Przeczytaj
Nowy podział sądów
Kant, szukając odpowiedzi na pytanie, jakie muszą zostać spełnione warunki, aby poznanie miało naukową wartość, zaczyna od badania struktury sądów, gdyż to sądy właśnie składają się na wypowiadane w ramach nauki twierdzenia. Efektem tego badania jest nowy podział sądów. Pamiętamy, że Hume podzielił sądy na dwa rodzaje: sądy o faktach i sądy o relacjach między ideami. Kant przyjął ten podział za podstawę swojej klasyfikacji, ale zmienił nazewnictwo. Sądy o faktach określił mianem sądów syntetycznychsądów syntetycznych a posterioria posteriori, zaś sądy o relacjach między ideami nazwał sądami analitycznymisądami analitycznymi a prioria priori.
Zanim omówimy przykłady takich sądów, wyjaśnijmy znaczenie tych nowych nazw:
Ujmując językiem Kanta poglądy Hume’a w kwestii sądów, powiemy, że Hume uważał, iż każde zdanie syntetyczne musi być a posteriori, tzn. zdanie dodające coś nowego do naszej wiedzy musi być sformułowane na podstawie doświadczenia − nie ma innej możliwości. A priori mogą być tylko zdania analityczne, które jako czysto logiczne do doświadczenia odwoływać się nie muszą. Przy założeniu, że rozumowanie naukowe opiera się na wnioskowaniu – relacji przyczynowo‑skutkowej, a tej nie można stwierdzić w doświadczeniu – poglądy Hume’a prowadziły do sceptycznych wniosków w kwestii poznania: ludzka wiedza ogranicza się do matematyki (traktującej o pewnych relacjach między ideami), a w naukach empirycznych do sądów stwierdzających proste fakty typu „widzę zieleń”.
Język filozofii
Twórczość Kanta sprawia dużą trudność adeptom filozofii. Jednak to nie sama koncepcja jest tak zawiła, lecz język, w którym została wyrażona. Formułując swój system, Kant dokonuje charakterystycznej zmiany nazewnictwa. Krok ten był podyktowany wymogiem precyzji − lepiej posłużyć się nowymi, dobrze zdefiniowanymi pojęciami niż ryzykować użyciem już funkcjonujących, ale wieloznacznych terminów. Lektura pism Kanta to więc do pewnego stopnia nauka nowego języka. Zrozumienie znaczenia głównych pojęć gwarantuje zrozumienie Kantowskiej filozofii. Od czasów myśliciela z Królewca filozofia, obrastając w nowe pojęcia, staje się coraz trudniejsza dla laików. W większości przypadków trudność pozostaje jednak na poziomie języka.
Słownik
(łac. ‘to, co wcześniejsze [względem doświadczenia]’) każde zdanie wypowiedziane bez udziału doświadczenia
(łac. ‘to, co późniejsze [względem doświadczenia]’) każde zdanie wypowiedziane na podstawie doświadczenia.
zdanie, w którym treść orzeczenia zawarta jest logicznie w treści podmiotu gramatycznego. Innymi słowy: każde zdanie, które tylko opisuje, uwypukla treść podmiotu; Kant nazywa takie zdania „sądami wyjaśniającymi”, gdyż sądy te nie rozszerzają naszego poznania, lecz je rozjaśniają
zdanie zawierające w orzeczeniu treść, której nie ma w podmiocie, innymi słowy: każde zdanie dodające coś nowego do naszej wiedzy o podmiocie zdania, Kant nazywa takie zdania „sądami rozszerzającymi”, gdyż poszerzają one zakres naszej wiedzy
(łac. subiectivus – podmiotowy, subiectum – podmiot) odwołujący się do natury ogólnego podmiotu pogląd głoszący subiektywność czasu i przestrzeni (jako form zmysłowości) oraz substancji i przyczynowości
(łac. transcendere – wychodzenie poza granice, transcendens –przekraczający) badanie mające prowadzić do przedstawień, które przekraczają granice podmiotu i równocześnie stosują się do przedmiotów; przenośnie: pytanie o granice wszelkiego możliwego doświadczenia