Od mitów do literatury
Do dziedzictwa grecko‑rzymskiego, które zadecydowało o kształcie kultury współczesnej nam Europy (i świata), należą mity i odwołująca się do nich literatura.
Przypomnij i wypisz tytuły mitów poznanych podczas lekcji w gimnazjum.
W XX wieku pojawiła się wyraźna tendencja do odrzucania tradycji. Wśród powtarzanych haseł pojawiały się m.in. następujące: „Muzea zburzymy!” oraz „Pędzący samochód jest piękniejszy od Nike z Samotraki”. Może ci, którzy tak twierdzili, mieli rację?
Dziedzictwo antyku
Literatura wywodzi się z mitu. Znajomość wierzeń Greków i Rzymian jest zatem nieodzowna, by zrozumieć, co twórcy antyczni chcieli przekazać swoim czytelnikom, słuchaczom, widzom. Czy jednak rzeczywiście dziś powinniśmy pamiętać, kim był Zeus, co zrobił Odys, jaką słabość miał Achilles, co (podobno) powiedział Cezar do swojego zabójcy Brutusa? Czy fakt, że od upadku Rzymu upłynęło ponad piętnaście wieków, nie usprawiedliwia naszego poczucia, że ludzie żyjący w starożytności nie mają nam nic ważnego do powiedzenia?
Zdefiniujcie pojęcie tradycji, a następnie przeprowadźcie w klasie dyskusję nad powodami, dla których tradycja zasługuje na szacunek.
Zastanówcie się, czy prawdziwe jest twierdzenie: Grecy i Rzymianie żyli w zupełnie innym świecie, w ogóle nieprzystającym do naszego. Po co nam wiedza o rzeczywistości, w której nie było samochodów, kuchenek mikrofalowych, telefonów, internetu ani nawet rowerów? Sformułujcie co najmniej trzy argumenty do dyskucji na ten temat.
DuszyczkaJednym z grzechów śmiertelnych kultury współczesnej jest to, że małodusznie unika ona frontalnej konfrontacji z wartościami najwyższymi. A także aroganckie przeświadczenie, że możemy obyć się bez wzorców (zarówno estetycznych, jak i moralnych), bo rzekomo nasza sytuacja w świecie jest wyjątkowa i nieporównywalna z niczym. Dlatego właśnie odrzucamy pomoc tradycji, brniemy w naszą samotność, grzebiemy w ciemnych zakamarkach opuszczonej duszyczki.
Istnieje błędny pogląd, że tradycja jest czymś podobnym do masy spadkowej i że dziedziczy się ją mechanicznie, bez wysiłku, dlatego ci, którzy są przeciw dziedziczeniu i niezasłużonym przywilejom, występują przeciw tradycji. A tymczasem w istocie każdy kontakt z przeszłością wymaga wysiłku, pracy, jest przy tym trudny i niewdzięczny, bo nasze małe „ja” skrzeczy i broni się przed nim.
Pragnąłem zawsze, żeby nie opuszczała mnie wiara, iż wielkie dzieła ducha są bardziej obiektywne od nas. I one będą nas sądzić. Ktoś słusznie powiedział, że to nie tylko my czytamy Homera, oglądamy freski Giotta, słuchamy Mozarta, ale Homer, Giotto i Mozart przypatrują się, przysłuchują nam i stwierdzają naszą próżność i głupotę. Biedni utopiści, debiutanci w historii, podpalacze muzeów, likwidatorzy przeszłości podobni są do owych szaleńców, którzy niszczą dzieła sztuki, ponieważ nie mogą wybaczyć ich spokoju, godności i chłodnego promieniowania.
Czy Zbigniew Herbert zgodziłby się z twierdzeniem, że tradycja zasługuje na szacunek? Uzasadnij odpowiedź, przywołując odpowiednie cytaty z Duszyczki.
Wyjaśnij, jak rozumiesz wyliczone w Duszyczce pojęcia: wartości najwyższe, wzorce estetyczne, wzorce moralne. Podaj przykłady.
Wyjaśnij metaforyczne stwierdzenie, że (nieżyjący przecież od wielu lat) „Homer, Giotto i Mozart przypatrują się, przysłuchują nam”.
Dziedzictwo antyku we współczesnej literaturze polskiejDzieje recepcji antyku w kulturze polskiej na przestrzeni ostatnich sześciu stuleci – od czasów renesansu aż po wiek XX – dowodzą, iż udział tradycji starożytnej […] polegał przede wszystkim na twórczym inspirowaniu dzieł literatury, sztuki, nauki i filozofii. Wydaje się, iż powszechna świadomość tego wielkiego długu, jaki kultura polska – wraz z całym światem cywilizacji zachodniej – zaciągnęła w antyku grecko‑rzymskim, stanowi jeden z powodów szerokiego zainteresowania starożytnością w naszej epoce. […] Równie mocno i powszechne odczuwane jest przekonanie, że zachowując związki z kulturą starożytną, zachowujemy […] uniwersalny charakter naszej kultury współczesnej, jej łączność ze światem cywilizacji zachodniej wbrew różnym oficjalnym tendencjom usiłującym związek ten osłabić czy rozluźnić. […] Nie ulega wątpliwości, iż każda próba oderwania nas od antyku – a iluż takich prób byliśmy już świadkami, choćby tylko na polu oświaty – od jego języków, literatury, sztuki czy filozofii – prowadzić musi do zubożenia naszego życia umysłowego i duchowego, do spłycenia i dewaluacji wielu pozytywnych tendencji, do wyjałowienia, stagnacji i dehumanizacji kultury narodowej. […]
Inspiracja antyczna przyniosła literaturze współczesnej setki książek z pogranicza literatury pięknej, których nie sposób zaliczyć do jednej kategorii gatunkowej: mamy tu na myśli eseje literackie, prace popularnonaukowe, reportaże, wspomnienia, książki należące do tzw. literatury faktu. Prace te obejmują niemal wszystkie dziedziny starożytności grecko‑rzymskiej: od literatury, mitologii, historii, filozofii, religioznawstwa aż po sztukę i architekturę.
Czy w kwestii podejścia do tradycji grecko‑rzymskiej Stanisław Stabryła zgadza się ze stanowiskiem Zbigniewa Herberta? Uzasadnij odpowiedź.
Określ prawdziwość poniższych stwierdzeń.
Stwierdzenie | Prawda | Fałsz |
W Polsce nawiązania do antyku pojawiały się do XVIII wieku. | □ | □ |
Do dziedzin, w których widać nawiązania do antyku, należy filozofia. | □ | □ |
Współcześnie nawiązuje się do antycznej chemii. | □ | □ |
Nawiązania do antyku świadczą o przynależności Polski do kultury zachodniej. | □ | □ |
Dlaczego oderwanie współczesnej kultury od tradycji antycznej miałoby „prowadzić do zubożenia naszego życia umysłowego i duchowego”? Rozważ problem i sformułuj trzy argumenty do dyskusji.
Stanisław Stabryła w cytowanym fragmencie nie podał żadnych konkretnych tytułów dzieł sztuki. Korzystając z dowolnego źródła, znajdź i wymień trzy tytuły współczesnych tekstów kultury inspirowanych antykiem.
Mity Greków i Rzymian
Wśród osiągnięć kultury greckiej wymienia się mity. Oczywiście nie stanowią one własności mieszkańców Półwyspu Peloponeskiego. Tego typu opowieści tworzyły wszystkie ludy. Jednak najsilniej na historię kultury europejskiej (i nie tylko) wpłynęły właśnie mity Greków i Rzymian.
Przypomnijcie w klasie znane wam trzy, cztery mity greckie lub rzymskie.
Zastanówcie się i odpowiedzcie na pytania:
Czego te mity uczyły Greków lub Rzymian?
Czy wśród przedstawionych podczas lekcji mitów można znaleźć takie, które mają kilka wersji, tzn. różnią się w jakichś szczegółach?
Czy te różnice wpływają na zmianę sensu opowieści?
Uzasadnijcie swoje odpowiedzi.
Podczas wspólnej pracy spróbujcie: stworzyć definicję mitu, określić tematykę mitów.
Funkcje mitów
Mity opowiadały o pochodzeniu bogów, świata, człowieka. Pełniły kilka ważnych funkcji.
Część tych funkcji straciła już znaczenie – współcześni Grecy czy Rzymianie nie modlą się do Zeusa ani Jowisza. Nie oznacza to końca mitów. Twórcy XX i XXI wieku nadal inspirują się tymi dawnymi opowieściami, ponieważ mity są źródłem wielu archetypów i toposów.
Początki literatury i retoryki
(gr. archétypon – ʻpierwowzórʼ) – pojęcie wprowadzone przez Carla Gustava JungaCarla Gustava Junga, sięgającego do dokonań twórcy psychoanalizy – Zygmunta FreudaZygmunta Freuda, oznaczające odwieczny wzorzec zachowania, który istnieje w nieświadomości zbiorowej i dziedziczony jest w sposób „naturalny”, a odnosi się do uniwersalnych zjawisk, np. cierpienia, śmierci.
(gr. tópos – ʻmiejsceʼ) – pojęcie określające tzw. loci communes, czyli „miejsca wspólne” w kulturze; wciąż powracające motywy i tematy, wskazujące na ciągłość tradycji danej kultury, a przez swą powtarzalność ułatwiające zrozumienie „miejsca”. Do badań nad sztuką wprowadził to pojęcie niemiecki literaturoznawca Ernst Robert CurtiusErnst Robert Curtius.
W omówionych wcześniej mitach też można znaleźć archetypy i toposy. Wskaż je.
Grecy i Rzymianie zostawili nam literaturę. Warto jednak pamiętać, że dzięki nim istnieją nie tylko wielkie dzieła, ale również idea podziału literatury na rodzaje. Arystoteles – jeden z największych uczonych antyku (przez niektórych historyków kultury uznawany za najważniejszego i najwszechstronniejszego) – w swej Poetyce pisał o dramacie oraz liryce i epice (choć dwu ostatnich pojęć nie użył). To właśnie Grecy nazwali rodzaje literackie:
epika (gr. epikós – ʻepickiʼ, czyli ʻzłożony ze słówʼ),
dramat (gr. dráma – ʻdziałanieʼ),
liryka (gr. lyrikós od słowa lýra, czyli ʻliraʼ).
Nazwa liryka wywodzi się od słowa lira. Lira to instrument strunowy wynaleziony w starożytnej Grecji. Nazwa rodzaju literackiego świadczy o tym, że w antycznej Grecji utwory liryczne były śpiewane przy akompaniamencie instrumentu. Lirykę starogrecką można nazwać też meliką – wyraz ten (gr. melikós – ʻmelodycznyʼ) kojarzy się z melodią.
Grecy mieli świadomość, że podział literatury nie kończy się na wyróżnieniu rodzajów, lecz jest zdecydowanie głębszy.
LITERATURA
↓
RODZAJ
↓
GATUNEK
↓
ODMIANA GATUNKOWA
Wiele gatunków stosowanych dziś w literaturze wywodzi się z antyku.
Przyporządkuj właściwe nazwy gatunków literackich do rodzajów literackich. Skorzystaj ze Słownika terminów literackich lub innego źródła.
epos, pean, pieśń, dytyramb, tren, dramat satyrowy, anakreontyk, komedia, oda, tragedia
Epika | |
---|---|
Liryka | |
Dramat |
W życiu Greków i Rzymian wiele było sytuacji, w których należało skutecznie (ale też pięknie) przemawiać. Dotyczyło to np. spotkań na greckiej agorzeagorze lub w rzymskim senacie, uroczystości rodzinnych (np. pogrzeb), rozpraw sądowych itd. Aby osiągnąć założony skutek, uczono się przemawiania. Zapewniała to retoryka (oratorstwo). Sztukę wymowy ćwiczyli Grecy i Rzymianie (wybitne osiągnięcia mieli tu Grecy: Gorgiasz, Sokrates – potwierdza to jego mowa obrończa – oraz Arystoteles, a także Rzymianie: Cyceron, Tacyt, Kwintylian).
W następnych epokach doświadczenia antyku były punktem odniesienia: studiowano najwspanialsze mowy starożytnych retorów, a nawet (w średniowieczu) traktowano je jako podstawę jednego z kierunków studiów.
Zadaniowo
Wykorzystaj informacje podane w temacie lekcji oraz znajomość mitów i ułóż krzyżówkę, której rozwiązaniem będzie „mitologia”. Zredaguj hasła wraz z pytaniami. W razie problemów sięgnij do zamieszczonego poniżej samouczka.