Henryk Sienkiewicz Krzyżacy
Warto wiedzieć!
Okoliczności powstania Krzyżaków odnoszą się przede wszystkim do społeczno‑politycznej sytuacji, w jakiej znajdowali się Polacy po upadku powstania styczniowego - likwidacja wszelkiej autonomii, postępujące procesy germanizacyjne i rusyfikacyjne, niewiara społeczeństwa we własne siły i przekonanie o niemożliwości odzyskania niepodległości. Sytuacja ta niewątpliwie musiała niepokoić tych, którym nieobojętny był los zniewolonej ojczyzny. I oto w 1878 roku Jan Matejko maluje Bitwę pod Grunwaldem. Kilkanaście lat później Henryk Sienkiewicz pisze powieść Krzyżacy, której akcja rozwijać się będzie w czasach średniowiecznych rycerzy.
W świecie rycerzy
Rycerz był wojownikiem. Często walczył mieczem, stąd czasem nazywa się rycerzy ludźmi miecza. Najważniejszym zadaniem rycerza była walka w dobrej sprawie. Musiał więc bronić swojego króla lub księcia, któremu ślubował wierność. W razie zagrożenia kraju rycerze mieli obowiązek stawić się na rozkaz władcy, by stanąć do walki z wrogiem. Za słuszną sprawę uznawano też walkę chrześcijańskich rycerzy z niewiernymi. Od rycerzy wymagano sprawnego posługiwania się bronią i waleczności, ponieważ od ich umiejętności zależał wynik bitwy.
Obejrzyj poniższą animację związaną z wyglądem średniowiecznego rycerza. Prezentacja nie zawiera lektora, dlatego należy przeczytać informacje, które się w niej pojawiają.

Film dostępny pod adresem /preview/resource/Rz0zrIoiGLaf3
Film przedstawiający zbrojenie rycerza w XII/XIII wieku.
Rycerz mieszkał na zamku, czyli w wielkiej, drewnianej lub kamiennej budowli. W czasie zagrożenia zamki zamieniały się w trudne do zdobycia fortece. Wznoszono je w miejscach trudno dostępnych, na przykład na wzgórzach, w zakolach rzek, nad jeziorami, na wyspach. Ich zdobycie utrudniały specjalne umocnienia. Najpierw były to wały z ziemi, drewna i kamieni. Później zastąpiły je mury obronne. Dostęp do niektórych zamków utrudniały wypełnione wodą głębokie fosy i bramy z kratami. Do wnętrza zamku można było wejść zwodzonym mostem, który – w nocy i w razie zagrożenia – podnoszono i wciągano do zamku. W czasie ataku wroga ważną rolę odgrywały wysokie wieże. Można było się w nich schronić i z góry razić atakujących.
Droga do stanu rycerskiego
Zanim chłopiec został rycerzem, musiał się wiele nauczyć. Chłopiec z rycerskiego domu już w wieku siedmiu lat był przyjmowany na służbę do rycerza jako paź. Uczył się dobrych manier, żeby umieć zachować się przy stole i wobec dam. Pomagał pani domu, opiekował się też końmi, poznawał poezję. Gdy chłopiec ukończył czternaście lat, zostawał giermkiem. Od tego momentu towarzyszył rycerzowi na wojnie, pomagał mu nosić broń i zakładać zbroję, którą czyścił i oliwił. Troszczył się też o konia. Giermek uczył się władać bronią, jeździć konno i czasem sam walczył u boku rycerza.
Gdy młodzieniec świetnie władał bronią i jeździł konno, a także wykazywał się odwagą i wiernością, mógł zostać pasowany na rycerza. W czasie ceremonii pasowania otrzymywał od swego pana miecz, ostrogi i pas rycerski. Do uroczystości należało też uderzenie mieczem w ramię pasowanego oraz złożenie przez niego przysięgi, że będzie wiernie służył Bogu i swemu władcy.

Życie rycerzy
Rycerze mogli popisać się sprawnością we władaniu bronią i doskonalić swoje umiejętności, biorąc udział w turniejach rycerskich. Organizowali je na swych dworach królowie i książęta. W czasie turnieju odbywał się pojedynek na kopie, czyli długie włócznie przeznaczone do walki konnej. Polegał na tym, że przeciwnicy – jadąc na koniach – ruszali na siebie z wyciągniętą bronią. Wygrywał ten, który wytrącił tarczę z ręki rywalowi lub wysadził go z siodła. Czasem rycerze staczali na oczach widzów niezwykle zacięte walki. Zwycięzcy turnieju otrzymywali nagrody, na przykład zbroję i konia przeciwnika.

Średniowieczni rycerze ruszali do bitwy konno. Dosiadali specjalnie w tym celu trenowanych rumaków bojowych. W prowadzeniu konia pomagały przymocowane do buta ostrogi.

Przeczytaj poniższy fragment książki Wojciecha Iwańczaka lub wysłuchaj jego nagrania, a następnie i wykonaj związane z nim ćwiczenia.
Tropem rycerskiej przygodyNie można zapomnieć o zupełnie zasadniczej roli, jaką w egzystencji rycerza odgrywał jego czworonożny towarzysz. Ciężkozbrojny jeździec pozbawiony na polu bitwy konia był praktycznie bezradny. Dlatego też koń cieszył się szczególną troską i opieką. […] Troska o konia rycerskiego podyktowana była w znacznym stopniu jego wielką wartością materialną. Na przykład na turniejach rycerskich panował obyczaj, że zawodnik, który zranił kopią konia przeciwnika, […] musiał zapłacić jego równowartość.
Źródło: Wojciech Iwańczak, Tropem rycerskiej przygody, Warszawa 1985.
Nagranie dostępne pod adresem https://zpe.gov.pl/a/DABUIl7Pp
Tekst „Tropem rycerskiej przygody” odczytany przez Bartosza Woźnego.
Ciężkozbrojny rycerz pozbawiony konia na polu bitwy był bezradny, ponieważ...
Koń był dla rycerza zwierzęciem bardzo cennym, ponieważ...
Jeżeli w czasie turnieju rycerz zranił konia przeciwnika, musiał...
Kodeks rycerski
W średniowiecznych opowieściach opisywane były cechy idealnego rycerza i zasady, którymi powinien się kierować. Tworzyły one kodeks rycerski. Zgodnie z jego zasadami rycerz musiał być odważny, zaś hańbą dla niego była ucieczka z pola walki. Zwycięstwo nad bezbronnym i słabym przeciwnikiem nie przynosiło chwały. Wymagano od niego uprzejmości wobec kobiet i – w razie potrzeby – opieki nad nimi. Rycerz powinien być dzielny, wierny swemu panu, bronić wiary chrześcijańskiej, dotrzymywać danego słowa. Na kulturę rycerską składały się także: obyczaje, specjalne rytuały i ceremonie, rozrywki, turnieje rycerskie oraz herby i dewizy rodowe.
Jednym z elementów kultury rycerskiej jest również etos rycerski, czyli zbiór norm postępowania, które nakazywały mu wierność Bogu, władcy i wybrance serca. Poza tym musiał się on wykazywać: honorem, szlachetnością, sprawiedliwością, odwagą, hojnością, litością czy zdolnością do poświęceń.
Najsławniejszym polskim rycerzem jest Zawisza Czarny z Garbowa, którego Henryk Sienkiewicz uwiecznił również na kartach swojej powieści Krzyżacy. Uczestniczył on w wielu wyprawach wojennych i turniejach rycerskich. Wielką sławę przyniosło mu pokonanie w 1415 roku podczas turnieju we Francji rycerza Jana z Aragonii, którego uważano wówczas za najbardziej walecznego rycerza Europy. Zawisza Czarny był ideałem rycerza. Mężnie walczył i zawsze można było na niego liczyć. Jeśli o kimś się mówi, że można na nim polegać jak na Zawiszy, to znaczy, że jest to człowiek, który nigdy nie zawiedzie.

Rycerskie obyczaje w Krzyżakach Henryka Sienkiewicza
Przeczytaj poniższy fragment Krzyżaków Henryka Sienkiewicza i wykonaj związane
z nim ćwiczenia.
Krzyżacy (fragment)– Krzyżak – szepnął Zbyszko.
I na ten widok pomyślał, że modlitwy jego zostały wysłuchane, że Bóg w miłosierdziu swoim zsyła mu takiego Niemca, o jakiego w Tyńcu prosił, że trzeba z łaski boskiej korzystać, więc nie wahając się ani chwili – zanim to wszystko przemknęło mu przez głowę, zanim miał czas ochłonąć ze zdumienia, pochylił się w kulbacekulbace, złożył glewięglewię w pół końskiego ucha i wydawszy rodowy okrzyk: „Grady! Grady!” – ruszył co koń wyskoczy na Krzyżaka.
A tamten zdumiał się także, gdyż wstrzymał konia i nie pochylając kopii sterczącej w górę od strzemienia, patrzył przed siebie jakby niepewny, czy w niego godzą.
– Pochyl kopię! – wrzeszczał Zbyszko, wbijając żelazne końce strzemion w boki końskie.
– Grady! Grady!
Przestrzeń dzieląca ich poczęła się zmniejszać. Krzyżak, widząc, że napad wymierzony jest naprawdę ku niemu, ściągnął konia, nadstawił broń i już, już Zbyszkowa kopia miała się roztrzaskać o jego piersi, gdy naraz jakaś potężna dłoń przyłamała ją Zbyszkowi przy samym ręku jak zeschłą trzcinę, potem tażtaż sama dłoń ściągnęła cugle jego konia z tak straszliwą siłą, aż rumak zarył się wszystkimi czterema nogami w ziemię i stanął jak wkopany.– Szalony człecze, co czynisz? – ozwał się głęboki, groźny głos – w posła godzisz, króla znieważasz! [...]
– Puszczaj na Niemca! Coś za jeden? – zawołał, chwytając za rękojeść topora.
– Precz z toporem! Na miły Bóg! Precz z toporem – mówię – bo z konia zwalę! – zawołał groźniej jeszcze nieznajomy. – Obraziłeś majestat króla i pod sąd pójdziesz.Źródło: Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy, Kraków 2003, s. 37.
Napisz, z jakim zwyczajem rycerskim wiąże się zdarzenie przedstawione w powyższym fragmencie Krzyżaków .
Odwołując się do podanego fragmentu i znajomości całej lektury, wyjaśnij, dlaczego Zbyszko z Bogdańca zaatakował krzyżackiego rycerza.
Atak Zbyszka na Krzyżaka został udaremniony pod groźbą...
Przeczytaj kolejny fragment Krzyżaków Henryka Sienkiewicza i wykonaj związane
z nim ćwiczenia.
Krzyżacy (fragment)Tymczasem nadszedł dzień egzekucji. [...]
Pierwsi weszli halebardnicyhalebardnicy, za nimi szedł Zbyszko z księdzem i pisarzem. Lecz wówczas stało się to, czego się nikt nie spodziewał. Oto nagle spomiędzy rycerzy wystąpił Powała z Danusią na ręku i krzyknął: „Stój!” tak grzmiącym głosem, iż cały orszak zatrzymał się jak wkopany w ziemię. Ni kapitan, ni nikt z żołnierzy nie chciał sprzeciwić się panu i pasowanemu rycerzowi, którego codziennie widywano w zamku, a nieraz w poufnych z królem rozmowach. Wreszcie i inni, również znamienici, poczęli wołać rozkazującymi głosami: „Stój! Stój!” — pan z Taczewa zaś zbliżył się do Zbyszka i podał mu biało ubraną Danusię. Ów mniemając, że to pożegnanie, chwycił ją, objął i przycisnął do piersi — lecz Danusia, zamiast przytulić się do niego i zarzucić mu na szyję rączęta, zerwała co prędzej ze swych jasnych włosów, spod rucianego wianka, białą zasłonę i owinęła w nią całkiem głowę Zbyszka, a jednocześnie poczęła wołać z całej siły rozpłakanym dziecinnym głosem:
— Mój ci jest! Mój ci jest!
— Jej ci jest! — powtórzyły potężne głosy rycerzy. — Do kasztelana!
Odpowiedział im podobny do grzmotu krzyk ludu: „Do kasztelana! Do kasztelana!” Spowiednik podniósł oczy w górę, zmieszał się pisarz sądowy, kapitan i halebardnicy opuścili broń, albowiem wszyscy zrozumieli, co się stało.Był stary, polski i słowiański obyczaj, mocny jak prawo, znany na Podhalu, w Krakowskiem, a nawet i w innych krajach, że gdy na prowadzonego na śmierć chłopca rzuciła niewinna dziewka zasłonę na znak, że chce za niego wyjść za mąż, tym samym zbawiała go od śmierci i kary. Znali ów obyczaj rycerze, znali kmieciekmiecie, znał polski lud miejski — a słyszeli o jego mocy i Niemcy, z dawniejszych czasów w grodach i miastach polskich zamieszkali. Stary Maćko też aż zesłabł na ten widok ze wzruszenia, rycerze odsunąwszy wnet kusznikówkuszników, otoczyli Zbyszka i Danusię; wzruszony i rozradowany lud krzyczał coraz potężniej: „Do kasztelana! do kasztelana!” Tłumy ruszyły się nagle, na kształt olbrzymich wełn morskichna kształt olbrzymich wełn morskich. Kat i pomocnicy zbiegli co prędzej z pomostu.
Źródło: Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy, Kraków 2003, s. 82–85.
Nas podstawie powyższego fragmentu Krzyżaków wyjaśnij, w jaki sposób Zbyszko uniknął kary śmierci.
Przedstaw reakcję tłumu obserwującego zdarzenie związane z narzuceniem przez Danusię białej chusty na głowę Zbyszka.
Sprawdź, czy umiesz!
Odwołując się do informacji zawartych w tej lekcji oraz do znajomości powieści Krzyżacy, napisz kodeks średniowiecznego rycerza. Pamiętaj, aby rycerskie zasady sformułować w formie punktów.
Słownik
zespół wartości i zasad, wykształconych w kręgu średniowiecznej kultury rycerskiej, którymi powinien charakteryzować się idealny wojownik – w życiu i na wojnie