Wizerunki śmierci w poezji i malarstwie przełomu XIX i XX wieku

Polecenie 1
Zapoznaj się z opisami obrazów galerii. Wynotuj motywy wiązane ze śmiercią w poezji i malarstwie przełomu XIX i XX wieku.
Zapoznaj się z opisami obrazów galerii. Wynotuj motywy wiązane ze śmiercią w poezji i malarstwie przełomu XIX i XX wieku.
R40fxioo1g14S
(Uzupełnij).
Polecenie 2

Który z prezentowanych w galerii poetyckich wizerunków śmierci uważasz za najbardziej przejmujący? Swoją odpowiedź uzasadnij. Przywołaj odpowiedni cytat.

RZbYvL3Oxkwk0
(Uzupełnij).
R1TmBSyBK1okW
Eilif Petersen, Andante. Jesienny wieczór w Ask, 1879
Źródło: domena publiczna.
1

Jesień

Późna jesień, ulubiona pora nie tylko młodopolan, ale też europejskich modernistów, często była kojarzona z czasem smutku, melancholii i rozmyślań. W malarstwie i poezji powracały jesienne pejzaże, wypełniane mroczną aurą i atrybutami kojarzonymi z czasem ostatecznego odchodzenia – śmiercią.

R1PwShiVGIKbm
Nagranie
Edmund Bieder Jesień

[…]
Kwiaty rumieńcem bladym płoną,
Powiędłe liście lecą z drzew,
Po cichu, z twarzą osmęconą,
Jak białej śmierci cichy wiew
Z rozwianym włosem w pyle złota,
Jak rój zbłąkanych nocą mew
Polami błąka się tęsknota,
A zwiędłe liście lecą z drzew…

7 Źródło: Edmund Bieder, Jesień, [w:] Justyna Bajda, Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia, Wrocław 2007, s. 452.
RlE7HK8Ys9u6S
Octavian Smigelschi, Anioł Śmierci, ok. 1892
Źródło: domena publiczna.
1

Ukojenie w śmierci

R1OrE58B2zXMl
Nagranie
Maria Bartusówna Do śmierci

Przybliż się, blada!... przybliż się, cicha!
Odsłoń twe lice spokojem piękne!
Ludzkość cię całą z trwogą odpycha.
Ja – się nie zlęknę!

Chociaż nie wierzę, by twoja ręka
Do złotych niebios wiodła podwoi,
Wierzę, że w grobie ból już nie nęka…
…Ciszą się koi!

Wierzę, że losu wściekłość bezsilna
Do walk daremnych tam już nie zbudzi,
I że… cieplejszą – ziemia mogilna
Od – serca ludzi!

8 Źródło: Maria Bartusówna, Do śmierci, [w:] Justyna Bajda, Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia, Wrocław 2007, s. 188.
Justyna Bajda Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia

Maria Bartusówna [1854–1885] należy do grona słabo już dziś pamiętanych poetów […]. Liryki [poetki] w większość ściśle wiążą się z osobistymi doświadczeniami i przeżyciami, których dostarczała jej praca nauczycielki w fatalnych warunkach wiejskich szkółek. Widać w nich poczucie osamotnienia i tragiczną świadomość losu, którego nie była w stanie zmienić.

9 Źródło: Justyna Bajda, Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia, Wrocław 2007, s. 188.
R1HBIue3C7pqZ
Stanisław Wyspiański, Dziewczynka za oknem, 1898
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
1

Okno

Re9cmuapI0QQu
Nagranie
Gustaw Daniłowski Okna

Mam cztery dziwne okna w moim domu:
Przez jedno patrzę smutnemi oczyma
Na blizkich ludzi rozprószone plemię,
Nad którem Pan Bóg błyskawicę gromu
W surowej dłoni ustawicznie trzyma.
Przez drugie widzę w mgły spowitą ziemię.
Tę dawną gwiazdę zagaszoną w błocie,
Do której żywe istnienia się tulą,
Odkąd się stała z jasnej mroczną kulą.
Plamą błądzącą w błękitnym namiocie.
Przez trzecie śledzę głąb mojego duchu
I widzę serce dzikie i podarte...
Lecz najdziwniejsze jest to okno czwarte.
Raczej nie okno, lecz framuga głucha,
Którą zamyka jakaś gęsta krata;
I tylko czasem przez szczeliny ciasne
Dochodzą oczu zarysy niejasne,
Nieznanych świateł, płynących z zaświata
Gdy trzech poprzednich zmęczą mnie widoki,
Uciekam w czwarte i źrenicą suchą
Śledzę ciekawie tajemnicze mroki.
I mam przeczucia, któremi się łudzę,
Że śmierć, co widne zatrzaśnie na głucho.
Kratę wysadzi w tej ciemnej framudze.

10 Źródło: Gustaw Daniłowski, Okna, [w:] Justyna Bajda, Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia, Wrocław 2007, s. 382.

Gustaw Daniłowski (1871–1927) był powieściopisarzem, autorem nowel i artykułów politycznych. Opublikował jeden tom poetycki, z którego pochodzi jego najpopularniejszy wiersz Okna. W utworze występuje motyw „przejścia”, który był szczególnie lubiany przez poetów symbolistów i posiadał liczne konotacje. Różnego typu bramy, drzwi albo – jak u Daniłowskiego – okna stawały się granicą między światem realnym a światem marzeń, snów, ale też między życiem a śmiercią.

R16l2BlRjh6e0
Henryk Grombecki, Stare wierzby, ok. 1923
Źródło: domena publiczna.
1

Samotne drzewo

R10c8UT3971g0
Nagranie
Henryk Zbierzchowski Wierzby w polu

Białe, bezkresne pole – pusto, szaro, mętno,
Słońce, od białych śniegów za mgłami oślepłe,
Patrzy chorą źrenicą na ugory skrzepłe,
Gdzie pod szarym całunem kona ziemi tętno.

Tylko wierzby na polu jak szkielety sterczą
W jakiejś cichej, rozpacznej pokurczone męce,
Spod śniegu zamarznięte wyciągają ręce
Z groźbą dla szarych niebios bezsilną, bluźnierczą.

Cichy, samotny cmentarz wśród śniegowych łanów
Jakiś orkan olbrzymi spadły z sinej chmury
Górą śniegu przywalił do ziemi tytanów,

Jeszcze poznać po wydmach cielsk groźne kontury
I jeszcze sterczą w niebo po minionej walce
Długie, agonią śmierci pokurczone palce.

11 Źródło: Henryk Zbierzchowski, Wierzby w polu, [w:] Justyna Bajda, Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia, Wrocław 2007, s. 516.

Sonet Henryka Zbierzchowskiego (1881–1942) należy do liryki dekadenckiej. Poeta wykorzystał w nim zabieg obrazowej ekwiwalentyzacji uczuć, czyli przywoływania opisowych obrazów, najczęściej pejzażowych, pod którymi skrywano rzeczywisty temat wierszy. Z upodobaniem opisywano puste przestrzenie, pola, cmentarze. Ich izolację i myślenie o śmierci podkreślały odpowiednio dobrane motywy, na przykład – jak u Zbierzchowskiego – zmurszałe konary starych wierzb w zimowej aurze.

RkoKNxKKfOzlr
Lovis Corint, Rekonwalescentka, 1890
Źródło: domena publiczna.
1

En grisaille

RY0Ph3veA21zN
Nagranie
Maryla Wolska En grisaille

Widziałem ciebie na białym posłaniu
Z twarzyczką dziecka cierpiącą i smutną,
I taką bladą jak to białe płótno,
Widziałem ciebie na białym posłaniu.

[…]

Kwitnące lilie stały koło ciebie
Jak duchy wspomnień twoich, takie czyste,
Wznosząc ku tobie swe twarze śnieżyste
Kwitnące lilie stały koło ciebie.

Źrenic twych czarnych niezgłębione tonie
Ciemniały z bieli, skarżąc się bez głosu
Na okrucieństwo czy igraszkę losu...
Źrenic twych czarnych niezgłębione tonie.

Tak cię widziałem raz ostatni w życiu,
Usypiającą, bladą i bezsilną,
Już wtedy tylko wizją zamogilną,
Tak cię widziałem raz ostatni w życiu...

12 Źródło: Maryla Wolska, En grisaille, [w:] Justyna Bajda, Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia, Wrocław 2007, s. 412.
Justyna Bajda Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia

Plastyczny chwyt en grisaille polega na modelowaniu bryły jedynie w skali szarości (malarstwo, płaskorzeźba). W wierszu kontrastują z sobą plamy bieli i czerni, a cała opisana sytuacja dotyczy balansowania na granicy życia i śmierci: „[…] szarość, stan beznadziejnego zawieszenia między bielą a czernią, oddaje atmosferę beznamiętnego oczekiwania i niemocy wobec nadchodzącego kresu”.

13 Źródło: Justyna Bajda, Poezja drugiej połowy XIX wieku (pozytywizm – Młoda Polska). Antologia, Wrocław 2007, s. 412.
1
Ćwiczenie 1

Opisz wyraz twarzy, jaki łączy sportretowane na obrazach osoby. O czym on świadczy?

Opisz, co według ciebie łączy sportretowane na obrazach osoby?

R40fxioo1g14S
(Uzupełnij).
1
Ćwiczenie 2
Na podstawie opisów obrazów spróbuj scharakteryzować nastrój, który panuje na płótnach.
Na podstawie opisów obrazów spróbuj scharakteryzować nastrój, który panuje na płótnach.
R40fxioo1g14S
(Uzupełnij).

Słownik

en grisaille
en grisaille

(fr. gris – szary)