Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Topos Fortuny

Antyk grecko‑rzymski to jeden z głównych filarów kultury światowej. Był on też źródłem inspiracji dla twórców renesansowych, co poświadczają m.in. obecne w ich dziełach nawiązania do motywów wywodzących się ze starożytnej sztuki, literatury i filozofii. Do szczególnie często przywoływanych należy topostopostopos Fortuny, wykorzystywany m.in. w utworach podejmujących tematykę filozoficzną i opisujących zalecany lub krytykowany model życia. O tym, jaką postawę przyjąć wobec Fortuny postrzeganej jako uosobienie siły, która jest przewrotna i w bezlitosny sposób bawi się człowiekiem, pouczali zarówno zwolennicy stoicyzmustoicyzmstoicyzmu, jak i ci twórcy, którzy zalecali ideały epikurejskieepikureizmepikurejskie. Topos Fortuny wykorzystywano też przy okazji rozważań na temat wolnej woli czy podlegania człowieka takim siłom jak fatumfatumfatum.

Fortuna a Opatrzność

Jacek Sokolski Bogini – pojęcie – demon. Fortuna w dziełach autorów staropolskich
R1Ald97EpV3sv1
Hans Sebald Beham, Fortuna, 1541. Zwróć uwagę na atrybuty przedstawionej postaci: koło i trzcinę.
Źródło: domena publiczna.

Mało było pojęć, którymi w dawnym piśmiennictwie posługiwano sie równie chętnie w rozważaniach nad istotą kondycji ludzkiej, jak pojęciem fortuny. Wpływ na bieg życia ludzkiego przypisywano również innym czynnikom, oczywiście przede wszystkim Bogu, ale także na przykład miłości czy fatum, Fortunie jednak jako personifikacjipersonifikacjapersonifikacji samej przypadkowej zmienności, należy przyznać pod tym względem miejsce szczególne. [...]

Z niewiele znaczącej bogini opiekującej się kobietą w połogu miała z czasem Fortuna przekształcić we wszechwładną szafarkę dobrych i złych losów. Przeobrażeniom tym towarzyszyło stopniowe przejmowanie cech i atrybutów greckiej TycheTycheTyche [...]. Duży wpływ miało na to niezwykłe powodzenie niektórych wybitnych jednostek (takich jak choćby Aleksander Wielki), ich zawrotne kariery zakończone niekiedy gwałtownym i nieprzewidzianym upadkiem. Zakres władzy przypisywanej przez starożytnych Tyche‑Fortunie był bardzo szeroki i obejmował wszystkie właściwe dziedziny ludzkiego życia; Fortunie podlegali nawet sami bogowie. Jednak mimo że potęga bogini wzrastała w sposób tak wyraźny, miejsce zajmowane przez nią w tradycyjnie utrwalonej hierarchii bóstw nie ulegało zasadniczej zmianie i nigdy nie wymieniano jej pośród dwunastki najbardziej poważanych mieszkańców Olimpu. [...] Tę zastanawiającą sprzeczność między potęgą Fortuny a jej poślednim miejscem w świecie bogów szczególnie mocno podkreślali pisarze chrześcijańscy, czyniąc z niej argument przeciw wyznawcom ślepego losu. Przykładów takiego rozumowania dostarcza choćby św. AugustynAugustynAugustyn:

„W każdym razie, jakem powiedział, sama tylko Fortuna – zdaniem tych, którzy przypisują jej największe znaczenie – jest panią wszystkiego i raczej wedle swego widzimisię aniżeli wedle sprawiedliwości użycza wszystkim bytom rozgłosu lub pogrąża je w zapomnieniu. Jeżeli nawet w stosunku do bogów miała ona moc taką, [...] to powinna była zajęć wśród  bóstw szczególnie wybitne miejsce, skoro wobec tych samych bóstw sprawuje tak wybitną władzę.

A jeżeli tam się dostać nie mogła, to czyż wypada myśleć coś innego niż to, że sama Fortuna miała przeciwną fortunę? Jest tedy swoim własnym wrogiem, jeżeli dając sławę innym, nie dała jej sobie samej”.

[...]

Samo pojęcie fortuny zostało więc poddane krytyce już przez pierwszych pisarzy chrześcijańskich, pozostawało ono bowiem w całkowitej sprzeczności z nową formacją światopoglądową, którą pisarze ci reprezentowali. [...] Augustyn, który w swoich pismach poświęcił temu problemowi szczególnie dużo miejsca, w sposób zupełnie świadomy prowadził walkę z pewnym typem popularnej filozofii życiowej [...]. Bardzo charakterystyczną wypowiedź dotyczącą dialogu Przeciw AkademikomPrzeciw akademikomPrzeciw Akademikom znajdujemy w Sprostowaniach:

„Jednak w tych trzech księgach nie podoba się mi się, iż tylokrotnie używałem nazwy »los«. [...] Wprawdzie tak napisałem, jednak przykro mi, że w taki sposób określiłem tam los, skoro widzę, iż ludzie mają ten okropny zwyczaj, że kiedy powinno się powiedzieć: Bóg tak chciał – powiadają: tak chciał los”.

Oczywiście, chrześcijanie również dostrzegali nietrwałość ludzkiego szczęścia, a także fakt, iż nieszczęścia spotykają zarówno dobrych i złych. Ale ze skojarzenia ze sobą tych dwóch spostrzeżeń nie wyciągali wniosku, że dobry lub zły los spotykający człowieka jest dziełem przypadku. W historii Starego i Nowego Testamentu przypadek nie odgrywa właściwie żadnej roli. Wszystko dzieje się tu zgodnie z wolą Bożą

1 Źródło: Jacek Sokolski, Bogini – pojęcie – demon. Fortuna w dziełach autorów staropolskich, Wrocław 1996, s. 11–14.

Fortuna – Okazja

Jacek Sokolski Bogini – pojęcie – demon. Fortuna w dziełach autorów staropolskich

Fortuny nie kojarzono wyłącznie z grecką boginią sprawiedliwości, czyli Tyche. „Już średniowiecze, a może nawet późny antyk, do pewnego stopnia utożsamił ze sobą dwa bóstwa: Fortunę i OccasioOccasioOccasio. Utożsamienie to było tak widoczne, że niektórzy badacze mówią dziś nawet po prostu o Fortunie‑Occasio.

Nie ulega wątpliwości, że z tej pary Fortuna była bóstwem dawniejszym, chociaż nie od razu stała się ona boginią losu i powodzenia. Początkowo [...] należała ona do grupy bóstw opiekujących sie porodem. Dopiero później, zwłaszcza od momentu utożsamienia się z grecką Tyche stała się Fortuna bóstwem bardziej „filozoficznym” czy abstrakcyjnym. Podobnym bóstwem była Occasio, bogini sprzyjającego czasu, której greckim odpowiednikiem był KairosKairosKairos. [...]

Ostateczny kształt, w jakim Occasio występuje w literaturze szesnastego i siedemnastego wieku, nadał [...] późnorzymski poeta AuzoniuszAuzoniuszAuzoniusz, w nawiązującym zresztą wyraźnie do wiersza PoseidiposaPoseidiposPoseidiposa epigramie In simulacrum Occasionis et PoenitentiaeIn simulacrum Occasionis et PoenitentiaeIn simulacrum Occasionis et Poenitentiae [...]. Auzoniusz przedstawia Occasio stojącą na kole, czy raczej kółku [...]. Tak też wyobrażać sobie będą tę boginię wszyscy niemal autorzy epok późniejszych. Nawet w zbiorze AlciategoAlciatiAlciatego [...] oglądamy Occasio stojącą na kole leżącym na falach morza. Nie trzeba chyba podkreślać, jak bardzo taki wizerunek zbliża ją do przedstawień Fortuny. [...] W samej idei fortuny przejawia się przekonanie o nietrwałości ziemskiego szczęścia, kult Occasio był tylko konsekwencją tego przekonania, zawierającą w sobie wyraźne wskazanie: „chwytaj dzień”.

2 Źródło: Jacek Sokolski, Bogini – pojęcie – demon. Fortuna w dziełach autorów staropolskich, Wrocław 1996, s. 93–97.

Fortuna w powiedzeniach i przysłowiach

RDSUzhvM9sv9w1
Antyczne wyobrażenie Fortuny z rogiem obfitości.
Źródło: dostępny w internecie: Wikipedia, licencja: CC BY-SA 3.0.
Julian Krzyżanowski Mądrej głowie dość dwie słowie. Tom 1. Trzy centurie przysłów polskich

Posługujemy się dzisiaj powszechnie zwrotami w rodzaju „ślepy los”, „ślepy przypadek”, „ślepy traf”. Przykłady są tu tak pospolite, iż w każdym słowniku znaleźć je można. Mają one wskutek tego swe odpowiedniki w świecie przysłów [...]. Różnorodność ta pochodzi stąd, iż dawna polszczyzna pojęcie „losu” czy „przypadku” wyrażała rzeczownikami bądź zapożyczonymi z łaciny w ich brzmieniu oryginalnym, jak „Fortuna” lub „Okazja”, bądź z niej przełożonymi, jak na »okazji« oparta „Pogoda”, bądź przejętymi z innych języków, jak zapomniany dzisiaj „Trefunek”trefunek„Trefunek” lub wreszcie „Los”, przy czym obydwa te wyrazy wywodzą się z niemieckiego.

Wyrazom łacińskim towarzyszyły zwykle wyobrażenia plastyczne, uzmysławiające i udostępniające ich treść pojęciową [...]. Przykładem może tu być RejRejRej Źwierciadło, gdzie już na kartach początkowych Żywota człowieka poćciwego, jako ilustrację do rozdziału „Jako cnota z rozumem i fortuna roznemi gościńcy chodzą”, na tle otoczonej górami zatoki morskiej widzimy dwie postaci w koronach na głowie, uczonego króla (Rozum) i jego towarzyszkę (Cnotę); za nimi w głębi kroczy wsparta na kole młoda kobieta z długimi włosami i przepaską na oczach; jedną ręką podtrzymuje koło, w drugiej ma torebkę, z której wysypuje na ziemię monety, skwapliwie zbierane przez trzech idących za nią ludzi. Torebka ta to znany z naszego przysłowia „mieszek Fortunatów”. I koło, jedno zamiast dwu, i zawiązane oczy są symbolami chwiejności, niestałości, przypadkowości względów, którymi Fortuna darzy swych chwilowych wybrańców.

W krainie przysłów odpowiednikami wyobrażeń ukazanych na ilustracji są: „Fortuna kołem się toczy”, co rozwinięto w dwuwiersz: „Fortuna kołem sie toczy, Jednemu wstecz, drugiemu w oczy” lub „Fortuna toczy się kołem, Kto dziś górą, jutro dołem” [...]. Źródłem w obydwu wypadkach jest łacińskie Fortunae rota. [...] Drugą cechę Fortuny wskazuje przysłowie: „Fortuna, choć ślepa, przecie ludźmi kieruje” [...] Ponieważ zaś już u schyłku średniowiecza stawiano u nas znak równości między wyrazami „Fortuna‑Szczęście” [...] nie dziwią przysłowia [...]: „Szczęście kołem się toczy” oraz „Szczęście ślepe”. Po łacinie brzmi to Fortuna caeca est.

[...] Czytamy jeszcze: „Łapaj fortunę z przodu, z tyłu nie masz za co”, [...] „Pogoda była z tyłu łysa, z przodu ją brać trzeba« oraz „Okazja z tyłu łysa, z przodu ją brać trzeba”. Wszystkie te trzy wypadki znane są czytelnikom Reja i Kochanowskiego i dzięki temu doczekały się poprawnego wyjaśnienia. Rej mianowicie w Źwierzyńcu ma epigram pt. Occasio to jest trefunk, zaczynający się tak oto:

Okkazyją podobno trefunkiem może zwać.

Tę z tyłu obłysiałą kazali malować [...].

Źródło epigramu Reja T. SinkoT. SinkoT. Sinko odnalazł w Antologii greckiejAntologia greckaAntologii greckiej [...]. Czytamy tam wierszyk poety aleksandryjskiego Posejdipposa o posągu Kajrosa, dziele znakomitego rzeźbiarza Lizyppa. Zapytany o swe emblematy Kajros (po łacinie zwany Occasio, Stosowną chwilą, co u nas oddawano wyrazami „Pogoda” lub „Przygoda”) wyjaśnia swą łysinę słowy: „Bo kogo na swych nogach raz wyminę, ten mię z tyłu nie złapie, choćby pragnął bardzo”.

3 Źródło: Julian Krzyżanowski, Mądrej głowie dość dwie słowie. Tom 1. Trzy centurie przysłów polskich, Warszawa 1960, s. 161–163.
Tyche
Augustyn
Przeciw akademikom
Kairos
Auzoniusz
Poseidipos
In simulacrum Occasionis et Poenitentiae
Alciati
Rej
T. Sinko
Antologia grecka
trefunek

Słownik

epikureizm
epikureizm

prąd filozoficzno‑etyczny zapoczątkowany przez Epikura (w 306 r. p.n.e. założył szkołę w Atenach, zwaną ogrodem Epikura); w myśl tej doktryny w życiu powinno się zaspokajać tylko naturalne, niezbędne do życia potrzeby i tylko z nich czerpać przyjemność (tzw. hedonizm umiarkowany); według Epikura życie kończy się na ziemi, dlatego należy wyzbyć się lęków przed śmiercią oraz unikać cierpienia

fatum
fatum

siła wyznaczająca bieg wydarzeń, los (zazwyczaj zły)

Occasio
Occasio

rzymska bogini sprzyjającego czasu; ukazywano ją jako kobietę stojącą na kuli i mającą wygolony tył głowy

personifikacja
personifikacja

(łac. persona – osoba = facio – czynię) środek stylistyczny polegający na przypisywaniu przedmiotom, zjawiskom, pojęciom abstrakcyjnym cech ludzkich; też: przedstawianie w postaci ludzkiej pojęć, zjawisk przyrody itp.

stoicyzm
stoicyzm

(gr. he stoa he poikile) postawa życiowa i intelektualna rozpowszechniona przez szkołę stoików, którą założył Zenon z Kition; celem postawy stoickiej jest życie zgodne z cnotą, pojmowaną jako harmonia rozumnych działań człowieka, opartych na porządku racjonalnej natury; cechuje ją stała samoświadomość i odczuwanie siebie jako cząstki kosmosu, spokój wewnętrzny, opanowanie emocji, kierowanie się rozumem; nazwa nurtu pochodzi od greckiego określenia „brama malowana”

topos
topos

(gr. tópos koinós, łac. locus communis - miejsce wspólne) powtarzający się motyw, występujący w obrębie literatury i sztuki zbudowany na fundamencie dwu wielkich tradycji śródziemnomorskich: antycznej i biblijno‑chrześcijańskiej. Wskazuje na jedność, ciągłość kulturową danego kontynentu czy na istnienie pierwotnych wzorców myślenia człowieka. Topos budowany jest na zasadzie obrazu mającego na celu opis jakiejś sytuacji (topos tonącego okrętu w Kazaniach Skargi)