ubrani są w zielone spodenki z szelkami, białe koszule a na głowie mają zielone, szpiczaste kapelusze z piórkiem.](https://static.zpe.gov.pl/portal/f/res-minimized/R1VWwfCKhwY3J/1645623629/cWiVHM15DR13jHup8Jq5MD5RostwQhma.jpg)
Stereotyp jako nieunikniony element umysłuStereotypy mogą także prowadzić do zmiany zachowań wobec danej grupy. Przykładowo, badacze zajmujący się stereotypami dotykającymi osób starszych pokazali, że ich opiekunowie zmieniają sposób komunikacji: stają się naduprzejmi i stosują dziecinny język (…), mówią do osób starszych krótszymi zdaniami z przesadną intonacją i wyższym tonem głosu. Tego typu zachowania wynikają z pseudopozytywnego, protekcjonalnego stereotypu osób starszych. Podobny pseudopozytywny stereotyp dotyka kobiet; najnowsze badania pokazują, że dominujący kiedyś seksizm wrogi przekształcił się w seksizm życzliwy (benevolent sexism), który pod płaszczykiem życzliwości i troski ogranicza możliwości kobiet w pracy zawodowej i życiu społecznym. Zarówno w przypadku osób starszych, jak i kobiet – efektem tej formy stereotypizacji jest utrata poczucia własnej wartości, motywacji, negatywne emocje.
Źródło: Sylwia Bedyńska, Stereotyp jako nieunikniony element umysłu, 1.03.2017 r., dostępny w internecie: swiatproblemow.pl [dostęp 11.12.2019 r.].
Nie zatrudniam, bo… No właśnie! Dlaczego?Co sądzi Pan o pracy wykonywanej przez osoby z niepełnosprawnością? – zapytano jednego z prezesów firmy. »Myślę, że jest ona tak samo wartościowa, jak każda inna«. »Rozumiem, że zatrudnia Pan takie osoby?« – w tym momencie nastąpiła cisza. Dlaczego po tylu kampaniach nadal w ludziach drzemie lęk przed zatrudnianiem osób z niepełnosprawnością?
1. Nie wiem, jak się za to zabrać.
Pod tym enigmatycznym stwierdzeniem kryje się na ogół wyraźny dystans do kwestii osób z niepełnosprawnością. (...) Często skrywane nawet w podświadomości uprzedzenia i obawy sprawiają, że ewentualne korzyści, o których na pewno przynajmniej kilka razy gdzieś słyszeli, schodzą na dalszy plan, ustępując poczuciu, że niepełnosprawny pracownik to przede wszystkim problem i gra nie warta świeczki. (...)
2. Mój budynek nie jest przystosowany.
(...) Zwykło się uważać, że osoba z niepełnosprawnością potrzebuje wielu udogodnień i kosztownych rozwiązań, by móc wykonywać swoją pracę. Zapomina się o tym, że osoby poruszające się na wózku to tylko wcale nie tak wielka część całej grupy niepełnosprawnych, wśród których znaleźć możemy szereg innych schorzeń, a te z kolei występują dodatkowo z różnym natężeniem.(...)
3. Ale co taki pracownik miałby u mnie robić?
Prezes firmy marketingowej, zapytany o to, czy zatrudnia osoby z niepełnosprawnością, odpowiedział: »Jestem przekonany, że osoby niepełnosprawne nie są gorsze od innych, ale w mojej firmie po prostu nie ma takiego stanowiska, które mógłbym im powierzyć. Od każdego pracownika wymagam mobilności, kreatywności i samodzielności w podejmowaniu decyzji, a także elastyczności, bo marketing to ciągłe podążanie za potrzebami klienta. Taka osoba nie odnalazłaby się w moim zespole«. (...) Jest to w rzeczywistości często spotykane zjawisko wśród osób odpowiedzialnych za zatrudnianie nowych pracowników. Mają oni z góry wyrobione zdanie lub utrwaloną opinię na temat osób z niepełnosprawnością, mimo że nawet się z nimi nie zetknęli. Bywa też tak, że odważyli się powierzyć zawodowe obowiązki komuś z orzeczeniem, i współpraca ta nie ułożyła się najlepiej.
4. Boję się, że pracownika z niepełnosprawnością nigdy nie będzie w pracy.
Tak postawiony argument przeciw zatrudnianiu osób z niepełnosprawnością brzmi przesadnie. Ukazuje on jednak obawy o to, że nieobecność w miejscu pracy będzie większa u pracownika z orzeczeniem. (...)
5. Nie nadążam za zmieniającymi się przepisami.
Specjalistka do spraw HR w niewielkiej firmie informatycznej, pytana o to, czemu nie powierza się pracy osobom z niepełnosprawnością w jej przedsiębiorstwie, odpowiada: »Wiem, że informatyka to taka dziedzina, w której wiele osób z niepełnosprawnością świetnie się realizuje. Niektórzy z nich mogą nawet wykonywać swoją pracę w domu. Nie wyobrażam sobie jednak, że miałabym ciągle czytać zmieniające się ustawy i rozporządzenia albo jeździć na liczne szkolenia czy konferencje, by za tym wszystkim nadążyć. Nawet nie próbuję się tego podejmować«.
Źródło: Nie zatrudniam, bo… No właśnie! Dlaczego?, 18.10.2018 r., dostępny w internecie: integralia.pl [dostęp 17.12.2019 r.].