Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
1
Pokaż ćwiczenia:

Teksty do ćwiczeń

Mikołaj Rej Żywot człowieka poczciwego

Abowiem patrzaj, jako cnota, rozum a fortuna daleko różnemi gościńcygościńcygościńcy od siebie ciągną, także im też różnego starania i różnych gospód potrzeba. Bo fortuny trzeba żeglarzowi, oraczowi, furmanowi, także i każdemu rzemięśnikowirzemięśnikrzemięśnikowi, kto się ją para albo kto jej szuka. Ale człowiek umysłu wielkiego, który sobie przypadki tytyty fortuny lekce waży, bo ty za cnotą a za rozumem skakać muszą, jedno iż puści na rzeczy rozważne, na rzeczy sobie na potem i ojczyźnie swej potrzebne, a z czasem przypadłez czasem przypadłez czasem przypadłe, a z daleka jako orzeł z góry wszytko, co się ku czemu ściągaco się ku czemu ściągaco się ku czemu ściąga, przepatruje, już on mało sobie tych drobnych wypadków od świata i od fortuny waży, a mało się na to rozmyśla. Już się jednojednojedno o to stara, jakoby nie jedno sobie, ale wszytkim wedle stanu każdego godnym a potrzebnym mógł być. [...]

Bo już takiemu, kto już tak statecznie umysł swój zafarbuje, wszytko mu za jedno: szczęście i nieszczęście: tak mu się między różami ukłaść i usnąć, jako i między pokrzywami albo piołunem. Obudzi się, ano myśl ona wspaniała, jako orzeł ku górze, wszytko bujaćbujaćbujać chce, a żadnej inej rzeczy więcej na pieczy nie ma, jedno to napilniej, coby cnotę a rozum ucieszyło. [...]

Także mądry a roztropny człowiek, gdy co rozważnego a statecznego zacząć ma, pirwej ma uważać sobie cel, do którego celu on się jego zaczęty umysł pociągać ma, aby darmo a na wiatr nie strzelił, albo iżby leda czego w swym poważnym umyśle darmo nie malował.

4 Źródło: Mikołaj Rej, Żywot człowieka poczciwego, t. 1, Warszawa 1903, s. 77–79.
Mikołaj Rej Wizerunk własny żywota człowieka poczciwego

Albowiem tak Fortuna swe koła obraca,
Ni sama wzwiewzwiewzwie, bo ślepa, gdzie kogo namaca,
Że ony zacne domy tak jako mgła schodzą,
A zasię podłe stanypodłe stanypodłe stany k zacnościam przychodzą.

5 Źródło: Mikołaj Rej, Wizerunk własny żywota człowieka poczciwego, oprac. W. Kuraszkiewicz, H. Kapełuś, Wrocław 1971, s. 442.
Mikołaj Rej Źwierciadło

Fortuna zawżdy na kole się toczy,
A z tym na zdradzie, z kim napiękniej w oczy.
Fortuna prędko rada się odmieni:
Uźrzysz go w szarzyszarzyszarzy, co chodził w zieleni.

6 Źródło: Mikołaj Rej, Źwierciadło, t. 2, Kraków 1914, s. 260.
Jan Kochanowski Na Fortunę (Fraszka I 86)

W tym się Fortuny radzić nie potrzeba,
Chowaj swe dobrze, coć Bóg życzyłżyczyćżyczył z nieba.
A kiedy będziesz miał pogodępogodapogodę na co,
Łapaj jej z przodkuz przodkuz przodku, z tyłu nie masz za co.

fras2 Źródło: Jan Kochanowski, Na Fortunę (Fraszka I 86), [w:] tegoż, Fraszki, Wrocław 2008.
Jan Kochanowski Do fraszek (Fraszka III 29)

Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje,
W które ja wszytki kładę tajemnice swoje;
Bądź łaskawie Fortuna ze mną postępuje,
Bądź inaczej, czego snadź więcej się najduje.
[…]

do Źródło: Jan Kochanowski, Do fraszek (Fraszka III 29), [w:] tegoż, Fraszki, Wrocław 2008, s. 134.
Jan Kochanowski Pieśń II 3

Nie wierz Fortunie, co siedzisz wysokosiedzieć wysokosiedzisz wysoko,
Miej na pośledniepośledniepoślednie koła pilne oko:
Bo to niestała pani z przyrodzeniaz przyrodzeniaprzyrodzenia,
Często więc rada sprawy swe odmieniaczęsto [...] odmieniaCzęsto więc rada sprawy swe odmienia.

Nie dufaj w złoto i w żadne pokładypokładypokłady,
Każdej godziny obawiaj sie zdrady;
Fortuna, co da, to zasię wziąć może,
A u niej żadna dawnośćdawnośćdawność nie pomoże.

A ci, co z tobą teraz przestawają,
Twej się fortunie, nie tobie kłaniają;
Skoro ta zniknie, tył każdy podawatył [...] podawatył każdy podawa,
Jako cień, kiedy słońca mu nie zstawa.

Lecz jako sama oczy zasłoniła,
Tak swym pochlebstwem ludzi pobłaźniłapobłaźnićpobłaźniła,
Że drugi wyższejwyższejwyższej nosa gębę nosi,
A wszystki insze oczyma przenosioczyma przenosićoczyma przenosi.

Ty pomni, że twój skarb u Szczęścia w mocybyć w czyjejś mocyw mocy,
A taka takA tak się staraj o takiej pomocy,
Aby wżdy z tobą twego co zostało,
Jesli zaś będzie Szczęście swego chciało.

Cnota – skarb wieczny, cnota – klenotklenotklenot drogi;
Tegoć nie wydrze nieprzyjaciel srogi,
Nie spali ogień, nie zabierze woda;
Nad wszystkim inszym panuje PrzygodaPrzygodaPrzygoda.

pie Źródło: Jan Kochanowski, Pieśń II 3, [w:] tegoż, Pieśni, Wrocław 2008, s. 67–68.
gościńcy
rzemięśnik
ty
z czasem przypadłe
co się ku czemu ściąga
jedno
bujać
wzwie
podłe stany
szarzy
życzyć
pogoda
z przodku
siedzieć wysoko
poślednie
z przyrodzenia
często [...] odmienia
pokłady
dawność
tył [...] podawa
wyższej
oczyma przenosić
być w czyjejś mocy
a tak
klenot
Przygoda
pobłaźnić
RGzwiV8ddhtEz1
Ćwiczenie 1
Zaznacz poprawne wyrazy lub grupy słów: Topos Fortuny pojawia się nie tylko / tylko w dziełach twórców antycznych. Dowodzą tego m. in. rozważania św. Augustyna, który w dialogu Przeciw Akademikom / O pocieszeniu, jakie niesie filozofia wykazywał, że człowiek nie zależy od ślepego losu / Boga. Według Augustyna wszystko dzieje się zgodnie z wolą Bożą / Fortuny.
R1Z7DWvxA2A271
Ćwiczenie 2
Zaznacz poprawne odpowiedzi. Occasio: Możliwe odpowiedzi: 1. ma wygolony tył głowy., 2. stoi na kuli., 3. stoi na kole umieszczonym na falach morskich., 4. trzyma róg obfitości., 5. trzyma kosę.
RphLcslH0PPR31
Ćwiczenie 3
W utworze Do fraszek Jan Kochanowski mówi m.in. o tym, w jaki sposób Fortuna wpływa na jego twórczość. Wybierz odpowiedź, która wyjaśnia, na czym ten wpływ polega. Możliwe odpowiedzi: 1. Szczęście lub jego brak inspirują Jana Kochanowskiego do pisania., 2. Fortuna decyduje o tym, czy Jana Kochanowskiego stać na zajmowanie się pisaniem., 3. Fortuna decyduje o tym, czy Jan Kochanowski ma talent., 4. Fortuna decyduje o tym, czy Jan Kochanowski ma czas na pisanie., 5. Fortuna wcale nie wpływa na twórczość Jana Kochanowskiego.
11
Ćwiczenie 4

Na podstawie tekstu Mikołaja Reja Occasio to jest trefunekTrefunektrefunek napisz, jak wyglądała bogini Occasio i jak się zachowywała.

Mikołaj Rej Occasio to jest trefunek

Okazyją podobno trefunkiem może zwać.
Tę z tyłu obłysiałą kazali malować,
A skrzydła u nóg z pirza, brzytwę w ręku dzierży,
Kto słuszny czas opuszcza, każdy ją tem mierzi;
Bo ma nogi z skrzydłami, umie się pokwapić,
A z tyłu też włos nie ma, trudno ją ułapić.
Brzytwą prędko oderżnie, jaśliże to zmieszkasz.
Ja radzę, łapaj prędko, wszak nie w Czechach mieszkasz.

8 Źródło: Mikołaj Rej, Occasio to jest trefunek, [w:] tegoż, Źwierzyniec. 1562, Kraków 1895, s. 218.
R1D1PYXx23QNu
(Uzupełnij).
21
Ćwiczenie 5

Jaki obraz Fortuny wyłania się z Pieśni II 3 Jana Kochanowskiego? Wypisz przymiotniki, którymi można ją określić i dołącz uzasadnienie.

R97hnbvlELc0j
(Uzupełnij).
21
Ćwiczenie 6

W Pieśni II 3 J. Kochanowskiego znajdź synonimy słowa Fortuna. Zapisz je i wyjaśnij ich znaczenie.

R1YLyk2M0gpvh
(Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 7

Na podstawie fragmentu Żywota człowieka poczciwego napisz, jak rozumiesz filozoficzne stwierdzenie Reja jakoby: cnota, rozum a fortuna daleko różnemi gościńcy od siebie ciągną…

RRnEDIDBZgSc1
(Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 8

Opisz, co pozwala człowiekowi przeciwstawić się działaniom Fortuny? Odpowiedzi poszukaj w Pieśni II 3 Jana Kochanowskiego oraz fragmencie Żywota człowieka poczciwego Mikołaja Reja.

R1cSO8te3nGW4
(Uzupełnij).
Praca domowa

Jak człowiek powinien zachować się wobec potęgi Fortuny? Odwołując się wierszy J. Kochanowskiego i M. Reja cytowanych w materiale, napisz tekst liczący co najmniej 400 słów.

Jan Kochanowski Pieśń I 9

Chcemy sobie być radzisobie być radzisobie być radzi.
Rozkaż, panie, czeladzi,
Niechaj na stół dobrego wina przynaszają,
 A przy tym w złote gęślezłote gęślezłote gęśle albo w lutnią grają.

Kto tak mądry, że zgadnie,
Co nań jutro przypadnie?
Sam Bóg wie przyszłe rzeczy, a śmieje się z nieba,
Kiedy się człowiek troszcze więcej niżli trzeba.

Szafuj gotowymgotowegotowym bacznie.
Ostatek, jako zacznie, 
Tak Fortuna niech konakonaćkona: raczy li łaskawie, 
Raczy li też inaczej – my siedziem w jej prawie.

U Fortuny to snadnie,
Że kto stojąc upadnie,
A który był dopiero u niej pod nogami, 
Patrzajże go po chwili, a on gardzi nami.

Wszystko się dziwnie plecie
Na tym tu biednym świecie,
A kto by chciał rozumem wszystkiego dochodzićrozumem dochodzićrozumem wszystkiego dochodzić,
I zginie, a nie będzie umiał w to ugodzića nie będzie umiał w to ugodzića nie będzie umiał w to ugodzić.

Prózno ma mieć na pieczy
Śmiertelny wieczne rzeczy:
Dosyć na tym, kiedy wie, że go to nie minie,
Co z przejźrzeniaprzejrzenieprzejźrzenia Pańskiego od wieku mu płynie.

A nigdy nie zabłądzi,
Kto tak umysł narządzinarządzićnarządzi
Jakoby umiał szczęście i nieszczęście znosić:
Temu mężnie wytrzymaćtemu mężnie wytrzymaćTemu mężnie wytrzymać, w owym się nie wznosić.

Chwalę szczęście stateczne; 
Nie chce li też być wieczne,
SpuszczęspuścićSpuszczę, com wziął, a w cnotę własną się ogarnę
uczciwej chudoby bez posaguuczciwa chudoba bez posaguuczciwej chudoby bez posagu pragnę.

Nie umiem ja, gdy w żagle
Uderzą wiatry nagle,
Krzyżem padać i świętych przenajdować dary,
Aby łakomej wodzie tureckie towarytureckie towarytureckie towary

Bogactwa nie przydały
Wpadwszy gdzie między skały.
Tam ja bezpiecznym sercem i pełen otuchy
równej fuścierówna fustarównej fuście popłynę przez morskie rozruchy.

7 Źródło: Jan Kochanowski, Pieśń I 9, [w:] tegoż, Pieśni, oprac. L. Szczerbicka-Ślęk, Wrocław 2008, s. 24–26.
Mikołaj Rej Occasio to jest trefunek

Okazyją podobno trefunkiem może zwać.
Tę z tyłu obłysiałą kazali malować,
A skrzydła u nóg z pirza, brzytwę w ręku dzierży,
Kto słuszny czas opuszcza, każdy ją tem mierzi;
Bo ma nogi z skrzydłami, umie się pokwapić,
A z tyłu też włos nie ma, trudno ją ułapić.
Brzytwą prędko oderżnie, jaśliże to zmieszkasz.
Ja radzę, łapaj prędko, wszak nie w Czechach mieszkasz.

8 Źródło: Mikołaj Rej, Occasio to jest trefunek, [w:] tegoż, Źwierzyniec. 1562, Kraków 1895, s. 218.
Mikołaj Rej Wizerunk własny żywota człowieka poczciwego

Wiem, że to rzecz dziwna,
Ludzkiemu rozumowi na wszytkim przeciwna;
Bo i do tego czasu, co się mądrzy zdali,
Prawie się w tych przypadkach nigdy nie zgadzali.
Jedni zwali fortuną, komu się szczęściło,
A iż to tak z przypadku wszytko się sporzyło,
Że drudzy za to mieli, by to jaka pani
Tak na świecie szydziła tu wszytkimi nami.
Malowali ją – wzgorę ona kołem toczy,
Jedny w zacność wywyższa, drugie na dół toczy.
Że ją potym niektórzy za boginię zwali,
Ofiary, upominki i świeczki stawiali.
Drudzy to zwali fatum, po polsku przypadkiem

9 Źródło: Mikołaj Rej, Wizerunk własny żywota człowieka poczciwego, Wrocław 1971, s. 553.
Mikołaj Rej Wizerunk własny żywota człowieka poczciwego

Patrz pilno, iż każda rzecz niżli się poczęła,
Musi mieć jaki przodek, skąd się też wżdy wzięła
Także też ty przypadki świata omylnego,
Wiedz, żeć też wszytki rostą z korzenia jednego.
Bo gdyż wiemy, iż Pan Bóg jest początkiem wszego;
To też prawda, iż wszytko pochodzi od niego.
[...] 
A ty świeckie przypadki, co je za to mamy,
Iż nie wiedzieć skąd idą, na tym się wieszamy.
Ale gdy Bóg jest pewny, niepewny przypadek,
Owszem jego możności zawżdy zacny świadek,
A nigdy się nie najdzie w tym nic niepewnego,
Cokolwiek tu sprawuje dziwna możność jego.

10 Źródło: Mikołaj Rej, Wizerunk własny żywota człowieka poczciwego, Wrocław 1971, s. 554.
sobie być radzi
złote gęśle
gotowe
konać
rozumem dochodzić
a nie będzie umiał w to ugodzić
przejrzenie
narządzić
temu mężnie wytrzymać
spuścić
uczciwa chudoba bez posagu
tureckie towary
równa fusta
Trefunek