Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Polska Winkelriedem narodów Europy

Kordianie Juliusz Słowacki jasno i dobitnie określił swój stosunek do trudnej historii narodu polskiego. Swoje idee zamanifestował m.in. poprzez słowa, jakie główny bohater jego dramatu romantycznego wypowiedział na szczycie góry Mont Blanc: Polska Winkelriedem NarodówwinkelriedyzmPolska Winkelriedem Narodów.

RbhoW5Bt7Bh6t
Źródło: Théodore Rousseau, Burza z piorunami nad Mont Blanc, 1834.
Eligiusz Szymanis "Kordian" z perspektywy filozofii genezyjskiej

Słowacki był bowiem daleki od idealizacji narodu. Stąd nie trzeba było w jego dramacie borykać się z dylematem, czy „Chrystus narodów” może być , jak lawa”, co to „plugawa z wierzchu”. Narodowe doświadczenie postrzegał autor Kordiana jako jedno z wielu w łańcuchu dziejów. Brutalnie informował, że spełnienie dziejowego posłannictwa nie zapowiada nagrody, nie prowadzi do zmartwychwstania. Różnica między Polską - „Chrystusem narodów” a Polską - „Winkelriedem narodów” była zasadnicza. Winkelried nie był wszak Bogiem. Nie miał zmartwychwstać w ciele za trzy dni. Śmierć kończyła jego misję. Podobnie stać się miało z narodem, który wypełnił swoje zadanie w historii. Klęska powstania w koncepcji Mickiewicza była ceną za szczególne miejsce w dziejach. W koncepcji Słowackiego stawała się czystą ofiarą. Nie gwarantowała niczego w zamian.

2 Źródło: Eligiusz Szymanis, "Kordian" z perspektywy filozofii genezyjskiej, „Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza” 1999, nr 34, s. 48.

Program Słowackiego postulował więc czynną walkę o niepodległość Polski oraz o wyzwolenie innych narodów Europy spod panowania absolutyzmuabsolutyzmabsolutyzmu, co wiąże się zawsze z poświęceniem własnego życia (np. plan Kordiana, żeby zabić samego cara, co było pomysłem jawnie samobójczym).

Eligiusz Szymanis "Kordian" z perspektywy filozofii genezyjskiej

Nie przypadkiem alegoryczną figurą narodowych losów stał się właśnie Winkelried. Był on niewątpliwie heroicznym bojownikiem. Wziął na siebie uderzenia skierowane na innych, poświęcił się. Takich bohaterów można jednak w historii każdego narodu znaleźć bardzo wielu. Sięgnięcie do historii Szwajcarii i do postaci stosunkowo mało znanej eksponuje właśnie ten aspekt. Winkelried to bohater, ale bohater jeden z wielu. Uczynienie z niego figury narodowego losu wskazywało na zasadniczą odmienność propozycji historiozoficznej Słowackiego od Mickiewiczowskiego mesjanizmumesjanizmmesjanizmu. W późniejszej teorii genezyjskiej wielkie cywilizacje i narody upadać będą jako odrzucone przez ducha, wykorzystane już, a więc niepotrzebne formy. Wizja historii w Kordianie niebezpiecznie zbliża się do tych konstatacji.

3 Źródło: Eligiusz Szymanis, "Kordian" z perspektywy filozofii genezyjskiej, „Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza” 1999, nr 34, s. 49.

Polemika z Adamem Mickiewiczem

Warto pamiętać, że Kordian został napisany wiele miesięcy po całkowitym fiasku powstania listopadowego. Na wygnaniu w dziesiątkach miast Europy (m.in. w Genewie, gdzie powstał dramat Słowackiego), bez możliwości szybkiego powrotu do Polski znalazło się tysiące polskich uczestników walk. Ogólne nastroje na obczyźnie były bardzo negatywne.

Eligiusz Szymanis "Kordian" z perspektywy filozofii genezyjskiej

Poróżnione emigracyjne frakcje obrzucały się oskarżeniami o spowodowanie narodowej tragedii. Sposób myślenia o niedawnej klęsce usiłowały kształtować dzieła Adama Mickiewicza: Dziadów część IIIKsięgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego, które zrozpaczonym emigrantom podsuwały możliwość przemienienia militarnej klęski w etyczne i historiozoficzne zwycięstwo. Zadziwiający z dzisiejszego punktu widzenia pomysł, aby Polskę uznać za Chrystusa narodów i nadać jej doświadczeniom wymiar ewangeliczny, był dla szlacheckich oficerów, którzy teraz w obcym kraju stawać musieli częstokroć w kolejkach po darmowe posiłki, jedyną szansą na nadanie sensu własnej sytuacji. Ludzie, którym z ziemiańskich dworów i salonów Warszawy przyszło się przenieść do zakładów opiekuńczych w miasteczkach Europy zachodniej, gotowi byli uwierzyć we wszystko, co ratowało przed popychającą do samobójstw beznadziejnością. Stąd w mesjaniczne objawienia Mickiewicza wierzono bez zastrzeżeń lub uznawano je za piękną metaforę, obrazującą etyczny wymiar narodowego doświadczenia.

4 Źródło: Eligiusz Szymanis, "Kordian" z perspektywy filozofii genezyjskiej, „Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza” 1999, nr 34, s. 46–47.

Przy tak skomplikowanym, a wręcz rozpaczliwym kontekście historyczno‑społecznym Słowacki zdecydował się jednak w Kordianie na ostrą polemikę z mickiewiczowską wizją narodową, mającą przecież pokrzepić serca i ukoić ból zrozpaczonych rodaków. Autorem Balladyny kierowały także osobiste pobudki, gdyż w III części Dziadów Mickiewicz przedstawił jego ojczyma – Augusta Ludwika Becú (postać historyczną), jako jawnego zdrajcę ojczyzny, wiernego poddanego cara oraz zausznika Nowosilcowa (namiestnika carskiego w Polsce). Oprócz oburzenia, Słowackim kierowało również, jak niemal każdym Polakiem na obczyźnie, rozgoryczenie klęską narodowego zrywu.

RFgylBXBtUxl5
Źródło: Konrad Grob, Śmierć Winkelrieda, XIX wiek, domena publiczna.

Już pierwsi czytelnicy Kordiana dostrzegali w tym utworze polemikę z Mickiewiczem, a zwłaszcza z Dziadami. Widzieli podobieństwo budowy obu dramatów. Każdy z nich osnuty jest wokół losów młodego mężczyzny, a centrum obydwu biografii stanowi przemiana bohatera, który otrząsa się z melancholii i postanawia poświęcić się za naród. Na tym tle wybijają się istotne różnice. Odmienne są przyczyny osobistych cierpień Gustawa i Kordiana, a ich przemiany mają różny charakter – gdy Gustaw przyjmuje imię Konrada, przeżywa duchową metamorfozę, natomiast monolog Kordiana na Mont Blanc (wyraźne nawiązanie do Wielkiej Improwizacji) świadczy jedynie o zmianie nastroju bohatera.

Krzysztof Biliński "Kordian" i szatańska wizja dziejów

Kordian Juliusza Słowackiego należy bezsprzecznie do arcydzieł polskiego romantyzmu. Literacka wartość utworu, poznawana w dotychczasowych odczytaniach, zwracała na siebie uwagę przez łączenie biografii tytułowego bohatera z samym pisarzem, polemiką z Adamem Mickiewiczem, niezwykle ważnym elementem walki narodowowyzwoleńczej, wreszcie osadzeniem w wieloaspektowych dążeniach epoki, w której żył autor.

C2 Źródło: Krzysztof Biliński, "Kordian" i szatańska wizja dziejów, „Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 34” 1999.

Parodia i szyderstwo

Rz8jJE77M442D1
Obraz przedstawia jedną ze scen z dramatu Kordian Juliusza Słowackiego. To zebranie mężczyzn, spiskujących przeciwko władzy carskiej w podziemiach katedry świętego Jana w Warszawie. Mężczyźni, skupieni w niewielkich grupach toczą ze sobą rozmowy. W lewej części obrazu za ołtarzem siedzi siwowłosy mężczyzna, ma zawiązane oczy.
Źródło: Leon Piccard, Spisek koronacyjny przed 1917. Obraz przedstawia scenę z Kordiana Juliusza Słowackiego – zebranie spiskowców w podziemiach katedry św. Jana., Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 4.0.

Polemiczność dramatu Słowackiego wobec dzieła Mickiewicza można zauważyć między innymi w parodystycznych nawiązaniach. Niektóre wątki potraktowane zostały prześmiewczo. Na przykład scenę monologu na Mont Blanc można odczytać jako parodięparodiaparodię Wielkiej Improwizacji, zwłaszcza gdy zwrócimy uwagę na śmieszną, nawet w konwencji romantycznej, usłużność Chmury przenoszącej bohatera do Polski. Słowacki w całym dramacie gra tonami powagi i niepowagi, sięga po ironięironia romantycznaironię oraz szyderstwo. Ów ironiczny i szyderczy ton pojawia się chociażby w scenie dialogu Kordiana z papieżem.

Juliusz Słowacki Kordian Akt III, scena VI

KORDIAN

Słuchaj! powiedz szczerze,
Czy nie widziałeś nigdy człowieka? anioła?
Co swe cierpienia ludom przynosi w ofierze,
I gromom spadającym wystawia cel czoła,
I śmierć za Zbawiciela ponosi przykładem
Za lud cierpiąc...

DOKTOR

Ten człowiek szedł tu moim śladem.
Zawołam go.
Woła dwóch waryjatów, jeden z nich trzyma rozkrzyżowane ręce, drugi jedną rękę podniesioną ma do góry.

Dwóch widzisz, za lud cierpią oba;
A jak cierpią, powiedzą; abyś sam ocenił...
do waryjata z rozkrzyżowanymi rękoma

Bracie! powiedz mi, coś ty za wielka osoba?

PIERWSZY WARYJAT
Jam nie osoba, jam się dawno w krzyż zamienił.
Ja byłem krzyżem w Chrystusa męce,
Do mnie zmarłego przybili;
A jam go zamiast ćwieków unosił za ręce,
Jak małe dziécię, gdy kwili.
Jestem krzyżem; gdy papiéż daje krzyża drzewo,
Nie wierzcie! ja mam nogi, rękę prawą, lewą,
Nic ze mnie nie ubyło, niech kto części liczy...
Smutnie mówi odchodząc.

Boże! odwróć ode mnie ten kielich goryczy.

DOKTOR
do Kordiana

Widzisz, on się poświęcił za lud.

KORDIAN

Zwaryjował!...

DOKTOR
do waryjata z podniesioną ręką

A ty, czemuś tak ręką w niebo wygórował?...

DRUGI WARYJAT

Ciszéj mów! nieba sufit lazurowy
Trzymając na téj dłoni, zasłaniam świat cały.
Niebo, słońce, księżyc biały,
Chcą upaść ludziom na głowy;
Lecz ja stoję pod nieba nachylonym stropem,
Znużony, tęskny, bezsenny.
Módlcie się do mnie, jam zbawca codzienny,
Zasłaniam ludy przed nieba potopem...
Spijcie, ludzie! dobréj nocy!
Odchodzi.

C1 Źródło: Juliusz Słowacki, Kordian Akt III, scena VI, [w:] tegoż, Utwory wybrane, t. 1, Warszawa 1969.

Słownik

absolutyzm
absolutyzm

(z łac. absolutus – zupełny, bezwzględny) – system polityczny panujący w wielu państwach Europy głównie pomiędzy XVI a XIX w., w ramach którego monarcha sprawował nieograniczoną i niepodlegającą jakiejkolwiek kontroli władzę

ironia
ironia

(gr. eironeía – przestawianie, pozorowanie) – figura stylistyczna polegająca na celowo wprowadzanej sprzeczności między przekazywaną informacją a jej znaczeniem ukrytym; wyróżnia się trzy podstawowe rodzaje ironii: retoryczną, sokratejską i romantyczną; bywa trudna do zidentyfikowania, nie można identyfikować z kłamstwem i sarkazmem

ironia romantyczna
ironia romantyczna

(gr. eironeía – przestawianie, pozorowanie) – pojęcie stworzone przez niemieckiego filozofa Friedricha Schlegla (1772–1829), zgodnie z którym każdy akt twórczy traktowany jest jako gra między twórcą a czytelnikiem, w utworze literackim zaciera się więc granica między tym, co rzeczywiste a wykreowane; w ironicznej postawie ironisty dominuje subiektywizm ze względu na sytuację polityczną w polskim romantyzmie teoria ironii romantycznej nie cieszyła się popularnością, a jako jeden z nielicznych romantyków wykorzystywał ją Juliusz Słowacki, np. w poemacie dygresyjnym Beniowski i niektórych dramatach np. Balladynie, KordianieFantazym

mesjanizm
mesjanizm

(hebr. māšîaḥ – pomazaniec, namaszczony; Mesjasz + -izm) – w kulturze polskiej nurt literacki, filozoficzny i religijny, zapoczątkowany w pierwszej połowie XIX wieku, zgodnie z którym ciemiężony przez trzech zaborców naród polski, uznawany za Mesjasza narodów, przez swoje cierpienie i męką zbawi całą ludzkość i przywróci wolność narodom europejskim; pogląd ten został utrwalony w Dziadach cz. III Adama Mickiewicza

parodia
parodia

(gr. parōidía; pará – obok; ōidḗ – pieśń) – naśladowanie stylu, gatunku w celu jego ośmieszenia

winkelriedyzm
winkelriedyzm

– nurt ideowy epoki romantyzmu, którego nazwa wywodzi się od Arnolda Winkelrieda – legendarnego bohatera walk o wolność Szwajcarii toczonych z Austrią. Jego bohaterski czyn w czasie bitwy pod Sempach w 1386 roku umożliwił rodakom zwycięstwo. Winkelried skierował na siebie atak wroga, dzięki czemu spowodował wyłom w jego szeregach. Winkelriedyzm kwestionował bierne męczeństwo, podkreślając sens czynnej walki z wrogiem